Witajcie.
W wątku „ po co komu to forum” napisaliście min.
Cytat:
Chcemy za to w miarę naszych możliwości rozwiewać te wątpliwości, które mogą się pojawić w takim czy innym momencie naszego nurkowego życia...
I właśnie obecnie mam pewne wątpliwość związane w moja „ kariera’” nurkowa.
Aby dokładniej naświetlić problem przedstawię się:
Posiadam AOWD PADI z zalogowanymi około 100 nurkowaniami.
Obecnie koncentruje się nad zagadnieniami związanymi z pływalnością w SS, trym , tgechniki pływania itp.
Kwestie te poruszaliśmy podczas mojej wizyty w Egipcie.
Jednak co dalej? Oto jest pytanie.
Na pewno specjalizacje :
- Nitrox( wymagany podczas niektórych niżej wymienionych kursów- zresztą o zaletach posiadania umiejętności nurkowania na Nitroxe nikogo nie trzeba przekonywać)
- Deep ??- również wymagany podczas niektórych wyższych kursów.
Nie chodzi mi tu o dyskusje co lepsze choć zdaje sobie sprawę, że ciężko może być prowadzić dyskusje w neutralny sposób.
Oczywiście powstaje pytanie, czego oczekuje po kursie, a raczej, czego chciałbym się nauczyć.
1. Elementy autoratownictwa i ratownictwa .( po OWD i AOWD PADI w tym temacie nie wiem kompletnie nic)
2. Doskonalenie technik pływania
3. Trochę matematyki , planowanie , z czym na ile, na jak długo i dlaczego…
Zdaje sobie sprawę , że odpowiedz może nic być prosta i jednoznaczna.
Oczywiście najprościej było by przelecieć wszystkie możliwe kursy Jednak z ekonomicznego punktu widzenia na pewno nie
A i na niektórych kursach mógłbym się nudzić co by nie powiedzieć delikatnie złościć – mam na myśli ogólnie kursy , nie chodzi mi o te ww. wymienione.
Oczywiście duże znaczenie ma tu podejście instruktora. W tej kwestii załóżmy iż jest on profesjonalista i jego kursy są na najwyższym poziomie.
Generalnie chodzi mi o to w jakich kursach w niedalekiej przyszłości uczestniczyć aby maksymalnie dużo się nauczyć, nie dublować niepotrzebnie wiedzy na kursach( proszę nie mylić pogłębiania wiedzy- doskonalenia umiejętności z dublowaniem ). ?
Wysłany: 23-01-2006, 21:13 Re: " kariera " nurkowa...
Bogen napisał/a:
Oczywiście powstaje pytanie, czego oczekuje po kursie, a raczej, czego chciałbym się nauczyć.
1. Elementy autoratownictwa i ratownictwa .( po OWD i AOWD PADI w tym temacie nie wiem kompletnie nic)
2. Doskonalenie technik pływania
3. Trochę matematyki , planowanie , z czym na ile, na jak długo i dlaczego…
Zdaje sobie sprawę , że odpowiedz może nic być prosta i jednoznaczna.
Oczywiście najprościej było by przelecieć wszystkie możliwe kursy Jednak z ekonomicznego punktu widzenia na pewno nie
A i na niektórych kursach mógłbym się nudzić co by nie powiedzieć delikatnie złościć – mam na myśli ogólnie kursy , nie chodzi mi o te ww. wymienione.
Oczywiście duże znaczenie ma tu podejście instruktora. W tej kwestii załóżmy iż jest on profesjonalista i jego kursy są na najwyższym poziomie.
Generalnie chodzi mi o to w jakich kursach w niedalekiej przyszłości uczestniczyć aby maksymalnie dużo się nauczyć, nie dublować niepotrzebnie wiedzy na kursach( proszę nie mylić pogłębiania wiedzy- doskonalenia umiejętności z dublowaniem ). ?
Poruszyłeś bardzo istotną kwestię.
Odpowiedź wbrew pozorom może być dosyć prosta, ale to jaka będzie zależeć będzie zasadniczo od Ciebie - ok do rzeczy:
Teoretycznie wszystkie interesujące Cię elementy mogłyby być ujęte w okolicach kursu Adv. Nitrox. Żeby go zrobić trzeba mieć uprawnienia AOWD, nitroksowe, głębokie i 150 nurkowań...
... więc można zrobić te dwa kursy i potem działać dalej
(mamy taki plan, żeby zrobić ADV nitrox u jednego z polskich instruktorów i zacząć z nim współpracę - na zasadzie: wiemy jak szkoli - możemy spokojnie odesłać naszych znajomych na kurs u takiego osobnika).
Żeby nie byo tak łatwo, to można inaczej :
-cross do GUE - czyli Fundamentals
-nitroks w dowolnej organizacji
-TriOx w GUE
W efekcie masz wszystko co wymieniłeś + normooksyczny trimix - czyli pływasz do 39m (zalecenie GUE), ale od narkozy trzymasz się z daleka - bo w mieszance azotu mniej, a oddych się bezwysiłkowo - bo hel rzadki jest
potem możesz zrobić T1
Problem jest jeden i raczej go nie obejdzesz... - kasa
Koszty szkoleń zaawansowanych są wyższe niż typowej "masówki".
Ostatnio zastanawialiśmy się co zaproponować Mirce i Tomkowi - poziomem pod wodą mogliby zaskoczyć niejednego instruktora- tak naprawdę niejednego zaskoczyli, a ostatnio zrobili dopiero AOWD. Wymyśliliśmy tak:
-nitrox
-rescue w PADI, ale z wszelkimi opcjami - żaden ćwierć-kurs w dwa dni (wszystkie ćwiczenia ratownicze zebrane z kilku organizacji), a w PADI, dlatego, że certyfikować możemy tylko w PADI i CMAS
-fundamentals
-T1 (T1 zawiera TrioX, więc nie ma co się rozdrabniać)
Patrzymy na to z punktu widzenia nurka,który chce mieć świadomość tego co potrafi, a powinien umieć sporo po takiej serii - innymi słowy pływanie w zespole 2 lub 3 w każdych warunkach (z wyjątkiem sufitu nad głową) do głębokości 50m, z akcelerowaną dekompresją (czyli deco na różnych gazach przyspieszających sam proces pozbywania się gazu obojętnego, zwanego też inertnym).
Koszty (w oparciu o nasze ceny):
-nitrox 99euro
-Rescue 260euro
-DIR Fundamentals 500$
-Tech1 1500$
Koszt Fundamentów będzie niższy, jeżeli będziemy je robić sami (musimy zaliczyć egzamin instruktorski...), podobnie koszt T1...
Pozostałe koszty podaliśmy ze zniżkami dla członków/sympatyków Dive Trek Group .
Jeżeli przekalkulować koszt szkolenia w PADI do podobnego poziomu - wyjdzie znacznie drożej.
Nie ma się co przejmować wszystkimi kosztami - zamiast smutnych min - proponujemy rzeczowe podejście do sprawy i działanie - a w tym jesteś dobry, więc dasz radę.
Napisz co o tym myślisz - my utowrzymy niezależny temat w stylu "gdzie się szkolić" i obnażymy trochę niektóre super organizacje ...
Wysłany: 23-01-2006, 23:13 Re: " kariera " nurkowa...
Dorota i Wojtek napisał/a:
Napisz co o tym myślisz - my utowrzymy niezależny temat w stylu "gdzie się szkolić" i obnażymy trochę niektóre super organizacje ...
Hej
Co do kolejnych szkoleń – Ani i moich prawdopodobnie bedziemy chcieli uczestniczyc w kursie rescue w PADI, cyt” ale z wszelkimi opcjami - żaden ćwierć-kurs w dwa dni (wszystkie ćwiczenia ratownicze zebrane z kilku organizacji) „ czyli MEGA kurs RD.
Ile trwa taki kurs
- nitroks
- deep zakładając, że jest sens
Co do dalszych kursów GUE na chwile obecna posiadamy zbyt mało wiedzy na ich temat, aby zajmować stanowisko w tej sprawie.
Sadze, ze tematy " szkoleniowe " dotyczące szkoleń u WAS jak równiez ogólne będa bardzo mile widziane.
Wysłany: 24-01-2006, 06:46 Re: " kariera " nurkowa...
Bogen napisał/a:
Ile trwa taki kurs
Rescue to minimum 5dni.
Kurs obejmuje m.in. spore fragmenty ze "specjalisty sprzętowego" i "poszukiwania i wydobywania" (tak nawiasem mówiąc: niekoniecznie kurs, ale warsztaty sprzętowe, warto dołożyć do swojej ścieżki edukacyjnej).
5dni, ale zakładamy, że kursant ma stosowną wiedzę i nie musimy się cofać do kursów z poziomu owd/aowd - bo np. ktoś nie radzi sobie z wzorami nawigacyjnymi. Kolejny element to posiadanie przeszkolenia z zakresu p.pomocy - jeżeli takowego nie ma, to kurs wydłuża się o kolejne 1-2 dni.
Nitroks - 2 dni
Deep - 4 dni, zakładając, że kursant nie musi się uczyć pływalności od podstaw (część ćwiczeńjest robiona w toni, bez punktów odniesienia).
Czy warto?
Zawsze znajdą się plusy i minusy poszczególnych rozwiązań - nasza propozycja jest taka, że przed przyjazdem przedstawiamy szczegółowy plan szkolenia i dogrywamy detale z kursantem zanim do nas przyjedzie. Te elementy teorii, które może przerobić sam - załatwia jeszcze w domu, a namiejscu raczej o nich dyskutujemy, niż zaczynamy od początku.
Po zapoznaniu się z materiałem i porównaniu go ze swoimi oczekiwaniami - kursant sam podejmuje decyzję, które szkolenie wybrać.
Są osoby, które w zasadzie od początku zawierzyły nam jeżeli chodzi o ich "ścieżkę" szkoleniowo-nurkową" np. Piotrek K z Rodzinką. Na chwilę obecną zaczynamy przerabiać z nimi materiał T1, a posiadają stopnie OWD... Wiele zależy od proirytetów (z Piotrkiem można pogadać na FW ). W takiej sytuacji staramy się dostosować szkolenie do możliwości grupy tak, aby zbudować jak najstabilniejszy i bezpieczny zespół - w pewnym momencie grupa przejmuje inicjatywę i sama wie czego chce...
Pozwolę sobie zasugerować abyś w pierwszej kolejności pomyslał o kursie rescue. Oczywiście u takiego instruktora, który wymęczy Cię maksymalnie.
Moim zdaniem jest to jeden z najważniejszych kursów amatorskich w PADI. Jest to również kurs, który zdecydowanie nie wystarczy nawet dobrze zaliczyć. Umiejętności na tym kursie zaliczone powinny być często trenowane w różnych warunkach i chyba też z różnymi partnurami.
Sam czuję niedosyt takich ćwiczeń i na wiosnę rozglądał się będę za kimś kogo mógłbym trochę powydobywać i poholować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Jednak z ekonomicznego punktu widzenia na pewno nie 
- ok do rzeczy:
