robi.ploc napisał/a: |
Proponuje instruktorom ruszyć cztery litery, wejść do wody z przyszłymi adeptami i sprawdzić umiejętności kursantów, wykonać przynajmniej prezentacje postępowania z poszkodowanym, oraz wykonać ćwiczenia z akcji wydobywania osoby z objawami zatrucia tlenowego zanim wydadzą certyfikat.
Niech takie nurkowanie sprawdzające, uświadomi czy kursant jest gotowy do dalszych nurkowań z kolejnym plastikiem. |
muszkarz napisał/a: |
tylko jak nieodpowiedzialni muszą być nurkowie planujący nurkowanie na powietrzu w granicy jego modu |
muszkarz napisał/a: |
hubert68 napisał "A czy jest jakakolwiek różnica, czy ktoś "spadnie poniżej MOD-u" na EAN 32, czy na powietrzu?" skoro już jako instruktor uczący tej specjalizacji zadałeś to pytanie to mogę Ci dopomóc i poinformuję Cię że wynosi 23 metry |
hubert68 napisał/a: |
Mówię o tym, że jeżeli nurek przekroczy MOD, to niezależnie od tego, czy będzie nurkował na powietrzu, nitroksie 32 czy jakimkolwiek innym, ryzyko wypadku jest analogiczne. |
krzkus napisał/a: |
Porażacie mnie, może by się tak zastanowić znim coś się napisze na forum, liczenie MOD to zadanie dla dzieci w 3 klasie, pisze wyraźnie ze chodzi o róznice na powietrzu czy EAN 32, nie wiem jak można to inaczej zinterpretować.
tak dla ppo2max 1,4 powietrze ma MOD 56 a EAN32 33 czyli róznica 23m panie GUE Tech2 proponuje jednak kurs u Huberta. |
krzkus napisał/a: |
Porażacie mnie, może by się tak zastanowić znim coś się napisze na forum, liczenie MOD to zadanie dla dzieci w 3 klasie, pisze wyraźnie ze chodzi o róznice na powietrzu czy EAN 32, nie wiem jak można to inaczej zinterpretować.
tak dla ppo2max 1,4 powietrze ma MOD 56 a EAN32 33 czyli róznica 23m panie GUE Tech2 proponuje jednak kurs u Huberta. |
martin napisał/a: |
Na tym kursie nie ma wiecej niz liczenie MOD, EAD, NDL przy uzyciu wzbogaconego gazu. Bez problemu mozna zrobic to w trzy godziny na sucho. Nie widze tez koniecznosci weryfikacji umiejetnosci w wodzie - sa one identyczne jak na PADI OWD. |
martin napisał/a: |
Troszku mi sie wydaje, ze demonizujecie zawartosc podstawowego kursu nitroxowego. Na tym kursie nie ma wiecej niz liczenie MOD, EAD, NDL przy uzyciu wzbogaconego gazu. Bez problemu mozna zrobic to w trzy godziny na sucho. Nie widze tez konieczności weryfikacji umiejętności w wodzie - sa one identyczne jak na PADI OWD. |
robi.ploc napisał/a: |
Z mojej perspektywy to nie jest kwestia zawartości kursu tylko weryfikacja umiejętności z kursu poprzedniego jako zasady, która pokazuje adeptom nurkowania ich poziom umiejętności. |
robi.ploc napisał/a: |
Myślę że wielu nurkom na tym poziomie bardziej przydały by się cenę uwagi jakie popełniają błędy niż umiejętność wyliczania MOD. |
martin napisał/a: |
Konkretnie: ktore umiejetnosci chcesz weryfikowac do podstawowego nitroxu? |
Cytat: |
Uważam że, jak instruktor daje kolejny plastik to przede wszystkim weryfikuje już zdobyte umiejętności |
Cytat: |
To że ktoś nie potrafi utrzymać odpowiedniej głębokości w nurkowaniu oznacza że musi cofnąć się do tyłu i najpierw opanować tę
umiejętność by szkolić się dalej ( patrz omawiany kurs). Tego nie da się sprawdzić w sali wykładowej. |
Cytat: |
Idąc tym torem myślenia, że przecież nie ma różnicy czy ktoś przekroczy MOD na powietrzu czy nitroxie to:
Zrobienie fundów oznaczałoby tylko zrobienie zajęć teoretycznych na T1 ( oczywiście w uproszczeniu bo do końca nie znam programu szkolenia) To samo można by było powiedzieć o innych szkolenia. |
Cytat: |
Jednak w różny organizacjach istnieje element polegający na weryfikacji umiejętności praktycznych i instruktorzy na to zwracają
uwagę przy podnoszeniu kwalifikacji w kolejnych szkoleniach. Nieważne czy ktoś skończył Fundy i ma T1 jeżeli nie wykaże się odpowiednimi umiejętnościami podstawowymi to teoretycznie i praktycznie nie przejdzie kursu C1 czy T2. |
Cytat: |
Dlatego uważam że zdobywanie kolejnego plastiku ma być nie tylko poświadczeniem, że zdobyłem nowe umiejętności teoretyczne, ale
również poświadczeniem że dotychczasowe umiejętności są na właściwym poziomie. |
Cytat: |
Co do kasy
To czy życie ludzkie jest warte 199 PLN |
Cytat: |
Bardziej egoistycznie jak ktoś ulegnie wypadkowi to ja za to płace i dlatego oczekuję iż ci co szkolą będą szanowali moje pieniądze
z których jest opłacana akcja ratownicza i koszty leczenia. Dlatego tłumaczenie, że inaczej to drogo, to trochę nie poważne w stosunku do kursantów jak i tych co płacą ubezpieczenia. |
Cytat: |
Myślę że wielu nurkom na tym poziomie bardziej przydały by się cenę uwagi jakie popełniają błędy niż umiejętność wyliczania
MOD |
martin napisał/a: |
Troszku mi sie wydaje, ze demonizujecie zawartosc podstawowego kursu nitroxowego. Na tym kursie nie ma wiecej niz liczenie MOD, EAD, NDL przy uzyciu wzbogaconego gazu. Bez problemu mozna zrobic to w trzy godziny na sucho. Nie widze tez koniecznosci weryfikacji umiejetnosci w wodzie - sa one identyczne jak na PADI OWD. |
muszkarz napisał/a: |
0 sprzętu, przecież kurs jest prowadzony na sucho więc.... musi dużo palić Twoje VOLVO !!!! |
martin napisał/a: |
Jedno nie ma z drugim nic wspolnego. Prawde mowiac nie rozumiem skad oczekiwanie ze nastepny instruktor ma koregowac niedociagniecia poprzedniego - najlepiej jeszcze gratis. |
Plotek napisał/a: |
Na szczęście niektórzy instruktorzy stosują podejście robi.ploc i nie puszczą dalej kursanta, który ma braki w fundametalnych umiejętnościach. |
robi.ploc napisał/a: |
To ty prowadzisz ten kurs i ty bierzesz odpowiedzialność za ten kurs zrobisz go po swojemu. |
arkac123 napisał/a: | ||
Nie za bardzo rozumiem, dlaczego razem z robi.ploc uważacie, że kursant (nie zapominajmy, że mowa tutaj o osobniku DOROSŁYM, zazwyczaj 35+!) jest nierozumnym kretynem, który nie wie, że ma braki...... Naprawdę uważacie, że tak trudno zorientować się SAMEMU, że ma się kłopoty z pływalnością, z nawigacją, z trymem, itd, idt??? |
arkac123 napisał/a: |
Jestem przed kursem Rescue, który będę robić właśnie u Huberta. Hubert kilka miesięcy PRZED kursem dostał ode mnie listę rzeczy, które chcę poprawić, zanim przystąpimy do Rescue (m.in. trym, style pływania, nawigację) - i przerabiamy to na warsztatach, widzę, że z niezłym skutkiem. Ale inicjatywa wyszła ode mnie, to ja również sama dopisuję kolejne rzeczy do listy, a nie instruktor. Jeszcze jedno. Oferta Huberta jest zaadresowana do użytkowników prywatnego forum nurków GUE. Ciekawe, że akurat na tym forum rozpętała się dyskusja o konieczności sprawdzania kursantów, a nie na Nurasie, gdzie przecież zdecydowana większość użytkowników nie szkoliła się w tak szacownej organizacji |
Plotek napisał/a: |
martin, przy takim podejściu powstaje system, w którym osobnik, kończący jakiś kurs np. warunkowo, z pewnymi zastrzeżeniami, np. "skończyłeś kurs, spełniłeś wymagania, ale musisz trochę popływać i poćwiczyć detale takie jak ....." olewa tą uwagę i idzie od razu na następny kurs, i tak dalej, może bardzo szybko dojść do poziomu, który go przerasta. |
robi.ploc napisał/a: |
I tu jest różnica w podejściu do tematu. Ja uważam że jeżeli instruktor rozpoczyna szkolenie na nowym poziomie to powinien Cię sprawdzić i powiedzieć czy się nadajesz czy nie. A jak sam napisałeś to Ty byłeś incjatorem, czyli sorki ale to minus dla instruktora. |
robi.ploc napisał/a: |
wyrażenie jakiegoś innego poglądu lub zwrócenie uwagi jest odbierane jako atak na daną osobę lub zamach na jego działalność. |
TomM napisał/a: |
Teraz mamy pole do popisu dla trenera TDI |
TomM napisał/a: |
Dlaczego kurs podstawowego nitroksu w TDI ma charakter teoretyczny i nie obejmuje nurkowań kursowych, zajęć z pływalności, technik pływania, Basic 5, obsługi p-valva, serwisu automatów (nitroksowych), warsztatów z arytmetyki, kaligrafii i innych... |
TomM napisał/a: | ||
Zwracam uwage, że ten wątek toczy się w dziale "Kalendarium" a podstawowy post to ogłoszenie o inicjatywie obu Panów z podaniem terminu. W tymże wątku postanowiłeś nauczyć instruktora jak ma prowadzić kurs. To nie atak? Załóż nowy wątek w odpowienim dziale, przedstawiaj poglądy, cokolwiek. Tu to może być tylko odczytane jako atak, dezawuowanie samej idei i podważanie standardów organizacji, w której obaj Panowie postanowili realizować swoją misję. Proponuje zatem z rozpędu w dziale GUE w któryms wątku gdzie ogłoszone sa terminy pouczyć instruktorów jak mają prowadzić te kursy i jakbys ty je prowadził... |
Plotek napisał/a: |
krytyka minimów kursowych do uprawnień nitroksowych, (które dają np. szanse pozostania w zakresie NDL na 30m na tyle długo, że wiele osób nie zrobi tego z 15l flaszką), nie jest mile widziana? |
robi.ploc napisał/a: |
Bo ostatnio na Hańczy zgineła dziewczyna nie będąca świadoma zagrożeń. Bo jak trzeba było pomóc komuś w wodzie to na brzegu stoi grupa 20 osób ( łącznie z instruktorami i nie wie co ma zrobić) Bo ostatnio na Koparkach czekając w wodzie na zespół widziałem rodzinę kończącą nurkowanie ze słowami "Przeżyliśmy", a ich wyraz twarzy pokazywał jaki stres przechodzili pod wodą. Bo mój przyjaciel chce jechać na safarii, a ma podstawowe braki w pływalności bo nie nurkował kupę czasu. Bo czasami schodzę pod wodę z nurkami Adv Trimix,..... i mam poważne obawy, że są w stanie podać mi gaz w razie draki i bezpiecznie wynurzyć się na powierzchnię. Bo ostatni raz robili S-drila czy V-drila na kursie. A jedyne wyjście to przy linie. Bo mój brat skończył kurs TMX i wcale nie jestem przekonany o tym, że potrafi poradzić sobie z najprostrzymi awariami. ......... Dlatego uważam, że tak trudno zorientować się w swoich brakach. |
loozerka napisał/a: |
a dlaczego uważasz, że to właśnie Hubert i Jacek, którzy zaproponowali udział w kursie [...] mają być lekiem na całe zło tego świata ( nurkowego ) ? |
Plotek napisał/a: |
Osoba Huberta na pewno ma wpływ na emocje jakie pojawiły się w tej dyskusji, jednak ja nie widzę problemu w tym żeby dyskutować abstrahując od personalnych uprzedzeń. |
TomS napisał/a: |
Chętnie bym przeczytał jeszcze wypowiedź odnośnie chyba najciekawszego zarzutu Roberta: co instruktor SDI/TDI musi sprawdzić (alternatywnie co powinien sprawdzić) odnośnie posiadanych umiejętności podwodnych zarówno przed przyjęciem kursanta na kurs jak też zanim wyda certyfikat? |
WojtekC napisał/a: |
Problemem jest właśnie sama osoba ..., |
Plotek napisał/a: |
ale czy na prawdę uważasz, że przejście na kolejny stopień nurkowy nie wymaga weryfikacji poprzednich umiejętności.
|
TomS napisał/a: |
Halo halo A czy minimum gaz liczysz pod wodą czy na powierzchni? Czy jest to umiejętność, którą można przypomnieć lub nauczyć (zależnie od obecnej wiedzy kursanta) na sucho czy wejście do wody jest niezbędne?
Problem dotyczy nie-wchodzenia do wody podczas kursów "basic" Nitrox (nitroksy 22-40%, brak ingerencji w inne limity nurka). |
martin napisał/a: |
Podstawowy kurs nitroxowy niestety nie jest przejsciem na nastepny stopien nurkowy. To dodatkowy gaz, ktorego mozesz uzywac do nurkowan na posiadanym przez ciebie poziomie.
|
Plotek napisał/a: |
Czas jaki można spędzić pod wodą jest dla mnie równie ważny |
martin napisał/a: |
Jaki jest limit czasowy dla nurkownia na 6m dla EAN 32 oraz dla powietrza, biorac pod uwage ze nurkuje n.p. PADI OWD? |
martin napisał/a: |
wiec to ze EAN 32 daje pare dodatkowych minut nie zmienia absolutnie nic w strategi wynuzania. |
Plotek napisał/a: |
czemu tak się na tym skupiasz? |
Plotek napisał/a: |
Nie zadawaj proszę tendencyjnych pytań. |
Plotek napisał/a: |
Kurs nitroksowy ingeruje w limity ponieważ wydłuża limity NDL oraz dorzuca dodatkowy limit głębokości MOD |
Plotek napisał/a: |
z tego co pamiętam, nurkowania były jego częścią. |
Plotek napisał/a: |
czy kontroluje głębokość i nie przegłębi |
Plotek napisał/a: |
czy po wydłużeniu limitu NDL ogarnie gospodarkę gazem |
muszkarz napisał/a: |
było by dobrze gdyby kursant sam potrafiłby sprawdzić swój gaz (czego powinien na kursie dokonać), wiedział skąd on się bierze w jego butli i jak tam trafił (zobaczył mieszałkę i przetoczkę w pracy) |
muszkarz napisał/a: |
zdawał sobie sprawę z tego że to on jest odpowiedzialny za to na czym nura (wszedł na nitroxsie pod wodę), a nie matka Teresa którą będziemy skarżyć jak coś się nie uda. |
martin napisał/a: |
Szukam nowych umiejetnosci z kursu o ktorym dyskutujemy, ktore musialy by byc weryfikowane w wodzie. Pomozesz? |
Plotek napisał/a: |
żeby sprawdzić jego podstawowe umiejętności tzn: czy kontroluje głębokość i nie przegłębi oraz czy po wydłużeniu limitu NDL ogarnie gospodarkę gazem. |
TomS napisał/a: |
Tak, niefortunnie zbudowałem zdanie. |
TomS napisał/a: |
Jeśli to nurek OWD ... |
loozerka napisał/a: |
Plotek, w PADI na Nitroxie podstawowym nurkowania wprawdzie są zalecane, ale nieobowiązkowe. |
Plotek napisał/a: |
AOWD, w twinie |
Plotek napisał/a: |
Rozpatrując nurka OWD z pojedynczą flaszką można dojść do wniosku, że kurs EAN jest mu zbędny bo nic nowego, poza zwiększeniem i tak już dużego marginesu dzielącego go od DCS, nie wnosi do jego możliwości |
Plotek napisał/a: |
skoro wymagania organizacji tego nie zabraniają ale zalecają, to czemu nie skorzystać z tej możliwości? |
Plotek napisał/a: |
Sorki, ale nie kumam czemu się tak upieracie przy tym "suchym" kursowaniu |
loozerka napisał/a: |
To w zasadzie, kto się "upiera" ? |
tomaszg napisał/a: |
jak do tej pory to na tym forum robienie czegoś po kosztach( ergo aby przyoszczędzić ) w nurkowaniu czy odnośnie sprzętu, gazów , kursów itp było w złym tonie ( raczej napiętnowane ) w myśl zasady na bezpieczeństwie się nieoszczędza.
W tym wątku tendencja jakby się odwróciła - ciekawe zjawisko. ( pkt widzenia zależy pkt siedzenia ) |