Forum Dive Trek Group :: Temat: Uwaga, uwaga! włączcie NATIONAL GEOGRAPHIC

Forum Dive Trek Group

Forum Ogólne - Uwaga, uwaga! włączcie NATIONAL GEOGRAPHIC

KrzyHo - 10-04-2006, 21:55
Temat postu: Uwaga, uwaga! włączcie NATIONAL GEOGRAPHIC

właśnie leci film o Brittanicu i jego eksploracji przez GUE. Superancki!

Hmm. Skończył się Evil or Very Mad

Ale... Powtórka za tydzień o 15-tej! Trza nagrać.
W filmie co najmniej 20 minut o eksploracji wraku z gwiazdorami: JJ, Andrew G., Barry

kjar - 10-04-2006, 22:42
Temat postu:

Właśnie oglądałem (już drugi raz). Film pokazywany był już kilkakrotnie. Przyjemnie poogladać rasowych explorerów w akcji.

Jednak pozostał mi pewien niedosyt. Na większość pytań nie udzielono dobrze umotywowanych odpowiedzi:

1. Czy wybuch nastąpił od środka, czy od zewnątrz (nie znaleziono dowodów na eksplozję wewnętrzną, ale nie poddano analizie okolic wyrwy w kadłubie)

2. Nie odszukano drzwi wodoszczelnych dzielących pierwsze przedziały kadłuba. Nie potwierdzono faktu ich niedomknięcia i nie ustalono przyczyny ewentualnego niedomknięcia drzwi.

3. Nic nie wspomniano o analizie utraty stateczności po uszkodzeniu. Porównanie opisu tonięcia wraku z modelowaniem utraty pływalności mogłoby zweryfikować hipotezę o drugim wybuchu.

Oczywiście zastrzeżenia dotyczą prezentowanego materiału filmowego. Być może sprawozdanie z badania wraku sporządzono bardziej profesjonalnie.

Fother - 11-04-2006, 07:49
Temat postu:

Cytat:

1. Czy wybuch nastąpił od środka, czy od zewnątrz (nie znaleziono dowodów na eksplozję wewnętrzną, ale nie poddano analizie okolic wyrwy w kadłubie)

2. Nie odszukano drzwi wodoszczelnych dzielących pierwsze przedziały kadłuba. Nie potwierdzono faktu ich niedomknięcia i nie ustalono przyczyny ewentualnego niedomknięcia drzwi.

3. Nic nie wspomniano o analizie utraty stateczności po uszkodzeniu. Porównanie opisu tonięcia wraku z modelowaniem utraty pływalności mogłoby zweryfikować hipotezę o drugim wybuchu.

Oczywiście zastrzeżenia dotyczą prezentowanego materiału filmowego. Być może sprawozdanie z badania wraku sporządzono bardziej profesjonalnie.

Na te i inne pytania wyczerpujacą odpowiedź dała ekpedycja Leigha Bishopa z 2003 roku. Wszystkie nurkowania odbyły sie przy użyciu rebreatherów a planowane były przy użyciu VR3. Dzięki temu czasy denne były dużo dłuższe co pozwoliło na lepszą penetrację wraku.

Specjalnie skonstruowany na ta okoliczność sonar potwierdził fakt istnienia pola
minowego, a nawet pozostałości łańcuchów kotwicznych min. Ustalono że Britannic z całą pewnością wpłyną na pole minowe i zatoną w wyniku wybychu miny.

Ponad wszelką wątpliwość ustalono że drzwi w grodziach wodoszczelych tzw. tunel palaczy, bo nimi palacze przemeszczali się z kabin do kotłowni były otwarte.

Utrata statyczności poprzez drugi wybych nie potwierdziła sie. Zostało tu skonstruowane błędne założenie, że skoro było wiecej grodzi niz na Titanicu i były zamkniętę to statek powinien wolniej tonąć niż Titanic a tonął szybciej. W rzeczywistości statek bardzo szybko zatonął, bo wprawdzie grodzie były zamknięte ale otwarte były drzwi którymi palacze przechodzili z kabin do kotłowni. Woda poprzez nie bez przeszkód zalała natychmiast cały statek.

Co do filmu to widziałem go już kilka razy i miło patrzeć na profesjonalistów w akcji, zwłaszcza jak sie pomyśli jak głęboko leży wrak i jakie to rodzi komplikacje.
I dla wtajemniczonych ile kosztowała ta ekspedycja ( zwłaszcza gazy)

Informacje o ekspedycji Leigha Bishopa na Britannica były w 11 numerze MN z 2005 roku. Jest tam sporo ciekawych informacji na powyższy temat.
Pozdrawiam

Dorota i Wojtek - 11-04-2006, 17:48
Temat postu:

Cytat:

I dla wtajemniczonych ile kosztowała ta ekspedycja ( zwłaszcza gazy)

Jeżeli chodzi o preojekt "Britanic" realizowany przez GUE, to już niedługo postaramy się go przedstawić z różnymi publikowanymi i nie szczegółami.

Projekt ten był w znacznej mierze finansowany przez m.in. hollywoodzkie wytwórnie filmowe...

Andrzej Kosko - 11-04-2006, 21:06
Temat postu:

Kiedyś-ileś tam lat wstecz,oglądałem film o nurkowaniu na Britannicu w wykonaniu J.Cousteau. No,to był odlot-głębokość duża,a on w tej swojej czerwonej czapce...

Marcin Sójka - 12-04-2006, 07:02
Temat postu:

Fakt - film jest extra Smile

. Mam go na kompie i dosc czesto ogladam Laughing

Jakies 1,5 roku temu goscil w Polsce sam Andrew G i opowiadal o tej wyprawie, prezentowal zdjecia i pokazal te fragmenty filmu, ktore nie zostaly wyemitowane Mr. Green