Slyszalem rowniez opinie, ze balonowka zawiera "byleco". Dlatego prosba o przeanalizowanie
Właśnie z powodu "bylecozawierania" jednostkowy pomiar da raczej niewiele wiedzy. Prawdopodobnie zawartość helu mocno sie może zmieniać i pozostawać w ścisłej korelacji z uczciwością firmy sprzedającej "balonowy hel".
_________________ W gruncie rzeczy nie chodzi wcale o to co umiesz, lecz o to w jaki sposób korzystasz ze swoich umiejętności.
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-03-2012, 22:27
Udałem się do bagażnika celem wykonania pomiarów.
Skład mikstury, którą otrzymałem to 7/75.
Jak się okazało imprezowo ładowany był 50/50 i w górę patrząc na ilość helu.
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: Tech.Cave
Ubezpieczenie: DAN/VDST Pomógł: 55 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 3501 Skąd: NUE
Wysłany: 23-03-2012, 10:23
kjar napisał/a:
Co nie oznacza, iż nie jest to prawdą
Tego nie kwestionuje. Z tego co mi sie obilo o uszy, to "balonowka" jest uzyskiwana przez oddessanie resztek z zwrotow - dlatego nie ma stalej receptury - albo inaczej mowiac receptura zalezy od szczelnosci aparatury sprzedajacego i ilosci dobitej mieszanki.
Przy 7/75 roznica stosunku reszta do O2 jest na tyle dziwna, ze nie wskazuje ani na doladowanie powietrzem, ani na celowe dodanie O2. 7% to tez za malo zeby przezyc - czyli teoria o celowym wzbogacaniu o O2 nie przekonuje mnie do konca.
_________________ [quote:e1aa1c559f="KasiaK"]ja sie nie boje siebie
boje sie tych z ktorymi mialabym plywac[/quote]
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-03-2012, 19:08
... i po imprezie
Było super dziecięce łaaaał... - warto było choćby dla tego łałnięcia pompować baloniki. Robiliśmy to z tyłu samochodu - część zwiała, ale i tak udało się napompować ponad 100 średniej wielkości balonów.
Zużyłem na to 700 litrów wspomnianego tmx 7/75.
Oczywiście okazałem się fujarą i nie zrobiłem zdjęć. Bukiet balonów był wielki, a po rozpuszczeniu, wypełnił dosyć szczelnie sufit średniej wielkości pokoju, a wstążki zrobiły resztę nastroju.
Raz jeszcze dziękuję za pomoc - również w imieniu zaskoczonej balonowo 9 latki.
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum