Forum Dive Trek Group

Forum Ogólne - Płetwonurek rekreacyjny - a co dalej?

llopezor - 22-04-2011, 10:06
Temat postu: Płetwonurek rekreacyjny - a co dalej?
Wprowadzenie: CMAS P2 od 15 lat, kilka tysięcy nurkowań na karku i dłuuugo świadomie nie decydowałem się na kolejne szkolenia z uwagi na charakter nurkowań jakie wykonuję. Bawi mnie głównie czas spędzany pod wodą i atrakcyjne widoki jakie mogę zastać pod lustrem wody. Owszem – podczas wyjazdów nad głębsze zbiorniki „zaliczało” się głębokość, aby zaraz wyjść na płycizny i spędzić tam 90% czasu nurkowania. Od jakiegoś czasu ponownie odwiedzam (szczególnie kamieniołomy) poznając te miejsca na nowo nurkując głęboko (dla sprecyzowania 20m-40m). Tym razem zaopatrzony w większy zapas powietrza realizuję nurkowania dekompresyjne.

Nie trudno się chyba domyślić, że mimo posiadanych uprawnień do nurkowań w tym zakresie głębokości choćby dla własnego bezpieczeństwa i skrócenia czasów dekompresji korci mnie, aby przebyć szkolenia i nauczyć się nurkowań z użyciem różnych mieszanek oddechowych.

Plany: mają pewnie istotne znaczenie i odnajduję przyjemność w coraz dłuższych na większych głębokościach nurkowaniach, więc pewnie w przyszłości będę takie profile uskuteczniał. Najpierw do ich realizacji potrzebny mi był odpowiedni sprzęt, w który już się zaopatrzyłem. Teraz myślę nad uzupełnieniem i poszerzeniem wiedzy i umiejętności. Moje plany to głównie nurkowanie w kraju nadal w zakresie 20m-40m (może jeden wyjazd w roku nad jakieś rafki, wraki lub fiordy)

Pytanie: Chciałbym zadać pytanie dotyczące możliwości jakie oferują różne organizacje ale bez rozpatrywania pod kątem, które są lepsze bo nie mam na celu wywołania dyskusji bardzo wiele razy spotykanej w różnych wątkach na różnych forach lecz pod kątem osiągnięcia celu – w bezpieczny dla siebie i partnerów sposób realizować profile, o których pisałem wyżej. Pewnie jest wiele osób, które skorzystają z rad bardziej doświadczonych osób.

Oczekiwania: byłbym bardzo wdzięczny gdyby jeżeli ktoś się skusi na naskrobanie swoich przemyśleń, uwag typu: ciekawym rozwiązaniem byłoby np. szkolenie się w kierunku nabycia uprawnień Extended Range Nitrox Diver PSAI – do 55 metrów z możliwością w przyszłości dalszego szkolenia przygotowującego do głębszych nurkowań z użyciem trimixów.

Mam nadzieję, że pytanie nie będzie odebrane jako głupie a odpowiedzi, na które liczę dadzą mi i być może innym materiał do kreowania swojej ścieżki w szkoleniu.
Norbert Koziar - 22-04-2011, 10:40
Temat postu:
Skoro masz P2 to pójdź dalej tą drogą i zrób P3 plus PN2. Masz uprawnienia do 50m i akcelerowaną dekompresję do 100% tlenu. Zrobiłem to w zeszłym roku i cieszę się lekkim szmerkiem wywołanym azotem, leżąc sobie na dnie w Sproitz Smile
Sebastian Mroczkowski - 22-04-2011, 13:35
Temat postu: Re: Płetwonurek rekreacyjny - a co dalej?
llopezor napisał/a:


Pytanie: Chciałbym zadać pytanie dotyczące możliwości jakie oferują różne organizacje ale bez rozpatrywania pod kątem, które są lepsze bo nie mam na celu wywołania dyskusji bardzo wiele razy spotykanej w różnych wątkach na różnych forach lecz pod kątem osiągnięcia celu – w bezpieczny dla siebie i partnerów sposób realizować profile, o których pisałem wyżej. Pewnie jest wiele osób, które skorzystają z rad bardziej doświadczonych osób.


