Forum Ogólne - Wspomnienie zimy Monika - 05-04-2009, 20:31 Temat postu: Wspomnienie zimy
Wiosna przyszła, wiosna przyszła ... więc podzielę się z Wami wspomnieniem nurkowania podlodowego
Ranek, słońce w pełni, wokół białość i cisza miejscowość Kłodno, jezioro Chmielno ... cóż za ulga po całym tygodniu w mieście. Od razu mam wrażenie, że mogłabym zostać tu co najmniej tydzień.
Jest przed dziewiątą - dzwoni Leszek, że jadą z Pawłem i zaraz będą. Szybko wskakujemy w ocieplacze (na zewnątrz - 7 st. C) i nad brzeg. Na miejscu jezioro pokryte 5 centymetrową warstwą świeżego śniegu i poza nami (Leszek, Paweł, Wojtek i ja) żywej duszy.
Oglądamy mały przerębel koło drabinki, a Leszek kreśli plan nurkowania.
Cel główny: przyjemność Cel dodatkowy: Leszek robi zdjęcia.
Będziemy poręczować od wejścia do następnego pomostu, po drodze głębokość do 2 metrów a co pod wodą ? - ma być fajnie... Jedyne życzenie Leszka - nie gapić się w obiektyw
Panowie mają wizję - starą paletą odśnieżają kawał tafli jeziora, tak abyśmy płynąc zyskali dodatkowe doświetlenie. Nigdy nie byłam pod lodem, trochę się stresuję i staram do czegoś przydać ... a może czymś zająć?... poprawiam jakość odśnieżania hmm... skrobaczką do szyb w samochodzie ... ale cóż ludzie małej wiary decydują, że szkoda zachodu na długości 150 m .
Ubieramy się i do wody. Kurcze mała ta dziura - pierwszy wchodzi Paweł, Leszek, potem Wojtek i ja.
Stoimy w dziurze i słyszę: "to się zanurz i tam na mnie poczekaj" (aha bardzo zabawne - sama tam poczekaj pod tym lodem ??? i że niby jak długo? ).
No dobra - raz kozie czy jak to tam było... zanurzam się. Zimno ... lód, rany mam nad głową lód ... czuje jek przyspieszam oddech ... super pomysł - myślę sobie - zalodź automat babo... i nagle uświadamiam sobie, że przecież jest super, dzieje się coś nowego i ostatnia rzecz na jaką mam ochotę to stracić choćby minutę z tego nurkowania przez irracjonalny stres ... jestem na dwóch metrach mam ze sobą cysternę gazu i trzech partnerów, wszyscy znamy te same procedury ... no to ahoj przygodo...
Od tego momentu nurkowanie to sama radość. Miejsce piękne i tak różnorodne, że niemalże od razu w myślach nazywam to nurkowaniem "cztery pory roku".
Przewodnik stada poręczuje więc ja kontempluje sobie niespiesznie rzeczywistość.
Zatem jesień
Letnia plaża:
Wiosenna łąka:
Gdzieś w międzyczasie kończy się kołowrotek. Bez wahania wyciągamy drugi. Jest tak pięknie, że nie czuje zimna ani upływu czasu.
Lód załamuje światło, które tańczy refleksami..., bąble rozpływają się i łączą na lodzie nad nami tworząc wrażenie jakby po drugiej stronie w innym, nieco niewyraźnym, świecie też ktoś nurkował ...
Po chwili nagroda za decyzję "drugi kołowrotek - płyniemy dalej" - las trzcin, nieruchomy zamrożony, jak zastygły w czasie do wiosny - mam wrażenie absolutnego spokoju, uśmiecham się ... możemy wracać.
Po 77 minutach wychodzę zmarznięta lecz mimo szczękania zębami już nie mogę się doczekać nura zaplanowanego na następny dzień 8)
A skoro cztery pory roku to oczywiście nad lodem - zima:
Dzień drugi - koniec obijania się będę poręczować. No to poręczujemy:
Pod wodą nie mniej pięknie jak dnia poprzedniego choć nie tak słonecznie. Skupiam się trochę na kołowrotku, coś blokuje się linka ... bawię się "klaszcząc" płetwami o lód. Już wiem, że zima jest super okresem do nurkowania a sezon nie kończy się we wrześniu
Drętwieją mi palce dłoni - praca z kołowrotkiem nie jest rozgrzewającym zajęciem ... czuje mrowienie...zimno. Pokazuje reszcie, że mi zimno i chcę wracać, nie protestują Leszek podpływa i jak na dżentelmena przystało proponuje, że zwinie poręcz ... zanim zdążę podziękować - pojawia się charakterystyczny gest palcem wskazującym w wykonaniu Wojtka - nu, nu, nu ... ćwiczymy Palce zesztywniałe .. może już ich nigdy nie wyprostuje i tak sobie będę chodzić po świecie z kołowrotkiem
Wreszcie koniec Super bonus w postaci skutera Leszka i wychodzimy.
Fajnie, ze przyszła wreszcie wiosna - ale jakaś część mnie czeka na następną zimę i lód.
Monika
PS Autorem wszystkich zdjęć jest Leszek Legat a filmu Wojtek - dziękuję. Bonti - 06-04-2009, 19:25 Temat postu:
Super ! Bardzo fajny opis oraz zdjęcia .! ; ))
Chyba wszyscy się ze mną zgodzą Anonymous - 06-04-2009, 21:26 Temat postu: