Plan mam taki jechać do Niemiec w ostatni dzień trwania targów zabrać trochę kasy i jak mi się co spodoba to kupować (Po cholerę mają tachać sprzęt z powrotem do siebie często za wielką wodę albo i dalej jak go można kupić )
Jak kto chętny to pewno redukcja kosztów transportu by się przydała .
_________________ "Choćbym szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną..."
Mialem okazje w tamtym roku odwiedzic targi w Birmingham
chińczyki tam były ?
szybki napisał/a:
Mozna zaoszczedzic okolo 30% albo i lepiej.
jak ?
Moim zdaniem tak - Niemieckie targi są największe więc stosunek ceny do ilości wystawców będzie największy -zanim niektóre rzeczy dojdą do Polski minie ze 3 lata.
_________________ "Choćbym szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną..."
Stopień nurkowy: T2
Stopień instruktorski: IT Pomógł: 6 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 521 Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-01-2011, 21:16
slawek290 napisał/a:
Niemieckie targi są największe więc stosunek ceny do ilości wystawców będzie największy
Jeżeli chodzi o zakupy sprzętu nurkowego rekreacyjnego to targi Birmingham dwa lata temu były nie do pobicia, a ostatnia edycja nie była zła, chociaż już nie magiczna. Pod tym względem Boot nigdy nie były super, a w 2010 chyba nie było tam rzeczy tańszej niż do kupienia w sklepie nurkowym w Warszawie.
Slawek ,chinczykow jeszcze nie ma .Zaoszczedzic mozna na duperelach typu karabinczyki itd.
Trafilem na goscia ktory mial pare ocieplaczy Santi i nieznal cen niestety same wielkie rozmiary,kupilem skarpety thinsulate 200gr za 2jurki kamizelki docieplajace mial za 10jurkow.
ElBacio
2 lata temu faktycznie bylo wiecej wszystkiego i jeszcze taniej .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum