Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-11-2017, 11:32 starzejemy się? eee po prostu mamy więcej doświadczeń :)
Ponad 30 lat temu, jeszcze zanim zacząłem nurkować byłem związany w pewien sposób z muzyką rozrywkową.
To, że jestem już nieco starszy zrozumiałem, kiedy zacząłem przesłuchiwać kasety audio z tamtych lat . Natomiast zacząłem się niepokoić, kiedy w 2017 roku zacząłem rozważać zakup nowego decka .
Ostatecznie, po przemyśleniu sprawy, doszedłem do wniosku że wszystko ok i mam tylko takie "unikalne" hobby .
Jak wygląda kaseta audio ciągle jeszcze wiele osób wie - jednak na wszelkie wypadek:
ale o kasetach czyszczących nie wszyscy mogą wiedzieć - ta ma miękki obrotowy filc do czyszczenia głowicy .
Jednak to tylko dodatek. W latach 80tych trzeba było umieć grać lub "grać" na gitarze.
Schody do nieba, choćby na jeden palec, ale liczyło się, że próbujesz. Były to ciekawe czasy każdy miał na czym grać - najbardziej pojechanych gitarzystów grających później w różnych znanych kapelach spotkałem na... oazie . To taki ruch polityczno, muzyczno, turystyczny .
Do rzeczy - w 1982 roku powstała znana w latach 80 grupa a-ha . Jej lider urodził się w bodaj 59 roku, a ich pierwszy "komiksowy" teledysk zapadł w pamięć nawet tym, którzy z tym gatunkiem muzyki nie mieli wiele wspólnego.
Take on me 2017 i blisko 60 letni Morten Harket
no i wspomniany oficjalny teledysk
dlaczego...?
tak po prostu: talking away
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: p1, AOWD
Ilość nurkowań rocznie: 30
Ubezpieczenie: Hestia Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 29 Lis 2014 Posty: 65 Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-11-2017, 17:13
Stajemy się coraz bardziej sentymentalni ? To jedna z charakterystycznych cech osób 40+
Ja zaczynałem od szpulowego Grundiga, niestety tylko dwuścieżkowego i taśm szpulowych firmy ORWO pochodzących już z nieistniejącego dzisiaj państwa To były czasy wieczorów płytowych Beksińskiego i el Muzyki Kordowicza. Fajni ludzie ale niefajne czasy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum