Forum Dive Trek Group

Forum Ogólne - Podwyżka cen w SANTI

Wojtek A. Filip - 01-02-2012, 22:39
Temat postu: Podwyżka cen w SANTI
Od 15 lutego ceny w SANTI idą w górę.

Przykłady niektórych zmian w skafandrach/ocieplaczach szytych na miarę (ceny detaliczne):

Espace 5750
Elite 7490
Enduro 6200

Ocieplacze:

BZ400 1429
BZ200 1199


Pozdrawiam,
Wojtek
slawek - 01-02-2012, 23:06
Temat postu:
Buhahaha.... Very Happy Very Happy Very Happy

Powodzenia........ Tak jak chciałeś Tomku....... Na zagranicznych rynkach.

PS. No i wszystko jasne dlaczego znikły ceny na przełomie roku ze strony www santi.
Marcin Pazio - 02-02-2012, 00:02
Temat postu:
To jak dobrze liczę to przy Espace na miarę to ok 25% podwyżki (kosztował 4700 PLN).
Nie jestem przekonany czy można to racjonalnie uzasadnić, ale jak to w życiu prywatni producenci rządzą sie swoimi prawami.
Zgraniczne firmy, nie mniej renomowane i nie tylko z branży ubraniowej, starają się trzymać powszechnie uznawanych na świecie standardów biznesowych (uzględniają cenę waluty, surowców, ropy, wskazniki inflacji i ekonimiczne) - podwyżka roczna 5-7% do bardzo dużo.
Ciekawe kiedy zaczną się obiżki żeby utrzymać klientów ?
Kolejnym pytaniem jest: co jest wartością extra lub wartościa dodaną, którą klient otrzymuje w ramach tych 25%, może o czyms nie wiemy.
Łukasz Błażejewicz - 02-02-2012, 01:04
Temat postu:
Można patrzeć z drugiej strony Very Happy Używki teraz też można drożej sprzedać afro

No cóż, teraz nurkowie zaczną szukać nowej alternatywy....tańszej....
tOmki - 02-02-2012, 07:19
Temat postu:
Strach powiedzieć ile dałem za swój komplet ESPACE i BZ200 (oczywiście nowy).
Fatboy - 02-02-2012, 09:13
Temat postu:
Waluta sporo pewnie tłumaczy
Robert Gruca - 02-02-2012, 10:29
Temat postu:
Fatboy napisał/a:
Waluta sporo pewnie tłumaczy


Szczegolnie teraz jak tanieje Wink
Robert Gruca - 02-02-2012, 10:30
Temat postu:
Wojtek Filip napisał/a:
Espace 5750

Ale przy tej cenie standardowego espace'a to chyba rozsadniej bedzie kupic cos bardziej "polskiego" typu OP czy Eques... bo ta cena zbliza sie prawie do DUI.
martin - 02-02-2012, 10:45
Temat postu:
Cytat:
Szczegolnie teraz jak tanieje


Tanieje chwilowo. A ceny musza byc zrobione na caly rok... A w tamtym roku byly n.p. wachania Euro od 3.8 do 4.6 PLN
nurek - 02-02-2012, 11:08
Temat postu:
Wyluzujcie, to ich prawo i decyzja, a klient decyduje swoim portfelem. Pewnie wiedza co robia.
Teraz nikt nie powie ze dui jest drogie, za to wiele osob stwierdzi ze ursuit jest tani Very Happy
Yeald - 02-02-2012, 11:34
Temat postu:
Witam serdecznie.

Teraz z czystym sumieniem mogę przestać oszczędzać na mój wymarzony skafander. Sad
Turbik - 02-02-2012, 11:50
Temat postu:
martin napisał/a:
Cytat:
Szczegolnie teraz jak tanieje


Tanieje chwilowo. A ceny musza byc zrobione na caly rok... A w tamtym roku byly n.p. wachania Euro od 3.8 do 4.6 PLN

Jak widać zarabiający w złotówkach nie są dla producenta grupą docelową...

Yeald napisał/a:
Teraz z czystym sumieniem mogę przestać oszczędzać na mój wymarzony skafander. Sad

Lepiej bym tego nie ujął... Confused
Tomasz Wciórka - 02-02-2012, 12:15
Temat postu:
Turbik napisał/a:
Yeald napisał/a:
Teraz z czystym sumieniem mogę przestać oszczędzać na mój wymarzony skafander. Sad

Lepiej bym tego nie ujął... Confused


u mnie rezygnacja z zakupu skafandrow (dwoch) to dedcyzja sprzed miesiaca, dlugo nad nia myslalem, teraz tez mam czyste sumienie. Moze temat powroci wiec w przyszlym roku, albo wezme pod uwage inne firmy
svenka - 02-02-2012, 13:25
Temat postu:
Może się nie znam ,bo zaledwie 14 lat pracuję w handlu, ale podwyżki 20% robią firmy ,które nie chcą już sprzedawać swoich produktów. Ciekawa polityka ,ale każdy kto ma firmę lub nią zarządza może tak sobie zrobić.
Życzę wielu sprzedanych produktów firmie Santi Very Happy
llopezor - 02-02-2012, 14:40
Temat postu:
Zwiększenie możliwości produkcyjnych ponad pewien pułap jest często nieopłacalne i niesie za sobą potrzebę zwiększenia o o wiele większy procent obrotu. To ruch bardziej ryzykowny niż "zadbanie" o mniejszy obrót ale większy zysk. Bez dodatkowych inwestycji można zwiększyć dochód nawet przy spadku obrotu.
Moim zdaniem Svenka masz rację częściowo. Myślę, że chcą jedynie ograniczyć realizację zamówień. Turbik - moim zdaniem grupą docelową będzie klient z grubszym portfelem bez względu na to jaka waluta w nim będzie.

Nurek ma chyba sporo racji. Pozostaje nam wyluzować i uszanować ich prawo do kształtowania swojej polityki. Pewnie sporo jest też innych składowych przyczyniających się do tej decyzji o których nie mamy pojęcia. Należę do grupy, której udało się kupić ich produkt wcześniej więc jestem zadowolony podwójnie. Że załapałem się na niższe ceny i że produkt spełnia moje oczekiwania.

Zastanawiam się jak te zmiany odbiją się na mojej kieszeni podczas serwisów. Aż idę luknąć cyclops
bpiotrek - 02-02-2012, 14:57
Temat postu:
Być może kwestią jest wyrównanie cen Santi na całym świecie, żeby zagraniczni nurkowie nie omijali swoich lokalnych dystrybutorów.

http://www.direxplorers.com/dir-kit-questions/13086-santi-e-lite-direct-poland.html

Obawiam się, że nasz rynek nurkowy jest po prostu za mały...
Beat - 02-02-2012, 15:14
Temat postu:
Yeald napisał/a:

Teraz z czystym sumieniem mogę przestać oszczędzać na mój wymarzony skafander. Sad

+1 niestety.
ZielonySmok - 02-02-2012, 17:11
Temat postu:
Jeśli produkty są dobrej jakości i jest duży popyt to dla mnie jest to zrozumiałe działanie. Firma zyskała renomę dzięki jakości i cenie, a teraz po prostu zmienia swojego docelowego nabywcę (patrz artykuł Hubert68 w nurasie).
Jeśli będą za drodzy dla klientów PL (jak np. dla mnie) to oby zyskali rynki w lepiej sytuowanych krajach.
Ja im życzę jak najlepiej. Dotychczasowe ceny noża potraktować jako bonus dla tych co już kupili.
Może kiedyś zrobią modele ekonomiczne swoich produktów, a może po porostu staną się (są?) bardzo uznaną marką światową. W końcu najlepsze marki się cenią.
MiroR - 02-02-2012, 17:27
Temat postu:
ZielonySmok napisał/a:
Jeśli produkty są dobrej jakości i jest duży popyt to dla mnie jest to zrozumiałe działanie.


Niestety przy tej cenie jakość już nie nadąża. Mama porównanie z moim 8 letnim SS Mobbys-em, który do dzisiaj ma oryginalne manszety a zamek od nowości otwiera się jak drzwi od lodówki i się nie strzępi. Niestety tego nie można już powiedzieć o półrocznym Santi, który bardzo mnie rozczarował.
T.Mirek - 02-02-2012, 17:39
Temat postu:
Norwegii Santi też nie zwojowało.
Centrum z Oslo które handlowało skafandrami Santi, wyprzedało wszystko i nie wygląda, żeby mieli zamiar do tej firmy powrócić.
DUI górą, czy z firmą Santi coś nie tak?

T.
martin - 02-02-2012, 17:43
Temat postu:
ZielonySmok napisał/a:
Jeśli produkty są dobrej jakości i jest duży popyt to dla mnie jest to zrozumiałe działanie.



Duzo firm stosuje rozne ceny na rozne rynki. Patrz koncerny samochodowe. Kupowalem pod koniec roku samochod w PL, w niemczech kosztowal okolo 30 procent wiecej.

Jesli producent stwierdza, ze produkt nie sprzedaje sie na danym rynku a jednoczesnie jest duza ilosc reimportow, naturalna rzecza jest dopasowanie cen tak, aby chronic lokalnych dealerow.

BTW: cena kataloga nie zawsze jest cena za ktora towar zmienia strone lady.
ZielonySmok - 02-02-2012, 18:16
Temat postu:
martin napisał/a:
Kupowalem pod koniec roku samochod w PL, w niemczech kosztowal okolo 30 procent wiecej.

Duża różnica. Martin, porównywałeś może warunki gwarancji (PL via D)? Jeśli tak, to czy są różne?
Regis - 02-02-2012, 18:27
Temat postu:
Pienicie się a tu info, na które nikt nie zwrócił uwagi. Podwyżka od 15 lutego. Na zakupy proszę państwa. Zamiast jazgotać zwróćcie uwagę, że to uczciwe ostrzeżenie. Muszą podnieść cenę, ale klientom dają szansę na zakup.
Piotr Szpartaluk - 02-02-2012, 19:09
Temat postu:
Regis napisał/a:
Podwyżka od 15 lutego. Na zakupy proszę państwa. Zamiast jazgotać zwróćcie uwagę, że to uczciwe ostrzeżenie.


Co nie zmienia faktu, że potencjalni chętni niekoniecznie natychmiast przebudują swój cashflow. Wink

Trudno. Więc jak nie Santi to co wybrać?
crowley - 02-02-2012, 19:30
Temat postu:
niezły skok... jak kupowałem suchego mogłem kupić trylaminat santi za ~3100zł. ale wybór padł na equesa bo zapłaciłem za niego poniżej 2500zł. teraz equesa dalej mogę kupić w podobnej cenie a za santi... cóż 2 razy więcej. nie czepiam się nikogo, ale czysta kalkulacja i wychodzi na to, że coś tu ku... nie gra. equesowi dalej się opłaca a santi już nie. porównując jakościowo nie uważam, żeby eques był super hiper gorszy od santi - wg mnie podobna półka cenowa. może zarząd santi uważa, że podnosząc cenę w granicach ceny DUI osiągnie jakość DUI - mogę powiedzieć bez dużych analiz, nie tędy droga panowie...

Szpargał napisał/a:
Trudno. Więc jak nie Santi to co wybrać?
przy nowej cenie SANTI masz już praktycznie DUI;]
Piotr Czernik - 02-02-2012, 22:55
Temat postu:
Marcin Pazio napisał/a:
Nie jestem przekonany czy można to racjonalnie uzasadnić, ale jak to w życiu prywatni producenci rządzą sie swoimi prawami.


Można to uzasadnić choćby podwyżkami cen materiałów. W ostatnich kilkunastu miesiącach cena materiału na pęcherze wewnętrzne do skrzydeł poszła o 30% do góry. Zapewne podobnie jest z trylaminatem.
tOmki - 03-02-2012, 07:00
Temat postu:
Ja w połowie 2007, za ESPACE'a i BZ200 dałem 4000 :] plus 130 za dodatki.
I to była super cena.
piotrkw - 03-02-2012, 07:07
Temat postu:
piotr_c napisał/a:
Można to uzasadnić choćby podwyżkami cen materiałów.


Tak , ale jaki jest udział ceny materiału do ceny katalogowej wyrobu ?? Przy takiej produkcji dla skafandra , jak w Santi pewnie ok 30 % . Reszta to ....... itd . Prowadzisz firmę to przecież wiesz .
Natomiast wcale nie oburza mnie podwyżka , jest to autonomiczna decyzja właścicieli , wiedzą co robią .






Dyskusję na temat jaki najtańszy skafander kupić przeniosłem do działu skafandrowego - zapraszam: klik

martin - 03-02-2012, 09:18
Temat postu:
Szpargał napisał/a:
Martin, porównywałeś może warunki gwarancji (PL via D)?


Tak. Sa identyczne. Ciekawe jest tez, ze wersje wyposazenia dla tej samej lini sa rozne, w polsce jest wiecej, n.p. xenon, elektryczne fotele, ogrzewanie tylnej kanapy, zestaw siatek do bagaznika, torba na narty, parasol.....
Marek Matych - 05-02-2012, 01:45
Temat postu:
Jesli się nie podoba to pi... Santi nie są jedyni
Teddy - 05-02-2012, 22:23
Temat postu:
martin napisał/a:
Kupowalem pod koniec roku samochod w PL, w niemczech kosztowal okolo 30 procent wiecej.

Na praktyce studenckiej montowałem małe fiaty. Gdy produkcja była ustawiona na Niemcy, na zmianę z mojej taśmy schodziło ok 120 szt. Gdy szły na Polskę norma była ok 300 szt na zmianę, a brygadzista zamieniał mi wiertło 3,8 na 4,2 by wkrętarka wyrobiła.
Ale to stare czasy.
Szatan - 06-02-2012, 08:42
Temat postu:
martin napisał/a:
w polsce jest wiecej

Mam odmienne doświadczenie.
martin - 06-02-2012, 10:04
Temat postu:
Cytat:
Mam odmienne doświadczenie.


Czesto firmy maja rozne polityki na rozne rynki. Polityka VW na niemcy jest nie blokowac Passata konkurencja z wlasnej rodziny. Dlatego Skody sa tu drogie.

Konfiguratory sa dostepne na polskiej i niemieckiej stronce, mozna spokojnie sprawdzic gdzie dostaje sie ile auta za jaka cene. Wystarczy wydrukowac i porownac. W tym konkretnym wypadku superb w wersji elegance.
ZielonySmok - 06-02-2012, 15:39
Temat postu:
Właśnie zamówiłem pizze, temat nie nurkowy? Nie koniecznie. W grudniu płaciłem 27 zł, teraz 33zł.
Zakupy spożywcze też ewidentnie(!) są bardziej kosztowne.
Może Santi wcale nie chce zmienić odbiorcy docelowego. Co ja wiem o wzroście transportu, kosztów pracy, podatków, opłat ekologicznych, opłat importowych. Sam wzrost VAT o 1% w cenie litra paliwa daje od 4-6 groszy więcej.
Maly215 - 06-02-2012, 16:22
Temat postu:
Santi to chyba nie jedyny producent sprzętu nurkowego który podwyższył ceny swojego asortymentu.

Ze strony producenta latarek Gralmarine zniknął cennik.
Na "popularnym serwisie aukcyjnym" jeszcze tydzień temu można było znaleźć latarkę backup KX max za 320 zł obecnie kosztuje ona 390 zł

Czyżby nadchodziły kolejne zmiany ... ?
Piotr Czernik - 06-02-2012, 22:11
Temat postu:
piotrkw napisał/a:
Tak , ale jaki jest udział ceny materiału do ceny katalogowej wyrobu ?? Przy takiej produkcji dla skafandra , jak w Santi pewnie ok 30 % .


W kosztach produkcji tak. Ale żeby utrzymać rentowność na odpowiednim poziomie, narzuty producenta i dystrybutora muszą być procentowo takie same przed podwyżką, jak i po podwyżce.

Co to oznacza? Ano jeżeli łączne koszty wyprodukowania produktu X wynoszą 1000zł a materiały w tym to 500zł, to podwyżka cen materiałów o 30% nie oznacza, że produkt zdrożeje o 150zł, tylko o np. 600zł, bo wzrost kosztów produkcji oznacza automatyczny wzrost marży producenta i dystrybutora.


Maly215 napisał/a:
Santi to chyba nie jedyny producent sprzętu nurkowego który podwyższył ceny swojego asortymentu.


Z tego co widzę, ceny powoli podnoszą/zamierzają podnieść wszyscy. To działa trochę tak, jak zachowania inwestorów giełdowych: wcześniej nikt nie podnosił cen, więc żadna z firm nie chciała się wyłamać. Podniosła firma X, a następnie Y, to cała reszta rynku ruszyła za trendem i mamy korektę. Sprzęt xDEEP, mimo rosnących kosztów produkcji, na razie nie zdrożeje. Wink

Z jednym drobnym wyjątkiem - uprząż side mount kosztuje w Polsce 1899zł a za granicą 2200zł (649 USD). Niestety wygląda na to, że finalnie będziemy zmuszeni ujednolicić ceny. Jako że obniżka w USA/Meksyku itp nie jest możliwa, ze względu na zabójczo wysokie stawki celne, to nie pozostanie nic innego, jak podnieść ceny w Polsce. Ale przynajmniej pierwsza seria, która będzie dostępna w Polsce za kilkanaście dni, będzie oferowana po 1899zł.
Tomek Płociński - 06-02-2012, 22:25
Temat postu:
Czemu cena produktu za granicą powoduje podwyżkę na rynku rodzimym producenta?
martin - 06-02-2012, 22:28
Temat postu:
Plotek napisał/a:
Czemu cena produktu za granicą powoduje podwyżkę na rynku rodzimym producenta?


W celu ochrony lokalnych dystrybutorow.
Tomek Płociński - 06-02-2012, 22:38
Temat postu:
martin napisał/a:
W celu ochrony lokalnych dystrybutorow.


Kurcze słaby jestem z ekonomii i nie kumam dlaczego wyższa cena za granicą może zagrażać dystrybutorom na rodzimym rynku?
martin - 06-02-2012, 22:47
Temat postu:
Mowie o ochronie dystrybutorow za granica. Jesli cena w innym kraju jest nizsza, kwitnie szary import.
Piotr Czernik - 06-02-2012, 22:52
Temat postu:
Plotek napisał/a:
nie kumam dlaczego wyższa cena za granicą może zagrażać dystrybutorom na rodzimym rynku?


To działa w odwrotnym kierunku: jeśli sprzęt X jest o 20% tańszy w Polsce niż we Francji, to Francuz zamówi sobie przy pomocy kolegi sprzęt w Polsce po niższej cenie. Fancuski dystrybutor będzie się wściekał, bo włożył pieniądze i pracę w promocje, a klient kupuje tam, gdzie taniej.
Piotrek Ginter - 06-02-2012, 23:05
Temat postu:
Panowie
Takie ujednolicanie cen detalicznych na rynku dystrybutorow przez producenta smierdzi działaniem podchodzacym pod ochrone w zwiazku z niedozwolonymi praktykami monopolistycznymi przejawiajacymi sie zmowa cenowa.
Grozi za to bardzo bolesna kara - do 6% rocznego przychodu firmy.

To cienka linia ... Juz wyroki w Polsce zapadaly z tego tytulu.
Tomek Płociński - 06-02-2012, 23:07
Temat postu:
piotr_c napisał/a:
To działa w odwrotnym kierunku: jeśli sprzęt X jest o 20% tańszy w Polsce niż we Francji, to Francuz zamówi sobie przy pomocy kolegi sprzęt w Polsce po niższej cenie. Fancuski dystrybutor będzie się wściekał, bo włożył pieniądze i pracę w promocje, a klient kupuje tam, gdzie taniej.


Dalej tego nie kumam. Sam czasami kupuję sprzęt za granicą bo jest taniej, ale wtedy nie płacę cła i podatku, dla 20% nie chciałoby mi się kombinować ze sprowadzaniem. Poza tym producenci zastrzegają sobie podział rynku i umawiają się że nie będą sprzedawać do innych krajów scratch
Niewiele w kraju wytwarzamy, psioczymy, że paliwo jest najdroższe (relatywnie do zarobków) czemu więc mamy cierpieć z powodu sukcesu danego produktu na światowych rynkach? To takie trochę nie patriotyczne Sad
Dla mnie jest to naturalne, że produkt sprzedawany w kraju producenta jest najtańszy salut
martin - 06-02-2012, 23:07
Temat postu:
Zmowa cenowa byla by, gdyby ceny santi, equesa i ocean pro sie zjednolicily. Tutaj producent ustala ceny swoich (i tylko swoich) produktow. A to mu wolno.
Piotr Czernik - 06-02-2012, 23:13
Temat postu:
martin napisał/a:
Zmowa cenowa byla by, gdyby ceny santi, equesa i ocean pro sie zjednolicily.


Dokładnie tak. A i to tylko wtedy, gdyby powodem takich samych cen była umowa między konkurencyjnymi podmiotami.
Piotrek Ginter - 06-02-2012, 23:14
Temat postu:
martin napisał/a:
Zmowa cenowa byla by, gdyby ceny santi, equesa i ocean pro sie zjednolicily. Tutaj producent ustala ceny swoich (i tylko swoich) produktow. A to mu wolno.

Nie o to chodzi. Zgodnie z prawem producentowi wolno sprzedawac dany towar w cenie jaka sobie wymarzy. Nie wolno mu natomiast wymuszac ceny sprzedazy u dystrybutorow i w sklepach np. takiej samej u wszystkich. Jest wtedy to zmowa cenowa.
Piotr Czernik - 06-02-2012, 23:15
Temat postu:
Plotek napisał/a:
Dla mnie jest to naturalne, że produkt sprzedawany w kraju producenta jest najtańszy


Niekoniecznie. Za granicę sprzedajemy w cenach netto. Może się zdarzyć, że w jakimś kraju VAT+ewentualne cło na dany produkt są zdecydowanie niższe niż nasze 23% i już mamy niższą cenę.

Koszty transportu to w większości wypadków nikły procent ceny produktu. Ostatnio dostałem ofertę na transport kontenera 20' z Newark (wschodnie wybrzeże USA) do Gdyni za mniejszą kwotę, niż transport takiego samego kontenera z Krakowa do Wrocławia.
Tomek Płociński - 06-02-2012, 23:23
Temat postu:
piotr_c napisał/a:
i już mamy niższą cenę.

Skoro za granicą jest drożej to tym bardziej nie tłumaczy to podwyżki cen w kraju Smile
piotrkw - 07-02-2012, 07:24
Temat postu:
Plotek napisał/a:
To takie trochę nie patriotyczne Sad


Nie mieszaj ekonomi z patriotyzmem , to nie idzie w parze Wink
A , że ceny są wysokie i ciągle podnoszone ?? Czy producenci i sprzedawcy są winni ?
Ostatnio wyjaśnił mi to mój syn gdy pojechaliśmy obejrzeć do salonu samochód . Pojazd super ale cena dla nas zaporowa. Trójka + coś tam i zera Wink Wyrwało mi się do Jacka - " na ile można wycenić taki samochód , to chore " . Na to Jacek spojrzał na mnie i odpowiedział - "tato , to nie producent jest winny, że jest taka cena , to nasza wina , bo za mało zarabiamy i to my jesteśmy winni , że nas na niego nie stać ".
Ciekawe spostrzeżenie młodego człowieka, w sumie ma rację .
Czyli , należy podnieść cenę za swoją pracę , i tak kółko się zamknie Wink
Niestety , najgorzej mają te osoby które tego nie mogą zrobić. Sad
Tomek Płociński - 07-02-2012, 08:23
Temat postu:
Miało być

"Skoro za granicą jest taniej to tym bardziej nie tłumaczy to podwyżki cen w kraju" salut

piotrkw,
Ponarzekać zawsze można, jak się nie będzie narzekać to będą podwyższać ceny do oporu (patrz ceny paliw), a skafander czy worek to nie porsche, nie jest to produkt luksusowy Mr. Green (przynajmniej na razie Mr. Green )
arkac123 - 07-02-2012, 08:51
Temat postu:
Plotek napisał/a:
Ponarzekać zawsze można, jak się nie będzie narzekać to będą podwyższać ceny do oporu (patrz ceny paliw), a skafander czy worek to nie porsche, nie jest to produkt luksusowy Mr. Green (przynajmniej na razie Mr. Green )


A dlaczego od razu narzekać? Santi podniosło ceny, inni producenci nie, więc co zrobią racjonalnie myślący klienci? Smile Mój znajomy zastanawiał się nad Santi, wybrał droższego Bare. Tutaj nie chodzi o cenę, tylko o stosunek cena/jakość.
Piotr Czernik - 07-02-2012, 09:07
Temat postu:
piotrkw napisał/a:
Czyli , należy podnieść cenę za swoją pracę , i tak kółko się zamknie
Niestety , najgorzej mają te osoby które tego nie mogą zrobić.


Święta racja.
Konrad Dubiel - 07-02-2012, 10:00
Temat postu:
arkac123 napisał/a:
Mój znajomy zastanawiał się nad Santi, wybrał droższego Bare.


W tej chwili to chyba "tańszego Bare"...

Jeżeli Santi większość skafandrów sprzedawało za granicą po sporo wyższych cenach niż w Polsce to pewnie nie było zainteresowane sponsorowaniem rynku krajowego.
Może straty wynikające ze sprzedaży przez nasze sklepy za granicę były wyższe niż zyski ze sprzedaży w Polsce? Tomek raczej umie liczyć.
slawek290 - 07-02-2012, 10:53
Temat postu:
Konrad Dubiel napisał/a:
Tomek raczej umie liczyć.


Obawiam się iż większość kupujących też umie liczyć . I o ile jeszcze myślałem o Santi i o latarce Grala , to teraz trzeba będzie kombinować inaczej .
Marcin Żabczyński - 07-02-2012, 12:35
Temat postu:
A za jakiś czas dojdzie do tego, że produkt od polskiego producenta będzie można taniej kupić za oceanem. Very Happy
nurek - 07-02-2012, 15:01
Temat postu:
Dla mnie kazdy moze ustalac cena jakie chce.
Przykladem jest ten sam produkt, tego samego prodecenta, tylko na inny rynek - BLUZA POLAROWA.
- http://santi.pl/index.php?s=8 - 190 zł.
- http://santidiving.com/?q=_af_szczeg&id_prod=1388 - 290 zł.
Mr. Green
slawek290 - 07-02-2012, 15:31
Temat postu:
nurek napisał/a:
Przykladem jest ten sam produkt, tego samego prodecenta, tylko na inny rynek - BLUZA POLAROWA.


Na pewno te bluzy to z różnych materiałów są . To nie możliwe aby nurek tak nurka dymał scratch
wojtek_r - 07-02-2012, 16:25
Temat postu:
slawek290 napisał/a:
To nie możliwe aby nurek tak nurka dymał


O dżizas, co za głupie myślenie. Jakie to ma znaczenie czy właściciel nurkuje czy nie? Ja tam nie czułbym się zobowiązany do rezygnowania z marży tylko dlatego że klient ma to samo hobby co ja.
W ogóle bez sensu dyskusja. Santi ustala sobie ceny jakie chce. Kupować nie trzeba. Jest wiele porównywalnych produktów, więc można poszukać tańszego. Santi zrobiło się modne więc nie dziwota, że chcą mieć lepszą marżę. Widocznie szacują, że to się opłaca. Może sprzedaż zagraniczna jest na tyle duża, że mogą sobie na taki ruch pozwolić.
To proste jak drut. Jest konkurencja, jeśli ktokolwiek uważa, że jest w stanie zrobić taki sam produkt i sprzedać go za niższą cenę i godziwie zarobić to pewnie to zrobi.
KSD - 07-02-2012, 17:09
Temat postu:
nurek napisał/a:
Przykladem jest ten sam produkt, tego samego prodecenta, tylko na inny rynek - BLUZA POLAROWA.


Niezłe - tym bardziej, że "ratowniczą" widać można zamówić również w kolorze czarnym Smile
Chyba skorzystam z promocji Smile
Piotr Czernik - 07-02-2012, 18:22
Temat postu:
MarcinoZ napisał/a:
A za jakiś czas dojdzie do tego, że produkt od polskiego producenta będzie można taniej kupić za oceanem.


Chyba nie. Póki co stawki celne do USA/Meksyku są zaporowe.
kongo - 07-02-2012, 19:14
Temat postu:
widzę,ze uznaliście firmę Santi za patriotyczny zakład służący dobru społecznemu.To normalna firma , która podejmuje autonomiczne decyzje odnośnie swoich produktów.Jeśli będą złe poniosą straty, jeśli dobre -zyski;do konsumenta należy decyzja co kupi.Od dawna twierdzę, że nie warto kupować nowych produktów w Polsce , jeśli można je kupić używane-z reguły w 90 procentach się to opłaca.Teksty typu "nie rozumiem jak nurek może dymać nurka" świadczy o niedojrzałości piszącego:(
slawek290 - 07-02-2012, 19:25
Temat postu:
KSD napisał/a:
Niezłe - tym bardziej, że "ratowniczą" widać można zamówić również w kolorze czarnym
Chyba skorzystam z promocji


Dalej nie wierzę że to te same bluzy . To było by czyste s........ Jakoś nie chce mi się wierzyć że pan Tomek te same bluzy sprzedawał kierowcom po 190 zł a nurkom po 290 zł . Znaczyło by to iż dyma nurków (" jakby nie było kolegów po fachu" ) aż miło , a w to to raczej nie chce mi się wierzyć .
busi - 07-02-2012, 19:32
Temat postu:
Chyba nie są takie same, jedna ma naszywkę SANTI, a druga SANTIDIVING. Różnica jak dla mnie kolosalna scratch
Tomek Płociński - 07-02-2012, 21:25
Temat postu:
Oczywiście firma Santi i Tomek mogą robić co chcą, w sumie to nawet uprzejmie z ich strony, że z wyprzedzeniem uprzedzają o podwyżce. Mi tylko brakuje słowa komentarza w stylu "inflacja przez ostatnie 4 lata, wzrost cen paliw i surowców spowodowały konieczność podniesienia cen" albo coś w tym stylu. Brak tego komentarza, rodzi właśnie tego typu głupie domysły, że wzrost popularności za granicą powoduje chęć ograniczenia sprzedaży w kraju scratch
martin - 07-02-2012, 21:32
Temat postu:
Cytat:
Nie wolno mu natomiast wymuszac ceny sprzedazy u dystrybutorow i w sklepach np. takiej samej u wszystkich. Jest wtedy to zmowa cenowa.


Dwa ale jednak nie:

1.) Producent decyduje za ile sprzeda produkt dealerowi. Znajac marze (zazwyczaj nie jest tajemnica), koszty transportu i podatek moze spowodowac, ze cena u dealerow jest podobna, nie wymuszajac nic.

2.) Zmieniasz dealer na przedstawiciel, marze na premie i naglowek na rachunku z "zdzisiek dive shop" na "producent" i nikt cie nie ruszy. Patrz amway, tuper, amc, mercedes benz....
maciek_nurr - 07-02-2012, 22:47
Temat postu:
Hej,

Tak naprawdę zupełnie nie rozumiem o co ta cała "ruchawka". Jest przecież wolny rynek i każdy może ustalać ceny jakie chce. Druga sprawa, często mam wrażenie, że w Polsce żeby coś było uznane za dobre to musi kosztować, bo jak nie kosztuje to niestety nasz naród widzi teorie spiskową. Poza tym już w tej dyskusji padło stwierdzenie, że Santi to za tą cenę jest BE, ale np. BARE za wyższą jest OK.. Trochę szkoda, że podnieśli ceny, ale sam prowadzę biznes handlowy i w ciągu ostatniego półrocza miałem podwyżkę od 15% do 30% na hurtowych cenach towarów, a podobno to jeszcze nie koniec..

Pozdrawiam,
Maciek
BB1 - 09-02-2012, 06:02
Temat postu:
Witam,

Przepraszamy za to, że aby używać Google Translator

Byłem osobą, która rozpoczęła wątek na DIR Odkrywców o zakupie garnituru Santi w Polsce.

Mamy sklepy nurkowe z bardzo starych i nie bardzo przyjazny praktyk biznesowych - zazwyczaj zaznacz wszystko przez co najmniej 100%!

Santi E.lite tutaj kosztów Australię między Pln8, 700 i Pln10, 040 w zależności od sklepu można kupić od.

Wszystko czego chcemy to uczciwa cena kupić garnitur na i nie mieć sklep tutaj pobierać ogromne cenę tylko dlatego, że są sprzedawca i nie można dostać nigdzie indziej!

W sklepach tu nawet nie prowadzić akcji!

Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, że byłoby świetnie!

Ben
Wojtek A. Filip - 09-02-2012, 07:28
Temat postu:
Hi Ben,
You can write in English.
Can you give www adreses for shops you have mentioned please?

Best,
Wojtek
bartek_vtx - 09-02-2012, 12:43
Temat postu:
kongo napisał/a:
widzę,ze uznaliście firmę Santi za patriotyczny zakład służący dobru społecznemu.To normalna firma , która podejmuje autonomiczne decyzje odnośnie swoich produktów.Jeśli będą złe poniosą straty, jeśli dobre -zyski;do konsumenta należy decyzja co kupi.Od dawna twierdzę, że nie warto kupować nowych produktów w Polsce , jeśli można je kupić używane-z reguły w 90 procentach się to opłaca.Teksty typu "nie rozumiem jak nurek może dymać nurka" świadczy o niedojrzałości piszącego:(


Super , że mamy dobre lokalne marki jak Santi i Eques... żle , że Santi oderwało sie od realiów polskich. Myśle, że szybko odczują spadek sprzedaży.... w Polsce z uwagi na ceny, za granicą z uwagi na większą konkurencję, Tak łatwo inni producenci nie oddadzą rynku Santi

Co dymania "nurka przez nurka".... nieststy się zgodzę.... jeżeli ten sam produkt jest wyceniany dla nurków prawie 100% drożej to coś jest nie tak i jest to dymanie. Dzięki za to porównanie. Długo się zastanawiałem czy kupić od znajomego używanego Equesa Cordure, czy poczekać i kupić nowy skafander Santi (nie jest to problem, a wyłącznie relacja ceny do potrzeb) .... podwyżka i case z "polarem" rozwiał moje wątpliwości.

To, że Santi, Eques czy Gral istnieją i się rozwijają, wynika przede wszystkim z ich własnej dobrej pracy nad produktami, ale też zaufania , którą obdarzyli ich lokalni (PL) nurkowie decydując się na zakup ich produktów, a nie zagranicznej konkurencji.

Nieststy jak widać wspieranie lokalnych producentów w momencie budowania marki, nie wiązę się z lojalnością wobec tych właśnie klientów jak marka zaczyna być uznawana... Biznes is biznes. Teroretycznie ceny powinny byc obniżane z uwagi na taniejące materiały i korzyści skali. Podwyższenie cen to chyba wyłącznie zmiana segmentacji rynku i to rynek zweryfikuje tą decyzję.
ZielonySmok - 09-02-2012, 17:41
Temat postu:
nurek napisał/a:
- http://santi.pl/index.php?s=8 - 190 zł.
- http://santidiving.com/?q=_af_szczeg&id_prod=1388 - 290 zł.

Zaciekawiły mnie te bluzy - szczególnie, że właśnie szukałem czegoś takiego. Napisałem do Santi e-mail z pytaniem, skąd wynikają różnice w cenie. Zauważyłem też, że przy jednej bluzie jest podane : "THERMOPILE seria 200, 270 gr." a przy drugiej "polaru 300g/m2".
Pozwolę sobie przytoczyć odpowiedź Santi:
"Witam!
Polary 6121 to inny produkt. Tkanina polarowa użyta do produkcji odzieży After DiVe jest wyższej klasy.
Nasza odzież przeznaczona jest dla ratownictwa medycznego, tkanina użyta do produkcji od innego producenta, i występuje tylko w kolorze czerwonym i szarym ."
busi - 09-02-2012, 18:41
Temat postu:
Jakby trochę niepoważna odpowiedź shakng2
diversonic33 - 16-02-2012, 10:35
Temat postu:
Ja bym za bardzo cenami się nie przejmował. Nie warto kupować skafandrów ani ocieplaczy w zadnym centrum nurkowym ani u zadnego dystrybutora. Warto skorzystac z centrum jedynie jako przymierzalnia ale kupowac w Santi bezposrednio.
Wystarczy sie umowic i pojechac osobiscie do Santii, z miejsca otrzymuje sie tam dobry rabat, a jak sie nie chce paragonu ani faktury to rabat jest jeszcze lepszy dlatego zanim zakupicie, zastanowcie sie czy nie warto zamowic skafandra bezposrednio z Santi. Ja mialem blisko to wolalem pojechac osobiscie.
klon - 16-02-2012, 10:54
Temat postu:
diversonic33 napisał/a:
centrum jedynie jako przymierzalnia ale kupowac w Santi bezposrednio.

zachowanie takie jest dla mnie logiczne, ale całkowicie nielogiczna wydaje mi się, w tej sytuacji polityka Santi - po co ma sieć dilerów, których później wycina z rynku takimi praktykami?
to znaczy, że Santi nie chce mieć dilerów sprzętu tylko przymierzalnie rozsiane po kraju...
taki diler w końcu zamknie działalność bo nic nie sprzeda jeżeli klienci będą kupowali bezpośrednio u producenta a u niego tylko przymierzali - zbańczy na samej wysyłce skafandrów i ocieplaczy - jeżeli nie będzie ich sprzedawał...
tworzenie sieci dilerów w takim przypadku jest dla mnie bez sensu... ale "nie mój pies nie moje pchły..."
diversonic33 - 16-02-2012, 10:56
Temat postu:
Niestety nie znam sie na polityce sprzedazy sprzetu nurkowego ale znam sie na sposobach oszczedzania na zakupie sprzetu. Dzwoniac do Santi sami mi doradzili zeby przymierzyc to co chce kupic w jakims centrum, a z zakupem zglosic sie do nich bo obiecali lepszy rabat niz dostal bym w sklepie.
klon - 16-02-2012, 11:00
Temat postu:
diversonic33 napisał/a:
Dzwoniac do Santi sami mi doradzili zeby przymierzyc to co chce kupic w jakims centrum, a z zakupem zglosic sie do nich bo obiecali lepszy rabat niz dostal bym w sklepie.

i z tego powodu, przynajmniej ja, nie zostałbym dilerem Santi - jaki mam w tym interes?
może mają to jakoś załatwione z dilerami i się jakoś rozliczają, ale w tym wątku nie było o tym mowy więc analizuję dostępne informacje...
przy takim podejściu bycie dilerem mija się z celem... przy założeniu, że celem jest zarobek dilera... Wink
klon - 16-02-2012, 11:09
Temat postu:
nie oszukujmy się - duża część centrów nurkowych, ostatnimi czasy, zamykana jest właśnie z tego powodu - ludzie nie kupują sprzętu tylko oglądają, przymierzają a kupują bądź u producenta bądź w internecie...
oczywiście jest to normalne zachowanie i nie można mieć pretensji, że ktoś chce zapłacić mniej jak ma mozliwość - ot takie czasy i nie ma lekko

ale może skończyć się an tym, że pozostaną tylko kluby z całą rzeszą członków, którzy opłacają składki a sklepy będą jedynie przystawką - taka ewolucja... w Poznaniu bardzo widoczna ostatnio - stricte sklepy nurkowe tudzież centra padają jeden po drugim... ile można zarobić na bicu powietrza sprężarką?
diversonic33 - 16-02-2012, 11:22
Temat postu:
Na szczescie dilerow nie brakuje i jest gdzie robic przymiarki Smile
slawek290 - 16-02-2012, 11:48
Temat postu:
diversonic33 napisał/a:
Wystarczy sie umowic i pojechac osobiscie do Santii, z miejsca otrzymuje sie tam dobry rabat, a jak sie nie chce paragonu ani faktury to rabat jest jeszcze lepszy


Człowieku czy ty wiesz co piszesz ? Czy ktoś w Santi zaproponował Ci niższą cenę w zamian za nie żądanie paragonu .Stawiało by to tak poważną firmę w bardzo niekorzystnym świetle i mogło doprowadzić do jej upadku po interwencji urzędu skarbowego .

Z tego co piszesz z tymi gierkami dilersko - producenckimi to cała otoczka o bezpieczeństwie idzie w pierony . Zostaje tylko gadka o czystej kasie i niczym więcej .
Taki jest Twój obraz firmy Santi .
slawek290 - 16-02-2012, 13:32
Temat postu:
diversonic33

Myślę iż było by w porządku względem firmy Santi aby właściciel forum mógł udostępnić Twoje dane firmie o której w ten sposób piszesz .
Ciekawą rzeczą jest czy te praktyki które opisujesz miały miejsce , czy są one tylko wytworem Twojej wyobraźni scratch bo pojechałeś po nich strasznie moim zdaniem nie fer .
piotrkw - 16-02-2012, 13:41
Temat postu:
Cytat:
Dzwoniac do Santi sami mi doradzili zeby przymierzyc to co chce kupic w jakims centrum, a z zakupem zglosic sie do nich bo obiecali lepszy rabat niz dostal bym w sklepie.


Dziwię się takiemu postępowaniu, czyzby nie przewidzeli, że znajdzie się je...p który pochwali się tym na ogólnopolskim forum.
Nie chce mi się w to wierzyć , uważam Santi za profesjonalną firmę.
diversonic33 napisał/a:
a jak sie nie chce paragonu ani faktury to rabat jest jeszcze lepszy d


Taaaak .... jeszcze "głośniej" o tym pisz.

Chyba, że to prowokacja ??
diversonic33 - 16-02-2012, 14:16
Temat postu:
To żadna prowokacja, z tego co wiem nie jestem jedynym przypadkiem takiego zakupu. Do takiej transakcji namówili mnie znajomi, którzy podobnie jak ja zakupili bezpośrednio u producenta. Zastanawiam się tylko jak będzie z gwarancja jak nie mam żadnego dowodu zakupu.
Polityka firmy mało mnie interesuje bo nie wnikam kto i gdzie jakie marze daje, ważne ze mi się udało tanio kupić.
piotrkw - 16-02-2012, 14:19
Temat postu:
diversonic33 napisał/a:
Zastanawiam się tylko jak będzie z gwarancja jak nie mam żadnego dowodu zakupu.


Nijak będzie , kupując bez rachunku dostałeś zniżkę "serwisową" Wink , czyli serwis gwarancyjny po Twojej stronie . Laughing
Marek Cacaj - 16-02-2012, 14:33
Temat postu:
diversonic33 napisał/a:
To żadna prowokacja, z tego co wiem nie jestem jedynym przypadkiem takiego zakupu

Kolego, specjalnie zarejestrowałeś się na tym forum kilka dni temu aby wypisywać takie głupoty?
pawelk282 - 16-02-2012, 14:50
Temat postu:
Przykladowe ceny w US i tak nadal jest taniej w Polsce hehhehee
MiroR - 16-02-2012, 15:03
Temat postu:
diversonic33 napisał/a:
Ja bym za bardzo cenami się nie przejmował. Nie warto kupować skafandrów ani ocieplaczy w zadnym centrum nurkowym ani u zadnego dystrybutora. Warto skorzystac z centrum jedynie jako przymierzalnia ale kupowac w Santi bezposrednio.
Wystarczy sie umowic i pojechac osobiscie do Santii, z miejsca otrzymuje sie tam dobry rabat, a jak sie nie chce paragonu ani faktury to rabat jest jeszcze lepszy dlatego zanim zakupicie, zastanowcie sie czy nie warto zamowic skafandra bezposrednio z Santi. Ja mialem blisko to wolalem pojechac osobiscie.

Swoją drogą jeśli już taki zakup ci się "udał" to nie wypisuj takich rzeczy na forum tylko ciesz się,że zaoszczędziłeś a tym bardziej głupotą z twojej strony jest wypisywanie historii o zakupach bez paragonów . Nie wiem kiedy dokonałeś tego zakupu jednak gwarantuje ci ,że kupowanie bezpośrednio w Santi jest już nie możliwe.
tomek stachura - 16-02-2012, 15:24
Temat postu:
Calkiem merytoryczna i wazna dla nas dyskusja , doszla do momentu, w ktorym wypada mi sie wlaczyc

po pierwsze Sklep Firmowy Santi sluzy bardziej jako Show Room czyli miejsce do pokazywania i przymierzania wszystkiego co produkujemy
Codzienna praktyka jest ,ze dilerzy podsylaja do nas swoich klientow , aby ich poprawnie pomierzyc i zademonstrowac wszystkie modele , Po takiej wizycie nastepuje zakup bezposrednio u dilera
Jeszcze nie zdazyla sie u nas sytuacja odwrotna - opisywana powyzej , chocby dlatego ,ze zaden diler nie dysponuje odpowiedznia iloscia sprzetu Santi do przymierzania

Po drugie , to ze klient nie zarzadal faktury , nie znaczy ze nie zostal wystawiony na taki zakup paragon , w obecnych czasach sprzedaz bez rejestracji jest praktycznie niemozliwa

Po trzecie do KAZDEGO naszego skafandra dolaczona jest Karta Gwarancyjna
wiec jesli diversonic33 faktycznie kupiles nasz skafander to poszukaj w torbie takiej czarnej ksiazeczki i bedziesz mogl spac spokojnie

no chyba ze jest innaczej ?
Marek Matych - 16-02-2012, 15:24
Temat postu:
Może już jest nie możliwe a było -nie jestem zdziwiony tym przykładem(choc nikogo nie oskarzam -są ludzie uczciwi)w naszym wspaniałym kraju ,wielu ,bardzo wielu ryzykuje restrykcje skarbówki i psuje rynek aby tylko wyjść na swoje -i wiem co mówię bo przez ostatnich kilka lat ocieram się o dystrybutorów różnorakiego badziewia zwanego towerem.Muszą wymrzeć pokolenia panowie aby mentalność się zmieniła.
slawek290 - 16-02-2012, 15:25
Temat postu:
MiroR napisał/a:
Swoją drogą jeśli już taki zakup ci się "udał" to nie wypisuj takich rzeczy na forum tylko ciesz się,że zaoszczędziłeś a tym bardziej głupotą z twojej strony jest wypisywanie historii o zakupach bez paragonów . Nie wiem kiedy dokonałeś tego zakupu jednak gwarantuje ci ,że kupowanie bezpośrednio w Santi jest już nie możliwe.


Myślę że kolegę popier..... i to zdrowo . Proponuję wykasować z forum jego i posty od momentu w którym zaczoł wypisywać brednie . Bo są one po prostu poniżej jakiejkolwiek krytyki . Dziwię się iż Wojtek do tego dopuścił .
Może się komuś nie podobać firma czy Ceny ale żeby aż tak kogoś niszczyć .
klon - 16-02-2012, 15:57
Temat postu:
tomek stachura napisał/a:
Calkiem merytoryczna i wazna dla nas dyskusja , doszla do momentu, w ktorym wypada mi sie wlaczyc

super Tomku, że się włączyłeś bo to co przeczytałem kłóciło się całkowicie z moim poczuciem logiki...

generalnie chyba wypowiedzi kolegi diversonic33 są raczej nieforunne, delikatnie rzecz ujmując, i mogą niepotrzebnie zaszkodzić firmie (i nie mam tutaj na myśli utraconych klientów...)

dobrze, że Tomek zareagował...
k
Piotr Szpartaluk - 18-02-2012, 12:19
Temat postu:
nurek napisał/a:

Przykladem jest ten sam produkt, tego samego prodecenta, tylko na inny rynek - BLUZA POLAROWA.
- http://santi.pl/index.php?s=8 - 190 zł.
- http://santidiving.com/?q=_af_szczeg&id_prod=1388 - 290 zł.
Mr. Green


Cena tej nurkowej już nieaktualna Laughing
T.Mirek - 18-02-2012, 13:03
Temat postu:
Diversonic33 to zwykły troll. Można Santi lubić lub nie ale bez jaj. Mam skafander Santi jak i wielu moich znajomych takie posiada i wszystkich doświadczenia z firmą Santi są dokladnie odwrotne do wypisywanych tu bzdur. Kupiłem Espace zapłaciłem jakieś 5 tys PLN i przy wysyłce skafandra zapytałem panią ile mi opuści na BZ400 które by wysłała w tej samej paczce. Pani powiedziala, że mogę ponowić pytanie przy zamówieniu na conajmniej 15 tys PLN. Dziwna polityka bo satysfakcjonawała by mnie nawet stówa ale nie to nie. Sklep internetowy z Torunia miał wtedy BZ400 w satysfakcjonującej mnie cenie bez żadnych rabatów, więc Santi zarobiło mniej. Ich prawo. Jakie rabaty dla ludzi z ulicy, jakie wysyłanie na przymiarki do dilerów, pierdzielisz chłopie jak potłuczony.

T.
crowley - 18-02-2012, 15:24
Temat postu:
Szpargał napisał/a:
nurek napisał/a:

Przykladem jest ten sam produkt, tego samego prodecenta, tylko na inny rynek - BLUZA POLAROWA.
- http://santi.pl/index.php?s=8 - 190 zł.
- http://santidiving.com/?q=_af_szczeg&id_prod=1388 - 290 zł.
Mr. Green

Cena tej nurkowej już nieaktualna Laughing
delikatnie. nowa cena 329zł
sskijop - 19-06-2012, 21:44
Temat postu:
dlatego teraz kupilem Bare i polecam

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz