Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-12-2012, 15:59 Project Baseline - podglądamy miejsca, w których nurkujemy
Project Baseline, to monitorowanie naszych ulubionych akwenów nurkowych w kontekście tego jak zmieniają się w nich warunki. Rejestrując parametry takie jak widoczność, temperatura, zmiany w pojawianiu się roślinności i podwodnych zwierzaków budujemy możliwą do odtworzenia historię naszego ulubionego nurkowiska.
Możemy w ten sposób pomóc zarówno tym, którzy planują nurkowanie i przewidująco chcą sprawdzić jakiej w danym okresie można spodziewać się temperatury, ale również przyczynić się do rozwoju badań obejmujących dane z różnych zbiorników wodnych.
Całkiem przy okazji, nasze nurkowania nabierają nieco innego wymiaru. Zbierane dane możemy gromadzić w swoim projekcie, zapraszając do pożytecznych nurkowań znajomych lubiących pro naukowe nurkowania.
Jak to działa w praktyce? Projekty prowadzone w ramach Baseline, są realizowane na całym świecie. W naszym kraju taka forma nurkowań ciągle jest mało popularna i może właśnie dlatego warto się nią zainteresować?
Komplet informacji na temat Project Baseline można znaleźć na oficjalnej stronie:
www.projectbaseline.org .
Dodatkowych informacji może udzielić każdy instruktor i nurek GUE.
W Polsce przykładem działania łączącego nurkowania na wrakach z prowadzeniem badań środowiska wodnego jest projekt BUR (Baltic Underwater Research) prowadzony wspólnie m.in. przez Bałtyckie Towarzystwo Wrakowe (BTW) i Global Underwater Explorers (GUE).
W ramach naszych działań zostaliśmy przeszkoleni przez pracowników Polskiej Akademii Nauk w zakresie pobierania prób z naszych wraków. Po nurkowaniach próby przekazywane są do laboratorium PAN.
Więcej na ten temat można przeczytać w opisie projektu: klik
Innym przykładem mogą być akcje naszych kolegów z Holandii, którzy realizują działania mające na celu usuwanie pozostawionych pod wodą sieci.
Z przyjemnością podejmą współpracę z naszymi nurkami.
Więcej tu: klik
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-06-2013, 17:24
Zapraszam do PB w wersji filmowej.
W Polsce Project Baseline już działa .
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: Full Cave, GUE T1
Ilość nurkowań rocznie: 50
Ubezpieczenie: DAN SPTSLV Pomogła: 3 razy Wiek: 54 Dołączyła: 09 Sty 2008 Posty: 445 Skąd: stolica i okolica
Wysłany: 11-12-2013, 14:33
Wojtek Filip napisał/a:
W Polsce Project Baseline już działa .[/video]
Video fajne A w kraju to kto/gdzie robi coś w ramach Baseline?
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-12-2013, 14:47
Na razie (obym się mylił podając za mało ) PB ruszył na jednym z jezior w rejonie Poznania, a zaczyna się również na Hańczy.
O tym drugim powinniśmy całkiem niedługo przeczytać - nieoficjalna strona już się dzieje i trwa jej tłumaczenie na PL .
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: Full Cave, GUE T1
Ilość nurkowań rocznie: 50
Ubezpieczenie: DAN SPTSLV Pomogła: 3 razy Wiek: 54 Dołączyła: 09 Sty 2008 Posty: 445 Skąd: stolica i okolica
Wysłany: 11-12-2013, 16:38
Wojtku wg Twojej wiedzy jak wygląda kwestia czegoś co mogę nazwać uczestnictwem z doskoku - chodzi mi od odgórne 'dyrektywy'. Czy na założonym punkcie pracuje wskazany zespół (identyfikowalny/ przeszkolony) czy też jeżeli jeżeli robię sobie nurka w akwenie gdzie taki punkt jest to mogę wbić do jakiegoś głównodowodzącego projektu, że oto właśnie płynę i może zrobić jakąś fotkę do projektu czy inną temperaturę zanotuję? Czy może sposób monitorowania jest zależny wyłącznie od koncepcji tegoż głównodowodzącego? Zakładam, że różnice w dokładność przyrządów pomiarowych są pomijalne bardziej pytanie czy osoba przypadkowa = wartość dodana czy raczej chaos?
Są to może pytania o oczywistość ale sądzę, że niejednej osobie myślącej o PB przeszło to przez głowę, a że ja się nie boję zadawać pytań to pytam niniejszym
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-12-2013, 19:44
Fajnie, że pytasz .
Myślę, że każdy nurek może z powodzeniem wziąć udział w Projekcie.
Istotne jest porozumienie z prowadzącym dany Projekt, żeby ustalić co aktualnie jest do zrobienia. Najlepszym przykładem jest Morpheus .
Co się robi w czasie takich projektów i czy można przeprowadzić to np. na Koparkach?
Każda część Projektu Baseline dzieje się na konkretnym akwenie - najfajniej na takim, gdzie najczęściej nurkuję.
Najprostszy opis tego co robimy to: notujemy/nagrywamy/fotografujemy/mierzymy/itp. to, co związane jest z danym akwenem od danego momentu w kalendarzu. Czyli np. startujemy 1 stycznia 2014 i od tego momentu staramy się w równych odstępach czasowych robić te same pomiary w tych samych miejscach.
Prostym przykładem może być monitorowanie widoczności pod wodą na przestrzeni czasu. Załóżmy, że działamy na Koparkach. Ustalamy np. 10 punktów pomiarowych (na różnych głębokościach i w różnych miejscach akwenu). Okazuje się, że robiąc pomiar widoczności na łyżce "nowej koparki" w styczniu mamy 10m, w lutym 15m, w marcu 8m itd. Po pewnym czasie powstaje nam "mapa widoczności". Jeżeli dołożyć do tego pomiar temperatury, obserwację wzrostu roślin, glonów, ilości osadów - mamy przekrój tego kiedy najlepiej zanurkować na Koparkach , a jeżeli podobną akcję przeprowadzić na kilku zbiornikach to mamy ciekawy zbiór danych pozwalających nie tylko zaplanować nurkowanie, ale także śledzić zależności pomiędzy poszczególnymi parametrami.
Więcej szczegółowych informacji można znaleźć na oficjalnej stronie Project Baseline - zerknijcie na materiały do pobrania - są tam m.in. formularze jak robić pomiary, gdzie je potem wpisywać itp. . Forumowa Monika uczestniczyła w szkoleniu dla osób, które chciałby rozpocząć swój projekt i służy informacjami w tym zakresie.
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-12-2013, 10:34
Piotr Szpartaluk napisał/a:
Gdzie można o tym poczytać,
O ile dobrze mi wiadomo, PB na Hańczy jest w fazie rozruchu.
Prowadzą go m.in. nurkowie polscy mieszkający bodajże w Niemczech?
Widziałem przygotowywaną z tej okazji stronę, a autor napisał, że robi tłumaczenie na PL i jak skończy to napisze na forum - no to czekamy .
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: ccr/oc tmx
Stopień instruktorski: ccr/oc ntmx
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: klon Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 530 Skąd: Poznań
Wysłany: 12-12-2013, 11:04
chcącpodejść do tematu systemowo i z głową - doszedłem do wniosku, że jeżeli to ma mieć jakiś pożytek i sens w przyszłości to dowiem się w instytucjach dedykowanych do tematyki jakie pomiary i prace ich interesują.
Wyszedłem z założenia, żeby zbierać takie dane jakie będą później mogły być wykorzystane do realnych działań w zakresie ochrony danego zbiornika. Nie chciałem pływać sobie beztrosko i zbierać radośnie danych, które tylko w moim odczuciu są istotne i przydatne a w sytuacji ich praktycznego wykorzystania okażą się bezużyteczne...
Skontaktowałem się zatem z instytucjami, w których pracowałem lub z którymi współpracowałem w przeszłości i obecnie w zakresie ochrony środowiska.
Poszedłem, porozmawiałem po czym napisałem oficjalne pisma do: WIOŚ, SANEPID (zarówno wojewódzki jak i powiatowy), Wydział Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM Instytut Hydrologii, Wydział Biologii...
Żadna z tych instytucji nie jest na chwilę obecną obecną zainteresowana pozyskaniem jakikichkolwiek danych - nie otrzymałem żadnej odpowiedzi
Od czasu do czasu przypominam się i dostaję odpowiedź: "tak, tak - mamy w pamięci, akby co to się odezwiemy"
ale widzę, że ktoś iny w Pozaniu również się za to wziął:
Stopień nurkowy: T1, Full Cave
Ubezpieczenie: DAN/SPTGLD
Oznaczenie stage: SUS Pomogła: 13 razy Dołączyła: 07 Lut 2006 Posty: 960 Skąd: koniec świata:)
Wysłany: 12-12-2013, 13:43
klon napisał/a:
Skontaktowałem się zatem z instytucjami, w których pracowałem lub z którymi współpracowałem w przeszłości i obecnie w zakresie ochrony środowiska.
Poszedłem, porozmawiałem po czym napisałem oficjalne pisma do: WIOŚ, SANEPID (zarówno wojewódzki jak i powiatowy), Wydział Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM Instytut Hydrologii, Wydział Biologii...
Żadna z tych instytucji nie jest na chwilę obecną obecną zainteresowana pozyskaniem jakikichkolwiek danych - nie otrzymałem żadnej odpowiedzi
To nie zadziała w ten sposób. Rozumiem założenie, że fajnie jest robić coś co się przyda i wiedzieć, że wykonywana jest w konkretnie określonym celu. Wydaje mi się, że Baseline raczej należy potraktować jako inicjatywę oddolną. Jeśli będziesz zbierał dane z jakiegoś zbiornika w sposób systematyczny to po jakimś (raczej dłuższym) czasie zaobserwujesz pewną tendencję i być może dopiero ta tendencja może stać się przyczynkiem do myślenia na poziomie instytucji, że warto dane zbierać i coś monitorować. Tak, wiem że w świecie idealnym powinno być odwrotnie i instytucja powinna działać proaktywnie.
Jednak nie jest tak i dlatego mobilizacja na poziomie jednostek może dużo zmienić. Tak było na przykład na Florydzie gdzie na skutek zebranych danych udało się zainteresować władze lokalne kwestią ochrony jaskiń co (w skrócie mówiąc) doprowadziło do odkupywania terenów, na których znajdują się wejścia do jaskiń, od prywatnych właścicieli w celu ich ochrony (info z wykładu na jakim byłam na konferencji na Florydzie).
Biorąc pod uwagę czas reakcji, jaki można zaobserwować w działalności instytucji, może się okazać, że za 10 lat usłyszysz raczej: "dlaczego nie zbieraliśmy danych kiedy był na to czas, wiedzielibyśmy co teraz zrobić".
Poza tym, nie licząc na polskie instytucje, dane dostępne są w skali globalnej - może skorzysta z nich do swoich badań np. jakiś zakręcony makro biolog od wody badający trendy w całej Europie
Oczywiście może się okazać, że dane nie przydadzą się w ogóle. Wtedy pozostaje czerpać satysfakcje z faktu, że zrobiło się coś w sposób usystematyzowany i że o kawałku naszej planety wie się więcej niż ktokolwiek inny na świecie
pozdrawiam
Monika
_________________ Nie bywam usatysfakcjonowana rozumieniem czegokolwiek, ponieważ wiem, że moja zdolność pojmowania może być jedynie nieskończenie małym ułamkiem tego, co chciałabym zrozumieć. (Ada Lovelace; 1815-1852)
Stopień nurkowy: ccr/oc tmx
Stopień instruktorski: ccr/oc ntmx
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: klon Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 530 Skąd: Poznań
Wysłany: 12-12-2013, 14:31
Monika napisał/a:
Wydaje mi się, że Baseline raczej należy potraktować jako inicjatywę oddolną. Jeśli będziesz zbierał dane z jakiegoś zbiornika w sposób systematyczny to po jakimś (raczej dłuższym) czasie zaobserwujesz pewną tendencję i być może dopiero ta tendencja może stać się przyczynkiem do myślenia na poziomie instytucji, że warto dane zbierać i coś monitorować.
Przy takim założeniu jest to oczywiście jak nabardziej ciekawe działanie.
Ja chciałem się ustrzec przed taką sytuacją kiedy to po 5 latach regularnego nurkowania w zupie szerzej znanej pod nazwą Jezioro Kierskie i zbierania danych (szeroko rozumianych) na głębokości np. 6m w punktach a, b, c, (...), z, usłyszę, że dane to potrzebują z głębokości 15m i nie tych punktów tylko przesuniętych o 200m bo te są nie reprezentatywne. A tak w ogóle to nie taka metoda zbierania i nie za pomocą tych narzędzi...
usiłowałem uzyskać informację nt. metod zbierania takich danych, które mogą być w jakikolwiek sposób wykorzystane w realiach polskich...
Dla jasności - nie jestem idealistą - pracuję w ochronie środowiska już ładnych "naście" lat i znam bezwład decyzyjności w tych instytucjach aż nadto, ale dlatego właśnie, mając na uwadze, że może obudzą się za 5 lat, chciałem już zbierać dane, które później będą przez nich wykorzystane...
nie liczyłem na to, że znajdą środki na co kolwiek ani, że zaczną budować oczyszczalnie od razu...
chodziło mi o krótką informację jak to robić by było przydatne... to, że Jezioro Kierskie jest coraz większym syfem wszyscy wiedzą i nie trzeba ich o tym przekonywać zdjęciami ani badaniami...
miałem krótkie pytania:
1. czy robić zdjęcia czy zbierać próbki wody
2. jeżeli zdjęcia to w jaki sposób by były przydatne - jeżeli próbki to czym i w których miejscach
3. w jakich okresach i z jaką częstotliwością
ja mam niestety umysł "ściśnięty" i potrzebuię wyraźnych wytycznych do takich działań bo inaczej czuję, że robię to bez sensu a bez sensu to nie chce mi się ruszać
dlatego, jeżeli ktoś zna odpowiedzi na te pytania to chętnie wrócę do tematu.
Wybrałem Jezioro Kierskie nie tylko dlatego, że jego zanieczyszczenie rośnie katastrofalnie z roku na rok, ale również ze względów logistyczych - jest na tyle blisko, że mogę założyć w miarę regularne pobyty z dużym pradopodobieństwem powodzenia
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-12-2013, 15:01
klon napisał/a:
dlatego, jeżeli ktoś zna odpowiedzi na te pytania to chętnie wrócę do tematu.
proszę:
Wojtek Filip napisał/a:
Więcej szczegółowych informacji można znaleźć na oficjalnej stronie Project Baseline - zerknijcie na materiały do pobrania - są tam m.in. formularze jak robić pomiary, gdzie je potem wpisywać itp.
Jeżeli będziesz jednak trwał przy "polskich realiach" to zamiast:
klon napisał/a:
Od czasu do czasu przypominam się i dostaję odpowiedź: "tak, tak - mamy w pamięci, akby co to się odezwiemy"
poprosiłbym o zaopiniowanie formularza zbierania danych ze strony PB jako odpowiedniego/nieodpowiedniego - albo informacji jakie dane poza próbami do chemicznej analizy wody będą właściwe.
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-05-2014, 09:36
Trochę o zbieraniu danych w Project Baseline
i ostatnie działanie na Bimini
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Cześć, późno bo późno ale wywołany do tablicy się zgłaszam. Koordynuję Project Baseline Jeziora Wielkopolski.
W Wielkopolsce działamy na razie dwóch jeziorach Powidzkim i Lusowskim. Zbieramy na razie dane - widoczność i temperaturę oraz robimy zdjęcia tego samego miejsca wskazanego przy stacji.
Ostatnio wpadliśmy na pomysł wykorzystania ramiennic (chara) jako znacznika czystości wody oraz gąbek. Więcej o tym wkrótce na naszym profilu https://www.facebook.com/pblakeofwielkopolska?ref_type=bookmark Nie ukrywam, że projekt rozwija się powoli i wymaga cierpliwości. Na jedno miejsce porzebne jest kilku nurków, którzy regularnie odwiedzają to miejsce.
Na wrzesień planuję zrobić kilka prezentacji w klubach w Wielkopolsce. Idealnie by było aby jeden klub/centrum wzięło pod opiekę jedno miejsce. Na razie tak jest - poznańska Nautica opiekuje się stacjami w Kosewie, Płetwal Lusowem. Krzysiek Klon - wiem, że ciągle w tym Kiekrzu się moczycie z Moniką - może wzięlibyście pod opiekę Kiekrz -ekofloksy?
Jako koordynator - produkuję stację, zakładam dostęp do systemu, tłumaczę co i jak, szkolenie z aplikacji. Gdy będzie nas większa ilość chciałbym robić spotkania baselinowców raz do roku. W tej chwili opracowuję prezentację dla klubów oraz razem ze specjalistom od ramiennic jak wykorzystać ramiennice jako wskaźnik czystości wody. Chętnych do współpracy zapraszam. W chwili obecnej mam wyprodukowaną jedną stację na zapas, tak więc można w miarę szybko odpalić nowe miejsce.
Jeśli chodzi o chętnych z innych województw, którzy chcą założyć swoje projekty - zaraszam na wspólne nurkowanie na jedej ze stacji i na "kawę" przy której przekaże swoje uwagi i doświadcznia związane uruchamianiem projektu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum