Przemo_C napisał/a: |
Na Twoim miejscu, Radek, zastanowiłbym się czy warto pisać taki post, moim zdaniem nie. Chyba, że jesteś adwokatem i niejako z urzędu podejmujesz się obrony organizacji i instruktora. Pachnie mi tu wazeliną. Generalnie żenada.
Z organizacyjnym pozdrowieniem nurek GDF. |
radekm napisał/a: |
Cały czas masz szansę, przypomnę ci że specjalnie ze względu na Twoją osobę zarezerwowaliśmy specjalne warsztaty w marcu i specjalnie w weekend byś mógł w nich wziąć udział i być może zaliczyć kurs. |
jacekplacek napisał/a: |
Raczej nie będę miał wtedy czasu. |
kulas napisał/a: |
Na forum "N" dyskusja bardziej sie rozwija |
radekm napisał/a: |
To dzieki ze wogole raczyles nas o tym powiadomic, lepiej tak niz jak zwykle. |
jacekplacek napisał/a: |
Od dłuższego czasu raczyłem mieć spore wątpliwości czy wziąć w nim udział a decyzję, że rezygnuję ze szkoleń u Wojtka podjąłem tuż przed Waszym wyjazdem na Teneryfę o czym poinformowałem Huberta(Twojego nr. telefonu nie posiadam a maila też zmieniasz i nie wiem, który masz aktualny). Pewnie w ferworze pakowania i ogólnego rajzenfibru umknęło to Hubertowi. Oczywiście, koszty pokryję, tak jakbym na tym warsztacie był. Nie lubię zawracać głowy i robić sobie podeszwy z gęby. |
jacekplacek napisał/a: |
Ponieważ dostałem sporo zapytań na maila, ze szczególnym zapytaniem o co chodziło z tymi ostatnimi koparkami(Sylwester) i domniemaniami jakobym stworzył jakąś niebezpieczną sytuację, dołączę się do grona ciekawskich: co takiego "wołającego o pomstę do nieba" wyczyniałem? Miałeś ten cały zespół poprowadzić, straciłeś orientację i poprosiłeś, żebym dokończył. Zapomniałem na powierzchni kompasu, to fakt, ale chyba popłynęliśmy dokładnie wg. wcześniej zaplanowanej trasy i zgodnie z zaplanowanym czasem... Oświeć mnie, bo nie rozumiem o co chodzi. Nikt się nie obrazi, jeżeli będziesz w końcu szczery. |
jacekplacek napisał/a: |
Co do ilości warsztatów, ja od początku mówiłem, że terminy poza weekendami są dla mnie nie realne. Wypisz, proszę, daty warsztatów w których NIE wziąłem udziału, jak i te w których wziąłem. |
jacekplacek napisał/a: |
Na koniec: Radku, cieszę się, że ci się podoba, jesteś zachwycony itd. Pozwól jednak innym mieć swoje zdanie i opinię jaką sobie na podstawie własnych doświadczeń wyrobili. Jak to wszystko przebiegało i jak na to reaguję, nie było żadną tajemnicą i można było(przy odrobinie dobrej woli) sprawę spokojnie rozwiązać tak w lipcu, jak i potem w kolejnych moich próbach ustalenia terminu. |
radekm napisał/a: |
ale co dla Ciebie oznacza dobra wola, przeciez byles tam ze mna plywales miales szanse zaliczyc |
radekm napisał/a: |
czy wplywanie do wnetrza koparki z partnerem w sytuacji braku gazu, zamarznietego automatu lub innej awarii ktora zmusila Cie do podania partniurkowi gazu nie jest wytworzeniem sytuacji niebezpiecznej???? |
radekm napisał/a: |
Pozwol ze po powrocie dokladnie sprawdze kalendarz i pozwole sobie przypomniec skoro zapomniales, niestety nie jestem wstanie zrobic tego w tej chwili. |
Przemo_C napisał/a: |
Pachnie mi tu wazeliną. Generalnie żenada. |
radekm napisał/a: |
starasz sie wylewac pomyje zupelnie nie zawinione przez nikogo a jedynie przez Twoja osobe. |
jacekplacek napisał/a: |
Nie, nie miałem szansy, bo nie miałem skończonego kursu GDF i dobrze o tym wiesz, bo Wojtek powiedział to przy tobie: nie mam zajęć z ratownictwa, nie mam jak zaliczyć. I to jest dla mnie jasne, oczywiste i bezdyskusyjne: nie można zaliczyć czegokolwiek nie znając całości materiału. |
jacekplacek napisał/a: | ||
Nie było sytuacji braku gazu a partnerka ukończyła nurkowanie ze sporą rezerwą w swoim twinie. Płynęliśmy na moim, bo miała mniejsze butle, więc podzieliłem się gazem, żebyśmy mogli ukończyć nura całą grupą. Poza tym, to bardzo fajne i spokojne ćwiczenie, które staram się robić jak najczęściej i od którego zaczynam(a czasem i kończę) każde nurkowanie, nie zależnie od partnera i federacji w jakiej się szkolił. Po kilkunastu minutach oboje wróciliśmy do oddychania z własnych automatów. Jeżeli zaistniała sytuacja wprawiła cię w zakłopotanie, tym bardziej widząc zachowania wykraczające poza ustalone ramy, mogłeś ją wyjaśnić natychmiast i to pod wodą. Płynąłem w zespole trzech osób i dla nikogo nie było niejasności. Oczywiście przepłynięcie przez koparkę może wydawać się nieco ekstremalne. Jeżeli zaburzyło to Twoje poczucie bezpieczeństwa, to przepraszam. |
jacekplacek napisał/a: | ||
Będę wdzięczny, jak również za sprostowanie tego co powypisywałeś. |
radekm napisał/a: |
Jacku jak to nie znałes całości materiału, przecież przerabialiśmy to na fundach, pamiętam bo miałem przyjemność "ratować" zarówno Twoją osobę jak i Huberta i zdaje się ze vice versa, zajecia te odbywały sie nad jez, Białym i przyjechaliśmy obaj na dwa dni Hubert wtedy miał ich trzy. |
radekm napisał/a: |
Nie masz za co przepraszać, nie uprzedziłeś o tym drobnym fakcie przd nurkowaniem , pod wodą nie reagowałeś na moje znaki więc dlatego zapytałem na powierzchni, dalej wiesz jak było nie powiedziałeś wtedy tego co napisdałeś. |
radekm napisał/a: |
Jasne chętnie sprostuje jesli cos okazałobysię nieprawdą, po powrocie chętnie sie z tobą spotkam i oczywiście ustalimy bieg zdażeń i wypadków, po tym fakcie spokojnie napiszemy na forum. |
radekm napisał/a: |
ustalimy bieg zdażeń i wypadków, po tym fakcie spokojnie napiszemy na forum |
Forest Gump napisał/a: |
Jaki jest cel tej dyskusji? |
Forest Gump napisał/a: |
Jaki jest cel tej dyskusji? |
KasiaK napisał/a: |
zeby powiedziec ze Wojtek jest fajny, a Jacek nie zaliczyl fundow na wlasne zyczenie. |
Forest Gump napisał/a: |
Tez nie rozumiem dlaczego Wojtek mialby wogole sie tlumaczyc z tego, ze ktos nie zaliczyl. |
styx napisał/a: |
bo to czysta, nieprzemyślana prywata. |
zbigniewb19 napisał/a: |
Forest, Wojtek jest instruktorem, to jest jego biznes i zdecydowanie musi wyjaśnic zainteresowanemu przyczyny odmowy zaliczenia. |
klon napisał/a: |
w podstawówce takie zagadnienia załatwiało się prosto: dawaliśmy sobie po razie "sam na sam" |
Syrenka_013 napisał/a: |
4. czy w GUE ucza noszenia kilku zapasowych masek?
bo przeciez jak przyjdzie fala to ta maska na czole... no... chyba, ze to zdjecie z OWD... |
styx napisał/a: |
Ale w sumie komisje śledcze są ostatnio w modzie. |
zbigniewb19 napisał/a: |
i zdecydowanie musi wyjaśnic zainteresowanemu przyczyny odmowy zaliczeni |
Bogen napisał/a: |
Zainteresowanemu owszem - lecz NIE musi tego robić na ogólnodostępnym forum. |