Mnie chodzilo o moje wlasne "rzeczy".
W tego typu aktywnosciach, o ktorych ty wspominasz, kamerzysta jest elementem przeszkadzajacym. Alternatywnie, kamera na statywie, jest zbyt .... statyczna. Ale to moze tylko ja - pewnie jestem staroswiecki.
Tak czy inaczej, przyznam sie, ze nie mam takiego materialu na video.
W moim, zawodowym gronie, zaliczenie 'high mile club' i '100 feet down club' bylo traktowane traktowane, jako oznaka honorowa, niemal na rowni z Rolexem na reku.
A propos "jedzenia" pod woda:
gry podwodne
pzdr
Tomek
WW - 25-03-2014, 15:24
Temat postu:
Wstąpiłem do tego klubu, ale to było już tak dawno, że nie pamiętam "dlaczego"
Przemiła stewardessa przyniosła nam koc, a po wszystkim uraczyła opowieścią o "namiocikach".
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz