Jak w temacie, jeśli jakaś zorganizowana grupka się wybiera, która chciałaby przygarnąć dwóch dodatkowych nurków to dajcie proszę znać

[Tomek Płociński]

Jak w temacie, jeśli jakaś zorganizowana grupka się wybiera, która chciałaby przygarnąć dwóch dodatkowych nurków to dajcie proszę znać

[Pomógł:]

Jak w temacie, jeśli jakaś zorganizowana grupka się wybiera, która chciałaby przygarnąć dwóch dodatkowych nurków to dajcie proszę znać

a może ktoś wtedy jedzie nad piłakno?
nie będę miał z kim puścić nura i chciałbym się podłączyć
art

[arturb]

a może ktoś wtedy jedzie nad piłakno?
nie będę miał z kim puścić nura i chciałbym się podłączyć
art

niektórzy niestety nigdzie nie jadą, bo kumpel sobie wesele 13ego wymyślił
i to nurek

wybaczam mu jednak, bo ja swoim terminem też kilka planów pokrzyżowałam

[KasiaK]

niektórzy niestety nigdzie nie jadą, bo kumpel sobie wesele 13ego wymyślił
i to nurek

wybaczam mu jednak, bo ja swoim terminem też kilka planów pokrzyżowałam

czyli rozumiem, że nikt nie będzie nad piłaknem, bądź każdy jedzie we własnym gronie.
hm... znowu będę chodził i pytał czy ktoś mnie przyjmie na nura, i znów się okaże, że nikt. niestety jak się nura bez partnura to nie zawsze się ponura
pozdr

[arturb]

czyli rozumiem, że nikt nie będzie nad piłaknem, bądź każdy jedzie we własnym gronie.
hm... znowu będę chodził i pytał czy ktoś mnie przyjmie na nura, i znów się okaże, że nikt. niestety jak się nura bez partnura to nie zawsze się ponura
pozdr

Ja będę nad Piłaknem ale w bazie Nautici zapraszam

[waterman]

Ja będę nad Piłaknem ale w bazie Nautici zapraszam

[Pomógł:]

Ja będę nad Piłaknem ale w bazie Nautici zapraszam

Czyżby rodził się nowy rodzaj nura - samotnik.
Sam niestety tego doświadczam. Moi znajomi już nie nurkują, ja za stary na nowe trendy nurkowe i też ... samotny.
Też szukam wyjazdu na sobotę i niedziele (piątek niestety praca) i też szukam partnera w "starej" konfiguracji na zwykłego, rekreacyjnego nura.

[WW]

Czyżby rodził się nowy rodzaj nura - samotnik.
Sam niestety tego doświadczam. Moi znajomi już nie nurkują, ja za stary na nowe trendy nurkowe i też ... samotny.
Też szukam wyjazdu na sobotę i niedziele (piątek niestety praca) i też szukam partnera w "starej" konfiguracji na zwykłego, rekreacyjnego nura.

[Pomógł:]

Czyżby rodził się nowy rodzaj nura - samotnik.
Sam niestety tego doświadczam. Moi znajomi już nie nurkują, ja za stary na nowe trendy nurkowe i też ... samotny.
Też szukam wyjazdu na sobotę i niedziele (piątek niestety praca) i też szukam partnera w "starej" konfiguracji na zwykłego, rekreacyjnego nura.

A w Jastarni ktoś będzie? Piątek, sobota, niedziela.

[anonymus 1]

A w Jastarni ktoś będzie? Piątek, sobota, niedziela.

A w Jastarni ktoś będzie? Piątek, sobota, niedziela.

samotnik
nurkowanie bez współpacza jest dla mnie zbyt trudne. nie czuje się na siłach by to samemu robić. już raz byłem nad białym i szukałem osobników, które przyłączyłyby mnie do stada i niestety nikt nie wyraził zgody. nie było chęci u nikogo na obcego osobnika.
waterman - pozwolę sobie wpaść do Ciebie, rozumiem, że baza jest na miejscu bazy biskupa?

[arturb]

samotnik
nurkowanie bez współpacza jest dla mnie zbyt trudne. nie czuje się na siłach by to samemu robić. już raz byłem nad białym i szukałem osobników, które przyłączyłyby mnie do stada i niestety nikt nie wyraził zgody. nie było chęci u nikogo na obcego osobnika.
waterman - pozwolę sobie wpaść do Ciebie, rozumiem, że baza jest na miejscu bazy biskupa?

[WW]

[Pomógł:]

[waterman]

[Pomógł:]

Ja też zajrzę. Dopiero zacząlem ale mam nadzieję że jakoś damy radę!

[PadreKris]

Ja też zajrzę. Dopiero zacząlem ale mam nadzieję że jakoś damy radę!

[waterman]

[Pomógł:]

Nurki! Niestety trochę późno ale zawsze

[PadreKris]

Nurki! Niestety trochę późno ale zawsze

Damy rade

[waterman]

Damy rade

[Pomógł:]

Damy rade

Dzięki ale tym razem odpuszczę.
270 km w jedna stronę po kiepskich i zapchanych drogach na sobotę i niedziele, to mi się nie widzi.
Może innym razem.

Bawcie się dobrze.

Niemniej problem samotnego nurka nadal jest aktualny.

[WW]

Dzięki ale tym razem odpuszczę.
270 km w jedna stronę po kiepskich i zapchanych drogach na sobotę i niedziele, to mi się nie widzi.
Może innym razem.

Bawcie się dobrze.

Niemniej problem samotnego nurka nadal jest aktualny.

[Pomógł:]

Dzięki ale tym razem odpuszczę.
270 km w jedna stronę po kiepskich i zapchanych drogach na sobotę i niedziele, to mi się nie widzi.
Może innym razem.

Bawcie się dobrze.

Niemniej problem samotnego nurka nadal jest aktualny.