Forum Dive Trek Group

Targi nurkowe - Boot 2018

Szatan - 30-12-2017, 15:45
Temat postu: Boot 2018
Ktoś się wybiera, bo cisza taka... ?
Wojtek A. Filip - 30-12-2017, 16:09
Temat postu:
Będę Smile - od początku do końca - zapraszam na espresso i co tam jeszcze będziemy mieli salut
Szatan - 30-12-2017, 16:46
Temat postu:
Ciebie nawet nie pytałem- taka Twoja karma Laughing Dzięki za zaproszenie. Tradycyjnie 2 ostatnie dni mnie interesują. Ma ktoś jakąś sprawdzoną miejscówkę, raczej studio niż hotel ?
Wojtek A. Filip - 16-01-2018, 09:53
Temat postu:
Trochę o tym co zaplanowaliśmy na tegoroczne targi.
Po raz kolejny powiększyliśmy stoisko, aby łatwiej było prowadzić rozmowy i prezentować sprzęt.
Od tego roku, codziennie będą też przedstawiane 2 prezentacje pokazujące jak duży wpływ na obniżenie stresu i komfort w nurkowaniu rekreacyjnym ma sprzęt oraz...
jak przy użyciu prostych tricków poprawić efektywność złożonych nurkowań technicznych i eksploracyjnych.



Prezentacje przygotowane są w kilku językach i przedstawiane będą przez naszych dystrybutorów i dealerów z poszczególnych krajów.
Jak zwykle jestem do waszej dyspozycji przez cały czas trwania targów w zakresie nie tylko oglądania sprzętu TecLine, ale także wszelkich spraw około nurkowych w których będę mógł być pomocny.

Druga ciekawa rzecz to Set Creator - czyli prosty sposób na złożenie swojej konfiguracji sprzętowej - taka mapka step by step jak to zrobić, żeby nie popełnić błędu.
Set Creator pokazuje każdą dostępną konfigurację i moim zdaniem może być użytecznym narzędziem zarówno dla instruktorów wyjaśniających kursantom jak skonfigurować sprzęt, jak i dla samych nurków chcących upewnić się, że to jak konfigurują swoje wyposażenie jest ok.



Jak zwykle zabieram ze sobą aparat i będę się starał relacjonować co tam na Boot słychać i widać.
Jeżeli będziecie mieć jakieś swoje pomysły na to co powinienem podglądnąć piszcie!


Wymyśliłem jeszcze jedną niespodziankę dla nurków używających sprzętu TecLine.
Dla każdej osoby, która odwiedzi nas na Boot i poda swój nick z forum DTG, niespodzianka może przyjąć mocno materialny wymiar Cool .

Do zobaczenia!
Witold Hoffmann - 16-01-2018, 11:00
Temat postu:
... zapraszam też na stoisko B06 - http://seacraft.eu/
Jestem przez całe targi w miarę na miejscu Wink
Wojtek A. Filip - 16-01-2018, 11:16
Temat postu:
Witek B06 to gdzieś w okolicy?
Tam gdzie poprzednio?

Interaktywny plan targów

Trzeba powiększać wybraną halę i już Smile

Nurkowanie: hala nr 3
Witold Hoffmann - 16-01-2018, 12:14
Temat postu:
To samo miejsce Wink

Oprócz skuterów, "nowy" ponad 12 letni Wink system sidemount TS- już z CE, Protec Sardinia, IANTD-Germany z rebami backmount, T-reb, latarki Scurion, oraz inne ciekawe klamoty dla eksploratorów Wink Tak że zagęszczenie eksploracyjnego nurkowania jaskiniowego chyba jedno z większych na targach....
Wojtek A. Filip - 16-01-2018, 19:53
Temat postu:
thumleft
Bartłomiej Kapusta - 18-01-2018, 16:51
Temat postu:
Witam Serdecznie,
Z Anglii zawita ekipa Tecline UK, będzie można nas poznać na stoisku Tecline w dniach:
22.01 - 24.01

Do zobaczenia! Wink
Sławomir Kuich - 19-01-2018, 09:10
Temat postu:
Wojtek, Witek czy można by Was prosić o zdjęciowy reprtaż z Waszych stoisk. Mnie najbardziej interesują latarki tecline SE i Scurion.
Wojtek A. Filip - 20-01-2018, 00:05
Temat postu:
Podobno rozmiar nie ma znaczenia... scratch



Przygotowania trwają - przy okazji zagadka: ktoś widzi gdzie podziały się płetwy...?


Paweł Kranc - 21-01-2018, 20:57
Temat postu:
Super płetwy , mimo obaw przed zakupem, że jestem nurkiem REK i jaskinie i inne głębie oglądam tylko na forum - po dwóch latach użytkowania nie zamienił bym na żadne inne Very Happy
Powodzenia na targach.
Dzięki Wojtek salut
Wojtek A. Filip - 21-01-2018, 22:15
Temat postu:
Paweł - masz ten rozmiar ze zdjęcia? geek
Wojtek A. Filip - 22-01-2018, 09:00
Temat postu:
Pierwsze wrażenia po pierwszych 2 dniach.
Nadspodziewanie dużo odwiedzających i mniej stoisk niż w ubiegłym roku.
Sinusoidalny rytm życia nurkowego określany na 4 lata dał się odczuć również na Boot.
Inną ale powiązaną sprawą jest szacowany na blisko 40% spadek obrotów w branży nurkowej.
Na Boot jest luźniej, ale tylko pomiędzy wystawcami Smile .
Niestety nie miałem zbyt wielu okazji na przeglądnięcie stoisk - było to na razie mocno pobieżne, ale jest kilka zauważalnych zmian jak chociażby minimalistyczne stoisko Apeksa wpisane w dominującego Aqualunga czy powszechne rozczarowanie nowym otwarciem europejskim Halcyona.

Jak zwykle gro informacji przepływa w zakulisowych rozmowach - tych nie brakuje. Znakomita większość wystawców dobrze się zna, darząc się wzajemnym szacunkiem niezależnie od tego, że na rynku jesteśmy dla siebie konkurencją Cool .

Do wczoraj odwiedzili nas dystrybutorzy TecLine z Wysp Kanaryjskich, UK, Estonii, Rosji i Szwajcarii. Dzisiaj przyjeżdża Karel - Francja i Belagia, zaczyna swoją pracę druga ekipa z UK, no i Emilio z Hiszpanii salut .
Mam nadzieję, że zrobię jakieś fotki i osoby nie mogące nas odwiedzić będą mogły popodglądać.

Udanego danie Panie i Panowie!
Tomasz Wciórka - 22-01-2018, 09:17
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
rozczarowanie nowym otwarciem europejskim Halcyona.


stoisko wygląda jakby ktoś się cofnął o 15 lat
Wojtek A. Filip - 22-01-2018, 23:26
Temat postu:
Od dzisiaj na naszym stoisku dostępne są w specjalnej promocji Donuty VSE (very special edition Smile )

Na zdjęciu nasza nowa ekipa dealerów z Hong Kongu


a na tym Michał udaje, że nie zajda, a ekipa z UK nie udaje Smile


Od jutra dostępne będą też Peanuty Smile .
Tomasz Wciórka - 24-01-2018, 20:32
Temat postu:
czekamy na relację Mr. Green


Wojtek A. Filip - 24-01-2018, 22:10
Temat postu:
Tomek, szpiegu geek .
Kiedy zrobiłeś to zdjęcie scratch ?

Dwa nowe modele - sporo pracy, ale za to...
Dużo mniejsze opory, odporność na wygrzewanie i mrożenie zgodnie z nową normą, teflonowe powłoki na wszelkich materiałach metalowych - co powinno ograniczyć przyleganie nieczystości.
Pokrywa zakręcana śrubą ze stali nierdzewnej.
Całkiem inny materiał, inne będą też pomysły na to jak te automaty łączyć z I stopniami.

Mam już trochę innych zdjęć ( najłatwiej pstryknąć mi coś na naszym stoisku ale ileż można Wink ? ) tyle, że kiedy po wszystkich spotkaniach i spotkaniach po zakończonym dniu targowym wracam do domu, to ledwo żyję Confused

Mamy nowy Elite +, nową wersję skutera Seacraft (z ciekawymi dodatkami) kilka fajnych plotek (nie nadających się do publikowania na forum Wink ), a przed nami jeszcze 5 dni targów.
Jeżeli ktoś będzie w okolicy - zapraszam na sprawdzenie jak działa Donut VSE !

Do zobaczenia!
Tomasz Wciórka - 24-01-2018, 22:36
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
Tomek, szpiegu geek .
Kiedy zrobiłeś to zdjęcie scratch ?


niestety nie pojechałem na Boot z 2 względów:
1. nie było chętnych kolegów na wspólny wypad
2. przekonali mnie, że nie chce patrzeć na te wszystkie cudowne zabawki, reby, kompy, nowości itd. bo poczuje się biedny, a ślina kapiąca z otwartej buzi nie jest dobrą wizytówką Wink

czekam zatem na więcej informacji o automacie i jakieś zdjęcia z mniejszą pikselozą
Wojtek A. Filip - 24-01-2018, 22:44
Temat postu:
Tomasz Wciórka napisał/a:

niestety nie pojechałem na Boot
ufff - jestem zmęczony, ale nie umiałem wymyślić jak wsadziłeś w okolice tej czeskiej pogawędki obiektyw Smile .
Tomasz Wciórka napisał/a:
czekam zatem na więcej informacji o automacie i jakieś zdjęcia z mniejszą pikselozą
Oczywiście - zrobię to z przyjemnością.
Wojtek A. Filip - 25-01-2018, 09:47
Temat postu:
Obrazki małe i duże Smile
Tomek - espeszyli for ju Wink
Już niebawem wszystkie pierwsze stopnie dostępne w TecLine będą łączone tylko z 2 drugimi stopniami. Różnią się trochę wielkością i rodzajem materiału użytego na obudowę, ale wnętrze jest dokładnie to samo: nowa, całkowicie zmodyfikowana konstrukcja.


SANTI - nowy Elite + skafander wart dokładnego oglądnięcia. Znacie kaptury K01? Wszyscy znają Smile - sprawdźcie jaki jest nowy kaptur SANTI dołączany do EL+


Co roku prowadzimy szkolenia dla nowej grupy serwisantów - w tym roku było to 20 osób z całej Europu oraz... Hong Kongu Smile




Witek prezentuje na stoisku SeaCraft udoskonalenia i tak świetnych skuterów.
Pomiary odległości, prosta w obsłudze podwodna nawigacja... ehh czasy się zmieniają


Tymczasem konkurencja zaprezentowała duala sterowanego niezależnie z każdego skutera, z dodatkowym systemem wypornościowym i podwieszeniem kamery od góry i dołu - całość dla potrzeb kręcenia różnych materiałów



Alien z Gosią na szkoleniu Sidemount u Karela



Tutaj nasz nowy pracownik (nowy w PL bo od dawna pracował w TecLine Belgium & France) - Bartek prowadzi szkolenie pokazujące wzrost bezpieczeństwa w nurkowaniu rekreacyjnym w kontekście właściwego doboru sprzętu



takie tam drobiazgi - wyglądają może mało imponująco, ale mogą znacznie usprawnić życie obezwładniając naszego długiego węża.
Na poważnie - ten kawałek ciemnego "patyczka" z podłużną szczeliną to stabilizator długiego węża. Przydaje się albo w nurkowaniu rekreacyjnym, kiedy nie używamy latarki z kanistrem - wtedy stabilizator nawlekamy na pas brzuszny, zapinamy klamrę i wąż przewlekamy pod nim.
Podobnie można zadziałać kiedy używamy kilku kanistrów i przełożenie węża pod nimi może być kłopotliwe - stabilizator założony najbliżej klamry, przed wszystkimi kanistrami załatwia sprawę Cool .



Spotkanie z naszymi przedstawicielami z Ukrainy i jedno z najbardziej odjechanych szkoleń jakie poprowadziłem. Najpierw miałem prezentację po czesku, potem była ekipa z Hong Kongu (chiński rozpoznaję jako język Wink ) więc angielski, na koniec Ukraina i nie wiedzieć dlaczego uparłem się, że zrobię szklenie po rosyjsku. Na początku było ok, ale gdzieś w połowie jeden ze słuchaczy mówi: mówisz bardzo interesującą odmianą naszego języka Rolling Eyes - zmęczenie wzięło górę i mixowałem wszystko, a moi "koledzy" zamiast mnie zatrzymać, albo chociaż mrugnąć porozumiewawczo ryczeli ze śmiechu Twisted Evil


Sławomir Kuich - 25-01-2018, 10:33
Temat postu:
Latarki nie wystawialiście?
piotrkw - 25-01-2018, 11:17
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
SANTI - nowy Elite + skafander wart dokładnego oglądnięcia.


Podobno ma sporo zmian i nowych rozwiązań. Miałem go niedawno w rękach ale... nie było czasu oglądać pod kątem innym niż fotografia ... Trudny do oświetlania ale ... chyba się nam udało ... Wink
https://www.jacekkwiatkowski.pl/produkt/
Tomasz Wciórka - 25-01-2018, 11:41
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:

Tomek - espeszyli for ju Wink


dzięki Smile ten po lewej wygląda po prostu ładniej tylko ta krótka kierownica wydechu...

no i różowy worek jest ważnym elementem wystawy widzę, pomimo przestarzałego kształtu Razz
bpiotrek - 25-01-2018, 12:43
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
Obrazki małe i duże :)http://www.divetrek.com.pl/foto/boot2018/v2second.jpg
Tomek - espeszyli for ju Wink
Już niebawem wszystkie pierwsze stopnie dostępne w TecLine będą łączone tylko z 2 drugimi stopniami. Różnią się trochę wielkością i rodzajem materiału użytego na obudowę, ale wnętrze jest dokładnie to samo: nowa, całkowicie zmodyfikowana konstrukcja.


Ładne Smile Czy może celem była niezawodność i prostota Apeks TX w mniejszym ciele XTXa? Rolling Eyes
Byłaby bomba Very Happy
Marcin Gajewski - 25-01-2018, 20:22
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
Już niebawem wszystkie pierwsze stopnie dostępne w TecLine będą łączone tylko z 2 drugimi stopniami. Różnią się trochę wielkością i rodzajem materiału użytego na obudowę, ale wnętrze jest dokładnie to samo: nowa, całkowicie zmodyfikowana konstrukcja.

Wojtku, wyjaśnij proszę:
1. Co oznacza "łączenie tylko z 2 drugimi stopniami"?
2. Czym różni się automat pokazany po lewej stronie zdjęcia od tego pokazanego po prawej stronie?
3. Czym jest "nowa zmodyfikowana konstrukcja - wady, zalety, cechy?
4. Jaka jest cena?
5. Gdzie i kiedy można przetestować ten automat?


Wojtek A. Filip napisał/a:
SANTI - nowy Elite + skafander wart dokładnego oglądnięcia. Znacie kaptury K01? Wszyscy znają - sprawdźcie jaki jest nowy kaptur SANTI dołączany do EL+


Nie, nie wszyscy znają K01.
Na czym polega nowość?. Ta nowość dotyczy kaptura, skafandra, całości ?
Witold Hoffmann - 25-01-2018, 22:59
Temat postu:
....Cóż. K01- wyobraź sobie że wydajesz 120 euro na kaptur i jesteś z tego prze szczęśliwy z uwagi na jakość, termikę, zakładanie i trwałość Wink Więc świetny krok.
Wojtek A. Filip - 25-01-2018, 23:01
Temat postu:
piotrkw napisał/a:
Podobno ma sporo zmian i nowych rozwiązań. Miałem go niedawno w rękach ale... nie było czasu oglądać pod kątem innym niż fotografia ... Trudny do oświetlania ale ... chyba się nam udało ...
https://www.jacekkwiatkowski.pl/produkt/
Piotrek - bardzo fajne fotki salut
W Elite Plus główną zmianą jest materiał - miękka cordura.
Druga to kaptur z materiału znanego z K01.
Założenie było proste: nie ma co poprawiać sprawdzonego, bardzo dobrego rozwiązania w zakresie konstrukcji. Warto za to było zmienić materiał .
Sławomir Kuich napisał/a:
Latarki nie wystawialiście?
Nie.
Tomasz Wciórka napisał/a:
ten po lewej wygląda po prostu ładniej tylko ta krótka kierownica wydechu...
Bardzo dobrze kombinujesz - to całkiem nowa puszka i nowa pokrywa z pokrętłem z nierdzewki. Kierownica szanownego zaskoczy. Mam nadzieję, że na tyle jak mnie - doszliśmy do wniosku, że szkoda podnosić cenę i komplikować konstrukcję na 2 kierownice.
Drugi automat to puszka z obecnego V2 + nowa pokrywa i całkowicie nowy środek.
Tomasz Wciórka napisał/a:
no i różowy worek jest ważnym elementem wystawy widzę,
tiaaa... gdybyś tu był zobaczyłbyś zarąbiste różowe, naprawdę mocno różowe jet'y oraz stosowną maskę... jeżeli nie zapomnę zrobię jutro fotki.
bpiotrek napisał/a:
Czy może celem była niezawodność i prostota Apeks TX w mniejszym ciele XTXa?
Skąd Ty to wszystko... zgubiłem gdzieś teczkę "najtajniejsze pomysły", a Ty ją znalazłeś Wink ?
Na poważnie: jest tak jak napisałeś + kilka modyfikacji związanych m.in. z przyleganiem soli i chęci do zalodzenia.
Marcin Gajewski napisał/a:
Wojtku, wyjaśnij proszę:
1. Co oznacza "łączenie tylko z 2 drugimi stopniami"?
Pełne zdanie brzmi:
Cytat:
Już niebawem wszystkie pierwsze stopnie dostępne w TecLine będą łączone tylko z 2 drugimi stopniami.
W skrócie: w ofercie TecLine nie będzie innych 2 stopni oprócz tych na zdjęciu
Marcin Gajewski napisał/a:
2. Czym różni się automat pokazany po lewej stronie zdjęcia od tego pokazanego po prawej stronie?
Materiałem z którego wykonana jest puszka, pokrętłem mocującym pokrywę i samą pokrywą oraz nieznacznie wielkością. Sterowanie takie samo
Marcin Gajewski napisał/a:
3. Czym jest "nowa zmodyfikowana konstrukcja - wady, zalety, cechy?
Jeszcze przez pewien czas nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.
Marcin Gajewski napisał/a:
4. Jaka jest cena?
Nie wiem, tym bardziej, że automatu jeszcze nie ma w sprzedaży.
Marcin Gajewski napisał/a:
5. Gdzie i kiedy można przetestować ten automat?
Po wprowadzeniu do sprzedaży u każdego dobrego dealera TecLine.
Marcin Gajewski napisał/a:
Nie, nie wszyscy znają K01.
Na czym polega nowość?.
Powszechnie znany z większości kapturów neopren Yamamoto jest odporny na szybkie odkształcanie przy ciśnieniu 9-13 bar. Przekłada się to na jego twardość.
K01 stosuje neopren ultra miękki o bardzo dużej rozciągliwości, który stosowałem wiele razy przy ciśnieniu 9-12 bar i zmiany są minimalne - w tym czasie większość kapturów z miękkiego neoprenu nie nadaje się do użycia po 1-2 nurkowaniach.
W nowym EL+ jest kaptur ultra ciepły (11mm) z takiego właśnie neoprenu.
Wojtek A. Filip - 25-01-2018, 23:35
Temat postu:
Jeszcze kilka zdjęć.

Na stoisku obok DeOX - włoska firma znana m.in. z analizatorów CO
Oprócz mega analizatora mierzącego wszystko Wink , firma zaprezentowała bodaj najtańszy na Boot analizator O2/He w cenie niespełna 500EU


Na stoisku Divesoft, oprócz rebów, nowa odsłona bardzo znanego u nas urządzenia:


oraz komputerek w którym możemy aktywować do wyboru bottomtimer, nx, tmx, czy CC


Dla lubiących przetaczać:
małe przetaczadło rebowe


albo duze przetaczadło stejdżowe


nie wiem czy będą czytelne cechy Elite + ale spróbujmy


Dzisiaj mieliśmy także kilka spotkań z podstawowym zespołem Ghost Fishing.
Kryteria dołączenia do zespołów nie zmieniły się (min. do 30m GUE Fundy, głębiej T1) - więcej o planowanych w tym roku akcjach napiszę w innym temacie.



Przygotowaliśmy wymianę worków dla całego zespołu i... nie udało się Sad .
Stare worki D22SE oraz D30SE, pomimo wielu akcji w najprzeróżniejszych warunkach są w idealnym stanie - chłopaki nie chcą ich wymieniać Smile .
Tomasz Wciórka - 26-01-2018, 00:02
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:

Stare worki D22SE oraz D30SE, pomimo wielu akcji w najprzeróżniejszych warunkach są w idealnym stanie - chłopaki nie chcą ich wymieniać Smile .


potwierdzam, po opłukaniu wygląda jak nowy. Udało mi się za to rozciąć powłokę zewnętrzną, jak i kiedy nie wiem, nacięcie ma 2 cm pęcherz nienaruszony.
Marcin Gajewski - 26-01-2018, 18:50
Temat postu:
Dzięki Wojtku za odpowiedź Smile
Wojtek A. Filip - 26-01-2018, 20:14
Temat postu:
Dzisiaj był trudny dzień - zmęczenie się skumulowało i było mało czasu, ale...
stosowne różowości mam Smile



ku sporemu zaskoczeniu znalazłem na targach stoisko... Gavina.
Mam ciągle taki skuter, ale w wersji "nieco starszej tymczasem:
Wersja mniejsza




...i mocniejsza z 3x większym aku





Gaviny są obecnie produkowane w Niemczech. Przyznałem się do znajomości z producentem wersji amerykańskiej i... dostałem nalepkę Cool



Komputerów i mierników jest tutaj całe zatrzęsienie, więc nie wnikając w szczegóły kilka różnych.
Generalnie jest moda na bottom timery Wink










Nie brakuje też skuterów alternatywnych, np. takich Smile


znalazłem jeden z tych jacketów, który używałem kiedyś bardzo długo Smile


Dzisiaj - właśnie teraz na głównej scenie dzieje się duża impreza. Co ciekawe jest całe mnóstwo osób, które szaleć tam będą do północy - skąd mają na to siłę...?

Wojtek A. Filip - 29-01-2018, 20:33
Temat postu:
Targi targi i po... głosie Evil or Very Mad
Jak zwykle po tak intensywnym okresie mam wiele przemyśleń, którymi z pewnością się z Wami niedługo podzielę.

Jednak to co napiszę niezależnie od przemyśleń związane jest z Wami - naszymi, moimi gośćmi.
Osobami, które znalazły czas na to, żeby wsiąść w samochód, samolot, pociąg, spędzić kilka godzin z nami i wrócić do domu Shocked
...a przecież mogliście zadzwonić albo napisać.
Jest to niezwykle budujące, kiedy znajdują się ludzie doceniający naszą pracę przez pryzmat poprawy jakości swoich nurkowań. Osoby zauważające, że nasza praca to nie tylko doskonalenie sprzętu, ale uważne wsłuchiwanie się w potrzeby nurków, którzy inspirują nas swoimi planami.

Bardzo, bardzo dziękuję notworthy


Serdeczne podziękowania składam także przedstawicielom firm, które są naszą konkurencją Smile . Fantastycznym osobom, które widzą, we "współzawodnictwie sprzętowym" możliwość dbania o wysoki poziom bezpieczeństwa nurkowego. Osobom, które wiedzą, że naszą prawdziwą konkurencją są chwile które nurek spędza poza wodą.
Od wielu lat spotykamy się na targach, otwarcie dyskutujemy o swoich pomysłach, problemach, pomagamy sobie wzajemnie.
Prywatnie pozostajemy przyjaciółmi, co mam nadzieję nigdy się nie zmieni.

Do zobaczenia!
Wojtek A. Filip - 13-02-2018, 10:42
Temat postu:
się film pokazał jeszcze taki oto, naszą pracę podsumowujący Smile


bpiotrek - 13-02-2018, 11:43
Temat postu:
Warto obejrzeć do końca Mr. Green

Wojtku,
Czy porównując poprzednie edycje Boot widzisz trend światowy, że nurkowanie nie jest już na topie, cool i trendy scratch jak było to 5-10 lat temu? Czy może to raczej specyfika naszego rynku?
Mniej centrów, mniej sklepów itp.

Ewentualnie może to moja własna obserwacja nie mająca odbicia w rzeczywistości Rolling Eyes
Wojtek A. Filip - 13-02-2018, 12:31
Temat postu:
bpiotrek napisał/a:
Ewentualnie może to moja własna obserwacja nie mająca odbicia w rzeczywistości
Twoja obserwacja jest trafna.
W biznesie nurkowym (zarówno tym związanym ze szkoleniem jak i sprzedażą sprzętu) obserwuje się dosyć charakterystyczny cykl sinusoidalny z okresem 4 letnim.
Najprościej mówiąc przez 4 lata jest ok, a kolejne 4 mniej ok Smile . Gdyby taki wykres narysować,a linię czasu zamienić na linię zainteresowania to ta pokazałaby trend ogólny.

Ten ostatni jest dla nas nurków niekorzystny do 2007/08 obserwowaliśmy stałą zwyżkę, po tym okresie linia zainteresowania wyrównała się, a obecnie opada.
Gdybym miał pokusić się o uśrednienie powodów takiego stanu rzeczy to powiązałbym 2.
1. Spadek zainteresowania aktywnością fizyczną w latach 2008-2012 wśród nurkujących
2. Wprowadzenie na rynek dużej ilości niekompetentnych instruktorów.

Nurkowanie raczej się nie skończy Wink, ale jak każda działalność wymaga pewnej dynamiki nawiązującej do potrzeb rynku.
Kiedy jakieś 5-6 lat temu wróciła z nową siłą moda na bycie fit (zerknij na FB jak to każdy zostawał maratończkiem, pływakiem, kolarzem etc.), nurkowanie stało znacznie niżej jako forma aktywności, niż 5 lat wcześniej. W rezultacie osoby dbające o swoje zdrowie (w tym osoby nowe, nie znające nurkowania) połączyły swoje wysiłki z aktywnościami podnoszącymi ich społeczny prestiż w rejonie "hobby i zainteresowania".
Jak na zawołanie pojawiła się liberalizacja zasad związanych z dostępnością broni, no i mamy przeniesienie części zainteresowanych nurkowaniem w rejon "samoobrona/broń" (możemy tutaj załadować wszystko co wiąże się z budowaniem poczucie bezpieczeństwa).
...a to tylko jeden z takich rejonów.

Niezależne badania zlecane firmom śledzącym rynek przez gigantów sprzedających sprzęt nurkowy, dosyć jasno pokazywały powody odchodzenia od nurkowania i tworzenia reklamy "nie warto" przez odchodzących:
największa ilość osób odchodzących od nurkowania twierdziła, że dzieje się tak przez rozczarowanie postawą instruktorów: szybkie szkolenia, obniżanie cen do granic absurdu, traktowanie nurkowania jak towaru kojarzonego z rabatami (3 kursy w cenie jednego, a na dodatek wszystko w weekend).
Generalnie: nikt nie lubi być okłamywany. Nurkowanie uchodzi za jedną z najdroższych form spędzania wolnego czasu, a klient prędzej czy później zderza się z rzeczywistością no i mamy klops.
Był taki okres subiektywnej zwyżki połączonej z unikalnością sprzętu - pojawiły się rebreathery i cała otoczka z nimi związana. Temat ciekawy, ale jeżeli spojrzeć na rzeczywiste wyniki sprzedażowe producentów, można by powiedzieć: "jest jeszcze duuuużo do zrobienia" Wink .
To co mnie osobiście mocno interesuje, to rozgrywki zakulisowe np. sprzedaż jednego z największych producentów sprzętu nurkowego: Hollis Industries Shocked .


Piotrek pozwolę sobie zrobić to podsumowanie w wersji dla osób nie przepadających za czytaniem Wink.
Masz rację, rynek nurkowy jest obecnie w okresie spadku wiązanego. Czyli zarówno aktywność jak i sprzęt nie są tak popularne jak kiedyś.
To co jest pozytywne, to już za niedługo zacznie się powolny wzrost, jednak obawiam się, że trudno będzie myśleć o poziomie sprzed 6-8 laty...
Jarek Andrzejewski - 13-02-2018, 12:44
Temat postu:
Z ciekawości: są na poparcie tych trendów jakieś liczby, wyniki tych badań? Czy to tylko producenci widzą?

BTW: okres w Twoim przypadku to 8 lat, nie 4.
Wojtek A. Filip - 13-02-2018, 13:09
Temat postu:
Jarek Andrzejewski napisał/a:
Z ciekawości: są na poparcie tych trendów jakieś liczby, wyniki tych badań? Czy to tylko producenci widzą?
Oczywiście, co lepsze na ich bazie prowadzone były (czas przeszły nie jest przypadkiem) konferencje związane z rozwojem biznesu nurkowego. Przez wiele lat właścicielem takich danych była firma Beyond the Sea.

Niezależne obserwacje prowadzą duże firmy nurkowe np. PADI czy wspomniany wcześniej Hollis. Tutaj dane są znacznie bardziej poufne i słyszymy to co "powinniśmy" Wink >
Jarek Andrzejewski napisał/a:
okres w Twoim przypadku to 8 lat, nie 4.
oczywiście, przepraszam za błąd salut .
bpiotrek - 13-02-2018, 13:10
Temat postu:
Dziękuję Wojtku.

Jeszcze chodziło mi o porównanie Polska vs Europa? Świat?

Czy jesteśmy w podobnej fazie czy lekko opóźnieni?
Mam wrażenie, że obecne trendy, dzięki FB i ogólnie pojętemu social media i internetowi, powodują, że przejęcie jakichkolwiek nowości światowych to kwestia tygodni/miesięcy niż lat (jak było kiedyś).

Ogólnie traktuję nurkowanie jako rozrywkę za którą płacę, niż biznes na jakim zarabiam, więc cały temat traktuję jako interesującą ciekawostkę Smile

Ciekawostka, którą zauważyłem dopiero ostatnio, to fakt, że rok temu sprzedano PADI Shocked fakt, że należeli kiedyś do funduszu inwestycyjnego wiele tłumaczy Twisted Evil

Jarek, obawiam się, że takie analizy to jakiś mega-hiper sekret gigantów takich jak Johnston Outdoors.
Adam Frajtak - 13-02-2018, 13:33
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:

To co mnie osobiście mocno interesuje, to rozgrywki zakulisowe np. sprzedaż jednego z największych producentów sprzętu nurkowego: Hollis Industries Shocked .


Pierwsze słyszę, kto ich kupił?

Wojtek A. Filip napisał/a:


trudno będzie myśleć o poziomie sprzed 6-8 laty...

Wojtek, nie ma szans.
Zgadzam się w ogólnym ujęciu z tym co napisałeś o trendach ale imho pominąłeś jeden element który według mnie jest ważny a mianowicie terroryzm, wojny, niepokoje społeczne.
Przy analizie trendów należałoby spojrzeć na temat wartościowo i ilościowo. Dotychczas wartość rynku spadała ale ilość nurków rosła- podstawa ekonomi. To jak z piłką nożną grają w nią "wszyscy" bo nic nie kosztuje.
W nurkowaniu stała się rzecz która w każdym biznesie zdarzyć się może -wartość biznesu spadła do granic opłacalności lub wręcz poniżej bo niektórzy łudzą się i czekają na falę wzrostu a ilość już nie rośnie w wręcz spada. To tak jakby obniżać cenę nart na Madagaskarze żeby ludziska wreszcie zaczęli szusować na stokach Mr. Green Tylko biznes nie idzie bo śniegu brak.
Sprzęt jest dostępny szkolenia też zarabiamy co raz więcej kryzys światowy minął tylko gorzej z pomysłami gdzie by tu polecieć i zanurać.
Wojtek A. Filip - 13-02-2018, 14:22
Temat postu:
Adam Frajtak napisał/a:
Zgadzam się w ogólnym ujęciu z tym co napisałeś o trendach ale imho pominąłeś jeden element który według mnie jest ważny a mianowicie terroryzm, wojny, niepokoje społeczne.
Przy analizie trendów należałoby spojrzeć na temat wartościowo i ilościowo. Dotychczas wartość rynku spadała ale ilość nurków rosła- podstawa ekonomi. To jak z piłką nożną grają w nią "wszyscy" bo nic nie kosztuje.
Adam, nie wspomniałem o wielu elementach. Cała duża część mająca wpływ na rozwój biznesu nurkowego związana jest z bezpieczeństwem rodziny i podróżowaniem. Jak słusznie zauważyłeś to jeden z kluczowych elementów rozwoju, bo przecież najlepiej ciągle mają się aktywności pro rodzinne, a nurkowanie najlepiej ma się w grupie wiekowej 40+ .
Prawdę powiedziawszy załadowałem tu informacje mogące zainteresować w moim odczuciu każdego użytkownika naszego forum zainteresowanego głównie nurkowaniem.
bpiotrek napisał/a:
Ogólnie traktuję nurkowanie jako rozrywkę za którą płacę, niż biznes na jakim zarabiam, więc cały temat traktuję jako interesującą ciekawostkę
Dokładnie tak powinno być, ale w punkt w kontekście tego pisze powyżej Adam...


bpiotrek napisał/a:
Jeszcze chodziło mi o porównanie Polska vs Europa? Świat?
Sprawa jest ciekawa Smile .
Wbrew wszechobecnym mediom społecznościowym nie do końca oczywista. Części danych z różnych względów nie mogę przedstawić, część to tylko moje prywatne obserwacje.
Część dotyczy rozwoju rynku szkoleniowego, a część sprzętowego.
Jednak to co lubimy my - nurkowie, to... plotki Twisted Evil , a te żyją własnym życiem i choć często niewiele mają wspólnego z prawdą, mogą na nią w pewien sposób wpływać.
Powszechnie wiadomo, że kłamstwo jest tym silniejsze im ilość zawartej w nim prawdy większa geek .
Może zatem trochę moich prywatnych obserwacji w formie haseł do indywidualnego rozpatrzenia.

Negatywy (bardzo chciałbym, aby było ich jak najmniej Sad )

-ilość nurków rezygnujących z nurkowania jest największa po uzyskaniu stopnia instruktora
-nurkowie techniczni to mniej niż 5% ogółu nurkujących
-w naszym kraju, jak chyba w żadnym innym nurkowie nie traktują nurkowania jako narzędzia, a jako cel
-w naszym kraju (co szczególnie dla mnie smutne) instruktorzy i nurkowie tech nie są zainteresowani programami związanymi z ochroną środowiska wodnego (nie mówię tu o sprzedaży kursów )
-pojawienie się nurkowych handlarzy (tanie kursy, promocje etc.) to najprostszy sposób na zniszczenie biznesu nurkowego - do nurkowania trafiają osoby, których mimo szczerych chęci na nie nie stać, a te które mogłyby być zainteresowane nie chcą rozmieniać się na drobne i słyszeć o kursie za 400zł i załatwieniu sprzętu po znajomości.
-ilość instruktorów nurkowania ma niewiele wspólnego z zapotrzebowaniem rynku
-ilość IT bardzo rzadko przekłada się na dbałość o rozwój celów organizacji, a niemal w ogóle na promowanie etyki nauczycielskiej
-instruktor (w swojej masie) nie jest zainteresowany nauczaniem, rozpatrywaniem ciekawych przypadków - jest zainteresowanym zrobieniem kasy
-"instruktor" nie jest stopniem nurkowym, a jednak posiadacz takiego plastiku zapytany o stopień mówi... Instruktor! Powinno to dać do myślenia IT, którzy w zasadzie nie weryfikują powodów dlaczego ktoś przystąpił do kursu instruktorskiego
-szkolenia w PL przyjęły bardzo niekorzystną formę rozpowszechnianą zarówno wśród instruktorów jak i kursantów: "daliśmy radę" albo "zaliczyliśmy". Bardzo, bardzo dawno nie słyszałem "nauczyliśmy się", "instruktor znalazł sposób na efektywne przekazanie wiedzy"
-największą obecnie organizacją skupiającą nurków i instruktorów na świecie jest FB Divers

Pozytywy - tutaj mam obserwację pozytywną Wink - ilość pozytywów rośnie Cool

-ilość nurków OWD/REC1/P1 jest w miarę stała na przestrzeni blisko 20 lat
-najdynamiczniej rozwijającym się trendem w nurkowaniu jest kombinacja rec-tec czyli jestem nurkiem rekreacyjnym, ale chciałbym co najmniej wyglądać jak techniczny
-nurkowie nurkujący w wodzie coraz częściej szukają wzorców w nurkowaniu z lat kiedy nurkowanie było częścią przygody na którą się czekało
-wielu instruktorów chce doskonalić swój warsztat
-pojedynczy IT są zainteresowani wprowadzeniem metodologii nauczania do swoich kursów

Na koniec kategoria Nadzieje i marzenia (mrzonki? Wink ) - hm... tutaj to takie moje prywatne widzimisię ale spróbujmy

-chciałbym, aby każdy z nas zrobił choć jedną rzecz aby poprawić świadomość dotyczącą środowiska wśród nurków
-chciałbym żeby nurkowie identyfikowali się ze środowiskiem wodnym, a nie zdjęciem w swojej jednostce (tak nazywa się czasem rebreather) i zrzutem profilu nurkowego na FB
-chciałbym aby organizacje naukowe miały wsparcie wśród nurków w obszarach związanych z pozyskiwaniem danych do badań nad środowiskiem wodnym
-chciałbym, żeby organizacje nurkowe postawiły na standaryzację
-chciałbym, żeby organizacje zweryfikowały poziom nauczania IT, ITT, ITTTT etc. oraz instruktorów
-chciałbym żeby IT byli pasjonatami przekazywania wiedzy i zarażali swoją pasją instruktorów
-chciałbym aby każdy wypadek nurkowy był dokładnie omówiony i zamieszczony w ogólnodostępnej bazie wypadków
-chciałbym...
-chciałbym....

Generalnie stawiam na młodych nurków i nauczycieli nurkowania, to od nich zależy i do nich należy przyszłość nurkowego świata.

Adam Frajtak napisał/a:
Pierwsze słyszę, kto ich kupił?

Paaanie Hollis, Oceanic Aeris - całe konsorcjum poszłooo... do Amerykanów .
Wojtek A. Filip - 13-02-2018, 14:37
Temat postu:
aaa....

na końcu filmu powiedziałem "w fujarkę" żeby nie było jakiś niedomówień Wink .
Jarek Andrzejewski - 13-02-2018, 14:50
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
-największą obecnie organizacją skupiającą nurków i instruktorów na świecie jest FB Divers

Smile


Wojtek A. Filip napisał/a:
-chciałbym aby organizacje naukowe miały wsparcie wśród nurków w obszarach związanych z pozyskiwaniem danych do badań nad środowiskiem wodnym

To pozwolę sobie wtrącić (nie wiem, może lepszy nowy temat? Zdecyduj proszę):
https://malerzeki.wordpress.com/2017/07/07/szukamy-rakow/
To bardzo ciekawa inicjatywa, bo właściwie każdy nurek, a nawet i snorkler może pomóc.
Link dla FB Divers: https://www.facebook.com/malerzeki
Link dla leniwszych FB Divers: https://www.facebook.com/malerzeki/photos/a.1465932783655479.1073741828.1464715907110500/2006936012888484
Wojtek A. Filip - 13-02-2018, 17:06
Temat postu:
Jarek Andrzejewski napisał/a:
To bardzo ciekawa inicjatywa, bo właściwie każdy nurek, a nawet i snorkler może pomóc.
Super - bardzo dziękuję.

Jarku, kłopot leży w innymi miejscu.
Takie inicjatywy powinny rodzić się pęczkami w głowach IT i Instruktorów jako cel nurkowania.
Tymczasem jeżeli cel nie jest krótki czasowo i "spektakularny" w rozumieniu nurkowego tłumu to co to za cel? Sad
Wybierz 10 najlepszych polskich instruktorów i IT - kryterium najlepszości absolutnie dowolne.
Teraz spróbuj dotrzeć do opublikowanych przez te osoby materiałów związanych z pracą nad środowiskiem wodnym.
Gdyby poszło słabo, weźmy tych, co to lubią w ciszy Smile .Szkoleniowcy RB - mają rewelacyjne możliwości na promowania zagadnień środowiskowych przez pryzmat nie podnoszenia sedymentu, zaburzania podwodnej ciszy, obserwacji życia na dużych głębokościach etc.
No dobra, to może jakieś sławy nurkowe - nie koniecznie instruktorzy.
Mamy przecież odkrywców, eksploratorów, osoby na które młody nurek patrzy z niekłamanym podziwem.

Tymczasem...
kto by się przejmował jakimiś rakami, albo zanieczyszczeniem Hańczy - płacę za parking, to nich właściciel sprząta nad czy pod wodą.
Ja za to będę wykonywał nurkowania na swojej jednostce...

Gdyby osoby odpowiedzialne za szkolenie były zainteresowane środowiskiem wodnym, nie odważyłbym się pisać w tym temacie.
Jednak przypadkowość naszych szkoleniowców osiągnęła poziom, w który nie wierzyłem, że jest możliwy wśród profesjonalistów działających i wykorzystujących finansowo określone środowisko.

Smutne? Owszem, dla mnie wręcz porażające.
Jarku, jeżeli organizacja i jej trenerzy będą sobie za cel stawiali sprzedaż największej ilości certyfikatów, a jedyną formą obcowania ze środowiskiem wodnym będzie konieczność wykorzystania wody do realizacji planu kursu, to nic się nie zmieni, mało tego, moim zdaniem takie organizacje będą stopniowo tracić klientów w postaci ludzi młodych, zainteresowanych promowaniem i uczestnictwem w zagadnieniach ochrony wody.
Ostatnie ogniowo, czyli kursanci uczą się od swoich nauczycieli.

Przykłady z naszego podwórka?
Projekty AWARE, BUR, Ghost Fishing czy Project Baseline u nas nie działają.
Moglibyśmy w nich wystartować? Oczywiście, ale znacznie prościej jest zrobić sobie foto na fejsa i udawać, że mnie to nie dotyczy, niż się zaangażować.
Jeździmy na konferencje, targi - dlaczego jakoś tak zwykle jest, że na prelekcjach o rekordzie świata, najgłębszym nurkowania, najdłuższym przebywaniu brakuje miejsc, a tematy traktujące o zagrożeniach środowiskowych albo nie są w ogóle podnoszone, a jeżeli już, to spychane są do najmniejszych sal, gdzie i tak jest zawsze sporo wolnych krzeseł...?


Tak czy inaczej nie ma co marudzić Smile .
Każdy działa najlepiej jak może, a ja niezmiennie wierzę w edukację młodych salut .
Jarek Andrzejewski - 13-02-2018, 18:24
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
Wybierz 10 najlepszych polskich instruktorów i IT - kryterium najlepszości absolutnie dowolne.
Teraz spróbuj dotrzeć do opublikowanych przez te osoby materiałów związanych z pracą nad środowiskiem wodnym.

Próbowałem przez chwilę... i może znam za mało IT, ale wspomnę o Wigrach, które tak bardzo lubię i inicjatywie Ewy, Emila, Łukasza, Huberta, Miłosza (mam nadzieję, że nie pominąłem nikog?) - (Wy)nurzeni.
Co do BUR, to sam przyznaję się do winy... Sad

Wiem, że to mało, ale nagłaśniajmy, naśladowcy się znajdą, mam nadzieję. A naprawdę mamy spore możliwości przekazać przyrodnikom informacje, o których nie mają pojęcia: http://sudawcy.blogspot.com/2016/06/mamy-piekielnice-potwierdzamy-jej.html (wcześniej w ogóle ichtiolodzy nie wiedzieli, że ten gatunek jest w rzece).
Wojtek A. Filip - 13-02-2018, 18:37
Temat postu:
Ekipa na Wigrach robi super robotę!

thumleft
Piotr Głoskowski - 13-02-2018, 22:15
Temat postu:
Wojtek A. Filip napisał/a:
W biznesie nurkowym (zarówno tym związanym ze szkoleniem jak i sprzedażą sprzętu) obserwuje się dosyć charakterystyczny cykl sinusoidalny z okresem 4 letnim.


A co jest parametrem określającym zainteresowanie, o którym wspominasz? Zmierzam do prostego pytania o obroty. Czy branżę niepokoi spadek rentowności, czy spadek obrotu "total"?
Wojtek A. Filip - 14-02-2018, 08:36
Temat postu:
Piotr Głoskowski napisał/a:
Czy branżę niepokoi spadek rentowności, czy spadek obrotu "total"?
To ciekawa sprawa, bo za co audytorowi płaci zlecający tego nikt nie wie. Moim zdaniem to kombinacja obydwu czynników ukierunkowana bardziej na spadek obrotu. Przedstawione wyniki badań obejmowały dosyć typowe zależności nurkowe.
Mówi się o "ogólnym spadku zainteresowania" co w prostym przełożeniu oznacza mniej kursów a w konsekwencji mniejszą sprzedaż sprzętu. Do całości dochodzi jeszcze rentowność baz nurkowych, czyli znowu sprzedaż usługi.
Część z badań prowadzona była w odniesieniu do grupy bodaj 200 tys nurkujących oraz 100 tys osób uprawiających różną aktywność.

Nurkujący podzieleni byli m.in. na rezygnujących z nurkowania do roku, do 2, 3,4, 5 i 6 lat po kursie, a to miało odpowiednie przełożenie na sprzedaż sprzętu i podróże nurkowe (najwięcej podróżują nurkowie po 1 roku, gdzie podróż bywa częścią kursu, najwięcej sprzętu kupują nurkowie po 2 roku etc.). Nienurkujący pytani byli o chęć wzięcia udziału w "nurkowaniu" oraz chęć zostania nurkiem (co wbrew pozorom różni się znacząco Smile ) i to był jeden z elementów na podstawie których szacowano wpływ ogólnej opinii o nurkowaniu na podejmowanie decyzji o rodzaju uprawianej aktywności wśród osób nienurkujących.

Próby rozmów o aktualnej sytuacji finansowej ze znajomymi producentami sprzętu czy dostawcami usług np. w czasie targów mają różny rezultat. Od jasnego przedstawienia faktycznej sytuacji i wspólnych dyskusji nad prognozami, przez zdawkowe uśmieszki, które oznaczać mogą wszystko, po "american dreamers" Wink czyli nawet jeżeli leżę na łopatkach i nie mam żadnych perspektyw zapraszam wszystkich na kolację i opowiadam o gigantycznych sukcesach firmy Rolling Eyes .
Stabilność finansowa największych producentów może też budzić emocje wynikające ze zmiany właścicieli, pociągające zmianę polityki firmy na niekoniecznie pro nurkową...

Piotrek, staram się patrzeć na to w skali makro, ale żaden ze mnie finansista Laughing . Aktywnie rynek obserwuję od ok. 20 lat i mam jakieś wnioski, którymi staram się dzielić. Na naszym podwórku, obserwator to głównie obserwator mikro, mówiący "a co mnie to wszystko obchodzi, ważne żebym miał 3 kursantów na miesiąc" Wink .
Piotr Głoskowski - 14-02-2018, 20:27
Temat postu:
Nie wiem czy sprawa nie jest dużo poważniejsza niż okresowy spadek zainteresowania.

Zostałem właśnie niedawno klasycznym kolejkowym ojcem. Tzn. takim, który kupił dziecku kolejkę, ale sam się nią bawi. Kiedyś to były kolejki, a teraz drony. Jeszcze jedna różnica - kiedyś problem chyba był w tym, że tatuś odganiał synka od kolejki, ale synek chciał się bawić.
Wyścigowy dron FPV to jest najbardziej odjazdowa zabawka jaką widziałem. Na twarz zakłada się okulary transmitujące obraz fpv i prostu lata, ściga, wykonuje akrobacje wszystko z prędkościami do 150km/h.
Jeśłi ktoś się z tym nie spotkał to zajawka
Do tego kupa frajdy z tuningowania, budowania ( odbudowywania po wypadkach) strojenia, flashowania, doboru smigieł, silników itp. itd.
No i mój syn to kompletnie olał. Tak całkiem kompletnie.
Zainteresował się dopiero kiedy pojawił się do tego soft symulatora. A ja nie bardzo potrafię mu wyjaśnić czemu latanie w realu miało by być lepsze. Symulator naprawdę symuluje, strojenie itp takie samo. Tylko nie ma realnych crashy po których w realu jest dłuższa przerwa w zabawie. NAwet te same gogle do fpv można podpiąć. Tereny do ścigania lepsze, pogoda nie przeszkadza.

I tu dochodzę to tezy. Może macie do czynienia z niemożliwą do zatrzymania wymianą pokoleniową i coraz mniejszy odsetek ludzi ma potrzebę robienia czegoś naprawdę. A ci którzy jeszcze mają dostaja dużo większą ofertę aktywności niz to było kiedyś.

I słuchając planów VR Zuckerberga to chyba lepiej nie będzie. Think
piotrkw - 14-02-2018, 20:43
Temat postu:
Piotr Głoskowski napisał/a:
Tereny do ścigania lepsze, pogoda nie przeszkadza.


Wysiłek mniejszy , nie trzeba się ubierać , gdzieś podejść czy podjechać .. wystarczy uruchomić komputer i usiąść w fotelu .... Wysiłek na poziomie zerowym . Niestety , wielu z dzisiejszego pokolenia nastolatków wybiera świat wirtualny który jest im bliższy ..
Emil Sieńko - 14-02-2018, 22:06
Temat postu:
Jarek Andrzejewski napisał/a:
wspomnę o Wigrach, które tak bardzo lubię i inicjatywie Ewy, Emila, Łukasza, Huberta, Miłosza (mam nadzieję, że nie pominąłem nikog?) - (Wy)nurzeni.


Merytorycznie wspierał nasze działania jeszcze ichtiolog Paweł, który dzielnie interpretował zebrany materiał i był skarbnicą wiedzy w temacie wodnym Smile

Wojtek A. Filip napisał/a:
Ekipa na Wigrach robi super robotę!


Na Wigrach jeszcze nas nie było w tym składzie ale kto wie, co czas przyniesie Smile Choć fakt Wigry stanowią słowo-klucz (a i może się kiedyś ziści Wink )

Ps. Dziś dzień sercowy i jakoś tak miło się zrobiło, że pomimo, że projekt zamknęliśmy rok temu to cały czas jest pamiętany. Dzięki! thumleft

Ps.2. Paweł będzie miał wykład w sobotę o 11 na Targach w Waw. nt. raków.
Jarek Andrzejewski - 14-02-2018, 22:22
Temat postu:
Oczywiście, Paweł Laskowski! Pominąłem go chyba tylko dlatego, że z Warmii i na fotkach z ekspedycji go nie było Wink
Skarbnica wiedzy, nie raz miałem okazję skorzystać.

Na wykład o rakach oczywiście się wybieram, podobnie jak byłem rok temu na Waszym.
W Wigrach nurkowałem, głównie free, ale to raczej turystycznie i rozpoznawczo - Czarne k.Płociczna, wzdłuż brzegów Puszczy i trzcin, Binduga, wypłycenia (oczywiście raki zgłoszone do Macieja a i o paru rzeczach do WPN też pisałem).
W tym roku obiecuję sobie rzucić okiem na okolice ścianki przy płw. Łysocha i może okolice wysp.
Białe korci, ale uszanuję Wink
Wojtek A. Filip - 15-02-2018, 10:14
Temat postu:
Piotr Głoskowski napisał/a:
I tu dochodzę to tezy. Może macie do czynienia z niemożliwą do zatrzymania wymianą pokoleniową i coraz mniejszy odsetek ludzi ma potrzebę robienia czegoś naprawdę.
Zgadzam się. Mam do tego jakieś swoje obserwacje związane dodatkowo z postępującym spadkiem samooceny i konieczności akceptacji przez grupę na skalę hm... gigantyczną. Czyli jeżeli za mało osób naciśnie ikonkę, że lubi to, że akurat zrobiłem to czy tamto, to zaczynam się niepokoić czy rzeczywiście to zrobiłem... Smile .
Piotr Głoskowski napisał/a:
A ci którzy jeszcze mają dostaja dużo większą ofertę aktywności niz to było kiedyś.
To prawda, wiele aktywności pokrywających zapotrzebowanie adrenalinowe jest zaskakujące w swojej formie, ale ma się dobrze. Nie pamiętam okresu kiedy tak wiele osób potrzebowało tak wielu ekstremalnych przeżyć aby... nieco się rozluźnić scratch ? .
piotrkw napisał/a:
Wysiłek mniejszy , nie trzeba się ubierać , gdzieś podejść czy podjechać .. wystarczy uruchomić komputer i usiąść w fotelu .... Wysiłek na poziomie zerowym . Niestety , wielu z dzisiejszego pokolenia nastolatków wybiera świat wirtualny który jest im bliższy ..
Bo są w pewnym sensie inteligentniejsi? Jakieś 10 lat temu pojawiły się kina oferujące nie tylko obraz 3D ale różnego rodzaju dodatki mające przenieść widza "do filmu". Nie tylko dźwięk i obraz, ale także ruchome fotele, czy generatory zapachu i wilgotności oszukiwały nasz mózg.
Tutaj pytanie czy oszukiwały, czy dostarczały wrażeń generujących podobne odczucia co przy rzeczywistej akcji bo finalnie efekt taki sam? Nie da się tak łatwo zasymulować wysiłku fizycznego, ale można zasiąść za kierownicą samochodu, który przy odpowiedniej jakości i akceptacji sztuczności przekazu nakarmi nasz mózg np. ekstremalną jazdą.
W pewnym sensie rozumiem syna Piotra, który lata tak jak ojciec, a kto wie czy w jego odczuci nie lepiej, bo przecież może wygenerować absolutnie wszystko na co pozwala program.
Rozumiem tylko w pewnym sensie, bo program nie pozwoli poczuć wiatru i zapachu powietrza, rozczarowania z dynamicznego przyziemienia i odczucia trzymania rozwalonego drona w rękach.
...ale może właśnie na tym polega mądrość kolejnego pokolenia? Po co mam płacić za kolejne śmigła i tracić czas na wymianę? Dlaczego miałbym generować zanieczyszczenie środowiska produkcją kolejnych akumulatorów - przecież najlepsi piloci przechodzą szkolenia na symulatorach i zamiast z nich rezygnować, ulepszają symulatory.

Całkiem przy okazji przypominają mi się filmy sprzed blisko 20 lat, kiedy to mega futurystyczny scenariusz zakładał pobyt na wczasach w dowolnie wybranym miejscu, albo inne wirtualne przeżycia zastępujące rzeczywistość.

W sumie, po co ryzykować nurkowanie do maszynowni Britannica, kiedy przy odrobinie zaangażowania można zbudować symulator nie tylko ograniczający koszty i czas nurkowania, ale pozwalający zanurkować dosłownie wszędzie.

Tylko czy o to chodzi?

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz