Forum Dive Trek Group

Forum Ogólne - Sprawa Kwazara na Gustloffie

TomM - 24-05-2022, 17:42
Temat postu: Sprawa Kwazara na Gustloffie
No i cóż... po 10 latach sprawa się zakończyła.
- ciało R.Sz. zostało odnalezione na śródokręciu Gustloffa, zidentyfikowane DNA i pochowane
- Wyrok (symboliczny) otrzymał szyper Kwazara (grzywna), bo złożenie fałszywych zeznań w 2012 roku się przedawniło, na wszelki wypadek tylko szyper zeznawał (fałszywie) w 2020 roku no to został oskarżony i skazany. Ewentualne zeznania pozostałych osób jakoś były zbędne dla sprawy...
- wszystko co napisał Artur Ksycki przed zamknięciem wątku z końcem 2012 roku to jedno wielkie kłamstwo i matactwo, więc wszelkie analizy dot. organizacji, błędów, prądów i kaca to nieporozumienie

Uważam, że nurkowanie na Gustloffie się odbyło, R.Sz. się utopił, o czym wszyscy uczestnicy wiedzieli, więc żyjący dogadali się w sprawie mataczenia z dobrym skutkiem.

Sprawa ta poucza, że najbardziej się opłaca iść w zaparte, kłamać bezczelnie, kręcić - bo nawet wobec faktu ujawnienia złożenia fałszywych zeznań i tak finał sprawy jest żaden.

I jaki ma sens w przyszłości analiza wypadków? Żaden, bo należy założyć, że wszelkie zeznania będą fałszywe - bo życia nikt nie przywróci a zeznanie prawdy zaszkodzi żyjącym...

PS. Dość ciekawa jest kwestia przedawnienia tj. art. 101 KK - tu chyba prokuratura była nader życzliwa, bo nie minęło 10 lat od złożenia zeznań, a więc uznano "inny występek" (5 lat)
Norbert Koziar - 30-05-2022, 16:42
Temat postu:
... a jak cię złapią za rękę to mów, że to nie twoja ręka...
Emil Sieńko - 31-05-2022, 06:55
Temat postu:
Zgadzam się, że historia tego wypadku nurkowego, jest przypadkiem, z którego wnioski są mocno pesymistyczne, smutne i całościowo paranoid puke sheding a tear
Partnerstwo, mówienie prawdy, wzięcie odpowiedzialności...
Niech spoczywa w pokoju a jego rodzina niech odnajdzie zasłużone ukojenie...

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz