Wojtek Filip napisał/a: |
Zastanawia mnie oznaczenie na tej mapce planów rozwojowych - pomiędzy Piotrkowem, a Tarnowskimi Górami ma być A1 - będzie to nowe całkiem, czy zmieni się klasyfikacja obecnej drogi do Częstochowy? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Teraz (a właściwie: jak już znów otworzą A2 po ME w piłce kopanej) - w połączeniu z warszawskimi S8 i niedawno oddaną do użytku Trasą Toruńską i ekspresówką z Marek do Wyszkowa - droga z Łodzi na Mazury będzie nudniejsza, łatwiejsza i szybsza. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
Krótki fragment (jest więcej) http://siskom.waw.pl/a1.htm : "Odcinek Częstochowa-Pyrzowice będzie biegł po nowej trasie, natomiast odcinek Tuszyn-Częstochowa zostanie zbudowany po śladzie obecnie istniejącej autostrady A1 oraz Drogi Krajowej nr 1. " |
Wojtek Filip napisał/a: |
Jakoś nie do końca jasne było dla mnie oznaczenie , którędy mam pojechać w samej Łodzi. |
borosail napisał/a: |
Jak jużbędziesz na wzniesieniach, i skorzystasz z mojej trasy a dołożysz 1,2 km, zapraszam na kawę, ewentualnie pomoge na hasło "jechałem tu i tu, teraz widzę kapliczkę po prawej a skończył się asfalt, co zrobić??" |
Cytat: |
Producent systemów nawigacyjnych Tom Tom opublikował wyniki badań Congestion Index. Firma zbadała w nich, w których z miast w Europie kierowcy muszą zmagać się z największymi korkami. Niechlubnym liderem rankingu została Warszawa. Na podium znalazła się też Marsylia oraz Rzym. Stolica Polski powtórzyła tym samym swój wynik z poprzedniego roku. Nie zmieniła się zresztą cała pierwsza czwórka miast, w których korki są największe. Ostatnie, czwarte miejsce zajmuje Bruksela. Według tego rankingu poziom zakorkowania Warszawy wynosi 42 procent. Średnia dla przebadanych miast to 24 proc. Najgorzej kierowcom podróżuje się w poniedziałki rano oraz w piątki po południu. Najmniejszy ruch odnotowano natomiast w poniedziałkowe oraz piątkowe wieczory. Z badań firmy Tom Tom wynika również, że największy wzrost utrudnień w ruchu zanotowały takie miasta jak Bratford-Leeds, Monachium oraz Berlin. Po drugiej stronie znalazła się Lizbona, która jest tym miejscem, gdzie liczba korków spada najszybciej. W badaniu porównany został czas przejazdu w porach, kiedy nie ma dużego natężenia ruchu oraz w godzinach szczytu. Różnica w czasie przejazdu między tymi porami jest wyrażona w procentach. Dane zostały zebrane od kierowców korzystających z nawigacji GPS. |
Piotr Szpartaluk napisał/a: |
W Warszawie mieszkam |
Piotr Szpartaluk napisał/a: |
szkoda, że trzeba przez miasto jechać, |
Andysky napisał/a: |
potem jednym pasem (póki co) na A2 |
MaRkY napisał/a: |
wiecie może cos na temat s2 do Okęcia ?? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Na wysokości chyba Mszczonowa ( ) tam gdzie jest takie największe rondo ciągle w przebudowie skręciłem na zachód i do A2 - trochę wolniej, przez jakieś 2 miasteczka i do Warszawy prawie pustą A2. |
pawel.brevis napisał/a: |
Dokładnie mam na myśli to, przez jakie miasteczka i w kierunku jakiego węzła autostrady należy się kierować po zjeździe z tego magicznego ronda. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Lepiej nie dziękuj - nie pomogę. |
Cytat: |
Po wyłączeniu tej funkcji nawigacja wyszukuje trasę o 99% szybciej i tak trasa Pszczyna Ustronie Morskie czas wyszukiwania z funkcją info o utrudnieniach 3 minuty po wyłączeniu 8 sekund
|
Adam Frajtak napisał/a: |
korzystacie z funkcji omijania utrudnień ? Sprawdza się to ? |
MaRkY napisał/a: |
hehehe Adam zaraz będzie, że przegiołeś, cena zabójcza, ale mina miśków musi być bezcenna suchacza mozna kupic za to cacko pytanie czy nastąpi zwrot z inwestycji... |
Adam Frajtak napisał/a: |
Po sygnale namierzania i zwolnieniu do prędkości wymaganej możesz wyłączyć jammer wtedy pomiar zostanie zrobiony ale polowanie się nie uda |
klon napisał/a: |
z ciekawości jedynie pytam - te detektory to do czego służą? : |
klon napisał/a: |
"Doskonała integracja z detektorami Escort Qi45 Euro oraz Escort 8500ci Plus Euro." |
klon napisał/a: |
zaciekawiło mnie jedynie z technicznego punku widzenia bo przez ostatnie 2,5 roku zrobiono mi dwa zdjęcia z przekroczeniami prędkości rzędu 10-15 km/h (suma mandatów 400 PLN) i ani razu "na suszarkę", zatem ciężko mi to uzasadnić budżetowo, ale sam zestaw ciekawy... |
Adam Frajtak napisał/a: |
Można też liczyć tak jak ty moje przekroczenia to 10-15 km/h w sumie ok ale co jeżeli przekroczenia to 50-100 km/h ? A co gdybyś był "niewidzialny" ? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Więc biorąc pod uwagę że mogę stracić prawko a może już straciłem tylko o tym jeszcze nie wiem to przerwa kilku tygodniowa w pracy do czasu zdania egzaminu poprawkowego to wielokrotność kosztu zakupu takiego urządzonka. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Kurczę, czy ja mam takie wielkie szczęście, że jeżdżąc od 1994 roku po ok. 15 tys km rocznie po Łodzi i krajowych trasach nie mam punktów, pamiętam z tego okresu 1 lub 2 mandaty za przekroczenie prędkości, jeden za jazdę pod prąd |
Adam Frajtak napisał/a: |
/.../miesiące że potrafię zrobić 12 tys km /.../nie jeździłem żadnym autem flotowym dłużej niż 150 000 km czyli właśnie rok.
Ja na jeżdżenie samochodem patrzę w ten sposób, dla mnie to nieprzyjemna część mojej pracy podczas której wykonuję wiele różnych czynności zawodowych. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
teraz zaczyna mi się to klarować: faktycznie 4299 za anty-radar przy parudziesięciu tysiącach rocznie na samą utratę wartości środka transportu + 50 tys. na paliwo wydaje się sensowną inwestycją... |
Adam Frajtak napisał/a: |
poza oczywiście CB bo w tym przypadku cena do efektu jest nie do pobicia |
Wojtek Filip napisał/a: |
którą jak się okazało przekroczyłem na dojeździe do bramek i... |
Wojtek Komocki napisał/a: |
Nie wierzę, że prędkość przekroczyłeś to niemożliwe jest |
Adam Frajtak napisał/a: |
Lepiej wygodniej i szybciej na nurkowiska ? Zdecydowanie tak, sprawdziłem działa doskonale http://www.antyradary.org/?p=productsMore&iProduct=84&sName=jammer-laserowy-laser-interceptor-quad-8-gen |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
jakieś uwagi po ponad 2 miesiącach? Czy to urządzenie też wykrywa mierniki prędkości? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Sprawuje się idealnie nie ima się go nic nawet psy z kamerami za samochodem. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
boją się Ciebie czy jak? Bo jammer na ich videoradary nie działa przecież (tam jest pomiar prędkości ich auta i założenie, że jadą z prędkością ściganego). |
Adam Frajtak napisał/a: |
Nie nie odbywa się na podstawie "założenia" |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ale jammer świetnie się spisuje przy policji która tylko strzela ci foty jadąc za tobą ... bez możliwości negocjacji |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Chodzi o pomiar "radarem czy innym laserem"? Wtedy tak. |
Adam Frajtak napisał/a: |
To o czym piszesz odchodzi już do lamusa od 2 lat |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
I dlatego właśnie cenię sobie Twoje opinie, bo kto wie, kiedy ta wiedza może się przydać... |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Przecież pomiar średniej prędkości jednego pojazdu nie daje żadnej informacji o prędkości innego pojazdu, gdy poruszają się z różną prędkością. |
martin napisał/a: | ||
Z wlasnego doswiadczenia (Niemcy): Na sprawozdaniu jest spisywany typ samochodu oraz jego szerokosc, szybkosc jest liczona w laboratorium, uwzgledniajac zmiane odleglosci pojazdow - na podstawie zmiany wielkosci wozu na materiale filmowym. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Oczywiście to wszystko musi być uzupełnione o informację o ogniskowej |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Ruscy mieli prostszy sposób: |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
ciekawa mogłaby być analiza wpływu zniekształceń obiektywu na dokładność obliczania prędkości tą metodą.
|
martin napisał/a: | ||
Niekoniecznie. Wystarczy wyciac kawalek, w ktorym sie nie zmienia szerokosc pojazdu - tym samym odstep. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
gdy policjanci zbliżają się do pojazdu jednocześnie zwiększając ogniskową. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Ale myślę, że to teoria i akademickie rozważania |
Adam Frajtak napisał/a: |
Polecam jammer Smilea tu link do skutecznego urządzonka |
Adam Frajtak napisał/a: |
Martin tu nie chodzi o koszty chodzi o honor! |
Adam Frajtak napisał/a: |
Czy jak wchodzisz do obiektu w którym obowiązuje zakaz wejścia z aparatem fotograficznym to zostawiasz przed wejściem telefon tylko dlatego że jedną z jego funkcji jest robienie zdjęć? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ta zabawka to czujnik parkowania nie można go ani skonfiskować ani ukarać za jego posiadanie mandatem. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jammer to czujnik parkowania a jeżeli zaburza odczyt z radaru to trudno mogła policja kupić sprawne radary a nie tańsze ukraińskie. |
Adam Frajtak napisał/a: |
… ja na Twoim miejscu mieszkając w kraju w którym nie ma ograniczenia prędkości i kultura jazdy nie oznacza jazdy w tempie przechodzącego przez jezdnię stada baranów nie zamontowałbym jammera ( poważnie) |
Adam Frajtak napisał/a: |
… Moim zdaniem warto wydać na walkę z idiotami tyle kasy na ile Cię stać a nie na ile Ci się to opłaca bo ci co mieli pilnować bezpieczeństwa realizują zadania ministra |
martin napisał/a: |
Trudno mi to ocenic, patrze przez pryzmat jednej osoby, ktorej “walka” polega na nie daniu sie zlapac poprzez jezdzenie w sposob nie dajacy powodu do lapania (w 90% przypadkow). |
Adam Frajtak napisał/a: |
mieszkając w kraju w którym nie ma ograniczenia prędkości |
martin napisał/a: |
W PL jeszcze nie zaplacilem... (odpukac) - wiec chyba sie da |
Wojtek Maciejewski napisał/a: |
Dużo przyjemniej jedzie mi się autostradą przez Polskę, niż przez Niemcy czy Austrię. |
martin napisał/a: |
W PL jeszcze nie zaplacilem... (odpukac) - wiec chyba sie da |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Jak Cię przyłapią z takim ustrojstwem, to pewnie na lawecie się skończy, a to może okazać się droższe niż mandat. _Jeśli_ przyłapią... |
Cytat: |
Mówisz ze nie wiesz kto jest na zdjęciu i płacisz 100 zł wiecej ale nie dostajesz punktów karnych. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jakiś czas temu wskazałem jako osobę kierującą Antoniego Macierewicza |
piotrkw napisał/a: |
Czyżbyś go nie lubił ?? |
Adam Frajtak napisał/a: |
a wiadomo że nasz Antonii jest czujny i zawsze gogoś akurat ściga |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jest też fajny patencik zastanawiam się czy nie przetestować
i tu drugi przykład |
ZielonySmok napisał/a: |
Są też rolety do tablicy rejestracyjnej. Mandat za coś takiego kosztował równo 100zł |
Piotr(G) napisał/a: |
A co z odpowiedzialnością za poświadczenie nieprawdy ( np. wpisanie A Maciarewicza w czasie gdy był na spotkaniu z amerykańskimi ekspertami)? |
martin napisał/a: |
Tylko nie wpadnij na pomysl wjechania z czyms takim do DE. Masz komplecik - jazda z nieczytelnym numerem (40€) + falszowanie dokumentow (do 3k€ lub/i 5 lat wiezienia). |
Monika napisał/a: |
To mogłoby być nawet zabawne gdyby protest przeciw fotoradarom przybrał taką formę Każdy kierowca, który dostaje fotkę identyfikuje na niej Antoniego Maciarewicza |
Adam Frajtak napisał/a: |
pisząc o przyspieszeniu podróży przez planowanie czasu na siku |
martin napisał/a: |
Wiesz moze czy ktos probowal przepchnac to przez sad i z jakim wynikiem? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Tusk tylko przez chwilę próbował mydlić że kasa z mandatów pójdzie na budowę dróg ale ostatecznie oficjalnie się z tego wycofał i wyraził zgodę na przekazanie maks 50% a resztę na łatanie budżetu. |
piotrkw napisał/a: |
To może P-Valva w podłodze , będzie jeszcze szybciej niz planowanie . |
Adam Frajtak napisał/a: |
No i to picie kawy i ewentualne posiłki nie wtedy kiedy mamy taką potrzebę ( czujemy głód, zmęczenie) tylko wtedy kiedy przychodzi na to czas wg rantajmu ... żeby bezpieczniej było ? |
Adam Frajtak napisał/a: |
CHODZI o naszą KASĘ |
Adam Frajtak napisał/a: |
Tomek wyżej uznałeś że Polacy jadą przepisowo zagranicą bo boją się że zapłacą 50 eur to oczywista nieprawda między innymi dlatego że ryzyko zapłacenia jest znikome bo póki co nie ma wymiany danych o kierowcach miedzy państwami. Dlaczego wiec jadą zgodnie z przepisami? Moim zdaniem sprawa jest prosta jeżeli kierowca pokonuje trasę w 90% po autostradzie i przejeżdża trasę 500 km w 4 godziny to nie sprawi mu to różnicy jak zwolni do 50 przed przejściem dla pieszych czy do 70 na zwężeniu na odcinku 100 m Analogicznie ten sam kierowca mając trasę 500 km przed sobą z perspektywą 10 godzinnej męczarni na drogach naszpikowanych fotoradarami źle oznaczonych po prostu maksymalizuje średnią prędkość - Kolego to pragmatyzm a nie olewanie przepisów. |
Adam Frajtak napisał/a: |
W Polsce te warunki nie są i na przestrzeni dziesięcioleci nie były spełnione. Wystarczy wspomnieć o aktualnych tematach czyli "łączka powązkowska" Czy choćby świetny film "Układ zamknięty" To nie jest fikcja ja też otarłem się o podobne wydarzenia kiedy zamknięto mojego szefa właściciela firmy w Krakowie bo chciano zmusić go do odstąpienia od zakupu kamienicy przy rynku obecnie pałacu bonerowskiego. Oczywiście jest w dalszym ciągu właścicielem tej kamienicy bo wyznaje podobne zasady " na chama trzeba chama" A ja dodatkowo zgadzam się ze słowami Chrisa Kyla " Wbrew temu co mówiła ci mama przemoc rozwiązuje problemy" |
Tomek Płociński napisał/a: |
/.../olewac przepisy i lamac prawo - IMHO w ten sposob nie zbudujemy lepszej przyszlosci naszym dzieciom |
Adam Frajtak napisał/a: |
Różnica między moim podejściem i Twoim sprowadza się do tego że Ty zakładasz dobrą wolę i troskę o nasze bezpieczeństwo nazwijmy to ogólnie "chłopców radarowców" A ja czytam fakty takimi jakie są. |
Monika napisał/a: |
A może jednak Tomek ma swoje zdanie i argumenty, a Ty masz Twoje zdanie i argumenty? pozdrawiam Monika |
Tomek Płociński napisał/a: |
Nie jestem zawodowym kierowcą, robię może 15000km w roku, |
Adam Frajtak napisał/a: |
Drugi przykład z dzisiejszej jazdy A4 wiesz gdzie jest najdłuższa prosta na A4 ? Mniej więcej w okolicach 208 km |
Adam Frajtak napisał/a: |
Kierowcy szanują tam przepisy bo są logiczne i ewidentnie w ich interesie. Jeżeli to Cię nie przekonuje to podaje twardy dowód - Mam w dupie 50 euro i średnio mnie boli 500 euro a jednak jadę nie łamiąc przepisów. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Tomek swoją wypowiedź oparł o dwie tezy
1- Polacy jeżdżą zagranicą zgodnie z przepisami bo boją się że zapłacą 50 euro mandatu 2- Fotoradary nie zostały postawione w celu łatania dziury budżetowej a kto tak uważa jest wyznawcą spiskowej teorii. |
Monika napisał/a: |
A może jednak Tomek ma swoje zdanie i argumenty, a Ty masz Twoje zdanie i argumenty? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Tomek wyżej uznałeś że Polacy jadą przepisowo zagranicą bo boją się że zapłacą 50 eur to oczywista nieprawda między innymi dlatego że ryzyko zapłacenia jest znikome bo póki co nie ma wymiany danych o kierowcach miedzy państwami. |
Monika napisał/a: |
Bardzo to maciarowiczowskie (taka nowa, współczesna wersja machiawelicznego ). |
Tomek Płociński napisał/a: |
EOT |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jest też fajny patencik zastanawiam się czy nie przetestować
i tu drugi przykład |
Cytat: |
pomysł taki sobie - a co z naklejką na szybie? |
klon napisał/a: |
fotoradary z przodu są tak ustawiane by sfotografować również naklejkę |
martin napisał/a: |
A na tych zdjaciach to w ogole widac ze jest naklejka? |
WW napisał/a: |
Naklejkę należny przykleić tak, aby pasek z numerem "przypadkowo" wypadł dokładnie pod piórem wycieraczki. |
klon napisał/a: |
jazda ze schowaną cały czas to ryzyko |
Adam Frajtak napisał/a: |
Na kilku mandatach ze zdjęciem mam obraz naklejki ale na pozostałych go nie ma. |
Cytat: |
Przyjąłem że chowa się raczej dopiero wtedy kiedy nawigacja zasygnalizuje Ci obecność fotokamerry i chowasz tylko na tym odcinku. |
martin napisał/a: |
Gdzies na Youtube jest filmik polaczenia chowania tablic z wykrywaczem radaru - tablice sie chowaja jak masz pozytywny odczyt. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Wyrocznia pyta ile mam punktów - żadnego odpowiadam.
Wojtek |
klon napisał/a: |
qrde - ja to zawsze mam pecha... odpuszczę sobie te systemy z chowaniem tablicy bo przy moim szczęściu to pewnie do zdjęcia by się zablokowało a przy standardowej kontroli tablice zaczęłby się same chować i wyskakiwać uruchamiając jednoczesnie światła awaryjne i klakson... |
Wojtek Filip napisał/a: |
No to mówię, że trudno, skoro stworzyłem zagrożenie, to "nie zauważyłem" nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem. |
Lechu67 napisał/a: |
/.../po kiego grzyba jest ciągła linia ZA skrzyzowaniem/.../ |
Lechu67 napisał/a: |
/.../Rozumiem 20 no nawet 50 m ale 150 m./.../ |
martin napisał/a: |
Mam podobne doswiadczenia - wszystko zalezy jak z nimi rozmawiasz. W zasadzie przyznanie sie do winy i ulegle, przepraszam dziala cuda |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
to zapewne wynika z warunków, jakim musi odpowiadać oznakowanie drogi w zależności od jej rodzaju. Możesz dotrzeć do odpowiednich przepisów i podzielić się wnioskami. Jadąc 90km/h odcinek 150m przejeżdżasz w 6 sekund. Myślisz, że na 20m mógłbyś bezpiecznie np. dokończyć wyprzedzanie jadąc z taką prędkością? |
Lechu67 napisał/a: |
/.../Rozumiem 20 no nawet 50 m ale 150 m./.../
Wydaje mi się, że się nie rozumiemy. |
Lechu67 napisał/a: |
Skrzyzowanie jest na płaskim odcinkudrogi, widocznośc idealna, więc nie mogę zrozumieć po kiego ciągła linia na tak długim odcinku (150m) dla samochodów, które już opuściły skrzyżowanie (punkt niezbezpieczny). |
Piotr(G) napisał/a: |
Człowiek czuje się jak w piaskownicy. |
Jacek Kurowski napisał/a: |
zdrowie/zycie panowie "kaskaderzy prawie w holiłud" zawdzięczają uprzejmości i rozsądkowi innych kierowców. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ten wątek jest świetnym studium demokratycznych zachowań i ocen społecznych. Łatwo się piętnuje jednostki wybijające się ze stada. Wniosek jest jeden Ci którzy opanowali perfekcyjnie poruszanie się pojazdem powinni cofnąć się w rozwoju do poziomu debili z powyższych filmików żeby ich "prawa" nie były naruszone dlatego że oni są przedstawicielami baraniego stada. W sumie jak życiu prawdziwa demokracja ! |
Cytat: |
debili z powyższych filmików |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
to zapewne wynika z warunków, jakim musi odpowiadać oznakowanie drogi w zależności od jej rodzaju. Możesz dotrzeć do odpowiednich przepisów i podzielić się wnioskami. Jadąc 90km/h odcinek 150m przejeżdżasz w 6 sekund. Myślisz, że na 20m mógłbyś bezpiecznie np. dokończyć wyprzedzanie jadąc z taką prędkością? |
Monika napisał/a: |
to kompletnie dla mnie niezrozumiałe jak można nazwać debilem kogoś, kto nie nabył umiejętności, która z Twojego punktu widzenia jest prosta. Zwłaszcza jeśli ostatecznie sobie radzi nie czyniąc nikomu szkody. |
Adam Frajtak napisał/a: |
palantem |
Monika napisał/a: |
Adam, sorry ale rozmowa z Tobą na ten temat przestała mnie bawić. Dobranoc. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jeszcze tupnij nóżką |
Monika napisał/a: | ||
Raczej chodzi o to, że odnoszę wrażenie, że istotne w tej rozmowie jest nie to żeby dojść do jakiś wniosków czy choćby tylko zaprezentować różne punkty widzenia, ale to żeby Twoje było na wierzchu. Zwykłam w takich wypadkach wycofywać się. |
Monika napisał/a: | ||
Nigdy nie zdarzyło mi się nazwać kogokolwiek w taki sposób. |
piotrkw napisał/a: |
To, że ( będę Adaś w tej chwili niegrzeczny) palant jeden z drugim bawi się swoim życiem , to jego sprawa , ale kto dał mu prawo do zabawy życiem innych ???? |
Adam Frajtak napisał/a: |
.
2- Wklejone filmiki pojawiły się w odpowiedzi na porównanie poważnych zachowań na drodze z zabawą w piaskownicy. Dla mnie to nie jest zabawa i to chciałem pokazać. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Oczywiście wszystko to co napisałem nie miałoby dla mnie znaczenie gdybym przejeżdżał 15 000 km rocznie. |
Cytat: |
Natomiast w kontekście "kaskaderów" takie określenie padło
piotrkw napisał/a: To, że ( będę Adaś w tej chwili niegrzeczny) palant jeden z drugim bawi się swoim życiem , to jego sprawa , ale kto dał mu prawo do zabawy życiem innych ???? |
Piotr(G) napisał/a: |
Kurcze, 150000 rocznie na 180 dni roboczych |
Piotr(G) napisał/a: |
Kurcze, 150000 rocznie na 180 dni roboczych... 833 dziennie. Cezgo byś sobie nie przyczepił to z 10-12 h jazdy. Robi wrażenie. Kiedy Ty chłopie pracujesz? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Aż strach pomyśleć jakie zagrożenie w ruchu ulicznym stwarzają takie debile jak na tych krótkich filmikach |
martin napisał/a: | ||
No i wydaloe sie - Adas pracuje na taksowce . |
martin napisał/a: | ||
Akurat na drugim filmie nie widze zadnego problemu - wyglada na to, ze gosciu poprawia samochod "laluni". Biorac pod uwage ze to najpradopodobniej nie jego samochod, wcale sie nie dziwie ze robi t ostroznie. |
arkac123 napisał/a: |
Adam, mając Twoje problemy, |
TomM napisał/a: |
Adam, niewątpliwie masz rację, perspektywa na drodze zmienia się wraz z przebiegiem rocznym, podobnie jak w innych dziedzinach - liczba nurkowań kwalifikowanych, wejść na ośmiotysięczniki, zaprojektowanych i zbudowanych mostów, wykonanych operacji onkologicznych itd. itp.
Nie sposób też nie zauważyć, że ofensywa fotoradarowo-inspekcyjna jest mocno kontrowersyjna, zarówno w kwestii rzeczywistych celów, jak i metod i środków. Niemniej z twojej wypowiedzi wynika, że nabyte w danej dziedzinie doświadczenie i bieżące potrzeby są wystarczającym uzasadnieniem do relatywizacji porządku społecznego. Trudno się zgodzić z takim poglądem. Oto kierowca z przebiegiem 150 kkm rocznie poruszający sie po drogach dla celów zawodowych ma stać ponad prawem, bo one dobre jest dla maluczkich i z podniesionym czołem posługiwać się metodami nielegalnymi... Spróbujmy przyłożyć ten szablon to innych doświadczonych zawodowców - inwestorów, bankowców, prawników, lekarzy. Czy wtedy też zrozumiesz, że oni maja potrzeby i z ich punktu widzenia relatywizacja prawa wygląda podobnie? Czy może zapałasz świętym oburzeniem, że przecież powołanie, etyka... Poczucie przynależności do dowolnej "elity" wpływa na postrzeganie rzeczywistości, ale nie nadaje żadnych specjalnych praw. |
TomM napisał/a: |
Spróbujmy przyłożyć ten szablon to innych doświadczonych zawodowców - inwestorów, bankowców, prawników, lekarzy. Czy wtedy też zrozumiesz, że oni maja potrzeby i z ich punktu widzenia relatywizacja prawa wygląda podobnie? |
Paulina Karbowy napisał/a: | ||
Zgadza się, ale nie do końca |
TomM napisał/a: |
z podniesionym czołem posługiwać się metodami nielegalnymi... |
Adam Frajtak napisał/a: |
Szanowny Panie Komendancie |
Adam Frajtak napisał/a: |
Martin i Ty nie potrafisz liczyć ? |
bell23 napisał/a: |
na takie pismo i tak dostaniesz nakaz zxapłaty w postepowaniu administracyjnym |
Adam Frajtak napisał/a: |
Można też być w 100% poprawnym społecznie i postarać się zgodnie z przepisami poddać się karze ale jeżeli zgodnie z prawem to wszystko i na każdym kroku żeby nie było relatywizmu. |
Adam Frajtak napisał/a: |
a w godzinach |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jest dobrze, coś się zmienia na lepsze może nawet będzie normalniej
Partia PJN, pismo ze swymi propozycjami wyśle do szefów klubów parlamentarnych. Liderzy partii liczą, że chociaż niektóre z pomysłów PJN wejdą w życie. |
Marcino napisał/a: |
daj spokój, przecież to zwykła kiełbasa wyborcza jest ... |
Adam Frajtak napisał/a: |
Wkleiłeś nieaktualną tablicę |
Cytat: |
W Polsce w ciągu roku w wypadkach drogowych ginie niemal 4 tysiące osób, a dziesięciokrotnie więcej jest rannych[3] (statystyki podają odpowiednio 3582 i 45 094 w 2012 r.). W Polsce ginie 10 osób na 100 wypadków i jest to trzy razy więcej niż wynosi średnia europejska. Jest to najwyższy wskaźnik śmiertelności w wypadkach drogowych w UE.
.... Głównymi przyczynami wypadków na polskich drogach są: nadmierna prędkość, nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe wyprzedzanie oraz prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. |
martin napisał/a: | ||
Pozwole sobie zacytowac:
-> http://pl.wikipedia.org/wiki/Wypadek_drogowy |
Adam Frajtak napisał/a: |
Braku bezkolizyjnych rozwiązań w ruchu drogowym ( standard przy projektowaniu dróg w EU) |
martin napisał/a: |
Dla mnie to nie ma znaczenia. Jesli warunki zewnetrzne sa takie jakie sa, to trzeba sie do nich dostosowac. |
martin napisał/a: | ||
Przyklad:
Rozwiazaniem jest zmiejszenie predkosci. Niestety. "Otwarcie" limitow spowoduje dokladnie odwrotne relacje. |
martin napisał/a: |
BTW: jesli zalezy ci na tym zeby szybko jezdzic, przyjedz do DE - zobatrzysz ze wcale nie jest tak rozowo. Zreszta ja u siebie zauwazam dosc ciekawa tendencje - im dluzej jezdze "silnymi" wozami, tym mniej podnieca mnie szybkosc. Roznica w podrozy na odcinku 350 km z 130 km/h i (momentami) 250 km/h to okolo 10 minut mniej jazdy i calej masy stressu mniej. |
Cytat: |
Do Firmy jadąc autostradą mogę jechać 1,45 minut jadąc normalnie w okolicach 140 km/h albo dynamiczniej w 55 minut przy codziennych dojazdach to robi różnicę.
|
martin napisał/a: |
Cos mi nie pasuje w pierwszym przykladnie masz srednia 80 km/h, w drugim ~130km/h. |
martin napisał/a: |
IMHO gdyby wszyscy jechali tak jak jest dozwolone (czyli 130km/h) dojechal bys w tym samym czasie bez stresu wywolanego ciagla obserwacja tych ktorym sie spieszy. |
martin napisał/a: |
Dokladnie to sie widzi n.p. w szwajcarii - jest 130 i wszyscy jada 130 przez co srednia jest 130. Szybsza jazda powoduje duza - jak ty to zwiesz - dynamike: jestes w peaku szybszy, duzo hamujesz, srednia ta sama a nerwy i zuzycie paliwa o niebo wieksze. |
Adam Frajtak napisał/a: |
/.../w PL prędkość maks to 140 + 10 km/h czyli można jechać zgodnie z przepisami 149 km/h /.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
chodzi Ci o to, że FR nie moga rejestrować prędkości poniżej +10 limitu? Pamiętaj, że to dotyczy tylko automatycznych urządzeń, ale nie drogówki czy ITD. No i twierdzenie, jakoby było to zgodne z przepisami wydaje mi się zbyt daleko idące... |
Adam Frajtak napisał/a: |
W Polsce póki co nierealne lewy pas należy do TirMenów i tych którzy mają misję życiową - nauczyć innych "bezpiecznej" jazdy. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
ale z drugiej strony nie czuję wyrzutów sumienia, jeśli np. wyprzedzam jadąc 140 czy 150 km/h sznurek aut jadących 90 km/h, a w tym czasie z tyłu nadjedzie ktoś znacznie szybszy i musi poczekać.
|
Adam Frajtak napisał/a: |
Sorry Jarek ale to właśnie jest klasyka, W Polsce na mocy rozporządzenia Szefa MSWiA z 17.06.2011 r. Określa jakie przekroczenie prędkości nie jest brane pod uwagę przy pomiarze prędkości. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
Jeśli coś jest klasyką, to chyba opieranie się na opiniach, bez zaglądania do przepisów... ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 17 czerwca 2011 r. w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące § 7. Urządzenie rejestrujące dokonujące pomiaru prędkości, na potrzeby prowadzonych postępowań w sprawach o wykroczenia, nie zapisuje za pomocą technik utrwalania obrazów naruszeń polegających na przekroczeniu przez kierujących pojazdami dopuszczalnej prędkości o 10 lub mniej km/h. Na jakiej podstawie twierdzisz, że przepisy tego rozporządzenia dotyczą pomiarów dokonywanych przez Policję lub ITD przy użyciu mierników prędkości (nie rejestratorów)? Co prawda na autostradzie "wysuszenie i lizak" chyba nie grożą, ale nie tylko po autostradach jeździmy... BTW: widywałem, jak drogówka zatrzymywała do kontroli samochody po przejechaniu bramek na "kulczykostradzie". Czy mogło mieć to związek z przekroczeniem prędkości (np. pomiar odcinkowy)? Jeśli tak, to też rozporządzenie nie pomoże... |
Adam Frajtak napisał/a: |
bez obrazy Martin ale w samochodach niemieckich 190 km |
martin napisał/a: | ||
Minimalnie 0%, maksymalnie 10%+ 4km/h. Daje 149km/h + 15 km/h + 4km/h -> 168km/h. Realnie duzo mniej. Na reszte odpowiem wieczorem, jak wroce do domu. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jarek możesz jeździć jak chcesz wolny kraj ale pamiętaj że jeżeli jedziesz 139 km/h ( na Twoim liczniku prędkości) to znaczy że wymuszasz zwalnianie innych uczestników drogi o jakieś 30 km poniżej limitu. |
Adam Frajtak napisał/a: |
W Polsce nie dokonuje się pomiaru prędkości "na oko" Każde przekroczenie prędkości na potrzeby oceny stopnia wykroczenia MUSI BYĆ DOKONANE REJESTRATOREM PRĘDKOŚCI. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jarek, mogę sie mylić co suszarek i fotoradarow i rejestratorow mobilnych. |
martin napisał/a: |
Stawiam na teze twojej lepszej polowki. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Natomiast nie zakładałbym sie o to. |
martin napisał/a: | ||
Moge ci powiedziec z mojego doswiadczenia - ta sama trasa, jezdzona wielokrotnie z moim szefem - okolo 350 km, A3 NBG - Frankfurt i kawalek dalej. Czas przejazdu w podobnym wymiarze, uwzgledniajac przerwe na kawe i siusiu +/- 10..15 minut. Roznica spalania 4.8l/100 km do 6.5.. 6.8l /100 km. |
Adam Frajtak napisał/a: |
O ile dobrze pamiętam ktoś nawet w tym wątku wyjaśniał że " nadmierna prędkość" To pole obowiązkowe przy sporządzaniu raportu z wypadku.
Wygląda na to że faktycznie tak jest, i np jeżeli dojdzie do stłuczki na prostym odcinku drogi przy prędkość 20km/h to i tak zostanie w dokumentacji zaznaczony pkt - nadmierna prędkość na wszelki wypadek... żeby nie było że koleiny, dziura w jezdni itp. |
Piotr(G) napisał/a: |
1. To chyba nie tylko urzędnicza ale po prostu logika. Jeśli ktoś manewrując na parkingu wyrżnął w znak drogowy to chyba poruszał się za szybko w stosunku do swoich umiejętności/skomplikowania manewru/obecności dziur. |
Piotr(G) napisał/a: |
Przy okazji - czemu nikomu nie przeszkadza, że kierowca, który ma 0,23 promila we krwi praktycznie z automatu uznawany jest winnym bez patrzenia na koleiny czy dziury w drodze? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Zakładam po spalaniu że to auto o ekonomicznej charakterystyce napędu? Jeżeli tak to pełna zgoda. |
Adam Frajtak napisał/a: |
W samochodach o nieco wyższych mocach |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
Niekoniecznie. Może po prostu nie zauważył znaku, bo myślał o niebieskich migdałach albo nie obejrzał się? Pewnego razu widziałem, jak kierowca mondeo cofnął prosto w drzewo, które objechał by zaparkować (i które mijał dochodząc do auta). A nawet jeśli przyjmiemy taką logikę, to czy konsekwencją ma być obniżenie prędkości? Do jakiej wartości? 10 km/h? Piechura? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Tak samo nie uważam, żeby słuszne było obwinianie za wypadek uczestnika będącego pod wpływem alkoholu "z automatu". |
piotrkw napisał/a: |
/.../pilot dostał 8 lat za pilotowanie pod wpływem alkoholu i narkotyków. Bez zawiasów. |
martin napisał/a: |
Pasek CC 170 kucy na dieslu. |
martin napisał/a: | ||
Cos w stylu BMW 750 Li? Moje doswiadczenie 20l/100km. Niezalezniejak jade. |
piotrkw napisał/a: | ||
Ostatnio oglądany film "LOT" Tak własciwie to alkohol nie miał nic wspólnego z wypadkiem a może i pomógł w mistrzowskim manewrze lądowania . I co ??? Jakie wnioski ??? Sąd nie miał wątpliwości . |
Piotr(G) napisał/a: |
Wnioski? Chyba oczywiste. Wiemy już, że podobnie jak prędkość, alkohol nie zabija. |
Piotr(G) napisał/a: |
Dlatego potrzebny jest poradnik jak unikać odpowiedzialności jaki wypracowaliście na poprzednich stronach dla fotoradarów, ale tym razem dla badania alkomatem i krwi. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Świetny samochód, dostałem taki na testy od dealera przed zakupem samochodów flotowych, imho gdyby wchodził do niego sprzęt nurkowy byłby doskonały |
martin napisał/a: |
A duzy brat - wersja zwana potocznie "pampers bomber"? |
Piotr(G) napisał/a: |
Wątek alkoholowy wrzuciłem bo nie rozumiem hipokryzji oburzających się na restrykcyjne podejście do prędkości, którzy nie widzą, że tej samej logiki można użyć do bronienia prawa do jazdy po pijanemu, którą zwykle potępiają " to nie prędkość tylko drogi i pijani". Pozdr. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Atomobilizm jest związany z prędkością taki jest sens jego powstania i rozwoju. Gdyby nie pragnienie pokonywania odległości z jak najwieksza szybkością poruszalibysmy sie na oslołkach. Poziom rozwoju komunikacji samochodowej mierzy sie zdolnością przewozu osób i towarów w czasie co właśnie oznacza prędkość. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Porównywanie prędkości podróżowania z podróżowania po pijanemu |
Marcino napisał/a: |
To, że większość radarów stoi w celach fiskalnych , nie zmienia faktu, że brak w większości przypadków infrastruktury powoduje, że niedostosowanie prędkości do warunków zabija. pierwszy z brzegu przykład z wczoraj wypadek gość tak zap..ł, że wyrzuciło go na zakręcie - skutek: 3 trupy. klasyczne niedostosowanie prędkości do warunków, umiejętności, samochodu itp. |
Lukciu napisał/a: |
Adam, Piotr porównywał do siebie kary które jego zdaniem są nieadekwatne do . |
Adam Frajtak napisał/a: |
W przytoczonym przykładzie nie ma ani słowa o prędkości. Może po prostu koło u odpadło? A może był ujarany? A może układ kierowniczy się zablokował a może jak 99% przypadków droga była dziurawa, krzywa, z koleinami i pobocze zniszczone? |
Marcino napisał/a: |
- niesprawne auto ? - nie jedź albo zwolnij - zakręt ? - zwolnij - dziury ? zwolnij - koleiny ? zwolnij to chyba oczywiste jest ... gdybym pracował w drogówce już byś nie miał prawa jazdy, bo stanowisz takie samo zagrożenie na drodze jak pijany kierowca, może nawet większe bo szybciej jeździsz PO DROGACH, KTÓRE SIĘ DO TEGO NIE NADAJĄ |
Wojtek Filip napisał/a: |
...i kontynuacja "testów' Iskry + kilka istotnych opinii:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/policja-sprawdzila-suszarki-odczyty-zawsze-odzwierciedlaly-realna-predkosc,355495.html |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ostrzegam że inteligentniejsi mogą poczuć dyskomfort. ... |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
chociaż nazywając mnie baranem..
Pozdrawiam, PG |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
/.../a historie takie jak z klimatyzacją w radiowozach, która zaburza pracę sprzętu, sprawnie wyłapywane. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
sprawnie wyłapywane. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Może jakąś listę by wywołać? Tych, którzy zapłacili mandat jadąc prawidłowo?
Te kilka mandatów za prędkość, które mi się przez 30 lat jeżdżenia udało zaliczyć, zawsze były związane z jej przekroczeniem. Machnąć coś pod milion km na drogach najeżonych wadliwymi radarami i policjantami żądnymi mojej krwi i ani razu się na taki nie załapać? To wogóle możliwe? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Może jakąś listę by wywołać? Tych, którzy zapłacili mandat jadąc prawidłowo? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Tak. Jeśli, istnieje procedura odwoławcza. Istnieje. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jeśli mimo to czujesz się represjonowany przez władze to zawsze możesz sobie zalożyć za 300 pln rejestrator albo wgrać darmową aplikacje na smartfona. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Zwolenników anarchii zaprasza Somalia. Słodkiego milego życia. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Zwolenników anarchii zaprasza Somalia. Słodkiego milego życia. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Serio czujesz, że Państwo stosuje wobec Ciebie przemoc bo pan Sławek upiera się, że jechał o 30km wolniej niż mu zarzucają? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ten materiał to śmieć /.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
hmmm, moje zdanie na temat państwa nie jest jednoznacznie pozytywne, ale nie posunąłbym się tak daleko, by wyrok sądu, nawet rejonowego, nazywać śmieciem.
Dlaczego tak sądzisz? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
A czy zanim wziąłeś sobie ten materiał do serca znałeś odpowiedzi na pytania:
Czy można oceniać pracę radaru przykładając go do maski pracującego samochodu bezpośrednio? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ten materiał to śmieć przygotowany przez elitę polskiej nauki godnych Antoniego M., |
Sławek Hałka napisał/a: |
...Możliwości są. trzeba jednak trochę determinacji, trzeba poświęcić nieco czasu i energii. Większość robi tak: "a ch... tam, zapłacę im tę stówę i niech się odwalą". W ten sposób "większość" hoduje wrzód na własnej dupie. Obleśne. |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Niedawno udało się wygrać sprawę ze Strażą Gminną w Kobylnicy. Wygrałem ją w sądzie rejonowym w Słupsku. Fotka była z przodu, ale niewyraźna. Na wezwanie straży odpisałem, że na temat przedstawionego zdarzenia nic mi nie wiadomo. Sprawa trafiła dość szybko do sądu rejonowego w Słupsku, gdzie wyrokiem nakazowym zostałem z automatu skazany (za niewskazanie komu użyczyłem pojazd) na mandat w kwocie pożądanej przez straż + koszty postępowania. Złożyłem sprzeciw i pofatygowałem się na rozprawę. Nie będę opisywał tutaj przebiegu rozprawy. Powiem tylko, że na rozprawie okazałem silną (zauważoną przez sąd) determinację i dokonałem wywodu logicznego. Sąd mnie uniewinnił. Dlaczego o tym piszę? Pytanie: dlaczego w pierwszym wyroku nakazowym sąd bez namysłu mnie skazał? [...] Jaki wniosek? Taki wyrok nakazowy to ŚMIEĆ, [...] Obleśne. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Sławek,
Można też zamontować jammer, cb, nawigacje z zaznaczonymi fotoradarami. Aktywna obrona jest zgodna z zasada lepiej zapobiegać niż leczyć Very Happy |
Sławek Hałka napisał/a: |
Niemniej wzrokowa lustracja radarowych i fotoradarowych zagrożeń czasem zawodzi... Ale przynajmniej jest dreszczyk emocji. |
Adam Frajtak napisał/a: |
poszedłem nawet dalej wystąpiłem o wydanie pozwolenia na broń krótką i w uzasadnieniu wymieniłem wzrost przestępstw popełnianych przez uzbrojonych funkcjonariuszy służb mundurowych |
martin napisał/a: |
YMMD..... |
Adam Frajtak napisał/a: |
Zainspirowało mnie stanowisko amerykańskich środowisk miłośników broni palnej którzy w odpowiedzi na apel Obamy o rozbrojenie społeczeństwa odpowiedzieli - Ok ale wy pierwsi Mr. Green |
Robert Gruca napisał/a: |
Nie wiem czy to moje uprzedzenie |
Wojtek Filip napisał/a: |
Nie wiem czy to moje uprzedzenie to jednak znacznie czesciej zdaza mi sie zobaczyc idiotow na motocyklach niz w samochodach. |
Robert Gruca napisał/a: |
Nie wiem czy to moje uprzedzenie (choc znam conajmniej kilku myslacych motocyklistow) to jednak znacznie czesciej zdaza mi sie zobaczyc idiotow na motocyklach niz w samochodach. |
Turbik napisał/a: |
I co z tego Twojego uprzedzenia wynika? Co przez to chcesz powiedzieć? |
martin napisał/a: |
taki “szybki manewr wyprzedzania” – wygladajacy na hara-kiri z punktu widzenia kierowcy samochodu, jest do wykonania z palcem w nosie przez motockliste |
Robert Gruca napisał/a: |
ale po obejrzeniu tego filmu jakos tak w pierwszym odruchu pomyslalem ze gosc powinien dodac gazu i porozrzucac tych debili na boki - jak zabije, to trudno, sami sie prosili. W moich oczach bylby w pelni usprawiedliwiony. |
Wojtek Filip napisał/a: |
… to że ktoś wykorzystując możliwości swojego pojazdu z wyobrażeniem jaki to jest "super sprytny", wyprzedza prawą, na trzeciego ..… |
Wojtek Filip napisał/a: |
Odmieńców, czyli "droga jest moja, a ty nic nie wiesz o jeździe" jest coraz więcej. |
Wojtek Filip napisał/a: |
może powodem jest, tak jak piszesz, łatwy dostęp do stosunkowo taniego sprzętu? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Z drugiej strony co z pseudo zawodowcami, którzy siedząc za sterami TIRów zabierają się za kierowanie ruchem? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Tutaj sprzęt jest trudniej osiągalny - czyżby zatem w każdym wypadku była to próba zaadrenalinowania stresu z powodu za słonej zupy ? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Niestety jak robimy imprę w domu to też nie zawracamy sobie głowy sąsiadami. |
piotrkw napisał/a: | ||
Jak masz dom na pustyni to nie ma sprawy , jeżeli mieszkasz wśród ludzi Twój wybór , musisz liczyć się z nieprzyjemnym dla Ciebie odzewem . Tak samo na drodze . |
Robert Gruca napisał/a: | ||
Nic nie chce powiedziec. Nie napisalem tez ze jestem uprzedzony, ale po obejrzeniu tego filmu jakos tak w pierwszym odruchu pomyslalem ze gosc powinien dodac gazu i porozrzucac tych debili na boki - jak zabije, to trudno, sami sie prosili. W moich oczach bylby w pelni usprawiedliwiony. Nie bierz tego do siebie, bo jak napisalem tez - znam conajmniej kilku motocyklistow, ktorzy zachowuja sie jak normalni myslacy kierowcy. |
Adam Frajtak napisał/a: |
[URL=http://www.tvn24.pl/dyskretne-sledztwo-i-przeszukania-afera-korupcyjna-w-inspektoracie-transportu-drogowego,359414,s.html]No to miejmy nadzieję że nadchodzi zmierzch fotoradarów w tej przestępczej formie jaką znamy |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
a nowe systemy będą efektywniejsze i pozbawione wad prawnych umożliwiających wykręcanie sie od odpowiedzialności. Amen. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
a nowe systemy będą efektywniejsze i pozbawione wad prawnych umożliwiających wykręcanie sie od odpowiedzialności. |
Cytat: |
Moim skromnym zdaniem poziom szaleństwa jest taki sam we wszystkich grupach kierowców. Wśród motocyklistów dochodzi element rekreacyjny, samochodem jeździ się głównie z potrzeby a motocyklem najczęściej dla funu. Niestety jak robimy imprę w domu to też nie zawracamy sobie głowy sąsiadami.
Ja akceptuję zachowania motocyklistów i staram się im ułatwiać jak tylko mogę i jeżeli uda mi się w porę zareagować. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Hmmm, a może w takim razie karę śmierci i przepadek mienia za każde przestępstwo? |
klon napisał/a: |
ale gdyby za kradzież groziła kara obcięcia obu rąk, bez względu na wysokość kwoty |
Wojtek Filip napisał/a: |
Zwróćcie uwagę na to, ile osób zastanawia się nad tym jaka będzie kara dla pijaka, który zabił 6 osób, a ile co zrobić żeby to się nie powtórzyło? |
Cytat: |
"oni" niczego za nas nie zrobią |
Cytat: |
"prowadzę właśnie samochód, ale używam zestawu głośnomówiącego więc możemy bezpiecznie porozmawiać" |
Cytat: |
Macie jakieś inne pomysły jak wyeliminować sms'owanie/rozmawianie trzymając telefon w czasie jazdy? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Albo chcemy się zmienić i pomożemy w tym innym, albo nasz punkt widzenia na zawsze pozostanie siedzący... |
Wojtek Filip napisał/a: |
Moim zdaniem należy skupić się na edukacji, a nie karaniu. Szukać rozwiązań pozwalających na podniesienie świadomości społecznej, a nie pobudzaniu "pierwotnych instynktów", które są wyrazem skrajnej bezradności, a nie perspektywicznego myślenia. |
klon napisał/a: |
dla mnie utrzymywanie więźnia w więzieniu jest karą dla mnie |
Wojtek Filip napisał/a: |
Myślę, że dyskusja nabierze jeszcze ciekawszego wymiaru |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Znam faceta, który się chwalił, ze załatwił sobie od lekarza papier, że może pasów nie zapinać i teraz nie zapina. To ten sam powód. Jest idiotą. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Wychodzi na to, że to nie alkohol tylko znów jakość polskich dróg... |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
Mi tym nie zagraża, więc nie widzę powodu, by mu mieć za złe głupotę w tym przypadku i zaprzęgać do przeciwdziałania aparat państwa. |
Cytat: |
I mimo wszystkiego ludzie jezdza....
|
Wojtek Filip napisał/a: |
To cofnęlibyśmy się w rozwoju o kilka wieków, |
piotrkw napisał/a: |
bo nie wiem czy na pewno pomoże |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
no właśnie tu pojawia się problem: powszechne poparcie najwyższego wymiaru kary |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
W DE nieporównywalnie większy ruch, 2,5 raza większe dopuszczalne stężenie we krwi i podobna liczba zabitych. Wychodzi na to, że to nie alkohol tylko znów jakość polskich dróg...
|
TomM napisał/a: |
klon napisał/a: dla mnie utrzymywanie więźnia w więzieniu jest karą dla mnie Przemyśl to. Ja akurat chętnie zapłacę za resocjalizację skrzywionego osobnika, albo za odosobnienie osoby nieresocjalizowalnej, bylebym nie musiał się z owa osobą stykać. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
a nie łapiesz się na tym, że odkładając po rozmowie telefon nie kojarzysz ze szczegółami drogi, którą przed chwilą przejechałeś? Ja niestety (z własnego doświadczenia) tu upatruję zagrożenia dla innych i raczej unikam rozmowy w ogóle (np. oddaję telefon żonie, jeśli mogę). |
piotrkw napisał/a: |
Czy posiadanie alkomatu w samochodzie pomoże ???? |
martin napisał/a: |
Nie pomoze. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Jak to co ku...a! Blokujesz mi drogę!
No to dalej spokojnie mówię: przepraszam, wydawało mi się, że pan trąbił i że coś się stało kiedy ustąpiłem pierwszeństwa na przejściu . Ruszaj ku..a, spieszy mi się, a nie jakieś filozofie będziesz mi to pie...ł! |
Piotr Głoskowski napisał/a: | ||||
On się po wypadku prywatnie nie będzie leczył tylko za Pani, Pana, pieniądze. Ale najbardziej się jemu oberwie, to fakt. Dlatego na niego nie doniosłem. |
martin napisał/a: | ||
Kultura jazdy. Jestem drugi dzien w Krakowie, zostalem do tej pory 6x "strabiony" (n.p. za zwolnienie zeby wpuscic kogos kto zmienia pas), nauczyylem sie uzywac brzydkich slow w trakcie jazdy i nie zwracac uwagi na limity predkosci. |
TomM napisał/a: |
Przemyśl to. Ja akurat chętnie zapłacę za resocjalizację skrzywionego osobnika, albo za odosobnienie osoby nieresocjalizowalnej, bylebym nie musiał się z owa osobą stykać. |
Wojtek napisał/a: |
Krzysiek, przecież jeżeli zastanawiasz się nad karą w stylu "obciąć mu ręce", to jednoznacznie bierzesz pod uwagę, że tego gościa będziesz utrzymywał? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Skręcam w prawo i oto kierowca któremu tak się spieszyło zajeżdża mi drogę zwalniając do 20km/h, jedziemy tak przez chwilę, po czym próbuję go wyprzedzić, a tu niespodzianka - już mu się nie spieszy bo zajeżdża mi drogę na drugim pasie i dalej 20km/h. Wracam więc na poprzedni pas i zwalniam jeszcze bardziej. Kierowca się zatrzymuje. Myślę - no i teraz pewnie zasłabł, więc włączam awaryjne i zabieram się do wysiadania, a tu miła niespodzianka. Kierowca odzyskał przytomność i radośnie zawołał w moim kierunku: jeszcze się chu...u spotkamy! |
Wojtek Filip napisał/a: |
/.../zaczynamy kalkulować w stylu "jedno piwo, to nie alkohol" - czyli mam prawo być pijany, a mam prawo, bo przecież przepisy mi na to pozwalają |
klon napisał/a: |
"...kto, wiedząc o popełnionym przestępstwie nie informuje o tym właściwych organów, podlega karze..." |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
dotknąłeś istotnego problemu: inflacji prawa. Ustawodawcy w ostatnich -nastu, może -dziesięciu latach mają tendencję do regulowania przepisami każdego przejawu życia. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Na krzywiznę banana - ustawa, na zatrucie świństwem zwanym "dopalaczem" - ustawa, na robienie dżemu z marchewki, która z tej okazji zostaje mianowana owocem - dyrektywa itd. itp. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Poza tym, że jest tego tyle, że nikt nie ma szans tego prawa nawet poznać, a co dopiero stosować, to dodatkowo oducza to ludzi odpowiedzialności za ich działania, a właśnie skłania do szukania obejścia przepisu. |
piotrkw napisał/a: |
Właśnie , tylko kara , i to bardzo ale to bardzo dotkliwa , może , bo nie wiem czy na pewno pomoże . Niestety , jak u Vikingów , ukradłeś , tracisz rękę która kradła . Twarde prawo ale prawo . Zupełnie by mi to nie przeszkadzało , gdyby można było bezpiecznie przejśc i jechać ulicą . Jeżeli to co jest dziś nazywasz "rozwojem" |
Monika napisał/a: |
A może tak zagłębić się w historię tych, jakże, w obiegowym użyciu, nośnych przykładów i dokładnie sprawdzić czy sytuacje, z których wyrosły rzeczywiście były bezsensowne? |
Wojtek Filip napisał/a: |
nigdy nie powinno być -> piłeś, nie jedziesz. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Co kieruje osobami, których auta są wyposażone w zestawu do prowadzenia rozmów żeby z nich nie korzystać? |
martin napisał/a: |
Kultura jazdy. Jestem drugi dzien w Krakowie, zostalem do tej pory 6x "strabiony" (n.p. za zwolnienie zeby wpuscic kogos kto zmienia pas), nauczyylem sie uzywac brzydkich slow w trakcie jazdy i nie zwracac uwagi na limity predkosci. |
piotrkw napisał/a: |
Czy posiadanie alkomatu w samochodzie pomoże ???? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Po co zwalniasz? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Kultura osobista, mam prawo zakładać że jak do kogoś dzwonię i pytam o radę jaka maść jest najlepsza na hemoroidy to w tym czasie po drugiej stronie słuchawki nie słucha mnie 5 osób siedzących w samochodzie ale tylko i wyłącznie osoba do której dzwonię. |
martin napisał/a: | ||
Nawyk z jazdy w cywilizowanych krajach |
kindofblue napisał/a: |
Akurat kraje skandynawskie są najlepszym przykładem na to jak odejście od represyjnego charakteru i celu kary za przestępstwo obniża poziom przemocy w społeczeństwie. |
Cytat: |
No i przyszło mi jeszcze do głowy czy wtedy wszyscy nie będą deklarowali że od czasu do czasu zarobkują rozwożąc weselników po imprezie? Co oczywiste zwolni ich z montażu alkomatu. Rolling Eyes
|
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
A Ty zagłębiałaś się w tę historię? I do jakich wniosków doszłaś? |
Monika napisał/a: |
/.../kluczowe jest definiowanie dla potrzeb danego aktu prawnego i cel takiego definiowania a nie popularne czy wręcz demagogiczne uproszczenie typu "UE zrobiła z marchewki owoc.". Cytat z aktu prawnego bez kontekstu systemowego prowadzi do nikąd. |
piotrkw napisał/a: | ||
I wtedy wkroczy US Taniej wyjdzie alkomat |
Wojtek Filip napisał/a: |
Dojeżdżam do przejścia, z boku przyczajona kobieta z siatkami zerka czy może przebiec, czy nie Shocked. Zwalniam długo przed przejściem i zatrzymuję się kilka metrów przed pasami. Z tyłu trąbienie i miganie długimi. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
A byłeś autem w Mediolanie? Zawsze myślałem, że my najgorsi.Smile |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Po co kilkudziesięciu komisarzy zajmuje się regulacją dotyczącą "dżemów z owoców", sztab tłumaczy dokonuje translacji na różne języki , parę tysięcy parlamentarzystów implementuje to do systemu prawnego krajów członków w wyznaczonym terminie a potem parę setek milionów ludzi ma przestrzegać? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ha! za deklarowanie zamiaru zarabiania podatków nie płacimy Mr. Green
|
Monika napisał/a: | ||
Otóż to - poszukaj odpowiedzi na to pytanie zamiast zakładać, że to bez sensu. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Mogłabyś uzasadnić, |
Monika napisał/a: |
Mój sprzeciw zwykle budzi ogólnikowość używanych przez Ciebie sformułowań, tak było i tym razem. |
Monika napisał/a: |
Jednocześnie ten poziom ogólności powoduje, że nie bardzo wiadomo o czym rozmawiamy - zaczeło sie od rzekomego absurdu traktowania marchewki jako owoca (podpowiedź - portugalscy rolnicy byli "beneficjentami" tej definicji a pośrednio nabywcy dżemu z marchweki) a juz jesteś przy "totalitaryzmie państwowym" |
Monika napisał/a: |
/.../w tym absurdalnym UE to ślimak jest rybą /.../ |
piotrkw napisał/a: |
??? Wiesz, nie jestem karnistę, socjologiem, filozofem, psychologiem, prawnikiem itp, itd. Pojedź więc do krajów skandynawskich, wsiądź po spożyciu alkoholu w słusznej dawce i pociągnij sobie tak o 100% więcej od nałożonego ograniczenia prędkości. Zobaczysz wtedy jak mało represyjny charakter kary Cię spotka Dla przypomnienia, rozmawiamy o ruchy drogowym i związanych z nim zabójstwami. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Osobiście nie znam żadnego kierowcy nie policjanta który by wsiadał za kierownice po kielichu i nie znam żadnego policjanta który by nie był alkoholikiem i nie jeździł po pijaku. Kto więc ma pilnować trzeźwości wśród kierowców? Moim skromnym zdaniem pijanych kierowców mogą powstrzymać przed prowadzeniem samochodu tylko ich bliscy i znajomi z którymi piją. |
Robert Langowski napisał/a: |
Kilka razy wyprzedziłem(na przerywanej)jadąc w sznurku pojazdów.Zostałem obtrąbiony(na początku nie kumałem za co).To było za zaburzenie porządku w ruchu:,,Przecież wszyscy jedziemy w tamtą stronę,każdy dojedzie,więc po co robisz zamieszanie Polaczku". |
Robert Langowski napisał/a: |
Odnośnie prawa w Sandynawii..Robiłem tam kilka sezonów.Facet-emeryt przy kawie nam opowiadał,o własnym błędzie.Pewnego dnia wracając z imprezy wlazł do sklepu ,a że chciało mu się pic,zajumał butelkę 0,3 oranżady.Kara 25tyś koron.Emerytury miał 17tyś.
Kary miesięcznego aresztu są normą.Skazany bierze wtedy bezpłatny w pracy i idzie siedziec.Za udzerzenie kogoś w twarz(jak u nas pod dyskoteką),jest znów kilkadziesiąt tysięcy grzywny i pół roku za kratami.Kilka razy wyprzedziłem(na przerywanej)jadąc w sznurku pojazdów.Zostałem obtrąbiony(na początku nie kumałem za co).To było za zaburzenie porządku w ruchu:,,Przecież wszyscy jedziemy w tamtą stronę,każdy dojedzie,więc po co robisz zamieszanie Polaczku". Alkomaty nic nie dadzą.Przecież ci co pozabijali ludzi wiedzieli,że są nawaleni jak worek z ziemniakami.Alkomat by olali.Stacyjka z alkomatem(dopiero po dmuchnięciu ruszy) to ,,śmiech na sali".Wystarczy ,że dmuchnie ktoś obok,co nawet nie ma prawka.Konfiskata auta.Firmowego też,tramwaju też?A prawo musi byc równe.Jeden pojedzie maluchem za 300zł(mała strata),a drugiemu wezmą Bentleja za milion?Równośc wobec prawa?A jak wnuczek 18latek ,,buchnie" dziadkowi auto spod garażu to też zabiorą? Ja często się zastanawiam,czy na przejściu się zatrzymac.Kilka razy widzę jak zaiwania auto pasem obok i wiem,że się nie da rady zatrzymac.Wtedy wiem,że pieszy zginie przeze mnie.Bo dałem mu wątpliwą gwarancję bezpieczeństwa,wysyłając go pod koła innego auta. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Wracając do kwestii drogowych: chyba nie było na DT (wyszukiwarka nie zwraca nic na hasło "viatoll"), ale warto pamiętać, że przed jazdą niektórymi drogami należy zaopatrzyć się w terminal Viatoll, jeśli suma dopuszczalnych mas całkowitych auta i przyczepy (nie mas rzeczywistych w danym momencie, a tych zapisanych w dokumentach) przekroczy 3,5 tony. |
crowley napisał/a: |
z tego co mi wiadomo musisz mieć Viatolla nawet jak nie jedziesz drogami, które go wymagają. |
Robert Langowski napisał/a: |
.Konfiskata auta.Firmowego też,tramwaju też? |
Robert Langowski napisał/a: |
Jeden pojedzie maluchem za 300zł(mała strata),a drugiemu wezmą Bentleja za milion?Równośc wobec prawa? |
Robert Langowski napisał/a: |
.Facet-emeryt przy kawie nam opowiadał,o własnym błędzie.Pewnego dnia wracając z imprezy wlazł do sklepu ,a że chciało mu się pic,zajumał butelkę 0,3 oranżady.Kara 25tyś koron.Emerytury miał 17tyś.
Kary miesięcznego aresztu są normą.Skazany bierze wtedy bezpłatny w pracy i idzie siedziec.Za udzerzenie kogoś w twarz(jak u nas pod dyskoteką),jest znów kilkadziesiąt tysięcy grzywny i pół roku za kratami. |
klon napisał/a: |
tak - też - niech pracodawca w odrębnym postępowaniu "dopieprzy pijakowi" za straty wynikłe z jego zachowania |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
nie byłeś pracodawcą? Jaką widzisz realną możliwość odzyskania paruset tysięcy od kierowcy ciężarówki, który właśnie stracił pracę.
Albo szansę MPK odzyskania ceny tramwaju? Grzywna - tak, ale niech karany będzie sprawca, a nie osoby postronne! |
Robert Langowski napisał/a: |
Czyli jak będą zabierali auta jako narzędzie przestępstwa, a ja będę jechał na balangę ,to będę brał tego malucha ,,pierdzące,zardzewiałe truchło" za 300zł co stoi za stodołą w sianie.Będzie mniej bolało. |
Robert Langowski napisał/a: |
Mogłoby się bowiem zdażyc ,że wsiadasz do taksówki lub do minibusa swojej firmy (z kumplami jadąc w delegację) a okaże się ,że kierowca coś sobie na rozgrzewkę ,,łyknął" zza pazuchy,a Ty nawet o tym nie wiesz (tak jak pasażerowie tramwaju ,który ostatnio pozabijał ludzi). |
klon napisał/a: |
sądy mają doskonały wgląd w nasze dochody i stan majątku - do rozprawy bez problemu zdążą się przygotować odpowiednio - co za problem żeby takiemu "spryciarzowi", który na co dzień jeździ Lexusem, ale po pijaku maluchem dowalić w ramach kary grzywnę w wysokości 100000 PLN (przykład)? |
Cytat: |
Kodeks karny art.:
33 § 1. Grzywne wymierza sie w stawkach dziennych, okreslajac liczbe stawek oraz wysokosc jednej stawki; jezeli ustawa nie stanowi inaczej, najnizsza liczba stawek wynosi 10, zas najwyzsza 540. |
klon napisał/a: |
/.../chodzi o to, żeby pijak za kierownicą był piętnowany nie tylko przez organy ścigania ale żeby nie było przyzwolenia społeczeństwa, które dzisiaj po prostu występuje./.../ |
klon napisał/a: |
/.../wierz mi, że kary dyscyplinarne za takie przewinienia byłyby makabrycznie dotkliwe a współpracownicy...? chyba nie trzeba tłumaczyć jak podeszliby do takiego gościa...
uważam, że byłoby to bardzo skuteczne/.../ |
martin napisał/a: |
Istnieje cos takiego jak "stawka dzienna": |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Konfiskata własności innych osób - nie jest (również IMHO). |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
czy na pewno? Gość się zwolni i zatrudni gdzie indziej. |
Cytat: |
Myślę, że skuteczniejsza byłaby np. publikacja zdjęcia i nazwiska w gazecie albo publiczna chłosta. Serio. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Nie da się się zabierać samochodów za jazdę po pijanemu. Wystarczy że współwłaścicielem będzie żona. |
martin napisał/a: |
Stawka to 1/30 srednich miesiecznych zarobkow |
klon napisał/a: |
no i takie sytuacje uważam za chore - dla mnie to absolutnie nic innego jak sytuacja kiedy współwłaścielami Glocka są małżonkowie (przykładowo złożyli się na zakup i mają na to umowę), oboje mają pozwolenia na broń i mąż zabija kogoś z tej klamki... |
klon napisał/a: |
to rodzina przestępcy ma mieć problem a nie rodzina ofiary
|
klon napisał/a: |
ale skuteczniejszy byłby stosunek odwrotny: stawka 30/1 |
Robert Langowski napisał/a: |
To wyobraź sobie sytuację ,gdzie żona mieszka z czwórką dzieci w domu z mężem pijakiem,którego nienawidzi od lat i już nie ma siły walczyc z jego pijaństwem.. Ale mają wspólny dom,a ona nie ma się gdzie wyprowadzic.Mąż jak chlał tak chleje i jadąc po pijanemu zabiją ludzi.A że nie pracuje, komornik przychodzi po dom(wspólny z żoną)na poczet zasądzonej grzywny.Pijak to oleje ,a matka z dziecmi wylatuje z dziecmi z domu,do domu samotnej matki. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Broń rejestruje się tylko na jedną osobę, nawet w wojsku przydzielana jest wg ścisłych reguł zgodnie z unikalnym numerem seryjnym do konkretnego żołnierza. |
Adam Frajtak napisał/a: |
1- Lekarzom pracującym pod pojaku będą zabierane szpitale |
martin napisał/a: |
Wydaje mi sie ze nie zrozumiales jak to dziala. |
klon napisał/a: |
ba jestem prawie pewien, że za rok statystyki będą wyższe pozdrówka |
klon napisał/a: |
zrozumiałem doskonale - po prostu uważam, że jest stanowczo za niska - 30/1 to przesada |
klon napisał/a: |
Robert Langowski napisał/a: To wyobraź sobie sytuację ,gdzie żona mieszka z czwórką dzieci w domu z mężem pijakiem,którego nienawidzi od lat i już nie ma siły walczyc z jego pijaństwem.. Ale mają wspólny dom,a ona nie ma się gdzie wyprowadzic.Mąż jak chlał tak chleje i jadąc po pijanemu zabiją ludzi.A że nie pracuje, komornik przychodzi po dom(wspólny z żoną)na poczet zasądzonej grzywny.Pijak to oleje ,a matka z dziecmi wylatuje z dziecmi z domu,do domu samotnej matki. Klon napisał: ,,to teraz wyobraź sobie, że pijak za kierownicą zabija taką matkę i dzieci zostają z takim ojcem..." |
Adam Frajtak napisał/a: |
No właśnie czy o kierowców tylko chodzi? Nie, piją wszystkie grupy zawodowe i społeczne wykonując swoje obowiązki zawodowe. |
Adam Frajtak napisał/a: |
pili, piją i pić będą i co ma największe znaczenie piją aż do upicia się w trupa dlatego pod wpływem alkoholu są dłużej niż inne nacje kierowców. No właśnie czy o kierowców tylko chodzi? ... |
TomM napisał/a: |
Czy może amfetaminy |
hubert68 napisał/a: |
I jeszcze jedno - autentyczna historia jednego z moich pacjentów. Przerzut do mózgu (o którym wiiedział). Prowadził dużą terenówkę. Prawdopodobnie stracił przytomnoość podczas jazdy, noga przycisnęła gaz i człowiek wjechał w budynek z ogrommną prędkością. Nikt nie zginął ale budynek do rozbiórki. Czy kierowca w takiej sytuacji powinien ponosić odpowiedzialnoość karną? A jeśliby kogoś zabił? Ale jak, jak najpewniej nie dożyłby procesu?
Chcę pokazać, że wbrew pozorom, nie zawsze są to sytuacje jednoznacznyne. |
TomM napisał/a: |
PS2. A co z kierowcą, który właśnie dojeżdża do regionu Lot po 20 godzinach jazdy, w tym całej nocy spędzonej za kierownicą? Jak jest jego sprawność psychofizyczna? Nieraz widziałem w jakim stanie niektórzy dojeżdżają... |
Adam Frajtak napisał/a: |
zatrzymano ponad 5000 pijanych kierowców. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
To jest ciekawa kwestia. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
czuł się sprawny. Dobrowolnie nie jest łatwo pożegnać sie z samochodem na zawsze. |
piotrkw napisał/a: |
Czy "społeczeństwo " tolerowałoby obecność tylu |
piotrkw napisał/a: | ||
Ale bardzo marginalna . Równie dobrze możemy rozmawiać o osobach starszych np. po 80 tym roku zycia prowadzących pojazdy . Wielokrotnie widzę obrazki wolno jadącego pojazdu a w nim .... za kierownicą w kapeluszu , z otwartymi ustami i wzrokiem wbitym przed siebie , kurczowo trzymając kierownice - starszy Pan jadący swoim Fiatem Uno lub Favoritką ukochaną od lat, którą jeździł 5 km do pracy i na działkę .. Przy dzisiejszym natężeniu ruchu , ze swoim refleksem i percepcją tego co dzieje się na drodze stanowi zagrożenie nie mniejsze niż pijany . Może nie prędkością , bo tej pilnuje , ale nieoczekiwanym manewrem . |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
paskudne porównanie,
|
Cytat: |
To, że nie stać ich na auto lepsze niż stara "Faworitka" chyba też nie. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Porównywanie pijanego kierowcy do starego człowieka w swoim ukochanym samochodzie, jadącego w swoje ulubione miejsce... paskudne porównanie |
Monika napisał/a: |
Moim zdaniem jakiekolwiek porównywanie pijanego kierowcy jest rozmywaniem sedna |
klon napisał/a: |
osoba, któej problem nie dotyczy nie ma problemów z wysokością kar |
piotrkw napisał/a: |
... uważają że na drodze nic się nie zmieniło od 20 lat. Jest to smutne , ale taka jest rzeczywistość. |
Monika napisał/a: |
jakim kontekście się w naszej rozmowie pojawiają |
TomM napisał/a: |
Taki to kontekst. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Powtórzę - nie czuję zagrożenia ze strony starych ludzi w samochodach, |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Oczywiście, że się zmieniło.
Drogi są szersze, coraz częściej dwupasmowe, zdecydowanie lepiej oznakowane, jest dramatycznie więcej bezpiecznych skrzyżowań sterowanych światłami, kultura pomiędzy kierującymi też rośnie. |
piotrkw napisał/a: | ||
Tak i natężenie ruchu pewnie z 15-to czy 20 krotnie . 20 lat temu gdy wyjeżdzałem z domu o godzinie 7 rano jechałem z 300 m ulica gruntową , dojeżdżałem do asfaltu i jechałem 4 km do pierwszej krzyżówki , tu najczęściej spotykałem pierwszy samochód , dziś musze już udzielać pierwszeństwa właczając się do ruchu na..... ulicę gruntową , po przejechaniu .....50 m od domu . |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Nadal lęku przed niosącymi śmierć na drogach staruszkami nie czuję. |
Monika napisał/a: |
to kolejne problemy na drodze |
TomM napisał/a: |
A zatem nie wsiadajmy za kierownicę będąc w stanie upośledzonej sprawności, niezależnie od tego, czy to legalne, czy nie. |
TomM napisał/a: |
Kto się spotkał kiedykolwiek z policyjną próbą zbadania na okoliczność stosowania narkotyków na drodze? Próbka moczu i papierek? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Poprawa bezpieczeństwa jest zatem wyraźna, i to pomimo stałego wzrostu liczby pojazdów na drogach |
martin napisał/a: | ||
Zapominasz tylko, ze jakosc samochodow sie poprawia. Elektronika nie jeden raz ratuje ludzia du.... |
Cytat: |
W 2011 aż 82,9 % wypadków samochodowych miało miejsce na drogach dwukierunkowych jednojezdniowych. [...] W 2011 roku na polskich autostradach miało miejsce 0,6% a na drogach ekspresowych 0,3% wszystkich wypadków, w których łącznie zginęły 64 osoby. Na drogach dwukierunkowych jednojezdniowych zginęło w tym samym okresie 3740 osób. [...] (drogi krajowe ok. 18 368 km, autostrady 1302,7 km, drogi ekspresowe 1106 km) |
Cytat: |
Współczynnik wypadków na 100 km: drogi krajowe utwardzane: 47 auostrady: 23 |
aleXandra napisał/a: |
Pomijając fakt, że Niemcy są krajem "trochę" większym od Polski, porównanie liczby zabitych daje do myślenia... |
martin napisał/a: |
Znaczy porownanie ilosci ofiar czy ilosci ofiar/ilosc wypadkow czy moze ilosci ofiar/ilosc zerejestrowanych aut? |
martin napisał/a: |
Pozatym, ciezko jest porownac oba kraje: samochody sa inne, drogi tez. |
aleXandra napisał/a: |
dlaczego u nas się nie da a gdzie indziej się da? |
Cytat: |
Znak D-51 zna każdy kierowca. Przed charakterystyczną niebieską tabliczką z napisem „Kontrola prędkości. Fotoradar” wszyscy zwalniają. Najczęściej jednak zaraz po minięciu urządzenia dodają gazu i jadą z tą samą, co przed znakiem, prędkością. Właśnie z tego powodu, by zmusić kierowców do wolniejszej jazdy na trochę dłużej, Inspekcja Transportu Drogowego niebawem uruchomi odcinkowy pomiar prędkości.
Polega on na tym, że kamery ustawione na początku i końcu danego fragmentu trasy rejestrują czas, w jakim dany kierowca go pokonał. Kiedy średnia prędkość przejazdu będzie wyższa niż obowiązujące ograniczenie prędkości, do kierowcy zostanie wysłany mandat. – Przetarg na dostawcę urządzeń zostanie rozstrzygnięty na w najbliższych miesiącach. Planujemy aby pierwsze odcinkowe pomiary prędkości zostały uruchomione pod koniec roku – mówi Łukasz Majchrzak z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD). |
Cytat: |
Od środy kierowcy przejadą autostradą A1 z centrum Polski do Gdańska. O ile pogoda pozwoli na ułożenie ostatniego kilometra asfaltowego dywanika.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce już w najbliższą środę przekazać do eksploatacji brakujący odcinek autostrady A1 na Kujawach. To droga o długości prawie 20 km między Włocławkiem i miejscowością Kowal. Po jej otwarciu autostradą A1 będzie można przejechać całą trasę o długości niemal 300 km między Gdańskiem a węzłem w Strykowie koło Łodzi. |
Cytat: |
Na piątek rano katowicki oddział GDDKiA przygotowuje otwarcie ostatniego brakującego dotąd odcinka autostrady A1 przed granicą z Czechami. Drogowcy spodziewają się koniecznej zgody Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w czwartek po południu. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Jeżeli pójdzie dobrze...
to nie wykluczone, że od piątku do Chorwacji będzie można pojechać autostradą A1 bez objazdów w okolicach feralnego mostu w Mszanie. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Shell po czeskiej stronie ? Cool |
martin napisał/a: |
Masz gwarancje ze dostajesz swierze. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Przestało mnie to bawić bardzo szybko - w wielu wypadkach tak wygląda jazda po Warszawie . |
Adam Frajtak napisał/a: |
Fakt, jeżeli nie zastosujesz tych zasad w praktyce jazda może stać się utrapieniem i to nie tylko w Wawie |
Monika napisał/a: | ||
Ciekawe. Jak to przeczytałam pierwszą myślą jaka przyszła mi do głowy była taka: "Zaraz odezwie się Adam Frajtak żeby powiedzieć, że to ok zasady." Jutro idę zagrać w totka. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ja nie mówię że one są ok. Napisałem że jak się do nich nie stosujesz to jazda może być utrapieniem. |
martin napisał/a: |
Jest proste rozwiazanie - Siri |
Wojtek Filip napisał/a: |
Takie filmiki to przesada? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Ilu z nas wierzy w swoje super auto i jego niezawodne systemy? |
Cytat: |
Ilu z nas wierzy w to, że nie trzeba brać udziału w corocznych szkoleniach doskonalących technikę jazdy, bo przecież jesteśmy super kierowcami? |
Cytat: |
Nauczysz sie opanowywac pojazd w sytuacjach podbramkowych, jednoczesnie dajac ci pewnosc siebie, co moze powodowac, ze bedziesz czesciej do tych sytuacji dopuszczal.
|
Wojtek Filip napisał/a: |
Natomiast "Podstawy jazdy sportowej" (czasówki, maksymalne wykorzystanie możliwości auta na torze) cieszą się zdecydowanie większym powodzeniem. |
Wojtek Filip napisał/a: |
kurs prawa jazdy był wystarczająco trudny. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
A tymczasem na naszych coraz lepszych drogach:
46 osób zginęło, a 577 zostało rannych w 465 wypadkach, do których doszło podczas długiego, czerwcowego weekendu. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Od środy zatrzymano ponad 1800 nietrzeźwych kierowców |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Zatrzymano wówczas ponad 2,1 tys. nietrzeźwych kierowców. |
Adam Frajtak napisał/a: |
ten clip jeżeli już o czymś mówi to o tym że dzieci w szkole nie są bezpieczne bo wypadki komunikacyjne się zdażają. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Adam, jeżeli oglądając ten filmik, jakiś % kierowców pomyśli, że warto zwolnić na śliskiej nawierzchni, to warto było go zrobić. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Adam, jeżeli oglądając ten filmik, jakiś % kierowców pomyśli, że warto zwolnić na śliskiej nawierzchni, to warto było go zrobić. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Tymczasem jak wyliczył amerykański dziennikarz, jedna butelka wody Evian kosztuje tyle, ile jej codzienne jednorazowe napełnianie wodą miejską z wodociągów San Francisco przez… ponad 10 lat. |
martin napisał/a: |
BTW: Zapomniales jeszcze dodac, ze “kranowka” jest kontrolowana wielokrotnie na dobe, a butelkowana woda tylko pare razy na rok (jesli w ogole). Ale jak wiadomo, kranowka jest brudna, zakazona, niezdrowa i w ogole beeeee…. Nie ma to jak dobra reklama. |
MaRkY napisał/a: |
WTF ?? niezły OFF TOP |
Wojtek Filip napisał/a: |
...a jeżeli nawalą światła na skrzyżowaniu ? |
Cytat: |
Mandat z fotoradaru bez zdjęcia. Działanie wbrew prawu? Kierowcy ostatecznie mają potwierdzenie. Propozycje mandatów wysyłane przez funkcjonariuszy pozbawione zdjęcia są łamaniem prawa! Jednak nie tylko czerwcowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego rzuca złe światło na sprawę. Okazuje się, że właściwa interpretacja dotychczas obowiązujących przepisów także nie przemawia na korzyść ITD! |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Podobno, jeden z modeli alkomatów też nadaje się na śmietnik.
Jest duża nadzieja, że dzięki temu uda się stworzyć ruch oporu przeciwko bandytom w niebieskich ubrankach, którzy represjonują społeczeństwo ograniczając możliwość socjalizacji ubogim zmotoryzowanym, których nie stać na taksówkę po imprezie. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
To nawet nie jest broń, a raczej siatka maskująca
Dzięki Adam, za link, a ja dorzucę jeszcze jeden, dla ciekawych konkretów nie przefiltrowanych |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
A te Twoje wycieczki, że ktoś czegoś nie rozumie, jako standardowa odpowiedź na inne poglądy... |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
/.../teoretycznie mogą coś, raz na milion pomiarów, xle zmierzyć, |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Mnie Adam nie musisz przekonywać o tym, że ludzie u nas - niesłusznie - czują się tacy jacyś mali w stosunku do państwa. Ja (też?) stoję na stanowisku, że to nie obywatel zagraża państwu polskiemu, ale że jest wręcz przeciwnie. |
Adam Frajtak napisał/a: |
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,15721109,Straz_miejska_z_fotoradarem_w_parku__Lapie____biegaczy.html |
Adam Frajtak napisał/a: |
po prostu odpowiedz jaka jest analogia? |
Cytat: |
doszedłem do wniosku, że w Egipcie jeździ się bezpieczniej niż w Polsce. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
/.../Jeżeli można by wykazać, że alkomat może w określonych ololicznościach fałszować wyniki, nawet gdyby ich wystąpienie było niezwykle mało prawdopodobne, to analogia jest oczywista. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
I doświadczenia z Iskrą podczas których dziennikarz na siłę wciskał w nią e-papierosa, żeby wydusić fałszywy wynik, |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
i to że nikt z nas nie zna nikogo kto by jechał prawidłowo i zapłacił mandat/.../ |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jeżeli można by wykazać, że alkomat może w określonych ololicznościach fałszować wyniki, nawet gdyby ich wystąpienie było niezwykle mało prawdopodobne, to analogia jest oczywista. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Bardzo źle się stało, że Iskry stały się taką bronią. Podobnie w przypadku każdego funkcjonariusza, który swoim brakiem profesjonalizmu daje szansę podważania sensu działania systemu. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
i to że nikt z nas nie zna nikogo kto by jechał prawidłowo i zapłacił mandat, |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Ja nie uważam, żeby fakt, że ludzie zabijają innych na drogach usprawiedliwiał jakąkolwiek niesprawiedliwość państwa wobec obywatela, szczególnie w imię prewencji. |
piotrkw napisał/a: |
ale czy wtedy byłbyś również takim zwolennikiem braku kontroli i nękania obywateli ?? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Przecież jesteś inteligentnym człowiekiem po co piszesz coś takiego?
To Ty i Piotr jesteście zwolennikami braku kontroli i bandytyzmu na drogach. Ja chcę że policjant brzmiało dumnie, żeby urządzenie do pomiaru stanu trzeźwości mierzyło w sposób niepodważalny również użycie narkotyków oraz lekarstw ograniczających zdolność kierowania. Jestem zwolennikiem oddawania prawa jazdy i uprawnień do obsługi urządzeń mechanicznych do depozytu w czasie kuracji lekami ograniczającą zdolność do kierowania nimi. Zarówno policjant jak urządzenie powinno pracować bez zarzutu tym bardziej że radary dla policji to banalnie proste urządzenie i wyposażenie w nie policji nie stanowi żadnego kłopotu- ALE ISKRY KUPIONO Z NARUSZENIEM PRZEPISÓW I Z ŚWIADOMOŚCIĄ ŻE NIE NADAJĄ SIĘ DO POMIARU RUCHU DROGOWEGO |
piotrkw napisał/a: |
Gdybym nie czytał innych Twoich postów w pokrewnych tematach , byłbym skłonny uwierzyć w to co piszesz |
Adam Frajtak napisał/a: |
Piotr, albo prowokujesz albo udajesz sam przed sobą że nie żyjesz w Polsce. |
piotrkw napisał/a: |
/.../czy wtedy byłbyś również takim zwolennikiem braku kontroli i nękania obywateli ?? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Jeszcze dodam: za istotę cywilizacji uważam właśnie to, że społeczności narzucają sobie pewne zasady.
Kierowanie się wyłącznie emocjami, wbrew zasadom uważam za domenę dzikusów - raczej mi obcą. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Zaufaj, za foto z żółtej skrzynki zapłaciłem tydzień temu bez zwłoki a nawet przyznałem się choć miałem wybór z punktami czy bez. Pech chciał że jechałem w maju samochodem kolegi ... i teraz muszę się wstydzić bo mam już 2 punkty karne |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Adam, naprawdę się wstydzisz? Przestań proszę... Czyżbyś i Ty stał się ofiarą indoktrynacji o treści "Grzeczny jest ten, który przestrzega przepisów, nawet idiotycznych. |
piotrkw napisał/a: |
Wiesz... punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Jak byś się zachował , gdyby policja ukarała mandatem 5 kierowców w tym jednego niesprawiedliwie bo przekroczył tylko np. 4 km/h ograniczenie . Za to wśród nich był taki z przekroczeniem dwukrotnym , który , gdyby go nie zatrzymano za 2 km zabiłby Twoją córkę/syna wychodzącą za szkoły ?? Przepraszam , że tak drastycznie , ale czy wtedy byłbyś również takim zwolennikiem braku kontroli i nękania obywateli ?? |
Lukciu napisał/a: |
Powiedziałem dość - na pokładzie od kilku dni Janosik, antyradar do instalacji 'płynie' poczta polska i nawigacja kupiona. Jak mam do wyboru - jezdzic wolniej niz obecnie i płacić co jakiś czas mandat a zainwestować w system społecznościowy, jeździć szybciej i nie płacić - wole to drugie. Skoro taki model jazdy władza sobie życzy pozostaje się podporządkować. |
Adam Frajtak napisał/a: |
I bardzo dobra decyzja, czasy niespokojne zielone ludziki u granic państwo islamskie grozi bandyci w krzakach a wszyscy wyposazeni w naprowadzanie laserowe i radary. Jammer to dobra inwestycja na niespokojne czasy a technologia stealth ma przyszłość w przemyśle motoryzacyjnym:-) |
Piotr Raczyński napisał/a: |
/.../Może przytoczony wyżej link do reportażu i wyrok sądu to krok w dobrą stronę i szansa dla lepszy i skuteczniejszy sprzęt dla Policji. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Te żółte skrzynki są oznaczone i raczej stoją tam gdzie powinny stać |
gorcio napisał/a: |
Czy mozna legalnie uzywac i potem podrzucic nagranie na komende ? |
Piotr Raczyński napisał/a: |
Jammer to badziewie... |
Adam Frajtak napisał/a: | ||
Okazało sie ze 70% posiadaczy kamerek montuje je jako obrona przed bandytyzmem policji i w tej chwili ich status jest niepewny choć to właśnie niezbywalne prawo do nagrywania działań służb porządkowych powoduje ze nie mozna ich zakazać |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jakąś skuteczność pewnie i ma skoro można za niego stracić samochód albo po prostu pójść siedzieć/.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Tu nie chodzi o to czy karzą i za jakie przekroczenie, ale że karzą kompletnie mając w d* prawo, które sami ustanowili. Jak mam szanować państwo, jego funkcjonariuszy i ustanowione przezeń zasady, jeśli ono nie szanuje mnie, a zasady stosuje wybiórczo i zazwyczaj te, które mi szkodzą? |
Piotr Raczyński napisał/a: |
Jarku nie jest tak, że szary policjant specjalnie suszy przy pomocy Iskry. Po prostu nie ma innego wyjścia, bo taki dano mu do ręki. |
Piotr Raczyński napisał/a: |
Policja niepracuje na urządzeniu, które według Głównego Urzędu Miar jest dopuszczone do użytkowania w Polsce tzn. legalne. specjalnie suszy przy pomocy Iskry. Pozdrwiam Piotrek |
Piotr Raczyński napisał/a: |
/.../o ile nie zapadł w tej sprawie prawomocny wyrok sądu. Nie interesowałem się tym tematem ale zasięgnę informacji./.../ |
Piotr Raczyński napisał/a: |
Jarek w sprawie zakazu używania urządzenia Iskra, a nie w sprawie Pana Tomasza Z. W Polsce nie obowiązuje prawo precedensowe i ten wyrok nie ma wpływu na orzeczenia innych sądów. |
Piotr Raczyński napisał/a: |
Z drugiej strony szeregowy policjant ruchu drogowego nie ma uprawnień do podważenia legalizacji wydanej przez Główny Urząd Miar i urządenie je posiadające jest w domyśle dopuszczone do użytkowania w Polsce. |
Piotr Raczyński napisał/a: |
Zmień ton wypowiedzi to wrócimy do dyskusji. |
Piotr Raczyński napisał/a: |
to jest dla Ciebie najważniejsze?
|
Piotr Raczyński napisał/a: |
To jest dla Ciebie najważniejsze |
Sławek Hałka napisał/a: |
Złożyłem kolejny sprzeciw od takiego wyroku nakazowego. 31. października mam rozprawę. Jeżeli kolejny raz wygram, zrobię chyba z tego jakiś publiczny użytek. |
MaRkY napisał/a: |
mam fajny wzor pisma na 3 strony A4 mogę podeslac na priv poki co żadna straz po tym pismie się drugi raz nie odezwala |
Wojtek Filip napisał/a: |
Podobno Rosja to nie kraj, to stan umysłu - jednak oglądając ten zestaw zza wschodniej granicy trudno to momentami tym ostatnim ogarnąć... |
Wojtek Filip napisał/a: |
No to chciałbym napisać, że przerywnik z przymrużeniem oka, ale to niemożliwe.
|
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Skąd wiadomo, że pistolet nie był po lizaku, a zamiast? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jarek gdyby ten kierowca minąłby policjanta i ten by go zastrzelił to byłoby to morderstwo bo zatrzymuje się kierowcę lizakiem a nie przeładowaną bronią. |
Adam Frajtak napisał/a: |
/.../zatrzymuje się kierowcę lizakiem /.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
wiem i dlatego zapytałem, skąd masz pewność, że takiego zatrzymania nie było wcześniej. Taktyka użycia broni to osobna sprawa. |
piotrkw napisał/a: |
A i tu masz rację , kierowcę zatrzymuje się lizakiem , potencjalnego mordercę na drodze można i serią . |
Adam Frajtak napisał/a: |
ps. motocyklista został wyceniony na 2 punkty karne i 300 zł mandat. |
Cytat: |
głęboko negatywną oceną użycia broni w tej sytuacji.
|
piotrkw napisał/a: | ||
Tu nie było ani "użycia" ani "wykorzystania" broni palnej . Wg definicji ustawodawcy użycie broni to to oddanie strzału w kierunku osoby z zastosowaniem broni ostrej ,natomiast wykorzystanie to oddanie strzału, jednak w kierunku niezagrażającym osobie. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
nie jestem ustawodawcą i nie jesteśmy w sądzie. Nie musimy ograniczać się do stosowania definicji ustawowych. |
Adam Frajtak napisał/a: |
jest emocjonalnie zaburzony i nie powinien mieć dostępu do broni. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jeżeli policjant znajduje się przed takim kierowcą musi zakładać, że może symulować zatrzymanie, a nawet próbować go potrącić i kontynuować ucieczkę. Wyjęcie w takiej sytuacji broni jest uzasadnione.
na filmie wyraźnie widać, że policjant w chwili w której upewnia się, że motocyklista spokorniał, natychmiast chowa broń. |
Adam Frajtak napisał/a: | ||
Zasady zatrzymywania kierowców są określone i nie przewidują mierzenia z broni palnej w głowę zatrzymanego do kontroli kierowcy. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
/.../Wyjęcie w takiej sytuacji broni jest uzasadnione./.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
ale czy także celowanie, gdy na linii strzału są postronne osoby? Czy nie wystarczyłoby wyjęcie i pokazanie jej? |
Tomek Płociński napisał/a: |
P.S. Sorry Adam w tej kwestii mam odmienne zdanie. |
Adam Frajtak napisał/a: |
może nawet osiągniesz sukces i policjanci będą zamiast lizaków używali RPG. |
Tomek Płociński napisał/a: |
zaraz podniosłyby się głosy sprzeciwu, że to gry komputerowe niszczą umysły i doprowadzają do degradacji zachowań społecznych w rzeczywistym świecie |
Tomek Płociński napisał/a: |
czasem odnoszę wrażenie, że kilka takich spektakularnych "zatrzymań" wprowadziłoby więcej "spokoju" na drogach, ale wątpię aby ktokolwiek poparł taki wniosek .... |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
hmmm, "spokój" tego rodzaju chyba nie był marzeniem pewnego weterynarza http://www.wykop.pl/link/148746/oblawa-na-tygrysa-zastrzelony-weterynarz/ |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Pracuj nad tym dalej Adamie. |
piotrkw napisał/a: |
Cytat z artykułu
"Dlaczego Marcin K. sie nie zatrzymal? Policja podaje tylko, ze nie mial prawa jazdy na motocykl, a tablice rejestracyjną wiózl pod blotnikiem." Jeden prowadzi bez uprawnień , inny jedzie na kacu , kolejny bezpośrednio po spożyciu , jeszcze inny 200km/h w terenie zabudowanym . Wszyscy są bardzo porządnymi ludźmi , tylko dlaczego nie zatrzymują się do kontroli ??? Jak "normalny" kierowca ?? |
Turbik napisał/a: |
Czyli jak się kierowca nie zatrzyma do kontroli to kula w plecy? |
piotrkw napisał/a: |
przy pomocy środków farmakologicznych i lekarzy |
Adam Frajtak napisał/a: |
szukać komu zrobić dobrze za więziennym murem |
Adam Frajtak napisał/a: |
na nizinach morlanych społeczeństwa |
Monika napisał/a: |
Adam jak już się porównujesz do Sokratesa to trzymaj może merytoryczny poziom argumentacji a nie używaj inwektyw zamiast argumentów. |
Adam Frajtak napisał/a: |
To że dopiero teraz zauważasz jak wątek zmierza w kierunku bagna trochę mnie dziwi |
Adam Frajtak napisał/a: |
Czym innym jest ocena postawy i ta właśnie jest taka |
Adam Frajtak napisał/a: |
Szkoda że nie zauważyłaś wcześniej jak Piotr wprost i bezpośrednio atakował mnie pisząc że nie powinienem mieć dostępu do broni ( ograniczeniu podlegają chorzy psychicznie i karani) kilka postów później pisze wprost o leczeniu farmakologicznym post wisi od wczoraj. |
Monika napisał/a: |
nie zauważyłam? a cytuje fragment o leczeniu kto? . |
piotrkw napisał/a: |
Wiesz jak się Ciebie czyta , to nie wiadomo , współczuć Tobie, czy od razu zastrzelić ?? |
piotrkw napisał/a: |
Adam , czytając Twoje posty , można wyciągnąć wniosek ( i to nie raz ) , że nie powinieneś mieć dostępu do broni. Ale dziś takie czasy, że płacisz i masz. |
piotrkw napisał/a: |
Piałem już o współczuciu dla kolegi , może kiedyś z tego wyjdzie , pracując nad sobą , czy przy pomocy środków farmakologicznych i lekarzy . Bo to zakrawa na obsesję |
Adam Frajtak napisał/a: |
Natomiast to że moderator nie reaguje na zgłoszanie postów i rozmów na pw budzi mój niesmak. |
Tomek Płociński napisał/a: |
/.../ "szybciej" jest zaprzeczeniem "bezpieczniej", ponieważ nie da się jechać szybciej i jednocześnie bezpieczniej. Większa szybkość oznacza większą energię kinetyczną = większe obrażenia. Zakładając zbliżone prawdopodobieństwo wystąpienia wypadku, /.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
moim zdaniem Twoje ostatnie założenie jest błędne (i w związku z tym wnioski nieuprawnione): czy na pewno przejechanie 140km ekspresówką przez godzinę (wiem, wbrew przepisom) jest bardziej niebezpieczne niż przejechanie podobnego odcinka drogą niższej kategorii przez ponad 2 godziny? A jeśli to będzie 400km i 3 vs 6h? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
moim zdaniem Twoje ostatnie założenie jest błędne |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ten kierowca został ukarany mandatem za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu 2 punkty karne + 3 stówki. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Braku respektu dla policji, który tu zakończył się tragicznie nikt z mlekiem matki nie wysysa. Chłopaka ukształtowało środowisko. Kumple podkręcający się nawzajem poglądami, że Policja to zbrojna organizacja przestępcza powołana do życia aby łupić kierowców na podstawie nieżyciowych przepisów i fałszując wyniki pomiarów prędkości. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
czy na pewno przejechanie 140km ekspresówką przez godzinę (wiem, wbrew przepisom) jest bardziej niebezpieczne niż przejechanie podobnego odcinka drogą niższej kategorii przez ponad 2 godziny? |
Tomek Płociński napisał/a: | ||
Jarek, prawdopodobieństwo, że kierowca TIRa zaśnie /.../ |
martin napisał/a: |
40 tonowa ciezarowka poruszajaca die z 100 km/h to ponad 15 MJ. |
martin napisał/a: |
Lepsze sa przed co wazniejszymi amerykanskimi budynkami. |
Tomek Płociński napisał/a: |
W sumie nurkowanie to bardzo bezpieczny sport, gdyby nie to, że niestety niektórzy muszą przejechać wiele kilometrów zanim dojadą na nurkowisko |
filipesku napisał/a: |
Znam tego policjanta osobiście. Jeździłem z nim na moto nie raz. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Braku respektu dla policji, który tu zakończył się tragicznie nikt z mlekiem matki nie wysysa |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Adam,
Coraz więcej osób buduje sobie obraz świata na podstawie śmiesznych filmików z sieci. Jeśli mogę coś zasugerować to staraj się mieć do tego dystans i próbować patrzeć całościowo. Bo w sieci, jak to w sieci - każdy zobaczy to co chce. . |
bell23 napisał/a: |
Adam skąd wziąłeś 250 m2 ?
ważny jest kąt pomiaru , i owszem, ale jeśli ktoś ci zmierzył prędkość w odległości np 1000 m to tak ale jeżeli z 50 m to nie da się tego obalić |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jest jeszcze coś czego nie podejrzewam |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ale to było dawno, kiedy policja jeszcze pare mcy wcześniej inaczej się nazywała i nie była z Narodem tylko przeciw . |
bell23 napisał/a: |
Adam skąd wziąłeś 250 m2 ?
ważny jest kąt pomiaru , i owszem, ale jeśli ktoś ci zmierzył prędkość w odległości np 1000 m to tak ale jeżeli z 50 m to nie da się tego obalić |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ma ktoś pomysł dlaczego tak się dzieje? drogi się przecież nie zmieniają, w słońcu są nawet lepsze niż deszcza, a podobno to zła jakość dróg zabija, a prędkość nie ma nic do rzeczy |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
a podobno to zła jakość dróg zabija, a prędkość nie ma nic do rzeczy |
Wojtek Filip napisał/a: |
Dlaczego jesteśmy na wszystkich wkurzeni? Może gdzieś tu jest odpowiedź na pytanie Piotra... ? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Adam jeżeli coś cytujesz to rozumiem że się pod tym podpisujesz. Tam nie ma nic o zmianie pogody jest o tym że statystyki są nieubłagane - przy dobrej pogodzie rośnie liczba groźnych skutkach wypadków. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Faktycznie nie znikają. Prorok. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Bez problemu. Kolejne bramki kolejne 10 min na zamykanie oczu.
Dlaczego nie mam w aucie p-valve'a?? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Piotr, kilka lat temu odnalazłem sporą satysfakcję w jeżdżeniu wolno. Myślałem, że będę miał przez to spokój w mieście: bez kłopotu będę zauważał rowerzystów czy pieszych. Tymczasem zostałem drogowym frajerem - |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Adam jeżeli coś cytujesz to rozumiem że się pod tym podpisujesz. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Piotr,
Kolejny raz wyciągasz wnioski których oczekujesz niewątpliwie przejawiasz cechy myślenia magicznego |
Adam Frajtak napisał/a: |
Mój szwagier który pracuje w drogówce twierdzi że liczba wypadków rośnie przy zmianie pogody. Czyli zmiana z deszczową na słoneczną wzrost, zmiana ze słonecznej na deszczową wzrost, z deszczowej na śnieżną wzrost i odwrotnie też wzrost. Po każdej zmianie w ciągu 1-2 dni poziom wraca do "normy" [...] To albo przyjmiesz to co ci napisałem i pochodzi bezpośrednio z informacji policyjnych albo poczekajmy do kolejnego artykułu o kolejnej zmianie pogody.
Liczba wypadków oczywiście jest większa w okresach jesienno zimowych to oczywiste choć jeździ się wolniej w okresach letnich jest niższa. Ale przed nadchodzącymi świętami istotne jest to że każda zmiana pogody gwałtownie zwiększa ilość wypadków. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Jestem teraz w UK i naprawdę ruch tu jest zupełnie inny (i to nie tylko różnica położenia kierownicy i wyboru pasa ruchu)... Ba, na chodniku ludzi chodzą, jak chcą, ale mimo to nikt nie warczy na nikogo |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Czasem człowiek nie ma tyle samozaparcia, żeby wytrwać w tym "frajerstwie", skoro wie, że co z jego uprzejmego zatrzymania się, jeśli zaraz jakiś burak ominie i wjedzie w lukę... |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Ba, na chodniku ludzi chodzą, jak chcą, ale mimo to nikt nie warczy na nikogo. Mam nadzieję, że to i u nas się upowszechni |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
To oczywiście nie jest pochwała "przegięć", ale konstatacja faktu. |
Michał Salecki napisał/a: |
Niestety to o czym piszecie idealnie komponuje się z charakterem polaków. Tacy już są. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Wprawdzie to masło maślane, bo z założenia wypadek od kolizji odróżnia fakt występowania ofiar, ale popularnie "wypadek" mówi się na wszystko. Zatem w tym zdaniu chodzi o to, że przy dobrej pogodzie rośnie liczba zdarzeń z ofiarami. |
Cytat: |
w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2014 roku kierowcy dostali aż 328 tys. mandatów. To o 25 procent więcej niż w całym 2013 roku, w którym było "zaledwie" 262 tysiące.
|
Lukciu napisał/a: | ||
Nie wiem na ile portal niezalezna.pl jest rzetelny, natomaist znalezione w sieci....
Tak dorzucając do dyskusji o fotoradarach. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Jeżeli nie zaczniemy się zmieniać bo tak postanowimy, to na cud jakoś bym nie liczył. |
Michał Salecki napisał/a: |
Być może jest to przejaw pewnego wyrachowania z powodu bardzo wysokich mandatów w momencie przyłapania nas na wykroczeniu ale jednak.
Pozdrawiam |
Adam Frajtak napisał/a: |
W tamtym tygodniu musiałem dojechać do hotelu Marriot przy Okęciu adres to Żwirki i Wigury 1
TomTom pokazuje że jest to na przeciw hotelu Gromada choć w rzeczywistości jest 2 km dalej przed samą halą odlotów. To co wyrabiałem na skrzyżowaniach i zmieniając pasy ruchu w trakcie poszukiwań właściwego miejsca w Meksyku skończyłoby się linczem choć wcale nie łamałem przepisów. W Warszawie w tej samej w której widzisz tyle buraczarstwa spotkałem się z uprzejmością ułatwiano mi manewry przy zmianie pasa ruchu i zawracaniu a mobilek na CB pokierował mnie do samego celu. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Wojtek otwarte pytanie więc proszę o szczerą odpowiedź, czy Ty aby nie odkrywasz dopiero sztuki prowadzenia pojazdów samochodowych? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Zastanawiam się dlaczego tak jednostronnie czytasz to co piszę o ruchu na drodze...? Adam, tak się zastanawiam, czy moja jazda nie ma czegoś wspólnego z Twoimi policjantami ? PS. Wymień TomTom'a na AM z funkcją Live Drive w Warszawie działa to bardzo dobrze. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Zeby nurek niebezpieczny zmienił się w nurka świadomego i nurkującego bezpiecznie należy go łajać czy najpierw należało stworzyć lepszą alternatywę tworząc wieloelementowy system obejmujący całość nurkowania? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
łajać/nie łajać - na pewno zanim się ją stworzy nie warto podrzucać sposobów jak obchodzić zakazy głębokiego nurkowania. |
piotrkw napisał/a: |
I pouczyć jak napluć na załogę łodzi nurkowej i przewodników ( może nie idealnych ) ale kontrolujących bezpieczeństwo nurkowania .
|
piotrkw napisał/a: |
Adaś , że też Ciebie nie poprosili do Ministerstwa Infrastruktury , z taką głową , spostrzegawczością i wieloletnim doświadczeniem byłbyś niezastąpiony |
Adam Frajtak napisał/a: |
zeby rozwiązać problem trzeba znaleźć jego zródło a nie winnego i co potwierdzają fakty nie kierowcy byli winni bo ci sie nie zmienili zmieniły sie warunki i stróże porządku. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Odczytuje tak jak powinienem odczytywać pisząc o kierowcach piszesz o mnie. |
Monika napisał/a: |
Z pozycji jednostkowego kierowcy zmienić można własne zachowanie na drodze a nie system. |
Monika napisał/a: |
Z Tobą Adam to ja mam taki dylemat, że ja szukam zmiany na lepsze a Ty winnego do rozliczenia. Ja uważam, że życie w nieidealnym środowisku nie zwalnia mnie z obowiązku działania jak najlepiej a Ty, że pozwala Ci na głębsze łamanie reguł, które Ci się nie podobają. |
Monika napisał/a: | ||
Widzisz a ja jestem kierowcą i nie czuje, żeby pisał o mnie |
Monika napisał/a: |
jednostkowego |
Adam Frajtak napisał/a: |
Oczywisty błąd logiczny |
Adam Frajtak napisał/a: |
społeczność kierowców |
Adam Frajtak napisał/a: |
Bo jesteś po prostu wyjątkowa. |
Monika napisał/a: | ||
demagogia dla poczatkujących |
Adam Frajtak napisał/a: |
Zeby nurek niebezpieczny zmienił się w nurka świadomego i nurkującego bezpiecznie należy go łajać czy najpierw należało stworzyć lepszą alternatywę tworząc wieloelementowy system obejmujący całość nurkowania? |
Cytat: |
Wczoraj po raz pierwszy po dwóch latach odsiadywania wyroku wyszedł na 48-godzinną przepustkę. Ale zamiast do rodziny najpierw przyjechał do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego na warszawskim Annopolu. Oprócz egzaminów na prawo jazdy trzy razy w tygodniu odbywają się tu szkolenia dla tzw. punktowców. To osoby, które dostały punkty karne za wykroczenia drogowe. Za udział w szkoleniu można odjąć sześć takich punktów raz na pół roku.
Wczoraj w takim szkoleniu wziął udział Tomasz Pawlak, odsiadujący wyrok za zabicie kobiety na przejściu. Opowiadał jego uczestnikom, jak spowodował wypadek i jak zmieniło się jego życie. - Spowodowałem wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Tak, zabiłem człowieka - mówił. - To był piękny, słoneczny dzień. Kobieta wbiegła na pasy, spieszyła się do autobusu. Ja też się spieszyłem. Później obliczyli, że jechałem 100 km na godz. Noga odruchowo na hamulec, koła się zablokowały. Kobieta odbiła się od samochodu. Próbowałem udzielić pomocy, potem ratownicy. Cały czas miałem ten obraz przed oczami, jak migawki, jak slajdy. Jej twarz na szybie, potem jak leżała na trawniku - opowiadał. Do wypadku doszło w 2011 r. na jednej z ulic Tarchomina. Tomasz Pawlak został skazany na 2 lata i 10 miesięcy bezwzględnego więzienia. - W ciągu paru sekund wszystko padło. Moja rodzina ledwo wiąże koniec z końcem. Moje dzieci, moja żona... A ja nie mogę im pomóc. Są zdani na siebie. Wszystkie oszczędności poszły na adwokata. Chciałbym cofnąć czas - dodawał. Więzień mówi: zwolnij! |
Wojtek Filip napisał/a: |
Zanurkuję na 150m bo mam super komputer. Pojadę 150km/h bo mam super auto. Czy coś w tym niestosownego? Absolutnie nie. Zanurkuję na 20m bo mam super komputer. Pojadę 50km/h bo mam super auto. ...a tutaj? Wojtek |
Adam Frajtak napisał/a: |
I to jest dobra wiadomość wbrew pozorom bo to nie o surowość prawa chodzi a nieuchronność i przejrzystość zasad jego egzekwowania. |
Cytat: |
Kierowcy w wieku 40-59 lat stanowią 44 proc. tych, który decydują się na przyjęcie mandatu za przekroczenie prędkości (z czego 73 proc. to mężczyźni). 33 proc. mandatowiczów ma od 25 do 39 lat (w tym 69 proc. to panowie) - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". |
Cytat: |
Najwięcej wypadków spowodowali kierowcy w wieku 25-39 lat – 9785 wypadków (wskaźnik 10,5), w których zginęło 770 osób 12 645 zostało rannych. Kierowcy w wieku 40-59 lat spowodowali 7437 wypadków (wskaźnik 7,1), .... |
Lukciu napisał/a: |
Wychodzi na to że starsi kierowcy częściej płacą mimo iz jeżdzą zdecydowanie bardziej bezpiecznie. Z ta nieuchronnością jednak jest nadal kiepsko. |
Lukciu napisał/a: |
wychodzi na to że starsi płacą więcej z racji na to... że sa starsi. Mniej obeznani w nowych technologiach, refleks nie ten, wzrok też nie etc. Proza życia.
|
Lukciu napisał/a: |
.... Wiemy juz jak wygląda statystyczny profil polskiego pirata drogowego - jest to męzczyzna, wiek 40-59 lat.
Dla kontrastu, informacja o ilości wypadków: |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ja nie gnam tak jak Ty więc ogarniam |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
O ile milej mi się jedzie przez zadbane miejscowości "ściany zachodniej" niż przez popegeerowski "bród, smród i ubóstwo". |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
A, że ze składek od przy(e)jezdnych? Jakie to zbójectwo skoro składka dobrowolna?
Wink |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ja się cieszę, że gminy są coraz bogatsze.
O ile milej mi się jedzie przez zadbane miejscowości "ściany zachodniej" niż przez popegeerowski "bród, smród i ubóstwo". A, że ze składek od przy(e)jezdnych? Jakie to zbójectwo skoro składka dobrowolna? |
piotrkw napisał/a: |
przez Piłe i Chojnice |
piotrkw napisał/a: |
Tak w sumie , to masz rację Wink
W końcu każdy przystępujący do egzaminu na prawo jazdy , zdaje sobie sprawę że istnieje kodeks drogowy i zasady poruszania się pojazdów po drogach publicznych. Lepsze czy gorsze , mądre czy głupie , ale są i każdy z użytkowników ruchu musi się im podporządkować. I na to się zgadzamy przystępując do grona kierowców z uprawnieniami . Masz inne zdanie , nie musisz być kierowcą , to nie obowiązek każdego obywatela . |
piotrkw napisał/a: |
I ja tez święty nie jestem , ostatnio dwa lata temu zachciało mi się wracać z Poznania przez Piłe i Chojnice . Dostałem dwie fotografie zrobione w odstępie 1,5 km w tej samej wiosce ( wjazd i wyjazd ) z przekroczeniem 15 km/ h . |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ja nie gnam tak jak Ty więc ogarniam Smile. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Czyli Piotr, nie powinieneś być kierowcą. Ponieważ przekraczając ograniczenia naruszyłeś święte prawa |
Sławek Hałka napisał/a: |
czy może jednak jakieś "świętokradztwo" Ci się zdarzyło? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
To dość unikalne ( sorry jeśli to aroganckie stwierdzenie) doświadczenia i wydaje mi się, że jeśli teraz po latach doświadczeń z cywilizowanym stylem jazdy dochodzę do wniosku, że to jest sposób na jazdę, to warto się z tym z ludźmi dzielić, co w niniejszym wątku robic się staram. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Jazda drogowa to nie wyścig. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Niemniej stale traktuję sporo znaków zakazu jako znaki informacyjne (ograniczenia prędkości, linie ciągłe). |
piotrkw napisał/a: |
Trzeba jeżdzić do Rosji
Tam wszystko wolno , a na to czego nie wolno jest lekarstwo , 50 $ w dowodzie rejestracyjnym A swoja droga warto sprawdzać przepisy w krajach, gdzie od dłuższego czasu jeżdzimy . Te się zmieniają . |
Mateusz Jakubik napisał/a: |
Błędem jest to co kreują media, że młody kierowca w BMW to "ZŁO" |
piotrkw napisał/a: |
Trudno znależc płaszczyznę porozumienia, choć odnośnikiem będzie zawsze zapis w kodeksie drogowym i Twoje podejście będzie niestety zawsze na straconej pozycji. |
Michał Salecki napisał/a: |
Pewien typ ludzi po prostu preferuje BMW Pozdrawiam |
Adam Frajtak napisał/a: |
Czy my kiedykolwiek tak sobie wychowamy pieszych? Tak powinno być, nam kierowcom w naszych brykach należy się szacun Mr. Green |
Sławek Hałka napisał/a: |
Widzieliście, żeby dziś piesi czy rowerzyści dostawali mandaty za łamanie zasad ruchu drogowego, powodowanie niebezpiecznych sytuacji?? |
Janusz Giera napisał/a: |
W Norwegii piesi i rowerzyści mają "odpowiedni stan umysłu". Mr. Green Patrzy zdziwiony,przecież jestem pieszym,wszystko mi wolno. Mr. Green |
piotrkw napisał/a: |
Chyba dalej nie można tego komentować. |
piotrkw napisał/a: |
A... kierowca był pod wpływem alkoholu, i miał już za to wcześniej zabierane prawojazdy. Kobieta zginęła na miejscu. Sprawca trafił do szpitala.
Chyba dalej nie można tego komentować. |
bpiotrek napisał/a: |
Nikt w pierwszej chwili |
piotrkw napisał/a: |
https://www.youtube.com/watch?v=YH5AcdOy5Vk
Coś nie bardzo działa wklejanie filmu , tzn. pewnie ja coś źle robie. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Adam, niezależnie od alternatywy, zawsze może znaleźć się ktoś, kto sądzi, że ma lepsze auto, więc więcej może...
|
Wojtek Filip napisał/a: |
Brrr... wstrząsające. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Przy okazji 10 powodów dla których nie warto ćpać i jechać: |
Adam Frajtak napisał/a: |
A jednak da się do pracy dojechać równie szybko samochodem co szlifierką. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Fakt! I przyznam, że ten AMG wygląda dość niepozornie... |
Wojtek Filip napisał/a: |
Czyli o prawdziwych zwycięzcach Wink
|
Wojtek Filip napisał/a: |
Dlaczego nie należy opuszczać szyb w aucie...
Czyli o prawdziwych zwycięzcach |
Wojtek Filip napisał/a: |
Ja w to nie wierzę - ręce trzymam na kierownicy. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Żadna nawigacja obecnie nie jest wygodniejsza od smartfona/tabletu z zainstalowanym http://buy.garmin.com/en-US/US/business/navigators/garmin-viago-/prod166815.html
|
Tomasz Ciesielski napisał/a: |
Który jest już niedostepny |
Adam Frajtak napisał/a: |
144 prawka w dzień od wprowadzenie przepisu to nie przelewki, jak tak dalej pójdzie to korki na drogach zostaną rozładowane
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-ile-policja-zatrzymala-praw-jazdy-szokujacy-bilans-jednego-d,nId,1735678 |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
144 złapali... To ilu musiało jechać? |
hubert68 napisał/a: |
Na portalu, do którego Adam podał link można zagłosować, czy jesteś za tym przepisem, czy przeciwko. Mniej więcej 1/3 głosujących jest za, 2/3 przeciwko. Ja jestem w mniejszości... |
Adam Frajtak napisał/a: |
że jak 50 letni kolega kierowca konwojent w "Żuku" z piątką dzieci na wychowaniu straci pracę której raczej nigdy nie odzyska to przepis ten jest nieludzki. |
Adam Frajtak napisał/a: |
po drugie rodzina powinna być objęta świadczeniami alimentacyjnymi na okres utraty prawa jazdy i ewentualnie na cały okres poszukiwania kolejnej. |
Adam Frajtak napisał/a: |
W końcu chodzi o poprawę jakości życia i bezpieczeństwo a nie tylko bezwzględne łupienie obywateli z kasy prawda? |
Darek Zaremba napisał/a: |
Parę osób w Trójmieście zostało złapanych na przekroczeniu prędkości na zjeździe z obwodnicy Trójmiasta na estakadę Kwiatkowskiego. Są tam 2 pasy ruchu, barierki po dwóch stronach, żadnego chodnika i ograniczenie do 50km / h. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Dobrze zrozumiałem Adam, że protestujesz przeciwko odbieraniu prawa jazdy pijanym taksówkarzom, kierowcom autobusów i TIRowcom? |
piotrkw napisał/a: |
Bardzo dobry przepis, bo nie o zwiększenie budżetu Państwa w nim chodzi. Jest bardzo "ludzki " i dla ludzi |
WW napisał/a: |
Pod warunkiem, że dotyczy wszystkich a więc również posłów i sędziów i pozostały święte krowy!
Immunitet nie powinien obowiązywać za kierownicą. |
martin napisał/a: |
Poczytaj o nagrodach za speeding w szwajcarii |
martin napisał/a: |
I swietny kraj jesli chodzi o jazde samochodem. Spokojnie, milo, kazdy jedzie jak pan Bog przykazal - nie za wolno, nie za szybko, plynnie, spokojnie, kulturalnie. |
hubert68 napisał/a: |
o tyle zgadzam się całkowicie, z odbieraniem praw jady za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h. W Szwecji też obowiązuje taki przepis. |
hubert68 napisał/a: |
Jeżeli tak jest, to ten przepis jest niekonstytucyjny, narusza bowiem podstawową zasadę instncyjności wymiaru sprawiedliwości. To prawda. Idea słuszna, tylko wykonawstwo (w tym przypadku wykonawstwem jest tworzenie prawa) do d... |
Daniel Kerber napisał/a: |
jak czytam co pisza ludzie jak Pan Adam to mi się słabo robi. Nie trzeba zapierdalać to nie będzie kłopotów. A odbieranie prawa jazdy na jakiś określony czas jest praktykowane nie tylko w PL. |
Adam Frajtak napisał/a: | ||
W takim razie spróbujmy: Daniel wpłać 500 zł na konto dowolnego domu dziecka i prześlij do mnie swoje prawo jazdy odeślę ci po 3 miesiącach. Uważam że jechałeś zbyt szybko. To co napisałem powyżej jest tak samo uprawnione jak to co teraz robi policja na mocy bubla prawnego - To niczym się nie różni Mam nadzieję że okażesz się poprawnym politycznie obywatelem i nie będę długo czekał na przesyłkę? |
Daniel Kerber napisał/a: |
Nie trzeba zapierdalać to nie będzie kłopotów. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Co to za argument?
Jak się komuś rąbnie portfel i pójdzie siedzieć to też się pracę traci. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Nie da się przez pomyłke przekroczyć prędkości o 50 km/h. |
Paweł Kot napisał/a: |
Z doświadczenia w firmie: czasowy zanik PJ = przedłużone L4. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jarek- mnie nic nie wyliczał - od stu lat nie mam mandatu jeżdżąc 40-50000 rocznie.
Kompletnie mnie to nie obchodzi czym i jak mierzy prędkość. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Tych paru, którzy mają problem ze zrozumieniem o co chodzi z zasadami ruchu drogowego, faktycznie ciągle ma jakieś zastrzeżenia do homologacji, jakości sprzętu, uczciwości policjantów etc. Ciągle ktoś ich łapie, a oni ciągle są skrzywdzeni. |
Dariusz Szymański napisał/a: |
Podobnie wojujący motocykliści-hipokryci. |
Jacek Pielaszek napisał/a: |
-30 km/h - nie potrafię, nawet bez gazu motocykl jedzie szybciej - |
Jacek Pielaszek napisał/a: |
- podczas pół godzinnej jazdy "normalnej" i tak PJ "straciłem" 2 razy. (i to ratując się przed panami w kapeluszach który nie wiedzą co to lusterka) |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
A może dajmy się skontrolować te 1,68 mln razy na czymś błahym i wtedy zaprzestaną już dalszych kontroli do końca roku? Wszak plan to plan!
A na serio: centralne planowanie wiecznie żywe przywodzi mi na myśl taką myśl Alberta Einsteina: "Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów". |
Adam Frajtak napisał/a: | ||
Robię co mogę dziś na trasie Pszczyna Wieluń zatrzymywali mnie 2 razy na radar co prawda obyło się bez mandatu bo mieli wskazanie error ale kontrola to kontrola. |
bell23 napisał/a: | ||||
To co używasz że jest error? |
Daniel Kerber napisał/a: |
/.../rząd na podstawie poprzednich lat zakłada że tyle tych kontroli będzie/.../ |
Daniel Kerber napisał/a: |
praworządny obywatel, typowa Polska mentalność - cisnąć ale na zagłuszaczu. Hipokryta. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Nie wiem nie używam jedynie posiadam 😄 |
Daniel Kerber napisał/a: |
A jesli kogos wrabiaja on jest niewinny to po co mu zagłuszacz??to na razie tyle |
martin napisał/a: | ||
Super zabawka. Szkoda tylko, ze kosztuje 10x tyle, co suma mandatow ktore zaplacilem w ciagu ostatnich 20 lat.... |
Adam Frajtak napisał/a: |
pesymista |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Zaczynam się czuć wykluczony społecznie. Przy okazji, Adam ile trwały te dwie kontrole? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Nie czujesz się jak jeleń gdy tak inni sobie jadą a Ty musisz grzecznie stać aż Ci jakiś pan pozwoli jechać? |
martin napisał/a: | ||
Realista. Jezdze jak lubie, wiem ile zaplacilem - najdrozszy mandat jaki mialem to 130€. Pozatym - potrzebowal bym w sumie dwa. No i pytanie za 100 pkt - jak to zamontowac na motocyklu? |
Adam Frajtak napisał/a: |
W Twojej parafii nie ma ograniczenia prędkości... |
Daniel Kerber napisał/a: |
praworządny obywatel, typowa Polska mentalność - cisnąć ale na zagłuszaczu. Hipokryta. Panowie to nie policja ma wyrobić te statystyki tylko rząd na podstawie poprzednich lat zakłada że tyle tych kontroli będzie a ile będzie to zależy od kierowców. |
martin napisał/a: | ||
Niestety nie. Tez sie zdarzaja. |
Adam Frajtak napisał/a: |
JA MAM PRAWO BRONIĆ się przed policją jeżeli łamie w stosunku do mnie prawo z użyciem broni włącznie przed czym się nie zawaham w razie konieczności.... łapiesz? |
piotrkw napisał/a: | ||
Taaa... ja jestem tez obywatelem tego demokratycznego kraju i mam prawo wymagać od Policji ( która pracuje za moje podatki ) aby wszelkimi mozliwymi środkami broniła mnie przed łamiacymi prawo . Miedzy innymi po to, aby jadący w mieście 120 km/h nie zabił mi żony, syna , córki, matki , ojca , przyjaciół , sasiada ( niepotrzebne skreślić ) . Łapiesz Adaś ???? Chociaż wydaje mi się że tego na pewno nie złapiesz czytając Twoje posty w tej sprawie. |
hubert68 napisał/a: |
w Szwecji jest 200 SEK za każdy przekroczony kilometr, czyli za 1 chyba też... |
Cytat: |
Każdy przyrząd pomiarowy ma precyzyjne określony, dopuszczalny błąd pomiarowy. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
A dużo tam Rycerzy walczących z Systemem na forach?
Bo przecież w kraju bezpiecznych dróg takie administracyjne sciąganie mandatów to dopiero terror, bandytyzm, dojenie ludzi i kasa kasa kosztem uczciwych obywateli. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Żałuję tylko że nie ma przycisku "ignoruj" |
Jacek Pielaszek napisał/a: | ||
a jednak Obrazek |
hubert68 napisał/a: |
Jednak, gdy ta grupa (urzędnicy i politycy) nastawiona jest na pracę dla społeczeństwa a nie na dojenie społeczeństwa dla siebie, to tak bardzo nie przeszkadza. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Spróbuj operować jak elegancki pachnący policjant z Oslo na Pradze Południe.
Szwed, Brytol etc. jeśli nie zapłacił ZUSu to pewnie coś się stało. U nas to nisko oprocentowany kredyt. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jarek,
Po prostu kiedy czytam krzykliwe nagłówki o powodzi to próbuję się zorientować czy utonęło 50 osób, czy komuś tylko piwnicę zalało. |
WW napisał/a: |
Znasz takie państwo? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Nic dodać.
Wątek, który powstał wokół sytuacji na drogach w PL, zdominowany przez tragedie formatu stu sześćdziesięciu złotych i porady jak nie zapłacić mandatu. |
Grzegorz_k napisał/a: | ||
System jest idealny tylko ci ludzie do du.... Moja propozycja - niech ta idealna władza może poszuka sobie idealnego społeczeństwa i da znać jak już znajdzie. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Jeżeli podpisuję z kimś umowę i zamieszczam w niej karę umowną, /.../ |
Wojtek Filip napisał/a: |
Umowę oceniają 2 strony. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
na 338626 zakończonych prawomocnymi wyrokami spraw sądowych o wykroczenia umorzono postępowanie, uniewinniono lub odstąpiono od wymierzenia kary w ponad 50 tysiącach spraw. |
Wojtek Filip napisał/a: | ||
|
Wojtek Filip napisał/a: |
Z mojego punktu widzenia początek jest w miejscu mojej decyzji, a ta brzmi: nie przekraczam dozwolonej prędkości! |
Wojtek Filip napisał/a: |
Jeżeli Policjant był pijany, zmierzył prędkość na oko, albo inną Iskrą, a ja wiem, że jechałem zgodnie z przepisami - to powiększam grono tych 50tys spraw . |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Ja też. Ale wydaje mi się, że piszesz o czymś innym.
Jak wynika choćby z podanych statystyk to może nie wystarczyć by uniknąć kary. |
piotrkw napisał/a: | ||
Przy tak dużej tolerancji , 100% przekroczenia , ryzyko utraty prawa jazdy u świadomego kierowcy jezdzącego w limitach przepisów , jest minimalne. Właściwie powinno być niemozliwe. Uwzględniając błąd wskazań prędkościomierza i urządzenia pomiarowego przy odchyleniu 10-15 km/h Reszta podejmuje świadome decyzje gry w ruletkę . I jak umie je podejmować ( patrz przekroczenie prędkości o 100% ) , powinna umieć pogodzić się z przegrana . |
Adam Frajtak napisał/a: |
Nie czytasz postów i dlatego błądzisz, |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Sąd administracyjny nie będzie zajmował się stanem trzeźwości policjanta ani sprzętem, jakiego użył, by uzasadnić błędne oskarżenie. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Jak widzę znak: białe kółko, otoczone czerwonym kółkiem, a w środku liczba - to czym prędzej patrzę czy przypadkiem nie mam większej na mierniku prędkości w aucie.
Jeżeli widzę fotoradar przy ograniczeniu do 50km/h to jadę 50km/h i... nic Nie obawiam się, że ktoś mi zabierze prawo jazdy, bo nawet nie zbliżę się do połowy z połowy limitu, żeby móc się nad tym zastanawiać. Co gorsza Cool : Wymontowałem CB radio z auta, bo na nic się nie przydawało, Nie kupię antyradaru, ani dżamera, żeby bezcennie oglądać miny policjantów, których mijam po tym jak przekraczam prędkość, a oni stoją bezradnie bo... nie przekraczam prędkości i szkoda mi kasy na zbędne gadżety salut |
piotrkw napisał/a: |
Jechałeś 60 km/h a zmierzyli Tobie 110km/h ??? |
hubert68 napisał/a: |
/..../zostałem przez "misiaczków" wrobiony. Też na "jedynce", jadąc na Śląsk, przed Częstochową /..../ było ograniczenie 50, 100-200 m wcześniej 70. Misie zmierzyły mnie w momencie, gdy zwalniałem, odrobinę przed znakiem 70. Miałem na radarze 74. Tyle, że panowie w białych czapeczkach twierdzili, że pomiaru dokonali już za znakiem, i to za znakiem 50! Ich było dwóch - ja sam. Ewidentnie byli nastawieni na "mandat bez wypisywania". /.../ |
Wojtek Filip napisał/a: |
/.../nigdy nikt nie zawyżył mi prędkości kiedy ją przekroczyłem o 10km, to taki własnie był pomiar. Nie znam nikogo, kto miałby z tym kłopot/.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Dlaczego nie dajesz wiary słowom Huberta? |
Wojtek Filip napisał/a: |
/.../nigdy nikt nie zawyżył mi prędkości kiedy ją przekroczyłem o 10km, to taki własnie był pomiar. Nie znam nikogo, kto miałby z tym kłopot/.../ |
Adam Frajtak napisał/a: |
Wojtek rozumiem że przemoc w rodzinie w Polsce nie występuje i są to mity |
Wojtek Filip napisał/a: |
Nie czytam, bo są nudne . |
Wojtek Filip napisał/a: |
Muszę nad charakterem więcej pracować... |
Adam Frajtak napisał/a: |
Chcesz ode mnie w nagrodę lizak ChupaChups? |
bell23 napisał/a: |
ale w końcu znalazł sie ktoś kto złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa i kontynuował sprawę do wyroku |
Cytat: |
Art. 135. 1. Policjant:
1.1. zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w razie: a. uzasadnionego podejrzenia, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu, b. stwierdzenia zniszczenia prawa jazdy w stopniu powodującym jego nieczytelność, c. podejrzenia podrobienia lub przerobienia prawa jazdy, d. gdy upłynął termin ważności prawa jazdy, e. gdy wobec kierującego pojazdem wydane zostało postanowienie lub decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy, f. gdy wobec kierującego pojazdem orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów lub wydano decyzję o cofnięciu prawa jazdy, g. przekroczenia przez kierującego pojazdem liczby 24 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego, h. przekroczenia przez kierującego pojazdem, w okresie 1 roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy, liczby 20 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego; 1.2. może zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem w razie uzasadnionego podejrzenia, że kierowca popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. 2. Pokwitowanie zatrzymania prawa jazdy z przyczyn, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. b-d oraz w pkt 2, uprawnia do kierowania pojazdem w ciągu 7 dni. |
Adam Frajtak napisał/a: |
i ilośc wyłudzeń spadnie. |
piotrkw napisał/a: |
do odczytania na miejscu kontroli ) i.... po sprawie . |
martin napisał/a: | ||
Pomijajac dokladnosc tachografow - masz racje. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Nie uważam, żeby trzeba było potępiać kogokolwiek za dojechanie do celu wcześniej. |
Monika napisał/a: | ||
Czasem jak czytam ten wątek to, tak bardzo się cieszę, że pod moim kloszem świat jest dużo prostszy. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Adam Frajtak napisał/a: |
Idealnie identyczny film można nakręcić tyle że w tytule mogłoby być " nie bądź baranem nie nurkuj technicznie" |
Adam Frajtak napisał/a: |
Na szczęście żyjemy w kraju demokratycznym gdzie większość określa zasady i zgodnie z wolą większości w Polsce limity prędkości są podnoszone a nie zmniejszane |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
/.../Gdyby całkowicie wyeliminować wypadki z udziałem pijanych to uratujemy ... 5% ofiar wypadków w PL. Optware IPKG/.../
Cała reszta to jazda z prędkością nie pozwalająca na zachowanie kontroli nad samochodem, potocznie zwaną nadmierną, brak koncentracji ( to gwałtownie rośnie rośnie - smarfony ) i pare pomniejszych. Ciągle króluje nadmierna prędkość. /.../ |
Monika napisał/a: |
Głośniejsi nie zawsze znaczy większość . |
Adam Frajtak napisał/a: |
tak wiem oni rozkradli ten kraj... wam milczącej większości. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Cała reszta to jazda z prędkością nie pozwalająca na zachowanie kontroli nad samochodem |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Cała reszta to jazda z prędkością nie pozwalająca na zachowanie kontroli nad samochodem, potocznie zwaną nadmierną, brak koncentracji ( to gwałtownie rośnie rośnie - smarfony ) i pare pomniejszych. Ciągle króluje nadmierna prędkość. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jest to grupa osób, którą cechuje brak doświadczenia i umiejętności w kierowaniu pojazdami oraz duża skłonność do brawury i ryzyka. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Czy zatem można mniejszą sprawnością psychofizyczną można uzasadnić ograniczanie ludziom prawa do poruszania się samochodem? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Grupa po sześćdziesiątce to "tylko" 350 zabitych. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Czy tak trudno w mieście wyprzedzić, najczęściej stukilkudziesiącio konnym autem, kogoś jadącego 30km/h? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Może, ale jak to uzasadnić i jaki parametr przyjąć? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Żeby nie denerwować się na "dziadków" spotykanych może raz dziennie wystarczy wyjść te 2 minuty wcześniej z domu i po problemie, a dziadek niech się na działkę uśmiechnięty turla . |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Mnie "dziadki" na drodze nie przeszkadzają. Podobnie jak "babcia" grzebiąca się przy kasie w markecie. Jedno i drugie powoduje, że dojdę gdzieś o minutę później. Jeśli ktoś powoduje wypadek bo "muuuuusi" tu i teraz wyprzedzić "dziadka" nie patrząc na przejście dla pieszych czy inne okoliczności to on ma problem. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Czy zatem można mniejszą sprawnością psychofizyczną można uzasadnić ograniczanie ludziom prawa do poruszania się samochodem? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Mnie "dziadki" na drodze nie przeszkadzają. Podobnie jak "babcia" grzebiąca się przy kasie w markecie. Jedno i drugie powoduje, że dojdę gdzieś o minutę później. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
IMHO zbyt małą sprawnością - tak. Wiekiem - nie.
|
Cytat: |
Często można zobaczyć w ich wykonaniu rózne "dziwne"manewry. |
piotrkw napisał/a: |
Niestety, w 99 % idzie to w parze. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
W grupie "60 plus" mamy większość ludzi czynnych zawodowo. Jaka część z nich nie trafia palcem w nos? Myślę, że bardzo niewielka. Zatem ile wypadków spośród tych 350 spowodowali ludzie, którzy nie przeszliby badań lekarskich?
Oczywiście - tak - uważam, że człowiek, który musi obmacać drogę przed samochodem białą laską nie powinien prowadzić. Ale czy to problem społeczny? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jeśli jednak rozmawiamy o dożywotnim odebraniu prawa jazdy |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
powód powinien być solidniejszy niż przeszkadzanie sprawniejszym kierowcom. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
zastanówmy się ile osób z tej gupy nie przeszłoby badań lekarskich na prawo jazdy ( wyżej sugerujecie takie kryterium). |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
W grupie "60 plus" mamy większość ludzi czynnych zawodowo. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Pozabieramy im wszystkim prawo jazdy? |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Nawet kwestia tamowania i spowalniania ruchu nie jest taka oczywista. |
ElBacio napisał/a: |
Zdaję sobie sprawę, że rezygnacja z samochodu z uwagi na wiek może być i zapewne często jest ciężka do przejścia psychicznie. |
ElBacio napisał/a: |
W tym przypadku po prostu policzyłem dziadkowi (a raczej z dziadkiem), że sprzedając swój samochód ma zapewnione codzienne jazdy taksówką do i z pracy na dobrych kilka lat. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
W ubiegłym miesiącu na rodzimych drogach zginęło 199 osób, czyli o 76 mniej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. /.../ |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Betoniarka, tak jak i słaby kierowca, też wprowadza sporo zamieszania na drodze, jednak betoniarkę z jej niezgrabnościa na drodze akceptujemy, a mało sprawnemu chętnie odbierzemy prawo jazdy. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
oczywiście wiadomość pozytywna... |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Jest całkiem możliwe, że wprowadzenie tych przepisów skłoniło niektórych do wolniejszej jazdy (wiele osób nie wie/wiedziało, że art. 135 ust. 1a nie ma zastosowania poza obszarem zabudowanym), ale z wyciąganiem wniosków nie spieszyłbym się. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jeśli każdy inny kierowca ma prawo spowodować taki wypadek i dostać tylko mandat, to skąd przekonanie, że "dziadek" spowodował go dlatego, że jest ślepy i głuchy i nie powinien już więcej jeżdzić? Nie mógł z tych samych przyczyn co jego młodsi koledzy? |
Cytat: |
a dziadkiem okazał się ojciec naszej znajomej , która przepraszała nas jednocześnie dziękując , bo ojciec po tym wypadku zrezygnował z jazdy samochodem , czego nie mogli od niego wyegzekwować od dwóch lat , wiedząc , że jego refleks i spostrzegawczość nie pozwalają na bezpieczna jazdę |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Czyli dwa lata jeździł bezpiecznie /.../ |
piotrkw napisał/a: |
Przepraszam , nie mam czasu dalej tłumaczyć, nie dogadamy się , każdy bedzie wiedział swoje |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Te dane są regularnie publikowane przez Policję. Nie ma tu żadnej tajemnicy.
Trzeba też pamiętać, że statystyki dot. udziału nadmiernej prędkości w wypadkach bywają niedoszacowane. |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Pierwsza, najdłuższa belka ma etykietę "niedostosowanie prędkości do warunków ruchu". W etykiecie nie ma nic o nadmiernej prędkości, jest o niedostosowaniu prędkości do warunków ruchu. Skąd więc Piotr Twój natychmiastowy wniosek, że chodzi o prędkość nadmierną? A może autorowi tych statystyk chodzi również o prędkość zbyt małą? |
Sławek Hałka napisał/a: |
Pierwsza, najdłuższa belka ma etykietę "niedostosowanie prędkości do warunków ruchu". W etykiecie nie ma nic o nadmiernej prędkości, |
piotrkw napisał/a: |
No to się pośmiałem
Nigdy bym nie pomyślał aby tak spojrzeć na drogi na półwyspie . Może dlatego , że w lipcu i sierpniu omijam go z daleka |
bell23 napisał/a: |
Adam , zapętliłeś się w publikacjach... |
Cytat: |
Sławek: to Twoja prywatna decyzja czy chcesz dyskutować z kimś kto bredzi o bezpieczeństwie w ruchu drogowym opierając się "O statystyki policyjne" Ale sensu to nie ma żadnego co najwyżej bierzesz czynny udział w czyjejś aberacji umysłowej.
|
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jełśli ktos chce tworzyć standardy swojego bezpieczeństwa wyłącznie na podstawie własnych doświadczeń nurkowych (a przecież wciąż żyję), nie oglądając się na doświadczenia innych i statystyki wypadków, to od biedy jego sprawa ( i jego najbliższych). |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
/.../Też czujesz się jak dziki mustang /.../ |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Też czujesz się jak dziki mustang kiedy tak dzięki Yanosikowi i Cb mkniesz na obiad na prawdę Wolny? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
przyjdzie rok szkolny, to skończy się rumakowanie... |
Adam Frajtak napisał/a: |
Właściwie orzeczenie TK zamyka dywagacje o unikaniu mandatów. Nie można unikać czegoś co nie istnieje a ci którzy tak ochoczo je płacili i oburzali się na samoobronę przed policyjnym bandytyzmem to zwykli pożyteczni dla systemu idioci. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Adam, pisałeś tego posta w dzień, zakładam więc że byłeś wypoczęty. Toż materiał z tego linku to staroć, . |
piotrkw napisał/a: |
P.S. Bo Adamowi już chyba pomóc nie można |
piotrkw napisał/a: |
Sławek , można Tobie jakoś pomóc , coś dla Ciebie zrobić , aby przynajmniej przez chwilę świat wydał się Tobie piękniejszy i abyś nie czuł się osaczony ze wszystkich stron. Łatwiej będzie się żyć a i życie stanie się piękniejsze Wink Wink |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Sławek, o dwa kliknięcia dalej: |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Człowiek naiwny ze statystyką wyskakuje, kiedy metod Superniani trzeba Rolling Eyes |
Adam Frajtak napisał/a: |
Staroć ? 2015.07.16 10:18 wp
Luknij jeszcze raz na ten artykuł, on dotyczy "wszystkich" służb radarowych. |
Adam Frajtak napisał/a: |
i nie zdążył wyprzedzić |
piotrkw napisał/a: |
910 Nm |
piotrkw napisał/a: |
Ty to Adaś, masz bogate życie , jak w filmie , cały czas coś sie dzieje
Mnie jakoś nikt nie goni , nie śledzi , nie zastawia zasadzek , nuda panie. Acz moje 395KM i 910 Nm jakoś ruchu nie spowalniają |
piotrkw napisał/a: | ||
Raczej zawiodła wyobraźnia i tylko myślał, że zdąży . |
piotrkw napisał/a: |
Acz moje 395KM i 910 Nm jakoś ruchu nie spowalniają |
Wojtek Filip napisał/a: |
Piotrek, jeździsz po drodze samolotem? Czy to aby nie jest nielegalne |
piotrkw napisał/a: |
Mnie jakoś nikt nie goni , nie śledzi , nie zastawia zasadzek , nuda panie.
Acz moje 395KM i 910 Nm jakoś ruchu nie spowalniają Wink Wink |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Piotr, a Ty w ogóle tym normalnie jeździsz, czy tylko z powodu choroby motoryzacyjnej hobbistycznie posiadasz? No wiesz, można sobie na półgodzinnego nurka rekreacyjnego na 20 m załadować na plecy np. twina 2x18. Takie hobby też można mieć przecież. No przyznaj się, o ile najwięcej przekroczyłeś dopuszczalną przepisami prędkość? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Sławek przecież to normalna pojemność, ile według ciebie byłoby ok 2,0 ? Sławek 2 litry to pojemność butelki CocaColi Smile |
Adam Frajtak napisał/a: |
Chociaż jest jeden potencjalnie fajny nurkowozik. Skoda superb kombi model 2015 z silnikiem 2.0 TSI 200 KM |
Sławek Hałka napisał/a: |
Dlatego niebawem zamienię swojego Golfa na model GTI o normalnej pojemności butelki Coca Coli (czyli 2,0) o mocy 230 KM. W tak lekkim samochodzie to już coś. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Tak jak napisałem wyżej nowa skoda superb kombi 2.0 TSI 200 KM zadziałała mi na wyobraźnie jako nurkowozik. Dałoby się przy tym komforcie i parametrach wyskakiwać po robocie na weekend do Chorwacji Smile |
Sławek Hałka napisał/a: |
Piotr, a Ty w ogóle tym normalnie jeździsz, czy tylko z powodu choroby motoryzacyjnej hobbistycznie posiadasz? |
Cytat: |
No przyznaj się, o ile najwięcej przekroczyłeś dopuszczalną przepisami prędkość? Mr. Green
|
Adam Frajtak napisał/a: |
Tak jak napisałem wyżej nowa skoda superb kombi 2.0 TSI 200 KM zadziałała mi na wyobraźnie jako nurkowozik. |
Sławek Hałka napisał/a: |
A ilu wypasionych nurków technicznych ze sprzętem chcesz zapakować do tego Superba? |
Cytat: |
Q7 4.2 TDI V8 + 2x Box Steinbauer ( tuning Austria z homologacją AUDI ) Uczy mnie pokory |
Cytat: |
Jak dla mnie do przyjęcia, |
martin napisał/a: |
bez ograniczen szybkosci |
piotrkw napisał/a: |
Bez ograniczeń to i 25-30 |
Cytat: |
Coraz więcej odcinków z ograniczeniami. |
piotrkw napisał/a: |
Hm... wg teorii Adama , gdyby motocyklista miał tak z 200km/h to nie doszłoby do tego wypadku , przejechał by wcześniej nim samochód zdążył wjechać na skrzyzowanie |
Adam Frajtak napisał/a: |
jest to reklama finansowana przez reżim żyjący z naszych podatków |
Wojtek Filip napisał/a: |
Może gdybym jechał szybciej to... bym go przeskoczył? |
piotrkw napisał/a: |
kiedyś najechałem na ułamane pióro resoru cięzarówki . Podrzucone przez przednie koło , przebiło płytę podłogową i utkwiło pod fotelem pasażera |
Wojtek Filip napisał/a: |
Focusiarstwem Monik |
piotrkw napisał/a: |
Z ręką na sercu niczego co nie jest moje , nie używam, ani nie nadużywam.
To nie ja , |
Wojtek Filip napisał/a: |
Kilka dni temu wracałem z nurkowania i ktoś zastawił na mnie pułapkę: na jaśniejszej, wymienionej części asfaltu położył srebrny klucz o dość złożonej konstrukcji. Pułapka okazała się być skuteczna: najechałem na ten klucz. W rezultacie przeciąłem oponę i skrzywiłem felgę. Może gdybym jechał szybciej to... bym go przeskoczył? |
piotrkw napisał/a: |
Wiesz , w 4.2 TDI niesamowitym jest to,...... nie predkośc max . A to , że ...... siódemka jedzie i przyspiesza właściwie tak samo od 0 do max Wink |
piotrkw napisał/a: |
Ale u nas, to tylko na naprawdę pustej A1 jeszcze bez odcinkowego pomiaru prędkości Wink |
Adam Frajtak napisał/a: |
Oj tam oj tam nie ma co się od razu wyzywać od technicznych ale tak szacuje ze 2 się zapakuje tec/rec
Ta skoda jest naprawdę wielka |
Adam Frajtak napisał/a: |
Właśnie.
Nie musiałby wykonywać ryzykownego manewru omijania od tylu osobówki. Gdyby tez osobówka jechała dynamiczniej to odjechały na tyle bezkolizyjnie ze nie zmuszałby motorka do hamowania. |
Sławek Hałka napisał/a: |
1. Gdybym jechał wolniej, np. 20 km/h pewnie zdążyłbym wyhamować i uniknąć stłuczki (to raczej pewne).
2. Gdybym jechał znacznie szybciej, zdążyłbym być może przed nadjeżdżającym pojazdem (to trochę niepewne). 3. Gdyby sprawca wypadku jechał szybciej, z pewnością nie doszłoby do kolizji. Śmignąłby mi tylko przed nosem (to też raczej pewne). |
Sławek Hałka napisał/a: |
No to się w końcu Piotr przyznałeś do swoich występków! Mr. Green |
Sławek Hałka napisał/a: |
Bo każdy diesel terkocze, a ja tego nie lubię. |
piotrkw napisał/a: |
Jest jeszcze 4 -ta opcja . Oboje wiecie ( czytacie posty Adama ), że należy poruszać sie jak najszybciej można, czyli macie prędkość z którą jechaliście + np. 100 km/h. Do spotkania doszłoby w tym samym punkcie . Wtedy moglibyśmy dziś nie czytać już Twoich postów. |
piotrkw napisał/a: |
Każdy ma jakieś , ważne aby nie zwiekszać ryzyka dla innych. |
Adam Frajtak napisał/a: |
No i wreszcie udało się |
Sławek Hałka napisał/a: |
Najpierw na nowych wewnątrzmiejskich obwodnicach ograniczają prędkość do 50. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Niemniej Adam wiadomość dostarczona przez Ciebie wypełniła moje serce głęboką radością. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Mam tego malutką namiastkę w swoim 1,4 TSI (kompresor + turbina). Nim jeździ się jak dieslem. Ciągnie od 1300 obr/min. Przy 140 km/h na 6. biegu silnik ma 3000 obr/min.
|
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Jak widac na tym prostym przykładzie stwarzania ograniczeń prędkości nie generują ci którzy jadą spokojnie tylko ci którzy jadą za szybko. Gdyby nie tych kilku idiotów to mielibyśmy fajną drogę po której można szybko przeskoczyć do głównej. A tak pełzamy tak jak poprzednio żeby sie nie pozabijali. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Taki by ci pewnie też spodobał Smile
|
Sławek Hałka napisał/a: |
lecz brak umiejętności (lub może chęci) jej ograniczania do aktualnej sytuacji na drodze |
Sławek Hałka napisał/a: |
Potrafisz powiedzieć, co kierowało cytowanymi przez Ciebie "idiotami" albo co oni "pominęli"? |
WW napisał/a: |
Owe zabójcze działanie dopalaczy dziwnie wzmaga się w czasach przedwyborczych - nieprawdaż?
Czy lepiej zapalić, czy się nawalić na imprezie? Po zapaleniu skutki na drugi dzień żadne, po nawaleniu ...... Zapewniam, że jeśli chodzi o efekt, to skutki nawalenia nie umywają się do skutków zapalenia. |
piotrkw napisał/a: | ||
!!!! Sławek, Ty naprawdę chciałbyś bazować na chęciach i "inteligencji" społeczności kierowców ??? Przecież pojazdami kierować może byle burak z inteligencja przewyższającą tylko trochę orangutana ( nic nie umniejszajac tym przemiłym zwierzętom ) Bo jak juz jej nie starczy na zdanie egzaminu to albo prawo jazdy kupi albo będzie jeżdził bez . Ostatnio wszędzie w mediach trąbią o zabójczym działaniu dopalaczy , i co ?? Biorą i kolejny idiota idzie do piachu. Całe szczęście sam , nie zabierze z sobą nikogo . |
martin napisał/a: |
jest wciaz masa czterosladow, |
Adam Frajtak napisał/a: |
Dopalacze to nie THC z marihuany. To mieszanka chemikaliów i trucizn zabójczych dla człowieka.
THC ( marihuana) nie da się przedawkować nie istnieją żadne badania potwierdzające choćby jeden zgon spowodowany zażywaniem marihuany |
piotrkw napisał/a: | ||
Nie wspominając o samochodach "Flinstonów", które dawno powinny być dostarczone do miejsca oferującego 75gr za kg Choć niektórzy chodzą tam kupować myląc z autohandlem. |
WW napisał/a: |
Jak walczyć z dopalaczami - zalegalizować marihuanę. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Nawet te nie bite to najczęściej auta z przebiegiem 200 000 + Co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę że w Niemczech 600 km można zrobić w parę godzin |
Adam Frajtak napisał/a: |
Te auta są zużyte choć na rzut oka wyglądają jak nówki. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Potrafisz powiedzieć, co kierowało cytowanymi przez Ciebie "idiotami" albo co oni "pominęli"? |
piotrkw napisał/a: |
!!!! Sławek, Ty naprawdę chciałbyś bazować na chęciach i "inteligencji" społeczności kierowców ???
Przecież pojazdami kierować może byle burak z inteligencja przewyższającą tylko trochę orangutana ( nic nie umniejszajac tym przemiłym zwierzętom Wink ) Bo jak juz jej nie starczy na zdanie egzaminu to albo prawo jazdy kupi albo będzie jeżdził bez . |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Utopia, niestety, ale warto pamiętać, jaka jest prawdziwa geneza restrykcji. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Urzędnicza władza gardzi "byle burakami" i z założenia ich represjonuje. |
Marcin Gajewski napisał/a: |
Ograniczenia, nakazy, zakazy sa skutkiem tego ze jakas grupa ludzi nie potrafi zyc tak aby swoin zyciem nie utrudniac zyvia innym. Sa tez tacy co uwazaja ze wiedza wszystko lepiej. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
prawem nie da się uregulować postępowania ludzi. |
piotrkw napisał/a: |
Nie , nie tak. Za to ustanawia proste przekazy aby prosty człowiek mógł zrozumieć . Często jednak nie rozumie i stąd póżniejsze" represje "jak to nazywasz . |
Adam Frajtak napisał/a: |
Breivik może |
Monika napisał/a: |
PS. sprawdź art 26 kk zanim następnym razem będziesz rozpowszechniał swoje teorie. |
Adam Frajtak napisał/a: |
jeżeli tak bardzo leżę ci na wątrobie że przy jedzeniu myślisz o mnie to jest taki magiczny przycisk "ignoruj" |
Adam Frajtak napisał/a: |
A teraz osobiście: Nie pohukuj na mnie dziewczynko.. |
Monika napisał/a: |
a myślałam, że jestes za pełną wolnością ... ot smuteczek. PS nadal polecam 26 kk ) |
Adam Frajtak napisał/a: |
Podlinkuj proszę ten 26 kk |
Monika napisał/a: | ||
Spece od mnemotechnik mawiają, że samodzielne poszukiwanie informacji sprzyja ich zapamiętywaniu. Myślę, że skoro umiesz znaleźć opracowania na temat polskiego kodeksu karnego, to i sam kodeks znajdziesz. Zwłaszcza, że nasze opresyjne państwo publikuje obowiązujące przepisy w internecie. |
Cytat: |
Forum Dive Trek Group Strona Główna » Kliknij aby rozwinąć widok forum » Forum Ogólne » Lepiej, wygodniej, szybciej na nurkowanie? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Czy normalne jest to że osoby posiadające broń w Polsce |
Monika napisał/a: | ||||
Widzisz, ja wypowiadam się w tym wątku, krótko i rzadko dlatego, że Ty, jako jego wodzirej, nie trzymasz się tematu, rozmywasz dyskusję, wrzucasz gorące kawałki bez związku wykazując, że związek jednak istnieje, bo Ty go widzisz. Taki sposób dyskusji mi nie odpowiada. Czasem coś napiszę, kiedy już widzę, że kompletnie, w mojej ocenie "jedziesz po bandzie" byle Twoje było na wierzchu. Również po to byś wiedział, że to, że mało osób jest w tym wątku aktywnych niekoniecznie znaczy, że reszta ma takie zdanie jak Ty. Dlatego, nie podejmę dyskusji na temat posiadania i używania broni, a przepis KK wskazałam Ci dlatego, że to co powiedziałeś na temat stanu wyższej konieczności wskazuje, że nie wiesz o czym mówisz. Ale on też jest bez znaczenia dla tematu dyskusji. Pozdrawiam Monika |
Monika napisał/a: |
przepis KK wskazałam Ci dlatego, że to co powiedziałeś na temat stanu wyższej konieczności wskazuje, że nie wiesz o czym mówisz.
Pozdrawiam Monika |
piotrkw napisał/a: | ||
A czym??? Dobrym słowem ??? Apelami do świadomości ??? Edukacją co niektórych nieedukowalnych ??? |
piotrkw napisał/a: |
Już w jaskini ustalano prawa co komu wolno a co nie. Jak ktoś tego nie rozumiał to szybko kończył . |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
że nie da się stworzyć takiego prawa, którym da się uregulować postępowanie ludzi. Próby skodyfikowania życia kończą się tym, że nie da się przestrzegać takiego "prawa". |
piotrkw napisał/a: |
Naprawdę?? We wspomnianej wcześniej Norwegi , jakimś cudem jadący tam Polacy nie pędzą 100km/h przez miasto. Wątpię aby każdy z nich czytał prawodawstwo tego kraju, |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
. Niektórzy nazywają to też wychowaniem, moralnością, zasadami społecznymi.
|
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Skodyfikowano to, ujęto w paragrafy? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Czy jazda na "zamek błyskawiczny" jest w przepisach? |
Adam Frajtak napisał/a: |
albo prawo jest przyjazne i dla obywateli wtedy wystarczy znak drogowy |
piotrkw napisał/a: |
Zasady społeczne .... to też prawa |
martin napisał/a: | ||
Jest regulowana przez prawo lokalne, n.p. § 7 Abs. 4 StVO w DE, § 11 Abs. 5 StVO w Ö. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
No popatrz, a w Polsce nie jest uregulowana, a mimo to działa |
piotrkw napisał/a: | ||
Znak w Norwegii ograniczający prędkość jest bardziej przyjazny niż ten w Polsce ???? Adam , czy ty czytasz to co piszesz ??? |
martin napisał/a: |
BTW: W polsce nawet znak informujacy o zamku blyskawicznym nie jest legalny - nie ma go w katalogu znakow. |
martin napisał/a: | ||
Z Twoim "dziala" to bym sie klocil. |
Cytat: |
Chodziło mi o to że jak prawo w którym się rodzisz i żyjesz nie jest represyjne i reguluje zasady współżycia społecznego z uwzględnieniem Ciebie jako równoprawnej strony to na starość wystarczy ci znak drogowy.
|
Marcin Gajewski napisał/a: |
Dla mnie w takim przypadku zdecydowanie potrzebny jest psychiatra niezaleznie od tego co w tym temacie mowi prawo. |
Marcin Gajewski napisał/a: |
Co ma wspolnego jazda po pijaku, na prochach, i zwykly bandytyzm drogowy ze zlym prawem albo z zamordyzmem panstwa i prawa?. |
piotrkw napisał/a: | ||
Widzisz, Ty byś dał skierowanie , Jarek by wychowywał , a ja uważam , że jeżeli ktoś zrobił dziś coś takiego , to jutro niczego więcej nie zrozumie . Pozbawienie wyobraźni całkowite i boje się , że nieodwracalne . |
piotrkw napisał/a: | ||
Fakt , jak prawo drogowe ( i wynikające z niego kary) w Norwegii nie jest represyjne to .... ja się poddaję . U nas to dopiero jest zamordyzm drogowy |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jeżeli prawo nigdy nie działało przez całe życie wbrew i przeciw tobie ale w twoim interesie |
Adam Frajtak napisał/a: |
Szkoda ze włączyłeś tryb czytania selektywnego bo nastukałeś się a wszystko bez sensu bo wszystkie twoje założenia są błędne |
Adam Frajtak napisał/a: |
Instytut wymiaru sprawiedliwości- obrona konieczna
Piotr Bachmat Autor zbadał ponad 100 spraw z zakresu obrony koniecznej. W 86% przypadków osobie broniącej się prokuratura postawiła czysty zarzut popełnienia przestępstwa, a w 13,6% przestępstwa w warunkach przekroczenia granic obrony koniecznej. Czyli w 100% przypadków obrony koniecznej broniący się został oskarżony o przestępstwo. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Mówimy tylko o sądownie zakwalifikowanych sytuacjach w których uznano obronę konieczną
100% tych przypadków potraktowano jak przestępstwo i w większości broniący się siedzieli w więzieniach |
Adam Frajtak napisał/a: |
ja będę tracił czas aż w końcu szczekacze zamkną ryja |
Robert Langowski napisał/a: |
Sąd uznał,że cieć zastosował broń niezgodną z przepisami(nie ma jej w wykazie środków przymusu u ochroniarzy),a poza tym skoro był szkolony (10 godzin kursu samoobrony comando-emeryt) to go dodatkowo obciąża. Jakich mamy sędziów-jełopów w tym kraju, to klękajcie narody. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Właśnie dlatego że nie czytasz całości tylko moje posty wydaje ci się "coś" To nie ja wsadziłem tu Norwegię |
Adam Frajtak napisał/a: |
Właśnie dlatego że nie czytasz całości tylko moje posty |
Monika napisał/a: |
W Polsce jest bardzo dużo do poprawienia również w zakresie tworzenia /.../ prawa/.../ |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
z ciekawości: jakie problemy w tej części uważasz za najistotniejsze? |
Monika napisał/a: | ||
Jarku, przy okazji w realu chętnie pogadam a jest tego sporo. Na forum nurkowym nie mam ochoty. Mieszam hobby i pracę tylko jeśli naprawdę muszę |
Adam Frajtak napisał/a: |
No właśnie czym sobie zasłużyłem że pomimo tego dla mnie jednak robisz wyjątek? |
Monika napisał/a: |
Oburzają mnie głupoty, które pleciesz i zmusza mnie poczucie obywatelskiego obowiązku sprzeciwu. Czy teraz jest jasne? |
Sławek Hałka napisał/a: |
Które społeczeństwo jest zdrowsze? |
Marcin Gajewski napisał/a: |
W normalnej sytuacji w agencji ochrony pracują swietnie wyszkoleni, uzbrojeni po zęby ludzie, którym byle chłystek z kastetem lub bez nie podskoczy |
Remigiusz Miedziński napisał/a: |
Zarejestruj się - mówili, fajnie będzie - mówili, o nurkowaniu będzie - mówili... |
Adam Frajtak napisał/a: | ||
Niektórzy czasem nurkują analogowo i nad wodę muszą dojechać. Tym nurkującym tylko w necie faktycznie niektóre tematy mogą wydać się obce. |
Remigiusz Miedziński napisał/a: |
Tym nurkującym analogowo te niektóre tematy są tak naturalne że nie ma większego sensu o nich pisać tyle stron na forum. Wsiada po prostu do samochodu i dojeżdża na miejsce |
Adam Frajtak napisał/a: | ||
A tu 100% racji też doszedłem do tego wniosku szkoda tylko że tak późno. Pocieszam się tylko tym że czasem trzeba tym wszystkim sprawnym inaczej, nieogarniającym i nie nadążającym pokazać alternatywne rozwiązania np PKP/MZK/METRO bo normalna większość ma prawo do wykorzystywania dobrodziejstw cywilizacji w pełni w 100% Może warto jednak skoro jednak jeździmy co raz szybciej co raz bezpieczniej z co raz mniejszym ryzykiem napotkania fotoradaru czy bandyty z suszarką. A będziemy jeździć jeszcze szybciej bo wchodzi przepis usuwający ociężałych na prawy pas |
Robert Langowski napisał/a: |
A z PFRONEM masz całkowitą rację, bo to zmora w polskiej rzeczywistości, i temat na osobną rozmowę. Po prostu sposób na wyzysk i dojenie kasy z Państwa. |
Newsweek napisał/a: |
85 proc. Polaków uważa, że kierowca powinien zawsze przepuścić pieszego na pasach. Tymczasem trzech na czterech prowadzących pojazdy nie zwraca uwagi na osoby stojące przy przejściu. |
Wojtek Filip napisał/a: |
kiedy zamiast wyjść wcześniej, próbujemy nadgonić czas zbyt szybką jazdą. Są wśród nas kierowcy, którzy nie zawahają się i wyprzedzają stojące przed przejściem dla pieszych samochody . |
piotrkw napisał/a: |
Ale u nas debili tez nie brakuje. |
Wojtek Filip napisał/a: |
Inna ciekawa obserwacja związana z pieszymi w rejonie centrów handlowych, gdzie powinni mieć bezwzględne pierwszeństwo /.../ ...kierowcy przyspieszają, albo nie reagują na widok osoby chcącej przejść przed ich pojazdem. Nierzadko słyszę uwagi w stylu "widzisz tu gdzieś pasy ośle!?". |
Wojtek Filip napisał/a: |
Piotrek masz jakiś pomysł na sytuację kiedy stoisz przed przejściem, |
piotrkw napisał/a: |
W opisywanym przeze mnie przypadku wyprzedzany byłem po prawej i pojazd skręcał w lewo |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Masz na myśli parkingi? |
Wojtek Filip napisał/a: |
Kary albo nagrody? Moim zdaniem finalnie lepiej wypadają te drugie. |
Marcin Gajewski napisał/a: |
Rozwiazanie problemu lezy w duuuzym upuszczeniu powietrza z wlasnego JA |
Marcin Gajewski napisał/a: |
Wojtek, toż to wizja przyszłości. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Cytat, który oddaje IMHO jej przesłanie: "To książka o tym, jak prowadzić samochód lepiej, a nie szybciej". |
Wojtek A. Filip napisał/a: |
Przy okazji: jeżeli ktoś szuka poradnika jak zrobić bączka w takiej czy innej wersji, to stosowną receptę znajdzie właśnie w omawianej książce. |
Adam Frajtak napisał/a: |
każda promocja dynamicznej jazdy to zacna inicjatywa. |
Wojtek A. Filip napisał/a: | ||
No... wytrzymałeś bardzo długo . |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
No ładnie: "Ten film został usunięty z powodu naruszenia zasad YouTube dotyczących spamu, nieuczciwych praktyk i oszustw. " |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
O tym trollowaniu to do mnie? |
Dariusz Szymański napisał/a: |
Pytanie do miszczóf kierownicy w osobówkach co zapie****ą 'szybko ale bezpiecznie' Jak szybko ocenicie i zareagujecie na takie powalone drzewo tuż za zakrętem? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Przypomnę tylko że istnieje tylko jeden związek z prędkością na drodze i bezpieczeństwem - ilość wypadków rośnie wraz z zmniejszającą się średnią prędkością z którą poruszają się pojazdy na badanych odcinkach. |
Turbik napisał/a: |
bo o ile powalonego drzewa nie da sie uniknąć, o tyle można przed nim zachamować, lub wjechać z mniejszą lub większą prędkością. Ja właśnie tak odebrałem to, co Dariusz napisał. |
Dariusz Szymański napisał/a: |
Wiadomo, że nasz forumowy miszcz widzi to inaczej Edit: Piotr dokładnie to samo chcialem napisać też |
Marcin Gajewski napisał/a: |
Adam, ja tez jestem uzytkownikiem tego fotum i nie chce byc przytlaczany Twoim zdaniem, zwlaszcza redagowanym w tonie nie znoszacym sprzeciwu. |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Ależ Cię Marcin ten internet przytłacza. A z jaką uwagą wczytujesz się w słowa "heretyka" Adama i jak cierpisz z tego powodu. Skoro to tak boli, to może po prostu nie czytaj... W końcu Adam osobiście nie stoi co wieczór przed snem nad Twoim łóżkiem... |
Adam Frajtak napisał/a: |
bo nawet jak państwo samo podnosi limity prędkości i likwiduje radary i inne szykany |
Adam Frajtak napisał/a: |
to znajdują się tacy co tęsknią za urzędniczym biciem po ryjach |
Sławek Hałka napisał/a: |
Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Zabranie uprawnień strażom miejsko-gminnym nastąpiło w trakcie kampanii wyborczej do parlamentu. To był tylko i wyłącznie gest pod publikę, a nie jakaś chęć zwiększania limitów prędkości. Limity się przecież nie zmieniły. Zniknęły jedynie (chwilowo zapewne) urządzenia pomiarowe, służące represjom. Bowiem urzędniczy charakter państwa (demokratycznego czy nie) nie znosi pustki. W najbliższej przyszłości zaklejone czarną taśmą urządzenia zostaną z pewnością zagospodarowane przez inne organy ścigania. |
Adam Frajtak napisał/a: |
W końcu u nas jest 140 a nie 130 i po godzinie 23 60 km/h w terenie zabudowanym a nie 50 na drogach expresowych 120 km a nie 90/100 kmh . |
Adam Frajtak napisał/a: |
Oczywiście pełny sukces byłby wtedy gdyby udało się zlikwidować wszystkie limity Mr. Green |
Adam Frajtak napisał/a: |
A teraz byle do następnych wyborów powalczymy o powszechne prawo do posiadania broni bez zezwoleń i rejestracji. |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
A to już nie moja bajka. W codziennym życiu daję sobie radę bez broni palnej. |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||||
I takoż daje 99,999% innych. IMHO nie chodzi o to, że broń jest potrzebna w codziennym życiu, ale o to, że możliwość jej użycia może odstraszać złych. Si vis pacem para bellum. |
Sławek Hałka napisał/a: |
A to już nie moja bajka. W codziennym życiu daję sobie radę bez broni palnej. |
Adam Frajtak napisał/a: |
już jest bezpieczniej. W porównaniu z pierwszym kwartałem 2015 r. policja zanotowała ok. 9 proc. spadek wypadków drogowych, o 14 proc. mniej ofiar śmiertelnych i 7 proc. mniej rannych. |
Piotr Głoskowski napisał/a: | ||
Tak to prawda. Ten tren zaznaczył się najwyraźniej w maju 2015 po wprowadzeniu zaostrzania przepisów za wykroczenia drogowe i odbierania praw jazdy za przekroczenia >50km/h. W poprzedzających miesiącach spadki liczby ofiar, liczone rok do roku, wynosiły średnio: 14 osób mniej zabijanych miesięcznie ( 2014 vs 2013), 12 osób w okresie od stycznia 2015 do kwietnia 2015, a maju i czerwcu wskaźnik ten skoczył do rekordowych niemal 70-ciu (!). W kolejnych okresach wyniósł - 30 osób mniej zabijanych miesięcznie w drugiej połowie 2015 i 41 w pierwszym kwartale 2016. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Tak, tak Adam.
Manipuluje mną TVN, ktoś mi podsuwa fałszywe dane, a w genach mam tradycję zdrady środowiska kierowców. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Pytanie za 100 pkt. - co łączy te filmiki i powoduje, że są śmieszne a nie straszne? Nawet ten z dzieckiem na pasach? |
Sławek Hałka napisał/a: |
I więcej nie chce mi się już na ten temat gadać. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Szczególnie znamienny był dla mnie fragment filmu, na którym kierowca skręcający na skrzyżowaniu w lewo wjeżdża od razu na prawy pas. Dlaczego? Bo na kursach tak uczą! |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Pytanie za 100 pkt. - co łączy te filmiki i powoduje, że są śmieszne a nie straszne? Nawet ten z dzieckiem na pasach?
Sławek - już to komuś kiedyś liczyłem: dramatyczne 13 pkt pomiaru / 100 km. Osobnik jeżdżący o 40 km/h ponad limit musi 13 razy zwolnić na odcinkach 300 metrowych, o 30 km/h na każdym ( dycha tolerancji). Razem przejedzie 13x300m wolniej, o 30km/h. Czyli 3900m na żółwia. Gdyby jechał 130 km/h to by mu to zajęło 108 sekund.Zmuszony do snucia się 100 km/h przejedzie te 3900m w 144 sekundy.To 36 sekund różnicy. Na 100 km... Jeśli będzie dokładniejszy i przed każdym radarem zwolni tylko na 200 metrach, to roznica wyniesie 72 vs 96 s. Całe 24 sekundy. Wyłączmy teraz te odcinki gdzie akurat przed nim jedzie ciężarówka. Zostanie kilkanaście sekund. Tyle co sięgnięcie przed wyjściem z auta po torbe z tylnego siedzenia. Sławek - tak starasz się być pragmatyczny w postach o nurkowaniu - naprawde był powód do rozpaczy? |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Dla mnie one wcale nie są śmieszne. Ale są pouczające, bo okazują burdel na naszych kiepskich drogach. Burdel wynikający z wielu przyczyn: braku mózgów, umiejętności i poczucia odpowiedzialności u kierowców, złego oznakowania dróg, kiepskiej jakości dróg (albo braku dróg) i braku jakiekolwiek systemu edukacji uczestników ruchu drogowego: kierowców, rowerzystów i pieszych. |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ale to chyba nie do mnie? Nie ja regularnie odgrzewam ten wątek. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Gdy ja chodziłem do szkoły, uczono mnie tam bardzo dobrej zasady ochrony własnego życia i zdrowia na ulicy: "Zanim wejdziesz na jezdnię najpierw obejrzyj się w lewo. potem w prawo, a potem znów w lewo. Jeżeli nie widzisz zbliżającego się pojazdu - idź". Ja tę zasadę stosuję do dzisiaj. Czy dziś w szkołach też tak uczą dzieci bezpieczeństwa drogowego? Niee, dziś mówią dzieciakom: "Właź na ulicę kiedy chcesz, kierowca musi się zatrzymać. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Masz jakąś psychozę ? |
Adam Frajtak napisał/a: |
To wszystko prawda, a dalej to już zależy od tego jak podchodzimy do życia lub inaczej mówiąc ile mamy w sobie psychopaty
Ja mam świadomość że nie mam |
Adam Frajtak napisał/a: |
To wszystko prawda, a dalej to już zależy od tego jak podchodzimy do życia lub inaczej mówiąc ile mamy w sobie psychopaty
Ja mam świadomość że nie mam |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ja mam świadomość że nie mam i nie chcę miec pełnej kontroli nad ludźmi w okół mnie akceptuję fakty i rozumiem że w praktyce kierowcy jeżdżą intuicyjnie |
Adam Frajtak napisał/a: |
to chyba kolejna twoja jednostka chorobowa |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
coś tu Ci się pogubiło chyba |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Przecież to zwykła nieprawda. Nikt nigdzie nie uczy takich rzeczy. |
Andrzej Piekarski napisał/a: |
Ewidentnie film drogi klasyka gatunku |
Wojtek A. Filip napisał/a: |
Zauważyłeś, że poszczególne 3 wersje mają aż 0,4 sek. różnicy w osiąganiu prędkości 100km/h między sobą? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Wojtek, a porównujesz łomot przy tej samej prędkości? |
Wojtek A. Filip napisał/a: | ||
w życiu... Podejrzewam, że gdybym rozpędził się z jakieś góry do połowy z tego co na filmie, to odpadłoby mi wszystko, włączając w to lakier . |
Adam Jaworski napisał/a: |
U mnie w starym Fordzie powyżej 90 kierownica zaczynała tak latać, że plomby z zębów wypadały. Wyważyłem koła, granica strachu przesunęła się na 110. Na szczęście otrzymany samochód firmowy zdjął ze mnie widmo wizyty w serwisie - auto jest na sprzedaż aktualnie |
Adam Frajtak napisał/a: |
4000 obr podróżnie na luziku 270 km/h |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
I wir w zbiorniku paliwa... |
Marcin Gajewski napisał/a: |
A slaska policja drogowa wlasnie testuje drony wyposazone w kamery - oj bedzie sie dzialo za jakies dwa miesiace |
Jarek Andrzejewski napisał/a: | ||
Fajnie, to im pozwoli wyłapać głupków sądzących, że ich wyczyny nie są zauważane (np.). Może policjanci zamiast reagować głównie na prędkość zaczną skutecznie "leczyć" z bardziej niebezpiecznych zachowań. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Żeby nie było ja się z nim nie zgadzam wolałbym chodzić piechotą albo jeździć na ośle niż nie zobaczyć więcej delfina. Rolling Eyes |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Adam, bardzo piękny wywód, utrzymany w niezmiennym tonie szydercy. Masz niewątpliwy talent felietonisty. Pisujesz czasem do gazet?
No i tu mnie pozytywnie zaskoczyłeś Adam! To oświadczenie przyjąłem serio i uznałem, że jednak mogę kolegować się z Tobą przez internet! Jeżeli oczywiście zechcesz. |
Adam Frajtak napisał/a: |
W życiu codziennym działa to tak:
Rano jak jade do tyry to nie ma znaczenia ale jak wracam wieczorem to zamiast jechać z Bełchatowa przez Dobrodzien do Pawłowic jade przez Wrocław co oznacza ze robię ok 100 km więcej ale za to 90% trasy autostrada czasowo to mjej więcej 15 minut dłużej zasoby niby większe bo średnia krótsza droga wychodzi mi 8.5 na 100 km benzyny autostrada 15.8 l/ 100 km (benzyna z doładowaniem) ale ryzyko przejechania dziczyzny blskie 0% Trasa standardowa jest non top przez las nie odgrodzony od drogi |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Hmm, nie wiem po co z Bełchatowa do Pawłowic jeździsz przez Dobrodzień, bo to jakoś nie po drodze... Ale mniejsza z tym. Trochę nie wierzę że jedziesz aż tak naokoło autostradą, żeby przypadkiem nie ustrzelić dzika w ochronie jego życia. Sądzę że gonisz autostradą właśnie po to, żeby pogonić i zachwycić się prędkością przy zużyciu 15,8 l/100 km. No i dlatego, że szkoda auta (i zdrowia) w przypadku zderzenia z ciężką dziczyzną. Ciężkiej dziczyzny osobówką nie "przejeżdża się". Na ciężkiej dziczyźnie osobówka raczej dość szybko się zatrzymuje... |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Ostatni etap drogi przez mękę dla jadących przez Łódź, z południa, nad morze - korek na Strykowskiej.
Pewnie już nigdy więcej Strykowskiej nie zobaczycie ..., a jest czego żałować, bo tak wygląda dzisiaj, po otwarciu obwodnicy . Obrazek |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Pewnie już nigdy więcej Strykowskiej nie zobaczycie ... |
Wojtek A. Filip napisał/a: |
W Warszawie przez 2 dni testujemy nowy system zapobiegający wszelkim zdarzeniom: zamknięte ulice, nikt nie jeździ, nie ma wypadków . |
Adam Frajtak napisał/a: |
Według TK, automatyczne zabieranie prawa jazdy jest niezgodne z konstytucją. |
piotrkw napisał/a: | ||
Ale tylko wtedy gdy zachodzi" wyższa konieczność " złamania przepisów ( dziadek z zawałem do szpitala , żona lub konkubina , rodzi w samochodzie itp. ). Przeczytaj Adam wszystko do końca . W pozostałych przypadkach nie narusza to Konstytucji i policja może zabierać . Choć chyba nie do końca bo w wyroku TK jest napisane że nie dają możliwości odstąpienia . Coś to do końca się nie zgadza . Jest gdzieś cały wyrok opublikowany ?? A nie.... teraz się nie publikuje wyroków TK , bo to "spotkania kolesi " |
piotrkw napisał/a: |
Chyba jednak za duża prędkość w stosunku do zasięgu świateł |
piotrkw napisał/a: |
Chyba jednak za duża prędkość w stosunku do zasięgu świateł . A pieszy kompletny bezmózgi idiota . |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Czyli (żebym dobrze zrozumiał) uważasz, że nadzór nad prędkością z jaką jeżdżą samochody jest zbędny, czy powinien przybrać inną formę? |
Jarek Andrzejewski napisał/a: |
Chamstwem i prostactwem jest zajeżdżanie drogi i blokowanie ruchu. I słusznie jest to karane. |
Marcin Gajewski napisał/a: | ||
I niestety tak właśnie postępują cwaniaczkowie - jadą do końca pasa a następnie robią to co napisałeś - jakoś rzadko są napiętnowani i karani. |
Marcin Gajewski napisał/a: |
Przypominam, że znaki pionowe informujące z konieczności zmiany pasa i/lub o zmianie organizacji ruchu są ustawione kilkaset metrów przed miejscem w którym zmiana pasa przestaje być możliwa. |
Adam Jaworski napisał/a: |
Może już było, bo nie śledzę akurat tego wątku, ale jakby nie było, to tutaj jest bardzo praktyczny i skuteczny lifehack: |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
Czyli (żebym dobrze zrozumiał) uważasz, że nadzór nad prędkością z jaką jeżdżą samochody jest zbędny, |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
O jak miło poczuć że się w ogóle nie zmieniamy, czyli nie starzejemy! Pięć lat minęło, a jesteśmy w tym samym punkcie co w 2013 r. gdzieś ok ósmej stronie tego wątku . |
Adam Frajtak napisał/a: |
ak widać konsekwencja się opłaca, radary skasowane |
Sławek Hałka napisał/a: | ||
Adam, radary gminne zostały skasowane tylko i wyłącznie w konsekwencji "konsekwencji" wyborczej PO 2015, a nie w wyniku trzeźwego spojrzenia grupy rządzącej w trakcie kadencji. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Jak widać konsekwencja się opłaca |
Adam Frajtak napisał/a: |
Mamy już co raz więcej miejsc o podwyższonej prędkości w terenie zabudowanym |
Adam Frajtak napisał/a: |
Dodatkowo wygląda na to że znikną progi zwalniające na drogach osiedlowych |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
no nie wiem, mnie sie nie opłaca, muszę się teraz z wszystkimi składać na nowe radary. Teraz czytam, że w tych nowych znowu ktoś dopatrzył się, że są wprawdzie selettywne horyzontalnie a wertykalnie nie dokońca. I znowu trzeba będzie bulic na nowe? |
piotrkw napisał/a: |
Adam , masz rację , prędkoś nie zabija , ale połączona z brakiem mózgu już tak
|
Adam Frajtak napisał/a: |
Sławek, nie wiem w co chciałbyś wierzyć natomiast ja wiem że po wielu przegranych procesach i lawinowo rosnących przegranych w kolejnych dłużej nie dało się napadać na kierowców i okradać ich. Z wyborami nie miało to NIC wspólnego. |
Adam Frajtak napisał/a: |
że po wielu przegranych procesach i lawinowo rosnących przegranych w kolejnych dłużej nie dało się napadać na kierowców i okradać ich. |
Sławek Hałka napisał/a: |
Widać gołym okiem, że sprawa była polityczna i chodziło po prostu o kasę dla budżetów gminnych. |
Cytat: |
kto płaci |
Piotr Głoskowski napisał/a: |
W kraju gdzie na drogach ginie rocznie 3000 osób cieszyłbym się, że płace 200-300 czy 300-400 a nie 2000-3000 czy 3000-4000 , a nie biegał do sądu żeby mi sto złotych oddali.
Fajny sposób na zmniejszenie ryzyka wpadki na 51km w o. zab. podał wyżej Yavox. |
Adam Frajtak napisał/a: |
Ostatnio na topie jest temat szmalcowników donosicieli czy też praworządnych obywateli którzy zgodnie z obowiązującym prawem III Rzeszy zgłaszali miejsce ukrywania się żydów- wiadomo porządek musi być prawo to prawo. Ale do rzeczy tak się składa że dziś mamy 1 luty jest to rocznica zamachu na Franza Kutscherę w 1944 r. Wiadomo jak było Franz stał na straży obowiązującego prawa aż do dania w którym jacyś wichrzyciele absolutnie nielegalnie i wbrew obowiązującym przepisom ukatrupili służbistę pomimo tego że miał wzorowo odprasowany mundur. No więc zgodnie z prawem został nałożony mandat na Warszawę w postaci 100 mln złotych ( fakt historyczny) No więc co skoro mandat to trzeba było zapłacić? |
Adam Frajtak napisał/a: |
Dla mnie bandyta w dresie to trochę lepszy zbój niż bandzior w mundurze który z psią służalczością okrada niewinnych żeby załatać ustalony budżet. |
Piotr Barycki napisał/a: |
characzu |
Cytat: |
Droga S8. Jest nowy odcinek trasy ekspresowej pod Warszawą. Nie ma już gierkówki |