Przy Twoim doświadczeniu i na przykładzie np tego co proponuje IANTD można się przeczołgać na porządnym kursie Adv. Nitrox / Adv Rec Tmx (akceleracja dekompresji i mieszanki deco do 100% O2, uprawnienia pod 50m) a potem nieco zbierania doświadczenia i przeskok albo do pełnego stopnia technicznego bez wchodzenia w głębokie mieszanki (Technical Diver) albo w tym właśnie kierunku (Normoxic Tmx).

Pozdrawiam,
Sebastian
Bartek Cyperling - 22-04-2011, 16:42
Temat postu:
Mozesz zrobic kurs w GUE. zaczac od Fundamentals i kontunuowac nauke (T1) od razu uzywajac trimiksow do nurkowan deco do 51m, albo nitroksu i tlenu do 30m.
Fundamentals daja wystarczajacy poziom umiejetnosci do przejscia do nurkowan trimiksowych bez dodatkowych szkolen po drodze.
hubert68 - 22-04-2011, 18:07
Temat postu:
Jak Bartek napisał - to chyba najlepsza opcja. Jeżeli jednak GUE jest nie dla Ciebie (bo np. palisz albo po prostu nie chcesz) dobrą alternatywą byłby kurs Intro to tech w TDI, jak sama nazwa wskazuje przygotowujący do nurkowań technicznych, czyli uczący mniej więcej tego co Fundy. Potem Adv. EAN i Deco Procedures i wreszcie TMX.
Nie gniewaj się ale po typowym "tradycyjnym CMAS-ie" myślę, że potrzebujesz pewnego przestawienia się na inny sposób nurkowania. Mój Przyjaciel, po pierwszym nurkowaniu na Fundach wyszedł z wody i powiedział: "Ja nie umiem nurkować". A doświadczenie miał wtedy podobne jak Ty teraz.
Tomasz Pawęska - 23-04-2011, 21:50
Temat postu:
Cytat:
szkolenie się w kierunku nabycia uprawnień Extended Range Nitrox Diver PSAI – do 55 metrów


Nie tylko Psai prowadzi szkolenia techniczne do 55 m

EXTENDED RANGE DIVER TDI także masz 55 m

Przy Twoim doświadczeniu - jeśli i umiejętności idą w parze szukaj kursu adv ean - ( zapytaj instruktora - ile nurkowań przewiduje podczas kursu - jak odpowiedź będzie 4 Mr. Green - szukaj dalej) a nastepnie kurs kombo extended + ntx

Na forum napewo znajdziesz kogoś z Twojej okolicy -

pozdro
Jarek S - 24-04-2011, 21:28
Temat postu: Re: Płetwonurek rekreacyjny - a co dalej?
llopezor napisał/a:
Wprowadzenie: CMAS P2 od 15 lat, kilka tysięcy nurkowań na karku i dłuuugo świadomie nie decydowałem się na kolejne szkolenia z uwagi na charakter nurkowań jakie wykonuję. Bawi mnie głównie czas spędzany pod wodą i atrakcyjne widoki jakie mogę zastać pod lustrem wody. Owszem – podczas wyjazdów nad głębsze zbiorniki „zaliczało” się głębokość, aby zaraz wyjść na płycizny i spędzić tam 90% czasu nurkowania. Od jakiegoś czasu ponownie odwiedzam (szczególnie kamieniołomy) poznając te miejsca na nowo nurkując głęboko (dla sprecyzowania 20m-40m). Tym razem zaopatrzony w większy zapas powietrza realizuję nurkowania dekompresyjne.

Nie trudno się chyba domyślić, że mimo posiadanych uprawnień do nurkowań w tym zakresie głębokości choćby dla własnego bezpieczeństwa i skrócenia czasów dekompresji korci mnie, aby przebyć szkolenia i nauczyć się nurkowań z użyciem różnych mieszanek oddechowych.

Plany: mają pewnie istotne znaczenie i odnajduję przyjemność w coraz dłuższych na większych głębokościach nurkowaniach, więc pewnie w przyszłości będę takie profile uskuteczniał. Najpierw do ich realizacji potrzebny mi był odpowiedni sprzęt, w który już się zaopatrzyłem. Teraz myślę nad uzupełnieniem i poszerzeniem wiedzy i umiejętności. Moje plany to głównie nurkowanie w kraju nadal w zakresie 20m-40m (może jeden wyjazd w roku nad jakieś rafki, wraki lub fiordy)

Pytanie: Chciałbym zadać pytanie dotyczące możliwości jakie oferują różne organizacje ale bez rozpatrywania pod kątem, które są lepsze bo nie mam na celu wywołania dyskusji bardzo wiele razy spotykanej w różnych wątkach na różnych forach lecz pod kątem osiągnięcia celu – w bezpieczny dla siebie i partnerów sposób realizować profile, o których pisałem wyżej. Pewnie jest wiele osób, które skorzystają z rad bardziej doświadczonych osób.

Oczekiwania: byłbym bardzo wdzięczny gdyby jeżeli ktoś się skusi na naskrobanie swoich przemyśleń, uwag typu: ciekawym rozwiązaniem byłoby np. szkolenie się w kierunku nabycia uprawnień Extended Range Nitrox Diver PSAI – do 55 metrów z możliwością w przyszłości dalszego szkolenia przygotowującego do głębszych nurkowań z użyciem trimixów.

Mam nadzieję, że pytanie nie będzie odebrane jako głupie a odpowiedzi, na które liczę dadzą mi i być może innym materiał do kreowania swojej ścieżki w szkoleniu.



Moim zdaniem jeśli chcesz nurkować głębiej i trochę dłużej powinieneś zrobić kurs na poziomie advance nitrox bez większego znaczenia w jakiej organizacji, byle technicznej. Ważniejsze jest za to u jakiego instruktora - bo liczyć się tutaj będzie co wyniesiesz z tego kursu dla siebie. Kilka filozofii nurkowych, które pewnie nadal są dla Ciebie niepodważalne, zdecydowanie legnie w gruzach, zacznie się liczyć silna psychika i umiejętność radzenia sobie w sytuacjach trudnych bez pomocy partnera. Dobrze jest przy tym poznać kilka dróg - koncepcji nurkowania [i tutaj zacznie się zaraz namawianie na tą moją - czyli najlepszą] po to aby wybrać swoją własną. Bo sprzęt, filozofie szkolenia, dobór gazów - to wszystko to tylko religia instytucji robiących na tym wszystkim kasę. NIE MOŻNA DAĆ SIĘ ZWARIOWAĆ. pozdrawiam,
JS
Tomek Płociński - 24-04-2011, 21:31
Temat postu:
Drogi masz w zasadzie do wyboru dwie, różnią się one tym jakiego gazu chcesz używać. Akcelerowana dekompresja to w zasadzie standard wszędzie, pytanie tylko brzmi czy chcesz nurać na
1: AIR - TDI, PSAI, CMAS, IANTD itp.
2: TMX - GUE, IANTD, UTD

Ciekawe zestawienie i trójstopniowy podział szkoleń można znaleźć w książce Pawła Poręby
ElBacio - 24-04-2011, 21:58
Temat postu:
Plotek napisał/a:
1: AIR - TDI, PSAI, CMAS, IANTD itp.
2: TMX - GUE, IANTD, UTD


Przy TMX zdecydowanie także TDI.

Bacio
Maciej Bulkowski - 24-04-2011, 23:35
Temat postu:
Plotek napisał/a:
Drogi masz w zasadzie do wyboru dwie, różnią się one tym jakiego gazu chcesz używać. Akcelerowana dekompresja to w zasadzie standard wszędzie, pytanie tylko brzmi czy chcesz nurać na
1: AIR - TDI, PSAI, CMAS, IANTD itp.
2: TMX - GUE, IANTD, UTD


Rozumiem ze organizacje z pk 2 maja wylacznosc na TMX?
Tomek Płociński - 24-04-2011, 23:41
Temat postu:
ElBacio napisał/a:
Przy TMX zdecydowanie także TDI.


Może nie do końca dobrze opisałem o co mi chodzi Embarassed Docelowo oczywiście każda z tych organizacji szkoli na TMX, jednak te które wymieniłem "wprowadzają" tmx trochę wcześniej czyt. płycej. Wybierając kurs na poziomie 40-50m taki Adv. EAN, to popraw mnie jeśli się mylę ale w TDI robisz ten kurs na powietrzu, a np. w IANTD Rec TMX możesz z helem.
Na pytanie czy w zakresie 40-50m hel jest potrzebny, każdy powinien odpowiedzieć sobie sam Razz
Tomek Płociński - 24-04-2011, 23:47
Temat postu:
Plotek napisał/a:
Rozumiem ze organizacje z pk 2 maja wylacznosc na TMX?

W organizacjach z pkt. 2 nie musisz, a w niektórych wręcz nie możesz robić głebszego i głębokiego powietrza, więc nie tyle mają "wyłączność" co raczej zalecenie nurkowania wyłącznie na TMX poniżej pewnej głębokości.
ElBacio - 25-04-2011, 01:05
Temat postu:
Plotek napisał/a:
Wybierając kurs na poziomie 40-50m taki Adv. EAN, to popraw mnie jeśli się mylę ale w TDI robisz ten kurs na powietrzu, a np. w IANTD Rec TMX możesz z helem.


Jeśli ktoś nie chce nurkować głęboko na powietrzu, to może zrobić Adv. Nitrox + Deco Procedures na powietrzu na głębokości około 30m i potem przystąpić do kursu Trimix (normoksyczny).
A jak ktoś lubi głębokie powietrzne to może poszukać instruktora, który na Adv. Nitrox + Deco Procedures weźmie go na 45m.

Rekreacyjnego Trimiksu w TDI nie ma, chyba, że instruktor zgłosił taki kurs jako specjalizację autorską (wiem, że były zgłaszane).

Bacio
TomM - 25-04-2011, 01:26
Temat postu:
ElBacio napisał/a:
może poszukać instruktora, który na Adv. Nitrox + Deco Procedures weźmie go na 45m.


A potem poszukac instruktora, który na Extended Range zabierze go na 55 m. Ale i tu może trafic na takiego, który zaliczy 2 nurkowania z poprzedniego kursu na 31 m i zrealizuje 4 nurkowania na 41 m (po 25 minut każde) i gotowe... Wszystko wedle standardów...
llopezor - 25-04-2011, 23:42
Temat postu:
norbertkoziar napisał/a:
Skoro masz P2 to pójdź dalej tą drogą i zrób P3 plus PN2. Masz uprawnienia do 50m i akcelerowaną dekompresję do 100% tlenu. Zrobiłem to w zeszłym roku i cieszę się lekkim szmerkiem wywołanym azotem, leżąc sobie na dnie w Sproitz Smile

Mocno się zastanowię zanim zdecyduję się na szkolenie wg standardów CMAS. Bardzo sobie cenię tą organizację lecz zdaję się, że najbliższa przyszłość pewnie wniesie wiele kolejnych zmian. Chyba zaczekam aż program szkolenia i ramy się unormują i nabiorą finalnego kształtu.


styx napisał/a:
...na przykładzie np tego co proponuje IANTD można się przeczołgać na porządnym kursie Adv. Nitrox / Adv Rec Tmx (akceleracja dekompresji i mieszanki deco do 100% O2, uprawnienia pod 50m)

Brzmi to dość atrakcyjnie i chyba najbardziej celuje w moje potrzeby. Nie mam parcia na głębokość w dosłownym tego słowa znaczeniu lecz chciałbym czasem pobyć dłużej w tych przedziałach głębokości, na które obecnie mam uprawnienia i nauczyć się stosować i zarządzać gazami dekompresyjnymi. To rozwiązanie napawa również optymizmem, że są możliwości dalszej nauki w celu wykonywania bardziej wymagających nurkowań kiedyś tam w przyszłości.

Bartek Cyperling napisał/a:
Mozesz zrobic kurs w GUE. zaczac od Fundamentals i kontunuowac nauke (T1) od razu uzywajac trimiksow do nurkowan deco do 51m, albo nitroksu i tlenu do 30m.
Fundamentals daja wystarczajacy poziom umiejetnosci do przejscia do nurkowan trimiksowych bez dodatkowych szkolen po drodze.

Miałem przyjemność uczestniczenia w warsztatach prowadzonych przez Wojtka między innymi na temat GUE. Towarzyszyła mi w nich moja lepsza połowa (nienurkująca). Żona stwierdziła, że to organizacja idealna dla mnie lecz po głębszych rozmyśleniach doszedłem do wniosku, że będzie mi ciężko głównie w "utrzymaniu" uprawnień. Mieszczę się w przedziale między 50-100 nurków rocznie ale są to główne wyjazdy nad akweny blisko położone i za każdym kolejnym "entym" razem znajduję dla siebie fajne zajęcie pod wodą. Krótko mówiąc ciężko mi będzie znaleźć partnera by wspólnie dokumentować odpowiednią ilość nurkowań a szukanie ich na siłę w jakimś tam promieniu tylko po to aby tą normę wykonać skutecznie mnie zniechęci. Sama idea jednak bardzo mi odpowiada i nie wykluczam szkolenia wg tych standardów w późniejszym terminie.

hubert68 napisał/a:
...Nie gniewaj się ale po typowym "tradycyjnym CMAS-ie" myślę, że potrzebujesz pewnego przestawienia się na inny sposób nurkowania. Mój Przyjaciel, po pierwszym nurkowaniu na Fundach wyszedł z wody i powiedział: "Ja nie umiem nurkować". A doświadczenie miał wtedy podobne jak Ty teraz.

Wiem co masz na myśli Hubert i nie gniewam się. Wydaje mi się jednak, że bardziej celne może to byś stwierdzenie w stosunku do świeżych adeptów chyba każdej szkoły nurków rekreacyjnych. Byłbym naiwny i głupi myśląc, że standardy wpojone mi 15 lat temu na szkoleniu w "starej szkole CMAS" - mam nadzieję, że nie będziecie mi mieli za złe tego określenia - są słuszne, bezpieczne a kończąc te szkolenia jest się nurkiem idealnym. Moje doświadczenie w szkoleniu kończy się na P2 ale samo szkolenie i szukanie konfiguracji, zasad bezpieczeństwa, rozwiązań zaczerpniętych od w moim odczuciu dużo od lepszych nurków (z większym doświadczeniem i wyszkolonych w różnych organizacjach) trwa nieustannie. Sądzę, że przy jeszcze drobnych kosmetycznych zmianach sprzętowych byłbym w stanie zaliczyć większość wymaganych ćwiczeń na Fundach przynajmniej tych, o których mi wiadomo.

Jarek S napisał/a:
Moim zdaniem jeśli chcesz nurkować głębiej i trochę dłużej powinieneś zrobić kurs na poziomie advance nitrox bez większego znaczenia w jakiej organizacji, byle technicznej. Ważniejsze jest za to u jakiego instruktora - bo liczyć się tutaj będzie co wyniesiesz z tego kursu dla siebie. Kilka filozofii nurkowych, które pewnie nadal są dla Ciebie niepodważalne, zdecydowanie legnie w gruzach, zacznie się liczyć silna psychika i umiejętność radzenia sobie w sytuacjach trudnych bez pomocy partnera.

W pełni się z Tobą zgadzam Jarku ale jestem już za tym etapem i mam już nawet swoje "typy" instruktorów, których wybrałbym decydując się na szkolenie w danych organizacjach choćbym miał się ustawić na końcu kolejki długiej listy osób oczekujących. Poruszyłem ten temat bo szukam nadal rozwiązania dla siebie - może to tylko kwestia utwierdzenia się ale uznałem że gęba mi nie odpadnie jak zapytam, bo sądzę, że jak ktoś wróci kiedyś do tej dyskusji szukając swojej ścieżki skorzysta z waszych argumentów i rad wybierając coś co akurat jemu bardziej odpowiada.

Myślę, że mój wybór będzie podyktowany głównie planami a co planuję?
Planuję odbyć szkolenie, na którym nauczę się nurkować na powietrzu do głębokości +/- 40m z użyciem O2 100% do deko i wykorzystywać te umiejętności do 10x w roku. Pozostała część nurkowań to zdecydowana większość w przedziale 0-15m z czasem od 1h-3h pod wodą bez planowanej dekompresji i używania dodatkowych gazów.
Jeszcze nie planuję bo nie wiem co przyszłość przyniesie ale zakładam hipotetyczną możliwość dalszego szkolenia w celu nabycia umiejętności pozwalających mi wykonać bezpiecznie nurkowania na 60+m pewnie nie częściej niż 1-5 razy w roku na jakimś mega zajefajnym technicznym safari po wrakach Smile ale to na razie w sferze marzeń gdzieś daleko na horyzoncie Smile

Bardzo dziękuję za wszelkie rady, sugestie, przemyślenia i proszę o więcej Smile

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz