Forum Dive Trek Group

Zastanów się zanim coś napiszesz - ktoś może to przeczytać...

 

 


"  Strona główna "  FAQ "  Szukaj "  Użytkownicy "  Grupy "  Statystyki "  Rejestracja "  Zaloguj "  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Nowy rekord przebywania nurka pod wodą
Autor Wiadomość
Wojtek A. Filip Płeć:Mężczyzna
Site Admin
Autor Programu Świadome Nurkowanie


Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF
Pomógł: 125 razy
Wiek: 54
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 11932
Skąd: Warszawa
PostWysłany: 28-01-2010, 18:32    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Hej.
Z mojego punktu widzenia długie czasy pod wodą różne osoby znoszą różnie.
Podobnie jak Tomek nie robiłem nigdy nurkowań dłuższych niż 4 godziny (3:48 o ile dobrze pamiętam to najdłuższe). To co istotne dla omawianej sprawy, to jak spędzamy czas - ten podany przeze mnie to głównie wiszenie na dekompresji.
Podchodzę do tematu nieco inaczej niż Tomek - to co stanowiło dla mnie do tej pory główny kłopot z długimi czasami to zimno -> ponad 2 godziny w wodzie o temperaturze 5-7st, a wcześniejsze w 3-4st potrafią skutecznie zniechęcić do takiego wiszenia. Psycha siada w inny niż zwykło się przyjmować sposób - po prostu jest bardzo zimno. Nie jakoś tam, ale od pewnego momentu przestajesz myśleć o nurkowaniu, deko, tym co się dzieje i jedyne na co masz ochotę to wyjść. Trzęsawa, skamieliny zamiast dłoni, zamieniasz automaty i nie jesteś pewien czy obejmujesz ustnik wargami. Zaczynasz kalkulować wszystkie znane Ci sposoby na skróconą dekompresję, a w skrajnych przypadkach zastanawiasz się jak to ktoś powiedział? że pominięte deko w przedziale 20-30min nie powinno być problemem? Może miał rację? Zaczyna się robić niebezpiecznie... a po wyjściu z wody ostatnie na co masz ochotę to powtórzenie takiej akcji.

Stąd długo siedzi się fajnie wtedy, kiedy jest ciepło - wtedy mam kupę pomysłów na to co z sobą zrobić (do podwodnego odtwarzacza video produkcji Bartka Gryndy włącznie salut )
Zimna woda zmienia w znaczący sposób logistykę nurkowań długich - jak do tej pory plany eksploracyjne kilku ciekawych miejsc z długimi czasami dennymi na większych głębokościach omawiamy, przygotowujemy, ale i tak zwykle nie robiłem dłuższych czasów niż sumaryczne rzędu 2-3 godziny. Znam wiele osób o ponad przeciętnej odporności na zimno, ale to przecież nie jest kwestia katowania się. Nurkuję bo (delikatnie mówiąc Smile )bardzo to lubię, ale nie jestem masochistą Wink. Testuję właśnie ogrzewanie elektryczne, z Tomkiem omawiamy pozornie nieistotne detale typu "jak sztywne powinny być rękawice, aby zachować sprawność manualną mimo długiego skuterowania w temperaturze równej lub niższej od 4st..." Generalnie robi się coraz cieplej mimo zimnej wody bounce
...a co za tym wszystkim idzie, myślę, że obywatel TomM da się już niedługo wciągnąć w działania +240min Smile w tutejszej okolicy temperaturowej.

Alternatywą pozostaje woda o temperaturze powyżej 14st, albo naprawdę ciepła +20st - tutaj nie widzę przeszkód na dłuższe nury (zakładam oczywiście, że nie będą realizowane na ruchliwym skrzyżowaniu z przepływającymi łodziami podwodnymi...)



...a omawiany rekord?
W sumie każdy może coś wymyślić i zrealizować to, podobnie jak każdy może to ocenić ze swojej perspektywy. Myślę, że ci, którzy są w całkiem innymi miejscu nurkowania po prostu machną ręką...



Pozdrawiam,
Wojtek

_________________
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej Smile ?
S. Lem
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
   
mongoloid Płeć:Mężczyzna
Dum spiro, spero.


Wiek: 40
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 70
Skąd: Rotki-Jatki
PostWysłany: 28-01-2010, 18:43    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

TomM napisał/a:
masz dość


Ale później znów się do tego wraca, więc po co narzekać?

TomM napisał/a:
ewentualny partner może stać się obiektem złości


Jeśli frustracja wywoływana warunkami wykonywania pracy/hobby może osiągać takie rozmiary, to chyba warto się zastanowić, czy nie dać sobie z tym siana.
Po co robić coś, co męczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
mongoloid Płeć:Mężczyzna
Dum spiro, spero.


Wiek: 40
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 70
Skąd: Rotki-Jatki
PostWysłany: 28-01-2010, 18:55    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Wojtek Filip napisał/a:
Nurkuję bo (delikatnie mówiąc Smile )bardzo to lubię,


To chyba główny powód dla którego większość ludzi nurkuje.
A nurkowanie, jak wiele innych przyjemnych rzeczy, ma też swoją cenę. Nie mówię o $, tylko o zimnie, głodzie, zmęczeniu, pragnieniu w przypadku nurkowań deko.
Mimo tego wciąż grono zwolenników tego typu nurkowań rośnie.
Jest ku temu inny powód niż przyjemność, relaks, poznawanie czegoś nowego, sprawdzenie swoich umiejętności i hartowanie psychiki?
Wiem, że niektórym ambicja nakazuje, ale to inny przypadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Forest Gump Płeć:Mężczyzna


Wiek: 43
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 462
Skąd: Dun Laoghaire
PostWysłany: 28-01-2010, 20:05    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Mysle, ze Mongoloid ma na mysli inne nurkowanie niz TomM.

Siedzenie pod woda iles tam godzin, gdy w kazdej minucie mozna ja opuscic, bez zadnych konsekwencji tez za bardzo mnie nie rusza.

Glebokie i dlugie nurkowania z dlugim deco, lub jaskiniowe to calkiem inna para kaloszy. Trzeba siedziec czy sie chce czy nie i nie ma odwrotu. W tym przypadku rzeczywiscie psychika odgrywa wielka role.

_________________
Stoisz w miejscu? Juz po tobie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
pawelw Płeć:Mężczyzna


Stopień nurkowy: a
Ilość nurkowań rocznie: 1
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: PawelW
Pomógł: 2 razy
Wiek: 52
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 448
Skąd: Pniewy
PostWysłany: 29-01-2010, 00:01    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

mongoloid napisał/a:
na głębokości powyżej 55m w wodzie 12 stopni.


może po niżej Smile Tomek po co to robisz skoro tyle Cie to kosztuje i męczy Cię to ... 360 min pod wode mnie nakręca do 500min i więcej


TomM napisał/a:
zaczynasz być rozdrażniony (może to tlen?), zaczynasz się zapluwać, jesteś zmęczony fizycznie i psychicznie - masz dość.
Myślę, że samotnośc tu wiele nie zmienia - ewentualny partner może stać się obiektem złości, a jak jesteś sam.


hehe miałbyś 10 lat mnie pewnie miałbyś to gdzieś Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
mongoloid Płeć:Mężczyzna
Dum spiro, spero.


Wiek: 40
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 70
Skąd: Rotki-Jatki
PostWysłany: 29-01-2010, 01:29    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

pawelw napisał/a:
mongoloid napisał/a:
na głębokości powyżej 55m w wodzie 12 stopni.


Coś się pokręciło, bo to nie ja napisałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
TomM Płeć:Mężczyzna


Stopień nurkowy: full cave, full tmx
Ilość nurkowań rocznie: 70
Pomógł: 35 razy
Wiek: 61
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 2578
Skąd: Katowice
PostWysłany: 29-01-2010, 09:28    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

pawelw napisał/a:
może po niżej Smile


Może. Smile

pawelw napisał/a:
po co to robisz skoro tyle Cie to kosztuje


Sam nie wiem. Bo lubię?

pawelw napisał/a:
mnie nakręca do 500min i więcej


Ludzie się różnią. Gdyby wszyscy byli tacy sami, świat byłby strasznie nudny i przewidywalny. Napisałem szczerze jak jest - znam swoje limity. Wielu nurków daje kilkanaście godzin, także solo, a ze 3 lata temu chłopaki zrobili nurkowanie 30 godzin. To nie moja liga, niestety... Może gdyby była szansa zorganizowania habitatu na ostatni przystanek, ten czas relatywnie by się wydłużył. Ale wiem, że mam tu ograniczenie.

pawelw napisał/a:
miałbyś 10 lat mnie pewnie miałbyś to gdzieś


Też tak czasem myślę. Ale nic na to nie poradzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Adam Frajtak Płeć:Mężczyzna
GUE PSAI TMX FULL CAVE


Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN
Pomógł: 11 razy
Wiek: 53
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 2601
Skąd: Śląsk
PostWysłany: 29-01-2010, 10:49    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

TomM napisał/a:

Też tak czasem myślę. Ale nic na to nie poradzę.
Nie bądź pesymistą .... rozszerz stany świadomości od razu poczujesz się młodszy Weedman Weedman

_________________
Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
100953
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 2 Idź do strony Poprzedni  1, 2
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

Akagahara style created by NashT.