Forum Dive Trek Group

Kupię - manometr H

misiek546a - 24-02-2010, 19:57
Temat postu: manometr H

witam poszukuje manometru Halcyon

Teddy - 25-02-2010, 07:53
Temat postu:

Oddam Ci mój po kosztach przesyłki.
Po 3 miesiącach szybka pokryła sie od środka rosą.
Sprzedawca odesłał do producenta, a ten, że to z mojej winy - niby, że manometr został uderzony.
Zażyczyłem sobie tego protokołu stwierdzającego uderzenie - i jak tylko wróci z manometrem - manometr jest dla Ciebie.
H na manometrze widocznie nic nie znaczy.

Cyborg - 25-02-2010, 09:16
Temat postu:

Większość, o ile nie wszystkie "markowe" manometry ze szklaną szybką to produkt włoskiej firmy TERMO z logiem na zamowienie.

Teddy - 25-02-2010, 10:08
Temat postu:

Teraz i ja to wiem Wink

Ciekawi mnie, czy odpowiedzialność za ewentualne wady bierze firma, która umieszcza logo, czy firma TERMO.

A wprost o to, czy dopłata 115,- złotych za logo Halcyon daje dodatkowe przywileje, czy sprowadza się wyłącznie do szpanu na nurkowisku.

Konrad Dubiel - 25-02-2010, 10:18
Temat postu:

Teddy napisał/a:

Ciekawi mnie, czy odpowiedzialność za ewentualne wady bierze firma, która umieszcza logo, czy firma TERMO.

Sprzedawca.

Teddy napisał/a:

A wprost o to, czy dopłata 115,- złotych za logo Halcyon daje dodatkowe przywileje, czy sprowadza się wyłącznie do szpanu na nurkowisku.

No i jaki prestiż jest Smile

Teddy - 25-02-2010, 20:15
Temat postu:

Sprzedawca powinien mieć gwarancje/rękojmię od dystrybutora, dystrybutor od producenta....
Pewnie dlatego to tak długo trwa, bo manometr odesłałem 12. stycznia.
Poczekam na ten protokół uszkodzenia, którego niby byłem sprawcą.

Adam Frajtak - 25-02-2010, 23:12
Temat postu:

Teddy napisał/a:

no i to daje cie ta literka H Gdyby jej nie było to nie miałbyś nawet do kogo wysłać. Jeżeli ci paruje to pewnie gdzieś nim przywaliłeś tak już jest że czasem uda się nie stuknąć nigdzie przez 100 nurkowań a czasem rozwalisz 2 manometry na 3 nurkowaniach .... przyzwyczaj się Mr. Green

TomekR - 25-02-2010, 23:31
Temat postu:

Teddy napisał/a:

H na manometrze widocznie nic nie znaczy.

znaczy tyle, ze powinno byc przez "ch",
a moze to jednak bylo przez samo "h".
pzdr
Tomek

Teddy - 26-02-2010, 09:58
Temat postu:

No nie.
Nie zgodzę się, że manometr jest najwrażliwszym na uszkodzenia elementem sprzętu.
Mam ich kilka, służą kilka lat. Jedyny problem miałem z "Apeksem" - tylko, że on jest skręcany - wystarczył dzień na wysuszenie, nowy oring i nadal działa bez problemu.
Rozumiem, że od uderzenia może pęknąć szybka.
Trudniej wyobrazić mi sobie uderzenie, które nie uszkadza szybki, a tak krzywi metal, że oring pod szybką zaczyna przeciekać.
Czy walnięte VR3 też tak zaczynają przeciekać?

Zresztą ten manometr na "H", czy na "cH" zaczął przeciekać w drugim miesiącu nurkowania, co raczej wskazuje na wadę montażu i jakiś paprok, niż moje niechlujne działanie.

Zatem rady Wasze są takie: manometr to manometr, można mieć taki z literką "H", ale szkoda go zabierać pod wodę, bo jak się uszkodzi będzie dodatkowe 118,- zeta w plecy, a pod wodą i tak się nie zaszpanuje.

OK, ja już się przyzwyczaiłem. Czekam na manometry w Castorama diving shop.

TomekR - 26-02-2010, 15:02
Temat postu:

Teddy napisał/a:

OK, ja już się przyzwyczaiłem. Czekam na manometry w Castorama diving shop.

Nie ma co czekac. Pamietam takie czasy, ze z braku jakichkolwiek glebokosciomierzy na rynku, pewien kolega wyspecjalizowal sie w zamykaniu zwyklych wodnych manometrow w pudelku po kremie (bodaj "Ewa" uroda). Wtedy jeszcze nie bylo Castoramy, a 'podzespoly" za pare starych zlotych(przed wymiana) kupowalo sie u hydraulika i w drogerii. Makeover uzupelnial pasek od zegarka i dopisanie "zer" na cyferblacie(orginalnie urzadzenie wyskalowane bylo w atm). Wynalazki dzialaly dokladniej niz powszechne w owym czasie kapilary, szczegolnie w zakresie powyzej 10m.
pzdr
Tomek

TomM - 26-02-2010, 16:09
Temat postu:

Teddy napisał/a:

wyobrazić mi sobie uderzenie, które nie uszkadza szybki, a tak krzywi metal, że oring pod szybką zaczyna przeciekać.

