Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-02-2018, 11:50 Azul 2018 Madrid
Hej.
W najbliższą sobotę i niedzielę będę prowadził serię zajęć praktycznych oraz wykładów na temat wspierania nurkowań eksploracyjnych oraz pierwszych kroków w nurkowaniu w kontekście stosowanego sprzętu.
Wszystko w ramach Madrid Azul 2018 w Madrycie .
Są to największe hiszpańskie targi podróżniczo nurkowe.
Może ktoś z naszych hiszpańskich użytkowników będzie w okolicy?
Serdecznie zapraszam!
Część główna zajęć z wykorzystaniem sprzętu odbędzie się w sobotę pomiędzy 1600 a 1800 w hali "PACIFIC" .
Będzie mi bardzo miło spotkać kogoś z Polski.
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 15-02-2018, 19:02
Gdyby ktoś się wybierał, to czapka i szalik są konieczne.
Niby 7-9 stopni miało być a tu 4 się zrobiły + wiatrzysko jakieś...
Słońca nie ma - co to za Hiszpania ?
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-02-2018, 20:04
Targi targi... polskie, hiszpańskie, wszystkie i tak nurkowe .
...i po targach (znowu) .
Prawdę powiedziawszy gdyby nie to, że jest to jeden z najbardziej efektywnych sposobów na bezpośredni kontakt z klientem zarówno tym który chce kupować jak i tym który chce sprzedawać - trzymałbym się od wszelkiej maści targów na spory dystans .
2 dni to o wiele za mało, żeby spokojnie zrobić zdjęcia, więc spieszyłem się kiedy jeszcze nie było odwiedzających i wyszyły jak wyszły (na dodatek robiłem je uwaga... smartfonem ).
Hiszpanie... umawiamy się na "biznesową kolację" na 2100. Przychodzę 10 min przed czasem i spokojnie czekam. 2120 nikogo nie ma. Myślę uuuu... pomyliłem miejsce spotkania. Dzwonię do ordynatora naszej firmy w Hiszpani i już mam przepraszać, a tu słyszę, że luz oni za chwilę będą . Przyjechali o 2135 - myślę, co tam, ważne że zaraz zjem (bo od południa post). Emilio: musimy chwilkę poczekać, bo zaraz przyjedzie jeszcze jedna osoba. Przyjechała kilka chwil po 2200. Wsiadamy do jednego dużego vana i akcja.
15 min później...
nie ma ani jednego miejsca gdzie możnaby zaparkować, a szukamy już jakiś 1km od lokalu. Po kolejnych 20min (jest tam ruch jednokierunkowy i zawrotki odbywały się na rondzie jakieś 2km dalej) jest miejsce! Kolejne 15min pieszo, na hiszpańskim mrozie, i jesteśmy w lokalu (minęła 2300). Okazuje się, że rezerwacja którą mieliśmy przepadła po pół godzinie, ale jeżeli chwilę zaczekamy, to zwolni się stolik. Teraz pominę kilka szczegółów...
Jedzenie jest na stole kilka minut po północy .
...a to był ten lepszy, pierwszy wieczór.
Potem była druga kolacja biznesowa. Dzień targowy miał się skończyć o 1800 ale... okazało się, że w tym roku kończy się o 2000 i to był najmniejszy problem... .
Dzisiaj, pójdę na kolację sam, pieszo .
No dobra, koniec marudzenia.
Fajne targi, nauczyłem się kilku nowych słów po hiszpańsku i zrobiłem najbardziej pojechaną prezentację w moim coraz dłuższym życiu (ale o tym później )
Koniec pisania - będą obrazki .
Nie nie... to nie pomyłka, do tej części targów trafiłem, bo okazało się, że zabrakło strzałek, a i tak wszyscy wiedzą, że na część nurkową wchodzi się z drugiej strony (wszyscy oprócz mnie )
Wiem wiem... zdjęcia są na max tendencyjne, ale innych nie mam .
...a jeżeli ktoś sobie życzy jakiś dodatkowych opisów - proszę pytać, co wiem, to powiem.
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-02-2018, 23:14
Miejmy to za sobą...
tak, to prawda: zaśpiewałem Strangers in the night w trakcie prezentacji o sposobach ograniczenia wzrostu CO2 przez właściwy dobór sprzętu
tak, to prawda: zrobiłem to po hiszpańsku
tak, to prawda: tłumacz ryczał ze śmiechu
nie wiem jak reszta widowni, bo się wczułem i nie zauważałem niemal nikogo .
uff... a teraz możecie udostępniać filmiki
telefony służą do telefonowania, a nie filmowania - ciężkie czasy nastały dla nieśmiałych artystów
tak, to też prawda, że mam teraz wielu nowych znajomych na FB
Publiczność dopisała, a tak poza aspektami muzycznymi, okazało się , że mało kto wie dlaczego większość worków ma kształt taki jaki ma, ale za to wszyscy natychmiast zrozumieli na czym polega idea ograniczenia stresu przez właściwy dobór sprzętu.
Naprawdę fajnie jest widzieć kiedy ludzie zaczynają rozumieć, że sprzęt nurkowy, to nie kosmos i sami mają wpływ na to jak mogą sobie poprawić albo utrudnić nurkowe życie.
No nic, zdarte gardło ciągle mnie pobolewa, ale jutro już wracam do domu .
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum