Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-07-2015, 10:39 Spotkanie w Niemczech?
Hej.
Od piątku do niedzieli będę nad jeziorem/kamieniołomem (?) w okolicach Lipska.
Dzieją się tam lokalne targi nurkowe organizowane przy współudziale tej bazy: www.taucherkessel.com .
Jeżeli ktoś będzie w okolicy - zapraszam do oglądnięcia płetw/worków.
Podobno będzie można testować sprzęt - zabieram więc swój sprzęt i liczę na nura w niemieckiej wodzie .
Do zobaczenia,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 15-07-2015, 16:25
Wetter Lobejun - tutaj znajduje się baza nurkowa Taucherkessel.
Tutaj też w ostatni weekend odbyły się nurkowe Demo days, na które pojechałem z ciekawością podsyconą tym, że miejsce to było mi całkowicie nieznane.
...a na miejscu
4 zbiorniki wodne (kamieniołomy granitu). Jeden bezpośrednio przy bazie, drugi kawałek dalej, ze specyficznym wejściem do wody, trzeci dwa kawałki dalej z wejściem po schodach i czwarty dla pływających w majtasach - czyli nienurkowy.
Widoczność pod wodą przekraczała 15m, a następnie ulegała ograniczeniom o różnym charakterze związanym z zainteresowaniami nurków .
Dodatkowo dostępne były 2 łodzi podwodne, AN24 z którego można było wyskoczyć i wylądować bezpiecznie z pomocą spadochronu .
Dodatki, to okoliczne trasy rowerowe, konie, spokój i przerobiony na klimatyczny hotelik stary folwark.
W czasie weekendu pojawiło się sporo osób z Niemiec, Belgii, Holandii, Czech i Polski.
To co było wyczuwalne przez cały weekend to kompletny luz i spokój . Udzieliło się nawet lokalnemu DJ'owi, który w sobotę wieczorem miał uczynić potańcówkę i rozpędzał się całkiem nie po niemiecku .
Trochę zdjęć z komentarzem.
Położenie bazy jest zaskakująco zróżnicowane terenowo
zbiornik drugi - tutaj (podono) widoczność jest najlepsza w porównaniu z pozostałymi 3 leżącymi w zasięgu 5min marszu
System osiągania wody, a później zapewniający powrót
...ze złowionym nurkiem
Karel - konstruktor systemu Side Mount by TecLine, nie tylko opowiadał o swojej konstrukcji, ale także prowadził zajęcia z podstaw SM w wodzie. Po weekendzie Karel pojechał do naszych polskich Kowar, gdzie porwał go Kowi Kowi
Calavera Maya czyli grafika systemu SM zaprojektowana Meksyku przez speca od tatuaży
Jedna z nowych opcji SM, czyli powłoka kevlarowa
Lokalny GrinPis znalazł gdzieś w okolicy niemiecką syrenkę
Po sprawdzeniu oznaczeniu i wykonaniu innych naukowych czynności syrenka wróciła do naturalnego środowiska...
D22SE w nowej odsłonie (miała być niebieska, wyszła w kolorze BigStar )
...a to system najchętniej oglądany i pływany czyli Peanut 21 w wersji Travel
W wyniku przypadkowego testu, okazało się, że nazwa firmy zawiera błąd
Sporo czasu spędziłem na rozmowach z szefostwem niemieckiego VDST (odpowiednik naszego KDP) oto sugerowana przez tę organizację konfiguracja węży
nieco zaskakująca płyta...
Tutaj grawitacja zadziałała podobnie jak poprzednio: skoczek wraz z flagą wylądował miękko na powierzchni wody
Fajnie było spotkać się z ekipą GUE zza zachodniej granicy - tym bardziej, że niedawno widzieliśmy się w jaskiniach Chorwacji
Na koniec.
Z Warszawy, autostradami trzeba przejechać na miejsce 720km i prawdę powiedziawszy żałuję, że nie przyjechałem tam kilka dni wcześniej - na miejscu można dobrze odpocząć.
Zaaferowany tym co się dzieje, zapomniałem zapytać czy poszczególne zbiorniki mają jakieś nazwy .
Może ktoś z Was tam już pływał i wie o nich coś więcej? Może widoczność była jednorazowo tak dobra, a może tak jest stale?
Udanego popołudnia,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: T1
Ilość nurkowań rocznie: 60
Ubezpieczenie: DAN Silver Sport Pomógł: 39 razy Wiek: 48 Dołączył: 31 Gru 2010 Posty: 2408 Skąd: Józefów k. W-wy
Wysłany: 16-07-2015, 20:28
Czyli co - VDST pływa w piankach i chcą mieć skrzydło zasilane z innego pierwszego stopnia niż ten, który wykorzystuje do oddychania nurek?
BTW, do czego to doszło - worki z jeansu... koniec świata...
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-07-2015, 19:37
Adam Jaworski napisał/a:
VDST pływa w piankach i chcą mieć skrzydło zasilane z innego pierwszego stopnia niż ten, który wykorzystuje do oddychania nurek?
nie tylko w piankach - suchary zasilane są z dużych (2-3 litry) argonówek. Natomiast powodem odseparowania podstawowego II stopnia jest to, że jego użycie nie może być zagrożone ewentualnym zalodzeniem lub "przeciążeniem" (tego nie zrozumiałem )stosunkowo łatwo możliwym, wg mojego rozmówcy, w przypadku równoczesnego korzystania z innego odbiornika - np. inflatora.
Pytanie o przełożenie powyższego na parametry automatu/wydatek zaworów/zawilgocenie gazu w butli pozostały bez odpowiedzi. Pojęcie roll-off było niestety nieznane. Próbowałem w maksymalnie neutralny sposób przedstawić alternatywny obraz działania takiej konfiguracji, ale nie specjalnie się udało .
Adam Jaworski napisał/a:
do czego to doszło - worki z jeansu... koniec świata...
niebawem pojawią się 2 nowe materiały - dżins przy nich wymięka... .
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: Tech.Cave
Ubezpieczenie: DAN/VDST Pomógł: 55 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 3501 Skąd: NUE
Wysłany: 18-07-2015, 09:17
Wychowalem sie w VDST, wiec potrafie zrozumiec ludzi, ktorzy nurkuja w tych klimatach. Nie kazdy musi byc GUE i zajebisty, zreszta czesc moich lepszych nurkowan wykonalem w sprzecie typu jacket i mono 10l - swietnie je wspominam i nie mam najmniejszych problemow zeby do tej konfiguracji wrocic. Zreszta - konfiguracje mozna dobrac do nurkowania, nie trzeba obwieszac sie jak choinka.
Wojtek Filip napisał/a:
suchary zasilane są z dużych (2-3 litry) argonówek.
Omijaja problem z niskim cisnieniem gazu przy przetaczaniu.
Wojtek Filip napisał/a:
tego nie zrozumiałem
Oddech + pompowanie skrzydla daja jakis tam wydatek (w l/min). Spadedk temperatury jest proporcjonalny do ilosci gazu ktory musi przeplynac przez pierwszy stopien. Jesli potrzebny gaz rozbijesz na dwa pierwsze stopnie, to kazdy z nich mniej sie ochlodzi - mniejsze prawdopodobienstwo zamarzniecia.
Wojtek Filip napisał/a:
Pojęcie roll-off było niestety nieznane.
Stawiasz pytania nieodpowiedniej grupie. To tak jak ja bym Ciebie pytal na czym polega aribitacja w CAN
Wojtek Filip napisał/a:
Próbowałem w maksymalnie neutralny sposób przedstawić alternatywny obraz działania takiej konfiguracji, ale nie specjalnie się udało Confused .
Rozmawiasz z ludzmi, ktorzy zjedli zeby na nurkowaniu. Tyle ze w innych warunkach, niz te, w ktorych ty nurkujesz. Twoja konfiguracja nie jest im potrzebna, tak samo jak mi nie jest potrzebny 911 zeby jezdzic po chlebek do piekarza na przeciwnej stronie ulicy.
_________________ [quote:e1aa1c559f="KasiaK"]ja sie nie boje siebie
boje sie tych z ktorymi mialabym plywac[/quote]
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-07-2015, 12:40
Cytat:
Twoja konfiguracja nie jest im potrzebna, tak samo jak mi nie jest potrzebny 911 zeby jezdzic po chlebek do piekarza na przeciwnej stronie ulicy.
Szybko osądzasz...
Z dużą przyjemnością, od kilku lat przedstawiam wszystkie nasze, polskie nowości sprzętowe tym właśnie osobom. Spotykamy się co roku na Boot. Co ciekawsze to właśnie VDST jako pierwsza organizacja nurkowa skontaktowała się w sprawie przedstawienia cech wszystkich naszych produktów od pierwszych worków poczynając, przez automaty, aż po ostatni system do pojedynczej butli.
Panowie z którymi miałem i mam przyjemność się spotykać są żywo zainteresowani nowymi rozwiązaniami, dyskutują o nich zamiast tylko kiwać głową .
...a że rozwiązania w procedurach czy technice nurkowania mamy różne?
To przecież wyłącznie zaleta, z której skorzystać może każdy rozsądnie myślący o swoim hobby nurek - nigdy nie było i nie będzie rozwiązań najlepszych dla wszystkich .
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: Tech.Cave
Ubezpieczenie: DAN/VDST Pomógł: 55 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 3501 Skąd: NUE
Wysłany: 18-07-2015, 15:48
Cytat:
Szybko osądzasz...
W ogole nie osadzam.
Wojtek Filip napisał/a:
Próbowałem w maksymalnie neutralny sposób przedstawić alternatywny obraz działania takiej konfiguracji, ale nie specjalnie się udało .
jest sprzeczne z
Wojtek Filip napisał/a:
To przecież wyłącznie zaleta, z której skorzystać może każdy rozsądnie myślący o swoim hobby nurek - nigdy nie było i nie będzie rozwiązań najlepszych dla wszystkich .
W pierwszym zdaniu twierdzisz ze "ich" rozwiazania sa bledne, w drugim zdaniu je aprobujesz.
Dla mnie wazne jest drugie zdanie - procedury, sprzet, gazy, etc. dobiera sie pod nurkowanie, a nie na odwort. Niestety w polskim srodowisku jest dokladnie odwrotnie - najpierw sprzet a potem zastanowienie sie, czy w ogole bedzie potrzebny. Nie bez powodu ludzie smieja sie z tweenow i stage na koparkach czy zakrzowku.
_________________ [quote:e1aa1c559f="KasiaK"]ja sie nie boje siebie
boje sie tych z ktorymi mialabym plywac[/quote]
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-07-2015, 18:00
martin napisał/a:
procedury, sprzet, gazy, etc. dobiera sie pod nurkowanie, a nie na odwort
Żeby tak było, trzeba nurkować.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nurek OWD kupił sobie 3 reby uważane za top i moczył się w nich na Koparkach. Jeżeli nie utopił siebie i nie zagraża innym, jego sprawa jak wydaje pieniądze -> co sprawia mu przyjemność.
Motocykliści kupują ścigacze i... jeżdżą nimi po zatłoczonych ulicach Warszawy, miłośnicy stylu military jeżdżą w US ubrani w stroje maskujące Hummerami pomalowanymi w stosowny do działań wojennych kamuflaż. Moi niemieccy kumple chodzą co czwartek na wojnę na kulki z farbą.
Wszystko to, a w zasadzie dużo więcej może budzić uśmiech politowania u "specjalistów" , albo uśmiech, na widok kogoś, kto się jakoś realizuje - wybór jak zareagujemy jest nasz.
martin napisał/a:
w polskim srodowisku jest dokladnie odwrotnie - najpierw sprzet a potem zastanowienie sie, czy w ogole bedzie potrzebny. Nie bez powodu ludzie smieja sie z tweenow i stage na koparkach czy zakrzowku.
Marudzisz . Niemcy lubują się w zakupach najdroższych skuterów o czasie działania nawiązującym do mega eksploracji. Wszystko to, żeby popływać w kamieniołomie na 15m w dżakcie ze stopniem P2 czy Aowd i... nic. Możesz się z nich śmiać, podziwiać albo życzyć powodzenia pod wodą .
martin napisał/a:
W pierwszym zdaniu twierdzisz ze "ich" rozwiazania sa bledne, w drugim zdaniu je aprobujesz.
hehe... może napiszę po Twojemu: przeczytaj to jeszcze raz, uśmiechnij się i... spróbuj zaakceptować, że ktoś może myśleć inaczej niż Ty .
Martin nie wietrz jakiegoś mojego pokrętnego myślenia, bo w ogóle nie miałem go na uwadze.
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 11 razy Wiek: 53 Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2601 Skąd: Śląsk
Wysłany: 18-07-2015, 23:55
Wojtek Filip napisał/a:
Adam Jaworski napisał/a:
VDST pływa w piankach i chcą mieć skrzydło zasilane z innego pierwszego stopnia niż ten, który wykorzystuje do oddychania nurek?
nie tylko w piankach - suchary zasilane są z dużych (2-3 litry) argonówek. Natomiast powodem odseparowania podstawowego II stopnia jest to, że jego użycie nie może być zagrożone ewentualnym zalodzeniem lub "przeciążeniem" (tego nie zrozumiałem )stosunkowo łatwo możliwym, wg mojego rozmówcy, w przypadku równoczesnego korzystania z innego odbiornika - np. inflatora.
Jeżeli oddycham to znaczy że mam czym zasilić podstawowe źródło wyporu, reszta to backup. Jeżeli prawym otrę się o strop w przestrzeni zamkniętej to go będę bardziej odkręcał analogicznie lewy czyli backup będę zakręcał. Cała ich koncepcja jest do dupy bo wyszli od pompowania w nieskończoność baleronów tupu 2x120 lbs tak co by się w muł na dnie nie wbić razem z psem o wadze 40 kg ołowiu... inny świat i nie zmienialny i dlatego najlepiej trzymać się zasady
do byka nie podchodź z przodu do konia z tyłu a do starego cmasowca wcale.
_________________ Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 11 razy Wiek: 53 Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2601 Skąd: Śląsk
Wysłany: 19-07-2015, 00:13
martin napisał/a:
Wojtek Filip napisał/a:
tego nie zrozumiałem
Oddech + pompowanie skrzydla daja jakis tam wydatek (w l/min). Spadedk temperatury jest proporcjonalny do ilosci gazu ktory musi przeplynac przez pierwszy stopien. Jesli potrzebny gaz rozbijesz na dwa pierwsze stopnie, to kazdy z nich mniej sie ochlodzi - mniejsze prawdopodobienstwo zamarzniecia.
Martin geneza takich archaicznych konfiguracji jest znana. Jebitny pas balastowy gwarantujący zanurzenie w każdej piance 20 kg ołowiu to nie rzadkość dwa wory wypornościowe po 100 lbs typu baleron itd. Do tego woda we flaszkach i stary kompresor w garażu ....
To rozwiązanie nie jest alternatywnym spojrzeniem to po prostu wstydliwy obraz historii nurkowania.
Nie ma żadnego nawet najmniejszego uzasadnienia dla takiej konfiguracji w przypadku poprawnie skonfigurowanego nura.
Worek 40 lbs
Prawidłowe wyważenie
Suchy gaz
podstawy pływalności na poziomie OWD
_________________ Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Stopień nurkowy: Tech.Cave
Ubezpieczenie: DAN/VDST Pomógł: 55 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 3501 Skąd: NUE
Wysłany: 19-07-2015, 09:59
Wojtek, Adam:
VDST jest moim zrzeszeniem macierzystym, u nich uczylem sie nurkowac, bylem aktywnym czlonkiem od roku 2001 do roku 2013. W tym okresie bylem czlonkiem inurkowalem w czterech roznych klubach (Wesel, Aachen, Regensburg, Nürnberg). Jezeli mozecie mi opowiedziec jak wyglada szkolenie oraz czlonkostwo w tej "ferajnie", bazujac na wlasnym doswiadczeniu, to chetnie poslucham. Jezeli jestescie ciekawi moich doswiadczen, to nie mam problemu zeby o nich napisac, szkoda mi tylko tracic czas, na pisanie o tym komus, kto i tak wie lepiej.
_________________ [quote:e1aa1c559f="KasiaK"]ja sie nie boje siebie
boje sie tych z ktorymi mialabym plywac[/quote]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum