Forum Dive Trek Group

Forum Ogólne - Transport pakietu akumulatorów samolotem

leh - 31-07-2012, 19:26
Temat postu: Transport pakietu akumulatorów samolotem
Witajcie,
Mam pytanie o transport pakietów akumulatorowych samolotem. A konkretnie czy ktoś je przewoził w bagażu nadawany, do luku samolotu?
Tak się zastanawiam, czy jak obsługa przy prześwietlaniu bagażu zobaczy kanister z pakietem aku w środku, w dodatku z wychodzacymi z niego kabelkami, to nie zarządzi ewakuacji lotniska Wink
Ma ktoś jakieś doświadczenia w tej sprawie?

Ostatnio jak wiozłem płytę - akurat w podręcznym - to się mnie pytali czy to do kamizelki kuloodpornej...
Maciej Bulkowski - 31-07-2012, 19:29
Temat postu:
Mozna smialo przewozic w podrecznym. Trzeba tylko pamietac aby glowica nie byla podpieta do akumulatora.
Adam Jaworski - 31-07-2012, 19:44
Temat postu:
Zależy gdzie lecisz. W niektórych krajach są oddzielne regulacje dotyczące przewożenia właśnie baterii - np. w USA wolno przewozić baterie litowe luzem tylko w podręcznym:

http://www.tsa.gov/travelers/airtravel/assistant/batteries.shtm
http://safetravel.dot.gov/whats_new_batteries.html

Są też podobno regulacje dotyczące przewożenia pakietów przeznaczonych do używania w urządzeniach:

http://safetravel.dot.gov/larger_batt.html

ale nie wiem, na ile tego kto przestrzega.
Wojtek A. Filip - 31-07-2012, 20:02
Temat postu:
leh napisał/a:
Tak się zastanawiam, czy jak obsługa przy prześwietlaniu bagażu zobaczy kanister z pakietem aku w środku, w dodatku z wychodzacymi z niego kabelkami, to nie zarządzi ewakuacji lotniska

Grubsza akcja zdarzyła mi się raz, w Niemczech - w bagażu podręcznym miałem 6 latarek backupowych i 2 główne. Po dokładnym wyjaśnieniu, zostałem poproszony o załadowanie backupów do bagażu głównego, który szybko się pojawił.

Z latarką główną w bagażu podręcznym nie miałem nigdy kłopotu - zarówno w lotach lokalnych, jak i międzykontynentalnych.
leh napisał/a:
Ostatnio jak wiozłem płytę - akurat w podręcznym - to się mnie pytali czy to do kamizelki kuloodpornej

No to fajnie. 3 tygodnie temu wracałem z Malty i okazało się, że kolega, mający płytę w bagażu podręcznym został poproszony o nadanie jej niezależnym bagażem - oczywiście Evil or Very Mad, za dodatkową opłatą.
Co ciekawe - płyta nie wzbudzała nigdy zainteresowania kiedy miała wyściółkę i naramienniki, a tym razem ogołociliśmy ją ze wszystkiego i klapa od razu...
Obsługa nie przejęła się nożykiem - w zasadzie go pominęła - wielki kawał blachy, był dużo bardziej zajmujący.

Pozdrawiam,
Wojtek
Tomek - 31-07-2012, 20:02
Temat postu:
cześć,

ja zawsze ze swoim hid'em latam do Egiptowa tak:
- bateria owinieta w folii bąbelkowej i zapakowana do bagażu głównego,
- lampa z kabelkiem - w podręcznym, przeważnie budzi sensacje na odprawie, ale panowie WOP'iści z zaciekawieniem słuchaja co to i do czego Smile

Nigdy nie było problemów na lotnisku tam i tu.
leh - 31-07-2012, 20:33
Temat postu:
Dzięki za odpowiedzi i linki.
Z podręcznym jest o tyle dobrze, że zawsze można wytłumaczyć co to i dlaczego. Ja chciałbym całość nadać w bagażu głównym - tym nadawanym do luku bagażowego. I tu się obawiam, czy obsługa lotniska nie wpadnie w panikę i (opcja optymistyczna) nie rozwali mi zamka od skrzyni chcąc zajrzeć do środka lub też (opcja pesymistyczna) wysadzi całość powietrze w kontrolowanych warunkach Smile
No chyba, że jest jakaś procedura poinformowania obsługi co to i po co przy nadawaniu i np. otwarcia przy nich bagażu, żeby nie było potem kontrowersji jak to prześwietlą.
martin - 31-07-2012, 20:39
Temat postu:
Jesli w nadawanym bagazu znajduje sie cos podejrzanego, bagaz jest otwierany i ogladany. Potem znajdujesz karteczke "my tu byli - KGB". Jak zamek nie spelnia norm, jest otwierany na sile.

Jesli cos jest podejrzanego w podrecznym, zazwyczaj kontrola czysci to taka specjalna szmatka ktora potem analizuja.

Czesto latam z elektronika - w zasadzie nie ma z tym najmniejszych problemow. Duzo gorsza jest proba przewiezienia duzej tubki pasty do zebow w podrecznym. Tu nie bylo zmiluj - pasta do utylizacji, nie pomogly nawet blagania ze lece na randke i ze bede z geby capil jak mi to zabiora Wink Powiedzieli ze jak kocha to wybaczy Very Happy

Jedynym wyjatkiem byla Japonia: tam zostalem poproszony o pozwolenie otwarcia walizki, pani w rekawiczkach gumowych (pytajac sie czy moze przy kazdym kawalku ubrania ktory wyciagala) rozpakowala mi walizke do dna a potem spakowala - lepiej niz na poczatku. I na koniec przeprosila.
Chrystian Przybylski - 31-07-2012, 20:42
Temat postu:
Zawsze latarki biorę do plecaka. Nigdy nie miałem najmniejszych problemów. Kilka razy prosił celnik o odpalenie. Kilka lat temu na Florydzie w firmie Salvo kupowaliśmy latarkę główną HID 20 W . Dołączyli nam certyfikat uzyskany od międzynarodowej organizacji - chyba JATA na zgodę na transport w bagażu podręcznym. Myślę że taki dokument zamyka niepotrzebne rozmowy.
Darek DYNAR - 31-07-2012, 23:38
Temat postu:
miałem kiedyś przyjemność przewozić akumulatory do porządnych światełek video, każdy z nich w ładnej, błyszczącej tubie... na każdym lotnisku Rolling Eyes ( Monachium, Hong Kong , Cebu, Hong Kong, Amsterdam) dokładnie oglądany, macany , prześwietlany . Początkowo wzbudzał niepokój scratch , po przebadaniu tracono zainteresowanie nim. Ale powinieneś uzbroić się po prostu w cierpliwość, przy podręcznym po prostu pomacają, pocmokają i życzą powodzenia w filmowaniu. Natomiast w głównym jak wspomniał Martin, nie ma zmiłuj, czochranko Wink
leh - 31-07-2012, 23:56
Temat postu:
Hehe, no dobra, przekonaliście mnie - latara ląduje w podręcznym Smile Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.

Czy z Waszych doświadczeń wynika, że jeszcze jakieś sprzęty budzą kontrowersje i podejrzliwość? Ustaliliśmy już, że płyty Wink
Adam Jaworski - 01-08-2012, 07:53
Temat postu:
AK-47 w podręcznym bagażu nie przejdzie, podobnie jak rakietnica sygnalizacyjna do nurkowania w morzu, nóż hakowy czy inne militaria. Mogą być problemy, jeżeli nie będziesz chciał się rozstać ze swoim ulubionym klejem do neoprenu w tubie albo podobnie zapakowanym smarem silikonowym albo wedrzeć się na pokład z kuszą pneumatyczyną czy butlą SpareAir z ktorej odmówisz spuszczenia zawartości do kontroli. Śrubokręty i klucze mogą mieć wymiary graniczne (np. 7 cali).
NeCioR - 01-08-2012, 09:43
Temat postu:
Wink Gdyby tak przeczytać te posty bez świadomości tego iż to forum dla nurasów. Skojarzenie może być tylko jedno.
Forum profesjonalnych terrorystów i przemytników Wink - co za ogrom doświadczeń hehehe
Turbik - 01-08-2012, 14:12
Temat postu:
leh napisał/a:
Dzięki za odpowiedzi i linki.
Z podręcznym jest o tyle dobrze, że zawsze można wytłumaczyć co to i dlaczego. Ja chciałbym całość nadać w bagażu głównym - tym nadawanym do luku bagażowego. I tu się obawiam, czy obsługa lotniska nie wpadnie w panikę i (opcja optymistyczna) nie rozwali mi zamka od skrzyni chcąc zajrzeć do środka lub też (opcja pesymistyczna) wysadzi całość powietrze w kontrolowanych warunkach Smile


W zeszłym miesiącu odprawiałem bagaż rejestrowany na lotnisku w Zadarze.
Jeszcze przed wydaniem karty pokładowej, bagaż wrócił do mnie na taśmie
i zwrócono mi go z prośbą o otworzenie i wyciągnięcie baterii z backupów.

Nie obawiałbym się że personel wpadnie w panikę. Very Happy
W prześwietlaniu sprzętu nurkowego mają z pewnością sporą ekspertyzę...

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz