Forum Dive Trek Group

Targi nurkowe - Azul 2018 Madrid

Wojtek A. Filip - 12-02-2018, 11:50
Temat postu: Azul 2018 Madrid
Hej.
W najbliższą sobotę i niedzielę będę prowadził serię zajęć praktycznych oraz wykładów na temat wspierania nurkowań eksploracyjnych oraz pierwszych kroków w nurkowaniu w kontekście stosowanego sprzętu.

Wszystko w ramach Madrid Azul 2018 w Madrycie Smile.
Są to największe hiszpańskie targi podróżniczo nurkowe.
Może ktoś z naszych hiszpańskich użytkowników będzie w okolicy?
Serdecznie zapraszam!

Część główna zajęć z wykorzystaniem sprzętu odbędzie się w sobotę pomiędzy 1600 a 1800 w hali "PACIFIC" .
Będzie mi bardzo miło spotkać kogoś z Polski.



Wojtek A. Filip - 15-02-2018, 19:02
Temat postu:
Gdyby ktoś się wybierał, to czapka i szalik są konieczne.
Niby 7-9 stopni miało być a tu 4 się zrobiły + wiatrzysko jakieś...
Słońca nie ma - co to za Hiszpania Wink ?
Wojtek A. Filip - 18-02-2018, 20:04
Temat postu:
Targi targi... polskie, hiszpańskie, wszystkie i tak nurkowe Smile .
...i po targach (znowu) .
Prawdę powiedziawszy gdyby nie to, że jest to jeden z najbardziej efektywnych sposobów na bezpośredni kontakt z klientem zarówno tym który chce kupować jak i tym który chce sprzedawać - trzymałbym się od wszelkiej maści targów na spory dystans Wink .
2 dni to o wiele za mało, żeby spokojnie zrobić zdjęcia, więc spieszyłem się kiedy jeszcze nie było odwiedzających i wyszyły jak wyszły (na dodatek robiłem je uwaga... smartfonem Shocked ).

Hiszpanie... umawiamy się na "biznesową kolację" na 2100. Przychodzę 10 min przed czasem i spokojnie czekam. 2120 nikogo nie ma. Myślę uuuu... pomyliłem miejsce spotkania. Dzwonię do ordynatora naszej firmy w Hiszpani Wink i już mam przepraszać, a tu słyszę, że luz oni za chwilę będą . Przyjechali o 2135 - myślę, co tam, ważne że zaraz zjem (bo od południa post). Emilio: musimy chwilkę poczekać, bo zaraz przyjedzie jeszcze jedna osoba. Przyjechała kilka chwil po 2200. Wsiadamy do jednego dużego vana i akcja.

15 min później...
nie ma ani jednego miejsca gdzie możnaby zaparkować, a szukamy już jakiś 1km od lokalu. Po kolejnych 20min (jest tam ruch jednokierunkowy i zawrotki odbywały się na rondzie jakieś 2km dalej) jest miejsce! Kolejne 15min pieszo, na hiszpańskim mrozie, i jesteśmy w lokalu (minęła 2300). Okazuje się, że rezerwacja którą mieliśmy przepadła po pół godzinie, ale jeżeli chwilę zaczekamy, to zwolni się stolik. Teraz pominę kilka szczegółów...
Jedzenie jest na stole kilka minut po północy geek .

...a to był ten lepszy, pierwszy wieczór.
Potem była druga kolacja biznesowa. Dzień targowy miał się skończyć o 1800 ale... okazało się, że w tym roku kończy się o 2000 i to był najmniejszy problem... rendeer .

Dzisiaj, pójdę na kolację sam, pieszo salut .

No dobra, koniec marudzenia.
Fajne targi, nauczyłem się kilku nowych słów po hiszpańsku i zrobiłem najbardziej pojechaną prezentację w moim coraz dłuższym życiu (ale o tym później Wink )

Koniec pisania - będą obrazki Cool .


Nie nie... to nie pomyłka, do tej części targów trafiłem, bo okazało się, że zabrakło strzałek, a i tak wszyscy wiedzą, że na część nurkową wchodzi się z drugiej strony (wszyscy oprócz mnie Smile )









































































Wiem wiem... zdjęcia są na max tendencyjne, ale innych nie mam Smile .

...a jeżeli ktoś sobie życzy jakiś dodatkowych opisów - proszę pytać, co wiem, to powiem.
Wojtek A. Filip - 18-02-2018, 23:14
Temat postu:
Miejmy to za sobą...

tak, to prawda: zaśpiewałem Strangers in the night w trakcie prezentacji o sposobach ograniczenia wzrostu CO2 przez właściwy dobór sprzętu

tak, to prawda: zrobiłem to po hiszpańsku

tak, to prawda: tłumacz ryczał ze śmiechu

nie wiem jak reszta widowni, bo się wczułem i nie zauważałem niemal nikogo geek .
uff... a teraz możecie udostępniać filmiki
telefony służą do telefonowania, a nie filmowania - ciężkie czasy nastały dla nieśmiałych artystów

tak, to też prawda, że mam teraz wielu nowych znajomych na FB Laughing









Publiczność dopisała, a tak poza aspektami muzycznymi, okazało się , że mało kto wie dlaczego większość worków ma kształt taki jaki ma, ale za to wszyscy natychmiast zrozumieli na czym polega idea ograniczenia stresu przez właściwy dobór sprzętu.
Naprawdę fajnie jest widzieć kiedy ludzie zaczynają rozumieć, że sprzęt nurkowy, to nie kosmos i sami mają wpływ na to jak mogą sobie poprawić albo utrudnić nurkowe życie.

No nic, zdarte gardło ciągle mnie pobolewa, ale jutro już wracam do domu Cool .
Jarek Andrzejewski - 19-02-2018, 08:28
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
tak, to też prawda, że mam teraz wielu nowych znajomych na FB Laughing .


Tak mi się skojarzyło:

Smile

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz