Forum Dive Trek Group

TDI - Krótka relacja

Tomek Płociński - 16-04-2012, 22:41
Temat postu: Krótka relacja
Razem z ekipą underwater.pl, która testowała skafandry seawolfa, odwiedzliśmy zakrzówek.

Kolejne kursowo-szkoleniowo-zabawowe nurki tym razem, sprawdzaliśmy czym się różnią systemy SM, jak zmieścić 14 kg w uprzęży tudzież porozmawiać i podpatrzeć na różne konfiguracje. Rzadko nurkuję więc tym bardziej byłem mile zaskoczony tym, że tak dużo SM'ountowców nurkowało. Co ciekawe każdy miał inną konfigurację.
SM wciąż się rozwija, wiele pytań posiada więcej niż jedną odpowiedź.
Kursanci ćwiczyli między innymi różne techniki wejścia do wody, sytuacje awaryjne oraz zapoznawali się z rozwiązaniami dostępnymi na rynku.
Instruktorem był Darek Dynar.








Przy okazji odkryliśmy nowy wrak Smile


Zobaczyliśmy również, jak infrastruktura tego miejsca wpływa na ryby Sad

Wojtek A. Filip - 16-04-2012, 22:48
Temat postu:
Hej.
Tomek możesz więcej napisać o Twoich odczuciach w różnicach w poszczególnych systemach? Największe zalety/wady różnych rozwiązań okiem praktykanta?

Pozdrawiam,
Wojtek
Tomek Płociński - 16-04-2012, 23:57
Temat postu:
Wojtek Filip napisał/a:
Hej.
Tomek możesz więcej napisać o Twoich odczuciach w różnicach w poszczególnych systemach? Największe zalety/wady różnych rozwiązań okiem praktykanta?

Pozdrawiam,
Wojtek


Konfiguracja w twinie to klasyka, sprawdzona, opisana zarówno sprzętowo jak i w zakresie procedur. Wszystko proste jasne i klarowne. W twinie czuję się znacznie pewniej z uwagi na trochę większe doświadczenie i z pewnością jeszcze długo będę ją stosował na poważniejsze nurki. Ale ta konfiguracja ma dla mnie pewne wady. Jest nimi głównie duży ciężar zestawu który trzeba targać dom-samochód-sprężarkownia itp.

Jak to podkreślał Darek SM Open Water nie jest zamiast twina. SM wpasowuje się między pojedyńczą flaszkę a twina.
SM nie jest tak dobrze zdefiniowany jak konfiguracja hoghartian czy GUE. Jest wiele rozwiązań i rozwój wciąż trwa dlatego wcale nie jest łatwo uzyskać informacje i spytać o doświadczenie innych.
Ja zacząłem przygodę z SM od Armadrillo. Najbardziej mi ten zestaw podpasował w porównaniu z innymi, ponieważ tworzy jednolitą uprząż i ma spory worek. Zapewnia też bardziej stabilną pozycję na powierzchni. Jest jednak dość duży, na wakacyjne wyjazdy raczej się nie nadaje. Nie posiada własnego systemu na umieszczenie balastu więc trzeba go uzupełnić o kieszenie. Długi inflator wychodzący od dołu i spłuczka na lewym ramieniu to kolejne zalety tego worka, zapewniają łatwe spuszczanie gazu. Wadą mogą być D-ringi na płytce, do wieszania flaszek aluminiowych trzeba dodać własne.

SM Eques ma chyba najlepiej rozwiązany system balastowy. Kieszenie z suwakami pozwalają na łatwe trymowanie i przemieszczanie balastu. Niestety w moim przypadku wszystkie systemy mają ograniczenie pojemnościowe, ale Eques chyba mieści najwięcej. Wyszło, mi że potrzebuję 14 kg więc trochę miejsca potrzeba Razz W equesie nie podpasował mi worek a w zasadzie spłuczka. Po przejściu z twina z workiem w którym spłuczki używa się standardowo trzeba trochę poćwiczyć zanim się opanuje spłuczkę w tym worku.

SM XDeep ma IMHO lepiej rozwiązany worek ze spłuczką która jest w znacznie lepszym miejscu. Uprząż jest obecnie modyfikowana o nowe D-ringi, które w poprzedniej wersji były dla mnie nie do użycia, schowane między worek a kieszenie balastowe. Tutaj jest trochę mniej miejsca na ołów, ale mam nadzieję, że Włodek pomorze odlewając dedykowane kafelki. Są jednak dodatkowe kieszenie na balast więc ...

Zarówno Eques jak i XDeep ma mocowanie worka na gumkach, które na początku nie wzbudzają zaufania. Tego typu worki nie zapewniają tak stabilnej pozycji na powierzchni jak np. armadrillo oraz są wg. mnie trochę za małe do nurkowań w grubych piankach.

SM jest dość złożony i różnorodny, dlatego warto sprawdzić kilka różnych rozwiązań zanim dobierze się coś co się spodoba.

Systemy mają różne ilości i rodzaje d-ringów, mocowania gumek, umiejscowienia balastu, pojemności i kształt worka oraz innych detali dlatego rzeczowe i obiektywne porównanie jest trudne, z pewnością ponad moje siły. Zresztą systemów tych jest dużo więcej.

Oprócz systemów wypornościowych i uprzęży można stosować różne konfiguracje węży o czym była już mowa na Forum. Można też stosować różne flaszki. Ilość możliwych kombinacji jest dość duża Mr. Green

Ja dopiero powierzchownie liznąłem SM szukając swojego rozwiązania, pod okiem Darka i korzystając z jego doświadczenia mam nadzieję, że wkrótce dogram wszystkie szczegóły salut
Bogdan WEG - 17-04-2012, 00:51
Temat postu:
Tomek Płociński napisał/a:
SM Eques ma chyba najlepiej rozwiązany system balastowy. Kieszenie z suwakami pozwalają na łatwe trymowanie i przemieszczanie balastu. Niestety w moim przypadku wszystkie systemy mają ograniczenie pojemnościowe, ale Eques chyba mieści najwięcej. Wyszło, mi że potrzebuję 14 kg więc trochę miejsca potrzeba Razz


Do Equesa na plecy można włożyc co najmniej 8 kafelków po 2 kg co daje 16kg, a gdyby komuś było mało, to na pas biodrowy zaraz koło deringów przednich 2 kieszonki ( po lewej i prawej stronie) , kazda równiez po 2kg.

W mojej ocenie możliwości uzyskania optymalnego trymu : znakomite
Adam Frajtak - 17-04-2012, 05:30
Temat postu:
Czy macie jakieś doświadczenie w używaniu zestawu sm hollisa? Lub Dive Rate Nomasd ?
Tomek Płociński - 17-04-2012, 08:57
Temat postu:
Adam Frajtak napisał/a:
Czy macie jakieś doświadczenie w używaniu zestawu sm hollisa? Lub Dive Rate Nomasd ?

W Nomadzie pływał Adam a w obydwu Darek. Jakoś tak je nazywa po swojemu SUV, czy coś w tym stylu. Z tego co kojarzę to do nurkowań multistage preferuje właśnie tego typu worki. Może Darek coś napisze.


Bogdan WEG napisał/a:
Do Equesa na plecy można włożyc co najmniej 8 kafelków po 2 kg co daje 16kg, a gdyby komuś było mało, to na pas biodrowy zaraz koło deringów przednich 2 kieszonki ( po lewej i prawej stronie) , każda równiez po 2kg.

W mojej ocenie możliwości uzyskania optymalnego trymu : znakomite


Przez chwile się zastanawiałem nad rozwiązaniem uprząż Equesa a worek XDeep'a ale trochę drogo to wychodzi Smile Smile
Bogdan a Ty ile zabierasz do swojego Equesa?
Wojtek Komocki - 17-04-2012, 09:35
Temat postu:
Wojtek Filip napisał/a:
Tomek możesz więcej napisać o Twoich odczuciach...


Tomek Płociński napisał/a:
Kolejne kursowo-szkoleniowo-zabawowe nurki tym razem, sprawdzaliśmy czym się różnią systemy SM.....


