Fajne argumenty podaje Ochrona Środowiska. A akurat teraz podobna akcja jest nad Zalewem Koronowskim na obrzeżu Borów Tucholskich.Z 10 lat temu miejscowe władze i Ochrona Środowiska zabroniły na tym akwenie ruchu łodzi i skuterów.Tylko małe silniczki elektryczne przy jachtach.Wszystko było w imię ochrony przyrody,ciszy,i bezpieczeństwa kąpiących się. Minęła dekada i teraz te same instytucje z ,,zielonymi" na czele forsują ,aby znów dopuścić cały akwen do ruchu motorowodnego.
Argumenty? Wymiera ruch turystyczny,więc trzeba akwen otworzyć dla silników a silniki mieszając wodę polepszą jej natlenienie,co zapobiegnie rozwojowi glonów.Jak widać wszystko zależy od aktualnie wygodnych argumentów.

[Robert Langowski]

Fajne argumenty podaje Ochrona Środowiska. A akurat teraz podobna akcja jest nad Zalewem Koronowskim na obrzeżu Borów Tucholskich.Z 10 lat temu miejscowe władze i Ochrona Środowiska zabroniły na tym akwenie ruchu łodzi i skuterów.Tylko małe silniczki elektryczne przy jachtach.Wszystko było w imię ochrony przyrody,ciszy,i bezpieczeństwa kąpiących się. Minęła dekada i teraz te same instytucje z ,,zielonymi" na czele forsują ,aby znów dopuścić cały akwen do ruchu motorowodnego.
Argumenty? Wymiera ruch turystyczny,więc trzeba akwen otworzyć dla silników a silniki mieszając wodę polepszą jej natlenienie,co zapobiegnie rozwojowi glonów.Jak widać wszystko zależy od aktualnie wygodnych argumentów.

[Pomógł:]

Fajne argumenty podaje Ochrona Środowiska. A akurat teraz podobna akcja jest nad Zalewem Koronowskim na obrzeżu Borów Tucholskich.Z 10 lat temu miejscowe władze i Ochrona Środowiska zabroniły na tym akwenie ruchu łodzi i skuterów.Tylko małe silniczki elektryczne przy jachtach.Wszystko było w imię ochrony przyrody,ciszy,i bezpieczeństwa kąpiących się. Minęła dekada i teraz te same instytucje z ,,zielonymi" na czele forsują ,aby znów dopuścić cały akwen do ruchu motorowodnego.
Argumenty? Wymiera ruch turystyczny,więc trzeba akwen otworzyć dla silników a silniki mieszając wodę polepszą jej natlenienie,co zapobiegnie rozwojowi glonów.Jak widać wszystko zależy od aktualnie wygodnych argumentów.

[Jarek Andrzejewski]

[Pomógł:]

Prawdopodobnie dzisiaj na TVN24 o godzinie 21:30 ma być coś na ten temat. Wiem że coś realizowali. Jeżeli skończyli i wyszło coś z sensem to o w/w godzinie ma być emisja. Miał się wypowiadać między innymi rzecznik RDOŚ.

[Andrzej Zwetler]

Prawdopodobnie dzisiaj na TVN24 o godzinie 21:30 ma być coś na ten temat. Wiem że coś realizowali. Jeżeli skończyli i wyszło coś z sensem to o w/w godzinie ma być emisja. Miał się wypowiadać między innymi rzecznik RDOŚ.

[Pomógł:]

Prawdopodobnie dzisiaj na TVN24 o godzinie 21:30 ma być coś na ten temat. Wiem że coś realizowali. Jeżeli skończyli i wyszło coś z sensem to o w/w godzinie ma być emisja. Miał się wypowiadać między innymi rzecznik RDOŚ.

[Emil Sieńko]

[Pomógł:]

[Dariusz Szymański]

[Pomógł:]

Nie jestem w stanie zrozumieć tych co tu się wypowiadają za tą inicjatywą. Przecież ona nie ma nic wspólnego z ochroną tego akwenu. Nurkowie nie niszczą tego akwenu (nie mówmy o niszczeniu ścianek bo one akurat nie wnoszą nic do ochrony przyrody tylko ewentualnie efekt wizualny dla innych nurków).

Dla dzieci to zostawiajmy spadek a nie jeziorko bo może tam nawet się nie wybiorą. My jesteśmy teraz i dbając o porządek na brzegu i korzystanie z wyznaczonych miejsc do wejść do wody, korzystajmy z dobrodziejstw tego co mamy.

Jak zamkniemy wszystko dla dzieci to może jeszcze zabrońmy chodzić na grzyby bo dla dzieci muszą zostać. A co z naszymi zupami grzybowymi ja się pytam ????

tu chodzi o zupełnie co innego. Kasa dla kogoś ewentualnie a nie dbanie o żadną przyrodę. Jakby ktoś dbał to by zasponsorowali Toytoye i śmietniki, żeby nie walić po krzakach. To dopiero niszczy akwen.

Nie wspomnę o kompletnym dewastowaniu akwenu przez ciągnięcie sieci, które nawet platformy podwdne potrafią przeorać na pół. Nic nie zostaje na dnie. Kto tam trochę pływa to wie coś o tym.

[Przemek Modrzewski]

Nie jestem w stanie zrozumieć tych co tu się wypowiadają za tą inicjatywą. Przecież ona nie ma nic wspólnego z ochroną tego akwenu. Nurkowie nie niszczą tego akwenu (nie mówmy o niszczeniu ścianek bo one akurat nie wnoszą nic do ochrony przyrody tylko ewentualnie efekt wizualny dla innych nurków).

Dla dzieci to zostawiajmy spadek a nie jeziorko bo może tam nawet się nie wybiorą. My jesteśmy teraz i dbając o porządek na brzegu i korzystanie z wyznaczonych miejsc do wejść do wody, korzystajmy z dobrodziejstw tego co mamy.

Jak zamkniemy wszystko dla dzieci to może jeszcze zabrońmy chodzić na grzyby bo dla dzieci muszą zostać. A co z naszymi zupami grzybowymi ja się pytam ????

tu chodzi o zupełnie co innego. Kasa dla kogoś ewentualnie a nie dbanie o żadną przyrodę. Jakby ktoś dbał to by zasponsorowali Toytoye i śmietniki, żeby nie walić po krzakach. To dopiero niszczy akwen.

Nie wspomnę o kompletnym dewastowaniu akwenu przez ciągnięcie sieci, które nawet platformy podwdne potrafią przeorać na pół. Nic nie zostaje na dnie. Kto tam trochę pływa to wie coś o tym.

[Pomógł:]

Nie jestem w stanie zrozumieć tych co tu się wypowiadają za tą inicjatywą. Przecież ona nie ma nic wspólnego z ochroną tego akwenu. Nurkowie nie niszczą tego akwenu (nie mówmy o niszczeniu ścianek bo one akurat nie wnoszą nic do ochrony przyrody tylko ewentualnie efekt wizualny dla innych nurków).

Dla dzieci to zostawiajmy spadek a nie jeziorko bo może tam nawet się nie wybiorą. My jesteśmy teraz i dbając o porządek na brzegu i korzystanie z wyznaczonych miejsc do wejść do wody, korzystajmy z dobrodziejstw tego co mamy.

Jak zamkniemy wszystko dla dzieci to może jeszcze zabrońmy chodzić na grzyby bo dla dzieci muszą zostać. A co z naszymi zupami grzybowymi ja się pytam ????

tu chodzi o zupełnie co innego. Kasa dla kogoś ewentualnie a nie dbanie o żadną przyrodę. Jakby ktoś dbał to by zasponsorowali Toytoye i śmietniki, żeby nie walić po krzakach. To dopiero niszczy akwen.

Nie wspomnę o kompletnym dewastowaniu akwenu przez ciągnięcie sieci, które nawet platformy podwdne potrafią przeorać na pół. Nic nie zostaje na dnie. Kto tam trochę pływa to wie coś o tym.

Nagrałem (słabe audio)

[Dariusz Szymański]

Nagrałem (słabe audio)

[Pomógł:]

Nagrałem (słabe audio)

Poszło - poprawiona wersja Tomka - o brak zrozumienia dla łodzi motorowych przy szkoleniu służb.
zaapelowałem o całkowity zakaz używania łodzi motorowych na akwenie z wyłączeniem potrzeby ratowania życia i zdrowia.

[MaRkY]

Poszło - poprawiona wersja Tomka - o brak zrozumienia dla łodzi motorowych przy szkoleniu służb.
zaapelowałem o całkowity zakaz używania łodzi motorowych na akwenie z wyłączeniem potrzeby ratowania życia i zdrowia.

[Pomógł:]

Poszło - poprawiona wersja Tomka - o brak zrozumienia dla łodzi motorowych przy szkoleniu służb.
zaapelowałem o całkowity zakaz używania łodzi motorowych na akwenie z wyłączeniem potrzeby ratowania życia i zdrowia.

Z wypowiedzi Pana Dyrektora wynika jasno: konsultacje konsultacjami a oni i tak wprowadzą to zarządzenie.
A za rok przyjdą do nich lokalni przedsiębiorcy i przedstawią kredyty do spłacenia.

[Piotr Szpartaluk]

Z wypowiedzi Pana Dyrektora wynika jasno: konsultacje konsultacjami a oni i tak wprowadzą to zarządzenie.
A za rok przyjdą do nich lokalni przedsiębiorcy i przedstawią kredyty do spłacenia.

[Pomógł:]

Z wypowiedzi Pana Dyrektora wynika jasno: konsultacje konsultacjami a oni i tak wprowadzą to zarządzenie.
A za rok przyjdą do nich lokalni przedsiębiorcy i przedstawią kredyty do spłacenia.

Lektura obowiązkowa dla zainteresowanych tematem:
"Ustawa o ochronie przyrody"
"Plan ochrony dla rezerwatu przyrody "jezioro Hańcza"".
To Wam nieco rozjaśni w głowach.

[Andrzej Zwetler]

Lektura obowiązkowa dla zainteresowanych tematem:
"Ustawa o ochronie przyrody"
"Plan ochrony dla rezerwatu przyrody "jezioro Hańcza"".
To Wam nieco rozjaśni w głowach.

[Pomógł:]

Lektura obowiązkowa dla zainteresowanych tematem:
"Ustawa o ochronie przyrody"
"Plan ochrony dla rezerwatu przyrody "jezioro Hańcza"".
To Wam nieco rozjaśni w głowach.

[Piotr Szpartaluk]

[Pomógł:]

Co oni chcą organiczać? Tak jakby tam było nie wiadomo ile nurkowania. Wystarczy pojechać na Hańczę w październiku i zobaczyć, że jako takie obłożenie jest tylko lipiec-sierpień.

Za to niszczenie wszystkiego sieciami dzieje się cały rok

[Przemek Modrzewski]

Co oni chcą organiczać? Tak jakby tam było nie wiadomo ile nurkowania. Wystarczy pojechać na Hańczę w październiku i zobaczyć, że jako takie obłożenie jest tylko lipiec-sierpień.

Za to niszczenie wszystkiego sieciami dzieje się cały rok

[Pomógł:]

Co oni chcą organiczać? Tak jakby tam było nie wiadomo ile nurkowania. Wystarczy pojechać na Hańczę w październiku i zobaczyć, że jako takie obłożenie jest tylko lipiec-sierpień.

Za to niszczenie wszystkiego sieciami dzieje się cały rok

[Emil Sieńko]

[Pomógł:]

Fakty TVN 19:00 znowu ma być coś na temat...

[Andrzej Zwetler]

Fakty TVN 19:00 znowu ma być coś na temat...

[Pomógł:]

Fakty TVN 19:00 znowu ma być coś na temat...

TVN 24 - Relacja

[MaRkY]

TVN 24 - Relacja

[Pomógł:]

TVN 24 - Relacja