Wysłany: 22-11-2006, 11:19 dlaczego nie piszecie relacji????
Z kalendarium wynika, ze odbylo sie juz kilka spotkan w kraju z DiW, w Szczecinie Fundamentalsy. I jakos cisza panuje?
Dlaczego?
Naprawde jestem ciekawa co i jak sie odbylo, a tu czlowiek pozbawiony jakichkolwiek informacji...Zdjecia bym chetnie poogladala...
Napiszcie cos, bo ani slowa od Doroty i Wojtka oraz ani slowa od uczestnikow.
No tak, tylko wydawalo mi sie, ze to forum dla wszystkich.
Tak przynajmniej bylo do tej pory. Kazde warsztaty, kursy, spotkania dokladnie opisane, ze zdjeciami, fajnymi komentarzami. Czlowiek mogl sie czegos nauczyc, doczytac, zobaczyc.
A tutaj cisza - no wiec jakos sie tak dziwnie czuje......Zmowa milczenia?
A moze to tylko mnie jednej tego brakuje, innym widac nie....
No tak, tylko wydawalo mi sie, ze to forum dla wszystkich.
Tak przynajmniej bylo do tej pory. Kazde warsztaty, kursy, spotkania dokladnie opisane, ze zdjeciami, fajnymi komentarzami. Czlowiek mogl sie czegos nauczyc, doczytac, zobaczyc.
A tutaj cisza - no wiec jakos sie tak dziwnie czuje......Zmowa milczenia?
dzinks napisał/a:
No cóż nie dla psa kiełbasa jak mówi stare stropolskie przysłowie Wink
JacekJ ma może rację, moze cos więcej widać/jest na wew. forum....
spiskowa teoria dziejow...
a niby dlaczego posty z dzialan podwodnych mialyby byc publikowane w zamknietym gronie? nawal pracy i tyle
na FW dominuja sprawy organizacyjne, nie stricte nurkowe
No tak, tylko wydawalo mi sie, ze to forum dla wszystkich.
Tak przynajmniej bylo do tej pory
Nie ma ani powodu ani sensu pisać sprawozdań z kursów i warsztatów na forum wewnętrznym.
Nie ma ich tam.
Jeśli DiW lub uczestnicy znajdą czas i ochotę, opiszą je w części publicznej.
_________________ W gruncie rzeczy nie chodzi wcale o to co umiesz, lecz o to w jaki sposób korzystasz ze swoich umiejętności.
Dorota i Wojtek zaczęli właśnie drugie DIR-F w Gdyni wiec do niedzieli pewnie będą "wycięci". Po zakończeniu na pewno coś skrobną (tak jak po naszym).
Pozdrawiam:
Jacek
Dzięki Jacek - praktycznie do świąt mamy pracy w nadmiarze - postaramy się coś warsztatowo/kursowego skrobnąć niebawem - na obszerniejsze relacje trzeba naciagnąć Uczestników zajęć - mają pełny materiał zdjęciowy (niemal wszyscy ) i własny punkt widzenia .
Za niedługo powinny pojawić się także materiały związane z docieplaczami i okolicami.
Jeżeli starczy mi czasu, opiszę (Wojtek) mój pierwszy raz pod wodą - czyli jak pokonał mnie p-valve w czasie "pi dryla"(ze względu na traumatyczny charakter tego opisu muszę sprawę mocno przemyśleć ).
W przygotowaniu kilka innych niespodzianek, więc nudno pewnie nie będzie .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum