Paweł Seweryniuk napisał/a: |
nasz polski a nie w naszym języku. |
Tomasz Wciórka napisał/a: |
szacunek do klienta to frazes nadużywany nagminnie przez klientów właśnie, to tak z własnego podwórka |
Tomasz Wciórka napisał/a: |
jak to więc jest z tym "szacunkiem"? |
Paweł Seweryniuk napisał/a: |
Jestem średnio raz w miesiącu służbowo we Francji, w większości przypadków spotkasz się z niechęcią używając języka innego niż ich narodowy. |
Paweł Seweryniuk napisał/a: |
Ja osobiste nigdy nie kupie nowego samochodu który niema polskiego menu, |
Paweł Seweryniuk napisał/a: |
Tu nie chodzi o znajomość języka tylko wg mnie o podejście i szacunek do klienta.
Ja osobiste nigdy nie kupie nowego samochodu który niema polskiego menu, nie ściągnę płatnej aplikacji która jest na polski rynek ale nie jest w jez. polskim. Może jednym to przeszkadza innym nie - tylko przez to, jak jesteś na warszawskim lotnisku to maszyny do samodzielnej odprawy są w 30 językach oprócz naszego. Jestem średnio raz w miesiącu służbowo we Francji, w większości przypadków spotkasz się z niechęcią używając języka innego niż ich narodowy. |