Hej
Od czwartku do niedzielu szkoleniowo nurkowałem razem z moim partnerem nurkowym zarówno na Koparkach jak i na Zakrzówku. Moja konfiguracja typowa dla hoghartian więc jej opisywać nie trzeba. Mój kolega działał w konfiguracji SM. Pływa w uprzęży Eques z stalowymi butlami bocznymi od twina czyli 12 KG. Podpatrzyłem że przy zmianie ze stalowych na aluminiowe momentalnie zmienił się układ jego ułożenia pod wodą. Zauważyłem także że w uprzęży Equesa jest faktycznie problem ze zrzutem gazu z worka ( spłuczka jest po przeciwnej stronie niż w workach konwencjonalnych pnadto jest lekko schowana ) Mielismy okazję spotkać się z Tomkiem i Darkiem na Zakrzówku i powymieniac poglądy oraz podglądać ich konfigurację. Jeden wniosek jest pewny - nie ma jeszcze jasnych określonych zasad czy sposobów na działanie w SM ( mam tutaj na mysli spisane jasno określone procedury ) Każdy gdzieś czerpie z doświadczeń nurków jaskiniowych tudzież własnych przemyśleń czy podglądania innych. Zrodził się natomiast pomysł jakiś czas temu na próbę spisania doświadczeń i zrobienia z tego materiału zdjęciowego i filmowego. Tomek jeśli nadal jesteś orędownikiem tego pomysłu to możemy po długim weekendzie majowy podziałać w tym temacie.

Wojtek mam przy tej okazji pytanie do Ciebie - jak środowisko nurków GUE przyjmuje SM ? Czy powrócono do prac związanych z ułożeniem w procedury nurkowania z systemem butli bocznych ?

Może uda mi się w ten weekend popływać w Equesie. Konfigurują swój zestaw pod kątem Darka doświadczeń, wykorzystania skillsów u Majkiego i podglądania mojego partnura. Będę miał także okazję powymieniać się poglądami z kolegą który przeszedł szkolenie u Krzysztofa Starnawskiego. Swoje wrażenia opiszę po weekendzie Smile

Pozdrawiam
Wojtek
Wojtek Komocki - 17-04-2012, 09:37
Temat postu:
Tomek Płociński napisał/a:
Przez chwile się zastanawiałem nad rozwiązaniem uprząż Equesa a worek XDeep'a ale trochę drogo to wychodzi


No i to jest fajny pomysł. Po wymianie doświadczeń mieliśmy podobne przemyślenie Smile Wymienić worki i będzie cool. Tomek a próbowaliście już tak zrobić ?
Pozdrawiam
Wojtek
Adam Jaworski - 17-04-2012, 09:48
Temat postu:
Wojtek Komocki napisał/a:
Od czwartku do niedzielu szkoleniowo nurkowałem razem z moim partnerem nurkowym zarówno na Koparkach jak i na Zakrzówku.


Aaaa... to z Was się nabijaliśmy z Wojtkiem wiatę obok... Smile Nie poznałem Cię.

Dobrze, że próbujecie ogarnąć jakoś ten temat, korzystając z różnych doświadczeń różnych osób. Może za jakiś czas, jak sam już będę do tego robił pierwsze poważniejsze podejście, szlaki będą bardziej przetarte. Szczególnie by mnie ciekawiło, na które rozwiązanie sprzętowe w końcu postawicie, bo jest ich kilka - poduczyć się w tą czy tamtą stronę zawsze można, ale kierunek pewnie częściowo determinują wcześniejsze zakupy...
Tomek Płociński - 17-04-2012, 10:03
Temat postu:
Wojtek Komocki napisał/a:
Tomek a próbowaliście już tak zrobić ?

Zdaje się, że Monika chciała pójść w tym kierunku. Generalnie żadnych przeciwwskazań nie ma, poza ceną Razz Smile

Nominalna pojemność systemu balastowego czasami odbiega od rzeczywistej Twisted Evil Mając kafelki 2 kg można włożyć więcej ołowiu do płaskich kieszeni niż mając kafelki 1 kg. Z kolei można by włożyć więcej mając kafelki 2,5 kg bez dziur na pas balastowy.
Wojtek Komocki - 17-04-2012, 10:36
Temat postu:
Adam Jaworski napisał/a:
Aaaa... to z Was się nabijaliśmy z Wojtkiem wiatę obok... Nie poznałem Cię.


oooo przepraszam ja byłem w twinie Smile jako ten co podglądał i filmował
Pozdro
Wojtek
Bogdan WEG - 17-04-2012, 10:52
Temat postu:
Cytat:
Przez chwile się zastanawiałem nad rozwiązaniem uprząż Equesa a worek XDeep'a ale trochę drogo to wychodzi Smile Smile
Bogdan a Ty ile zabierasz do swojego Equesa?


Do panki 5mm 2kg+ latarka 1kg

Do suchara 12kg+ latarka 1kg (2kgx4 z tyłu ,patrząc od góry 2 i 4 szufladka)) oraz 2x2kg z przodu przy przednich d-ringach.
Takie rozłożenie ciezaru powoduje , ze po wyjeciu balastu z przednich kieszeni moge w całej reszcie chodzić pomiedzy nurkowaniami i niespecjalnie przeszkadza.
zibi - 17-04-2012, 19:05
Temat postu:
Wojtek Komocki napisał/a:
Tomek Płociński napisał/a:
Przez chwile się zastanawiałem nad rozwiązaniem uprząż Equesa a worek XDeep'a ale trochę drogo to wychodzi


No i to jest fajny pomysł. Po wymianie doświadczeń mieliśmy podobne przemyślenie Smile Wymienić worki i będzie cool. Tomek a próbowaliście już tak zrobić ?
Pozdrawiam
Wojtek


Do Xdeepa w aktualnym układzie w wchodzi 10 kilo bez problemu,
plecy 4x1,5kg
kieszenie na plecach na pasie biodrowym lub na dole szelki 2x2kg (tak zwane trymujące).
Jeśli komuś brakuje parę kilo to można dołożyć dodatkowe kieszenie na wolny pas biodrowy lub szelki i wtedy mamy do 14 kg.
Cena za dodatkowe kieszonki to 129 zł pewnie wyjdzie taniej niż krzyżować produkty Smile
Worek naprawdę fajny Smile i jest cool bez krzyżówki Mr. Green
Pozdrawiam
Zbyszek
Darek DYNAR - 17-04-2012, 22:06
Temat postu:
Tomek Płociński napisał/a:
Adam Frajtak napisał/a:
Czy macie jakieś doświadczenie w używaniu zestawu sm hollisa? Lub Dive Rate Nomasd ?

W Nomadzie pływał Adam a w obydwu Darek. Jakoś tak je nazywa po swojemu SUV, czy coś w tym stylu. Z tego co kojarzę to do nurkowań multistage preferuje właśnie tego typu worki. Może Darek coś napisze.


Jeżeli chodzi o Hollisa to nurkowałem w modelu SMS 100 ( tutaj masz fotorelację z nurkowania w tej konfiguracji : http://www.sidemountdiving.pl/galeria/extendend-range-oraz-trimix-multistage-sidemount-w-dahab ). Zdecydowanie sprawdza się nie tylko w nurkowaniach rekreacyjnych, over head ale również w bardziej zaawansowanych nurkowaniach tech oraz typu multistage. Zresztą dokładnie takie same odczucia mam co do modelu Nomad XT Dive Rita.
Co do określenia tego rodzajów worków jako SUV, Tomek zacytował moje odniesienie do rynku motoryzacyjnego, gdzie kilkanaście lat temu zadebiutowały samochody typu SUV. Samochody te spełniały cechy poszczególnych klas samochodów z kategorii Sportowo/Terenowo/ Luxusowej. Rzeczywiście lepiej się sprawowały w trudnych warunkach, miały zacięcie sportowe i były bardzo bogato wyposażone...ale czy nagle wyrósł im sportowy ząb Porsche, nabrały mocy Nissana Patrola czy ostatecznie były luksusowe jak S klassa Mercedesa? NIestety nie. Pozwoliłem sobie na takie odniesienie do tych worków, są takim SUVem w nurkowaniu. Mozna zanurkować w nich z pojedynczą flaszką na plecach, z dwoma flaszkami na plecach, tak samo z dwoma po bokach, mozna zanurkować z dodatkowymi stagami.
Właściwie większość rozwiązań na rynku jest do zrealizowania właśnie w takim nurkowym SUVie. Uprzęże systemowe, niezwykle popularne ostatnio, pierwotnie dedykowane do nurkowań over head zaczęły się sprawdzać w nurkowaniach w wodach otwartych. W niektórych modelach worki wypornościowe są małolitrażowe ( niektóre tylko po kilka litrów), nie sprawdzały się w nurkowaniach głębokich. Ale ich niewielki rozmiar, prostota uprzęży, wygodne rozmieszczenie balastu czy umieszczenie w pełni regulowanego worka wypornościowego jest idealnym rozwiązaniem do nurkowań over head, gdzie głębokość nie jest znaczna ale odległość to co innego. Chociaż z uwagi , właśnie na wzrost popularności takich systemów modułowych producenci udostępnili do sprzedaży z workami od 8 litrów do około 18 litrów. ( Najbardziej znane na naszym rynku to Xdeep około 16 L. i Eques 18 L. )
Darek DYNAR - 17-04-2012, 22:21
Temat postu:
Jeżeli chodzi o Hollisa SMS 100, to mam nadzieję mieć go w swojej stajni od przyszłego miesiąca. Właśnie pracuję nad ściągnięciem takowego scratch ( nurkuje teraz w dziurkach Florydy ekipa PAZIOWA, to może uda im się przytaszczyć mi skubańca.)
Adam Frajtak - 18-04-2012, 06:20
Temat postu:
dzięki Darek z info, też się przyczajam na hollisa zastanawiałem się nad nomadem ale ostatecznie wybór padł na hollisa sms 100
Darek DYNAR - 18-04-2012, 12:19
Temat postu:
Jeżeli jeszcze cenisz worek typu oponka nad podkówką, to raczej dobry wybór. Choć nie jest łatwy Laughing , każdy z nich różni się drobiazgami np system balastowy w Nomadzie jest fajnie rozwiązany, w Hollisie juz tak słodko nie jest, Rolling Eyes W Hollisie worek ma inne parametry, umieszczenie i wykonanie Badpadów jest mocno różniące się, wygodniejsze są w Nomadzie...ale dla wyskiego nurka , nawet w rozmiarze XL juz nie...itd., Proponuję Adaś, abys zanurkował sobie i w jednym i w drugim, porównał parametry i dopiero wtedy podjął decyzję. Jak będziesz w kraju a ja będę się włóczył po okolicznych nurkowiskach to daj znaka, o ile jeszcze nie testowałeś to popróbujesz , pomacasz i powinna wykluć się decyzja. Pozdrowionka Wink
Adam Frajtak - 18-04-2012, 20:39
Temat postu:
Dzięki Darek,
Chwilowo jestem bez szpeju, pojechał na palecie na Sardynię i czeka na mnie i długi weekend. Ale po długim weekendzie chętnie się spotkam i zasięgnę fachowej opinii. Testować nie muszę mi raczej sprzęt nie przeszkadza w nurkowaniu.
Darek DYNAR - 18-04-2012, 21:46
Temat postu:
Adam Frajtak napisał/a:
....mi raczej sprzęt nie przeszkadza w nurkowaniu.

Shocked Shocked Shocked LOL a kto tak mówi, cieszę się ,że chociaż radą mogę Tobie pomóc Laughing . Może uda mi się odwdzięczyć za wsparcie w Chorwacji, (wrak Franceska Da Rimini Wink )
Do zobaczenia, usłyszenia. Pzdr
Piotr Czernik - 04-05-2012, 12:15
Temat postu:
zibi napisał/a:
Do Xdeepa w aktualnym układzie w wchodzi 10 kilo bez problemu,
plecy 4x1,5kg kieszenie na plecach na pasie biodrowym lub na dole szelki 2x2kg (tak zwane trymujące).
Jeśli komuś brakuje parę kilo to można dołożyć dodatkowe kieszenie na wolny pas biodrowy lub szelki i wtedy mamy do 14 kg.


Warto zauważyć, że xDEEP Stealth 2.0 jest systemem modułowym - system balastowy nie jest na stałe zszyty z uprzężą i można swobodnie dobierać jego komponenty.

Kończymy testy kilku dodatkowych elementów systemu:

- Kieszeń centralna o pojemności 16kg;
- Kieszenie "trymujące" o pojemności 6kg (po 3kg na kieszeń).


Już teraz do uprzęży Stealth 2.0 można zapakować nawet 22 kg balastu, co też uczynił ostatnio jeden z użytkowników. Cały balast umieszczony był w centralnej kieszeni + 12kg w dodatkowych kieszeniach XL na pasie brzusznym.

Pod względem możliwości zapakowania dużych ilości balastu oraz jego swobodnego przesuwania, Stealth 2.0 daje największą swobodę spośród wszystkich systemów SM.

Jest to też chyba jedyna klasyczna uprząż SM, do której można zainstalować kieszenie z zrzucalnym balastem.
Tomasz Łach - 04-05-2012, 15:20
Temat postu:
piotr_c napisał/a:



Już teraz do uprzęży Stealth 2.0 można zapakować nawet 22 kg balastu, co też uczynił ostatnio jeden z użytkowników. Cały balast umieszczony był w centralnej kieszeni + 12kg w dodatkowych kieszeniach XL na pasie brzusznym.

Pod względem możliwości zapakowania dużych ilości balastu oraz jego swobodnego przesuwania, Stealth 2.0 daje największą swobodę spośród wszystkich systemów SM.

Jest to też chyba jedyna klasyczna uprząż SM, do której można zainstalować kieszenie z zrzucalnym balastem.


No tak, to chyba ja bylem tym uzytkownikiem... Razz Z tym ze na jednego nura zabralem nawet 24kg...
Ale tak w ramach wyjasnienia, zeby nikogo nie przestraszyc. Nurkowania odbywaly sie pod koniec kwietnia na Malcie. Mamy wiec do czynienia ze slona woda o temp okolo 15°c.
Nurkowac mialem z butlami 7lit alu, ale pierwszego dnia okazalo sie ze przygotowane mam dwie butle alu S80 i bede robil na nich dwa nurkowania. Nurkowania realizowalem w suchaczu z ocieplaczem Equesa.
Na pozniejsze nurkowania dostawalem juz butle 7lit alu i do tego po dwie na kazde nurkowanie, a nie jak pierwszego dnia dwie na dwa nury. Udalo sie wiec zdjac pare kilo balastu...
Ogolnie wyjazd byl bardzo udany i udalo mi sie na nim rozwiac kilka watpliwosci dotyczacych nurkowan w morzu na SM.
Przyznam bowiem, ze wczeniej nurkowalem tylko na Zakrzowku (w roznych konfiguracjach - 2x7lit alu 2x11,1 alu 2x10lit stalowe).
Moje najwieksze obawy dotyczyly tego jak upchnac balast potrzebny do nurkowan w slonej wodzie i suchaczu, tak zebym nie musial uzywac pasa balastowego (udalo sie to bez problemu, poniewaz baza nurkowa dysponowala kaflami 2kg, ktore miescily sie do uprzezy)
Do tego obawialem sie jak calosc bedzie sie zachowywac w przypadku mocniejszego falowania na powierzchni (nie bylo z tym zadnych problemow, choc musze przyznac, ze musze sie jeszcze przyzwyczaic do uczucia "kladzenia na twarz") a do przeplyniecia po powierzchni czasami naprawde byl kawalek (raz nawet bardzo dlugi Rolling Eyes )
Kolejna moja obawa dotyczyla wskakiwania do wody z wiekszej wysokosci (zalezalo mi zebym z wyjazdu wrocil z kompletnym uzebieniem Wink ) To jednak tez nie stanowilo zadnego problemu, mimo ze w jednym miejscu wskakiwalismy do wody z okolo 2m. (wystarczy tylko lewa reka zlapac za prawy zawor butli a lewy zablokowac lokciem, prawa reka przytrzymujemy automat i maske i... plum Smile )
Zestaw Piotrka naprawde spisal sie swietnie ! Niestety juz mu go nie oddam... 8)
Kapitalnym pomyslem bylo zamontowanie kieszeni balastowych na pasie brzusznym, natomiast nie do konca przemawiaja do mnie te tylnie mocowania dla butli... po prostu na powierzchni trudno jest odpiac z nich butle (ale moze to tylko kwestia wprawy ? )
Natomiast mozliwosc pozbycia sie butli przed wyjsciem na drabinke lodzi po prostu bezcenna Laughing

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group and little modified v 0.1 by Mariusz