Niemniej tak się zdarza w tych manometrach Thermo, jaka kartka by nie była pod strzałką. Nieczęsto. Miałem dwa takie przypadki na ok. 60 manometrolat (liczba manometrów razy liczba lat). Raz trąciłem o sufit stejdżem niosąc go w plecaku (jaskinia, a właściwie kopalnia). Żadnych widocznych obrażeń, tylko z punktu zaparował a potem już miał poziom płynu. Drugi "od samości" czyli nie kojarzę jak się uszkodził.
Inne zlądowały wraz z twinem ze skały, obijały się w różnych okoliczościach i nic.
Uszkodzone wymieniłem wzruszając ramionami (z reklamacjami zawsze są takie pierypałki, raz nawet moi koledzy - dostawca i klient - się pożarli o zalany manometr na kilka lat).

Teddy napisał/a:

Czy walnięte VR3 też tak zaczynają przeciekać?

Też się zdarza, że np. odleci złącze Fisher...

Teddy napisał/a:

bo jak się uszkodzi będzie dodatkowe 118,- zeta w plecy, a pod wodą i tak się nie zaszpanuje.

Na przyszłość kup tańszą kartkę, zawsze będziesz mógł powiedzieć "trzeba było nie oszczędzać" Smile

Teddy - 26-02-2010, 19:54
Temat postu:

Czyli solidna blaszana puszka Thermo jest nią tylko z wyglądu Wink

Mam kilka innych kartek, więc strata jednego nie wadzi, tylko boli to 118,-

TomM napisał/a:

zawsze będziesz mógł powiedzieć "trzeba było nie oszczędzać"

Kupiłem, świetne Wink

W firmie kupili kiedyś SAP i przy wdrożeniu były takie komentarze: "skoro z SAP takie problemy, to co by to dopiero było, gdybyśmy wybrali tańsze rozwiązanie".

Właściwie dobrze się stało, bo nie jestem wyznawcą Czarnego Pana i teraz nie mam juz nic na H. Więc stanę się wyznawcą Twojej Tomku maksymy.

TomM - 26-02-2010, 20:12
Temat postu:

Teddy napisał/a:

Czyli solidna blaszana puszka Thermo jest nią tylko z wyglądu

Puszka jest solidna, co prawda są różnice jakości chromowania w zalezności od zamawiającego (kartki). Problem, jak sądzę, dotyczy szybki. Thermo produkuje 3 rodzaje szybek (organiczne, zwykłe, mineralne). Te tajemnicze uszkodzenia dotyczą zdaje się uderzenie krawędzią szybki schowaną pod obejmą. Zwykle gdy jest bardzo zimno. Nie widać żadnych uszkodzen, ale gdybys rozebrał mano na strzępy, pewnie okazało by się, że brzeg szybki jest uszczerbiony.

Teddy - 27-02-2010, 11:10
Temat postu:

Nie rozbiorę go, bo obiecałem dać misiek546a'owi.Pewnie mu się nada do "suchych" czynności.
Faktycznie puścił pod lodem (lub nad). A ta cieńka zapraska szkiełka wygląda rzeczywiście na najsłabsze ogniwo.
Jeżeli Thermo czyta Forum - proszę o honorarium za racjonalizację dla pana TomM.

misiek546a - 27-02-2010, 13:01
Temat postu: Manometr

Ale temat się zrobił dzieki Teddy za pamieć . Dalej poszukuje manometru teraz juz nie wiem jakiego wazne zeby byl czytelny .dir

Teddy - 17-07-2010, 10:05
Temat postu:

EPILOG
H nie uwzględnila reklamacji i mokry manometr poszedł do Miśka.
Kupiłem najtańszy w sieci - padło na BtS.
Ku mojemu przerażeniu przeciekł w drugim dniu nurkowym. Wysłałem do reklamacji i poważnie zastanowiłem się nad konfiguracją sprzętową.
Nim dopatrzyłem się potrzeby zmian - wrócił nowy manometr, gdyż reklamacja BtS została bezproblemowo uznana.

Potwierdza to opinię kolegów - wszystkie manometry produkowane są przez włoską TERMO INDUSTRIA, która na życzenie umieszcza dowolne logo na tarczy.
I cena tego logo decyduje o tym ile płacimy za manometr.
A to ile płacimy w żaden sposób się nie przekłada na jakość obsługi posprzedażnej.

Dodam tylko, że nowe manometry mają na szybce napis TEMPERED GLASS. Mam teraz takie trzy i jak do tej pory nie przeciekają.

Konrad Dubiel - 19-07-2010, 09:50
Temat postu:

Teddy napisał/a:

Dodam tylko, że nowe manometry mają na szybce napis TEMPERED GLASS.

W końcu. Bo jeden już skasowałem - wystarczyło, że między stage wlazł...

Teddy - 19-07-2010, 14:24
Temat postu:

Ja ostatnio notuję same straty. Dojdzie chyba jeszcze skafander.
Może zamiast nurkować będę oglądał Twoje filmy Wink

wujo - 19-07-2010, 14:56
Temat postu:

Starty stratami ale cały sprzęt bedzie wymieniony i spokój na kilka lat Very Happy

Dość ciekawy temat z tymi manometrami. Dziwi mnie zachowanie firmy H ale cóż jak mają za dużo klientów to skutecznie to uskutecznią taką polityką. Aktualnie jestem na zakupie takowego czegoś nawet zastanawiałem się kiedyś czy w pospolitych marketach dostanę taki zegar.