Z przyjemnością mam możliwość przedstawienia trzech nowych instruktorów IANTD.
Panowie:
Grzegorz Bajor
Bogusław Rzepka (Bolo)
Mateusz Nowaczyj (Mentos)
zakończyli z wynikiem pozytywnym, ostatnią sesję kursu instruktorskiego.
Panowie, bardzo dziekuję, za wysiłek włożony w całość kursu, zaangażowanie i setki pytań do nie .
Jestem pod wrażeniem ogromu pracy jaką wykonaliście, profesjonalnego podejścia no i umiejętności.
Praca z Wami była czystą przyjemnością.
Specjalne podziękowania dla Marysi za wsparcie w sesjach basenowych.
Jeszcze raz gratuluję, w pełni na to zasłużyliście.
Stopień nurkowy: T1/TMX/CCR
Stopień instruktorski: rTMX IANTD
Ubezpieczenie: DAN PROSLV
Oznaczenie stage: BOLO Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 120 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 08-10-2013, 13:38
Witam wszystkich,
Dwa tygodnie (z przerwa) zmagań za nami - kurs IDC planowany już od dłuższego czasu dobiegł końca i po odespaniu zarwanych nocy jestem w stanie nareszcie napisać kilka zdań od siebie. Decydując się na kurs u Sebastiana bardzo jasno sprecyzowałem sobie przed wybraniem instruktora co chce tak naprawdę osiągnąć a co najważniejsze w jaki sposób chce to zrobić. Już jakiś czas temu powiedziałem sobie „ Jeżeli się szkolić to TYLKO u najlepszych”. Idąc tą drogą trafiłem właśnie do Sebastiana na IDC. Wiedziałem z opowieści, że łatwo nie będzie i właśnie o to mi chodziło. O wykonywaniu jakichkolwiek ćwiczeń, skilsów, prezentacji pod woda na "kolankach" możemy zapomnieć jeżeli chodzi o kursy u Sebastiana - tyczy się to także szkoleń OWD i oczywiście wszystkich w górę – w tym instruktorskiego IDC. Wszystko to utwierdziło mnie w mojej decyzji, że właśnie o taki kurs mi chodzi.
Patrząc z perspektywy czasu kurs był bardzo wymagający zarówno z mojego punktu widzenia jak i też pozostałych uczestników. Nie było tu miejsca na głaskanie po głowach, a "pozytywne wzmocnienie" przybrało tutaj formę wpisu pod wodą w wetnotesie Sebastiana dużymi literami "AMATORKA" Ogrom wiedzy jaką zasypał nas nasz IT - i to wiedzy praktycznej - zaskoczyła nas wszystkich. Parędziesiąt skrupulatnie zapisanych kartek w notatniku ale też pełno materiałów dodatkowych jak filmy, publikacje, podręczniki, prezentacje jakie dostarczył nam Sebastian jeszcze przed kursem utwierdziło mnie w przekonaniu, że żarty się skończyły. Jedno jest pewne - literatury nurkowej mam na najbliższy rok czasu . Odpowiedzi na nasze pytania - sporo wykraczające poza IDC także nigdy nie zostały skwitowane " BO TAK TRZEBA", "BO TAK NAKAZUJE ORGANIZACJA" itp. Nauczyłem się dzięki temu, że nie ma prawdy objawionej – jeżeli nie zgadzaliśmy się w jakimś temacie każdy argument Sebastiana, jaki miał mnie przekonać podparty był faktami jak i doświadczeniem. Co ciekawe nawet po 13 godzinach wykładów nikt z nas nie był zmęczony.... gdyby nie to, że zegar wybijał 23:00 i należało by się powoli rozchodzić moglibyśmy nadal siedzieć i dyskutować na temat RD, prowadzenia grupy czy tez sposobów przeprowadzenia ćwiczeń na sucho czyli DRY RUNS'ow.
Zajęcia basenowe czyli prowadzenie skilsów, sposób prezentacji, omówienie ćwiczeń czy tez pracy z kamerą podczas prowadzenia kursanta uświadomił mi jak potężnym narzędziem w szkoleniu jest kamera - mylą się moim zdaniem Ci co mówią, że wystarczy kręcić..... ważne jest CO kręcimy i W JAKI sposób. Sposób nauczania oraz to czego uczymy kursantów już od pierwszego basenu także w pełni do mnie przemawia. Podobnie jak prowadzenia samego nurkowania na wodach otwartych które także odbiegało od tych dotychczas mi znanych metod i przekonało mnie od początku do jego stosowania.
No dobra ale koniec cukrowania... przychodzi teraz moment w którym należy powiedzieć co było źle. Jak na każdym kursie nie obyło się bez wpadki - w tym przypadku „wpadek” i to kilku:
- woda w basenie do skillsów była za ciepła mimo wyraźnego zamówienia
- rękawica w sucharze była nieszczelna przez co mnie podlało
- wizura na wodach otwartych nie rozpieszczała mimo wyraźnego zamówienia, że ma być min. 50m czyli warunki Egiptowe
- sprzęt był za ciężki
Przyszła kolej na napisy końcowe czyli podziękowania - Ci co nie lubią czytać mogą przejść do oglądania zdjęć.
Poniżej kilka zdjęć z drugiej sesji IDC - niestety z pierwszej zdjęć brak
Chciałbym bardzo podziękować Sebastianowi za przekazaną wiedzę, doświadczenie i chęć poświecenia czasu abyśmy Tą wiedzę w pełni przyswoili. Wielkie podziękowania idą tez do Mary która wczuła sie w role kursanta - dziękuje też za zdjęcia jakie robiłaś bo bez Ciebie żadnych byśmy nie mieli. Dziękuje Grześkowi za możliwość skorzystania z pomieszczeń klubu oraz udział w kursie. Specjalne THX idą do pomysłodawcy czyli Mentosa bez którego ten kurs by sie nie odbył
Do zobaczenia wkrótce pod wodą
P.S
Adaś...Dzięki Ty z romowy telefonicznej wiesz jaki był i jest efekt ukończenia IDC
-------------
Bolo wyklad: Strzał w kolano czyli "Wolne rodniki ??? .... NIE - nic nie mówiłem "
Grzegorz wyklad:
Mentos czyli dzisiejszy wykład sponsoruje "Orange"
Sebik: Wy dwaj z tył się schowajcie....
Przed zanurzeniem powaga sytuacji - czyli lewa płetwa na lewą noge.. prawa płetwa...
Takich 3 jak nas 4 to nie ma A jak wizura ? Jezu... ja nie mam nóg....
Atak na Normandie... czyli po tym jak oprócz "sciągania" płetw i masek kazali także sciągać kaptury
Pomozesz ? Nie... nie - dobrze Ci idzie - nie bede przeszkadzał
Po kursie:
_________________ Pozdrawiam,
Bolo
Ostatnio zmieniony przez Bogusław Rzepka dnia 08-10-2013, 13:51, w całości zmieniany 1 raz
Stopień nurkowy: T1/TMX/CCR
Stopień instruktorski: rTMX IANTD
Ubezpieczenie: DAN PROSLV
Oznaczenie stage: BOLO Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 120 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 08-10-2013, 13:49
Znasz mnie więc wiesz jak jest..... ) Żaden kurs nie pozostanie bez relacji
Stopień nurkowy: GUE FT , Mine IANTD
Ilość nurkowań rocznie: 70
Stopień instruktorski: Adv.Ean IANTD
Ubezpieczenie: DAN PRO SILVER
Oznaczenie stage: MentoS Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 179 Skąd: Zakopane
Wysłany: 09-10-2013, 10:45
Witam, za nami długie i wyczerpujące chwile spędzone w gronie Sebastiana, Bolencja zwanego Rzepka oraz Grzesia:)
Po tak wyczerpującej relacji Bola w zasadzie nie mam nic do dodania od siebie.
Ogrom przekazanej wiedzy, godziny spędzone w wodzie i sali wykładowej otworzyły mi oczy na dużo nowych rzeczy których do tej pory nie dostrzegałem.
Bardzo jeszcze raz dziekuję wszystkim za pracę jaką włożyliście w to przedsięwzięcie. Ciesze się, że mogłem w tak zacnym gronie uczyć się nowej "sztuki nurkowej".
Stopień nurkowy: T1
Ilość nurkowań rocznie: 60
Ubezpieczenie: DAN Silver Sport Pomógł: 39 razy Wiek: 48 Dołączył: 31 Gru 2010 Posty: 2408 Skąd: Józefów k. W-wy
Wysłany: 09-10-2013, 10:55
Bolo napisał/a:
Żaden kurs nie pozostanie bez relacji
Pisz pisz. Z każdym postem wartość kupionego od Ciebie twina rośnie Jeszcze kilka lat i z zyskiem odsprzedam po informacji, czyje ręce tymi gałkami kręciły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum