Jeżeli spada widoczność to tak silne światło zaczyna być wręcz kłopotliwe.
Dokładnie , choć u nas był trochę inny problem nie związany z widocznością , nurkowania w Chorwacji przy widoczności ok 15 a problemem okazały się jasne skały na dnie i odbijane przez nie swiatło . Tak obok tematu, to marzy mnie się ciągła regulacja natężenia światła, ze względu na zastosowanie w fotografii , może kiedyś ......
Stopień nurkowy: T1+,C2,DPV1/Av.TMX
Ilość nurkowań rocznie: 180
Stopień instruktorski: TDI TMX
Ubezpieczenie: DAN PROSLV
Oznaczenie stage: HUBI Pomógł: 10 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Wrz 2008 Posty: 877 Skąd: Svärtinge, Szwecja
Wysłany: 24-06-2012, 06:32
Kiedyś miałęm okazję testować "patelnię" - opisywałem to nawet na forum. Faktycznie światło nadające się do komunikacji, silne, fajne, prawie że dorównujące dwudziestowatowym, dobrym HID-om. Dla mnie jednak kształt patelni i wielkość palnika powodują, że latarka jest szalenie niewygodna. Używa jej jeden z częstyszych moich partnerów i wysaje mi się, że stwarza także problemy odwieszanie zapalonej latarki. Moglibyście ustosunkować się do tego?
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 53 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-06-2012, 08:11
hubert68 napisał/a:
Moglibyście ustosunkować się do tego?
Oczywiście.
Pozostawiając kwestie subiektywne, warto na latarkę spojrzeć z boku, bez jakichkolwiek uprzedzeń - to podstawa testowania każdego sprzętu.
hubert68 napisał/a:
światło nadające się do komunikacji, silne, fajne, prawie że dorównujące dwudziestowatowym, dobrym HID-om
Patelnia jest zdecydowanie silniejsza od światła generowanego przez lampy typu HID w przedziale mocy 18-21W - wystarczy obejrzeć filmiki na poprzedniej stronie, gdzie występuje w porównanie z HIDem znacznie śilniejszym - 35W, a 21W HID porównywany jest ze słabszą 4TEC.
hubert68 napisał/a:
kształt patelni i wielkość palnika powodują, że latarka jest szalenie niewygodna
Jeżeli weźmiemy do ręku dowolną latarkę HID znaną z kształtu: osłona palnika , palnik przetwornica, usztywniacz kabla, to chyba nikt nie ma wątpliwości, że konstrukcja jest długa. Jeżeli taką latarkę przecięlibyśmy tuż za osłoną palnika i tam założyli usztywniacz przewodu to latarka będzie krótsza o 75%, czyli zyskujemy sporo miejsca nie tylko w bagażu ale i na ręce, gdzie zwykle leżał długi HID, a tak wygląda właśnie patelnia. Usztywniacz przewodu opiera się na pierścieniu i całość jest przez to na tyle stabilna, że w zasadzie leży na dłoni. Nie zauważyłem tej "szalonej niewygody" pływając z nią na skuterze w zalanej kopalni, czy wewnątrz wraku.
Sprawą bezsporną pozostaje kwestia indywidualnego gustu - jeżeli wrażenia estetyczne związane z patelnią budzą w kimś skojarzenia z narzędziem pracy kucharza, a nie twardziela nurka - to tu niewiele da się zrobić. Patelnia pozostanie patelnią.
Szczęśliwie tak, jak zjadając steka skupiamy się na jego smaku, a nie na czym był smażony, tak w wypadku latarki można spróbować skupić się na jej świetle .
hubert68 napisał/a:
stwarza także problemy odwieszanie zapalonej latarki
To kwestia opanowania tej umiejętności. Patelnia jest krótsza, więc wpięcie tylnego karabinka łatwiejsze, niż w wypadku latarki długiej. Jest jednak inaczej wyważona, więc warto przećwiczyć tę technikę kilka razy. Sam dla uproszczenia założyłem na końcówce sprężynowego usztywniacza przewodu kółko do kluczy z nierdzewnej stali - karabinek wpina się teraz jakby na to czekał .
Warto tu wspomnieć o jeszcze jednym ciekawym rozwiązaniu zastosowanym w omawianych latarkach:
L4M zastosowało przewód o podwójnym zbrojeniu. Nieco grubszy od znanego z większości podwodnych świateł. Efekt jest taki, że ilość awarii związanych z łamaniem się przewodu głównie przy kanistrze spadła do... zera .
Rozwiązanie warte zastanowienie szczególnie u osób deponujących latarkę techniką związaną z zabezpieczeniem przewodu, a nie tylko odwieszających ją na d-ring.
Przewód robi się sztywniejszy niż gumowe w zimnej wodzie, ale to cecha nieporównywalna z tym, że jak na razie nie udało mi się go złamać, ani wyrwać, a podejrzewam, że właściciel L4M nie byłby zbyt szczęśliwy, gdyby zobaczył jak transportuję jego latarki...
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Nie zauważyłem tej "szalonej niewygody" pływając z nią na skuterze w zalanej kopalni, czy wewnątrz wraku.
Też nie zauważyłem , chociaż mój sposób używania światła jest pewnie inny niż u Wojtka .
Często przekładam z ręki do ręki , przekręcam " do góry nogami" , bokiem, trzymam za usztywniacz- gdy nie ma miejsca na dłoń , przełączam moc światła ( tu po dłuższej już mojej eksploatacji , dla moich potrzeb zastosował bym jednak inny przełacznik , taki jak w "Smart" ) kładę na dnie właczoną , zajmując sie światłem błyskowym, odwieszam na chwilę . Manewry wykonywane przeze mnie tą głowicą nie sprawiaja mi problemów.
Skuter nie stwarza problemów. Ale nie mam porównania, nie nurkowałem ze skuterem z inną latarką, za to nurkowałem bez. Nie dostrzegam różnicy.
Odwieszanie. Nie wiem co to znaczy co Wojtek o tym czyś do odwieszania napisał. Stosuje manewr z blogu Gorgitisa z długim 2-enderm i jakoś działa. W dół, w przód. Ale znów nie mam porównania z jakimś hidem. Jak patrzę na chłopaków z którymi nuram, to działa podobnie.
Mam jednak wrażenie, że to nie jest palnik na małe dłonie. Tylko nie wiem, czy z powodów "funkcjonalnych" czy też to będzie "nie eleganckie". Jestem tu po prostu pod wpływem mojej ładniejszej połowy. Może z nią od biedy zanurkować ale jej nie chce.
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 53 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-06-2012, 23:42
kindofblue napisał/a:
Odwieszanie. Nie wiem co to znaczy co Wojtek o tym czyś do odwieszania napisał. Stosuje manewr z blogu Gorgitisa z długim 2-enderm i jakoś działa. W dół, w przód. Ale znów nie mam porównania z jakimś hidem. Jak patrzę na chłopaków z którymi nuram, to działa podobnie.
Nieważne jak byś na to patrzył - odwieszanie nie powinno być żadnym kłopotem.
kindofblue napisał/a:
Mam jednak wrażenie, że to nie jest palnik na małe dłonie.
Zgadzam się - w tym (damskim) wypadku zdecydowanie ładniej prezentuje się Tec4 (odpowiednik 21W HID'a).
Poniżej na dłoni Moniki
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Odwieszanie. Nie wiem co to znaczy co Wojtek o tym czyś do odwieszania napisał. Stosuje manewr z blogu Gorgitisa z długim 2-enderm i jakoś działa. W dół, w przód. Ale znów nie mam porównania z jakimś hidem. Jak patrzę na chłopaków z którymi nuram, to działa podobnie.
Nieważne jak byś na to patrzył - odwieszanie nie powinno być żadnym kłopotem.
kindofblue napisał/a:
Mam jednak wrażenie, że to nie jest palnik na małe dłonie.
Zgadzam się - w tym (damskim) wypadku zdecydowanie ładniej prezentuje się Tec4 (odpowiednik 21W HID'a).
Poniżej na dłoni Moniki
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 53 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-07-2012, 22:17
Dobry wieczór.
Stałych kontrahentów zapraszam do zacierania rąk.
Zaś odbiorców detalicznych do zwrócenia uwagi na nowe możliwości.
Właśnie zakończyły się testy nowego zestawu oświetleniowego dedykowanego do małych kamer takich jak GoPRO.
System roboczo nazwany "PRO" przygotowywany jest dla odbiorców szukających lepszego doświetlenia, a co za tym idzie poprawy jakości filmów nagrywanych np. przez GoPRO (ilość światła ma tutaj znaczenie krytyczne).
Zestaw jest większy od poprzedniego za sprawą dłuższych ramion pozwalających na silniejsze doświetlenie szerszego planu. Silniejsze, ale mniejsze fizycznie głowice świecące mają zasilanie zewnętrzne, przez co nie wpływają na stabilność zestawu.
Zestaw nadaje się w zasadzie do współpracy z każdą kamerą - choć budowany był w oparciu o kamerki nieduże takie jak GoPRO.
Jego cena w Polsce już niebawem.
Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 53 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-09-2012, 14:12
Hej.
Jakoś źle wyliczyłem i mam na stanie jedną nadmiarową latarkę 4TEC z nowym Li-Ion 6Ah aku i poprawionym wyłącznikiem - jeżeli ktoś sobie życzy, zapraszam na PW
Dane latarki: klik
Przy okazji.
L4M podniosło ceny zestawów oświetleniowych do GoPRO - obecnie w detalu zestaw kosztuje 1230zł.
Rabaty dla odbiorców hurtowych, instruktorów używających GoPro w pracy cały czas działają.
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
.
.
) kładę na dnie właczoną , zajmując sie światłem błyskowym, odwieszam na chwilę . Manewry wykonywane przeze mnie tą głowicą nie sprawiaja mi problemów.
