Forum Dive Trek Group

Zastanów się zanim coś napiszesz - ktoś może to przeczytać...

 

 


"  Strona główna "  FAQ "  Szukaj "  Użytkownicy "  Grupy "  Statystyki "  Rejestracja "  Zaloguj "  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Wspomnienie zimy
Autor Wiadomość
Monika Płeć:Kobieta


Stopień nurkowy: T1, Full Cave
Ubezpieczenie: DAN/SPTGLD
Oznaczenie stage: SUS
Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 07 Lut 2006
Posty: 960
Skąd: koniec świata:)
PostWysłany: 05-04-2009, 20:31   Wspomnienie zimy Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Wiosna przyszła, wiosna przyszła ... więc podzielę się z Wami wspomnieniem nurkowania podlodowego Smile


Ranek, słońce w pełni, wokół białość i cisza miejscowość Kłodno, jezioro Chmielno ... cóż za ulga po całym tygodniu w mieście. Od razu mam wrażenie, że mogłabym zostać tu co najmniej tydzień.

Jest przed dziewiątą - dzwoni Leszek, że jadą z Pawłem i zaraz będą. Szybko wskakujemy w ocieplacze (na zewnątrz - 7 st. C) i nad brzeg. Na miejscu jezioro pokryte 5 centymetrową warstwą świeżego śniegu i poza nami (Leszek, Paweł, Wojtek i ja) żywej duszy. Very Happy

Oglądamy mały przerębel koło drabinki, a Leszek kreśli plan nurkowania.

Cel główny: przyjemność Smile Cel dodatkowy: Leszek robi zdjęcia. blackeye



Będziemy poręczować od wejścia do następnego pomostu, po drodze głębokość do 2 metrów a co pod wodą ? - ma być fajnie... Jedyne życzenie Leszka - nie gapić się w obiektyw Mr. Green

Panowie mają wizję - starą paletą odśnieżają kawał tafli jeziora, tak abyśmy płynąc zyskali dodatkowe doświetlenie. Nigdy nie byłam pod lodem, trochę się stresuję i staram do czegoś przydać ... a może czymś zająć?... poprawiam jakość odśnieżania hmm... skrobaczką do szyb w samochodzie ... ale cóż ludzie małej wiary decydują, że szkoda zachodu na długości 150 m Wink.

Ubieramy się i do wody. Kurcze mała ta dziura - pierwszy wchodzi Paweł, Leszek, potem Wojtek i ja.



Stoimy w dziurze i słyszę: "to się zanurz i tam na mnie poczekaj" (aha bardzo zabawne - sama tam poczekaj pod tym lodem ??? Twisted Evil i że niby jak długo? Rolling Eyes).

No dobra - raz kozie czy jak to tam było... zanurzam się. Zimno ... lód, rany mam nad głową lód ... czuje jek przyspieszam oddech ... super pomysł - myślę sobie - zalodź automat babo... i nagle uświadamiam sobie, że przecież jest super, dzieje się coś nowego i ostatnia rzecz na jaką mam ochotę to stracić choćby minutę z tego nurkowania przez irracjonalny stres ... jestem na dwóch metrach mam ze sobą cysternę gazu i trzech partnerów, wszyscy znamy te same procedury ... no to Smile ahoj przygodo...



Od tego momentu nurkowanie to sama radość. Miejsce piękne i tak różnorodne, że niemalże od razu w myślach nazywam to nurkowaniem "cztery pory roku".

Przewodnik stada poręczuje więc ja kontempluje sobie niespiesznie rzeczywistość.



Zatem jesień Smile






Letnia plaża:






Wiosenna łąka:





Gdzieś w międzyczasie kończy się kołowrotek. Bez wahania wyciągamy drugi. Jest tak pięknie, że nie czuje zimna ani upływu czasu.



Lód załamuje światło, które tańczy refleksami..., bąble rozpływają się i łączą na lodzie nad nami tworząc wrażenie jakby po drugiej stronie w innym, nieco niewyraźnym, świecie też ktoś nurkował ...Smile



Po chwili nagroda za decyzję "drugi kołowrotek - płyniemy dalej" - las trzcin, nieruchomy zamrożony, jak zastygły w czasie do wiosny - mam wrażenie absolutnego spokoju, uśmiecham się ... możemy wracać.



Po 77 minutach wychodzę zmarznięta lecz mimo szczękania zębami już nie mogę się doczekać nura zaplanowanego na następny dzień 8)

A skoro cztery pory roku to oczywiście nad lodem - zima:




Dzień drugi - koniec obijania się będę poręczować. No to poręczujemy:





Pod wodą nie mniej pięknie jak dnia poprzedniego choć nie tak słonecznie. Skupiam się trochę na kołowrotku, coś blokuje się linka ... bawię się "klaszcząc" płetwami o lód. Już wiem, że zima jest super okresem do nurkowania a sezon nie kończy się we wrześniu Smile

Drętwieją mi palce dłoni - praca z kołowrotkiem nie jest rozgrzewającym zajęciem ... czuje mrowienie...zimno. Pokazuje reszcie, że mi zimno i chcę wracać, nie protestują Smile Leszek podpływa i jak na dżentelmena przystało proponuje, że zwinie poręcz ... zanim zdążę podziękować - pojawia się charakterystyczny gest palcem wskazującym w wykonaniu Wojtka - nu, nu, nu ... ćwiczymy Smile Palce zesztywniałe .. może już ich nigdy nie wyprostuje i tak sobie będę chodzić po świecie z kołowrotkiem Wink

Wreszcie koniec Smile Super bonus w postaci skutera Leszka i wychodzimy.

I jeszcze:

Ruchomy obrazek

Fajnie, ze przyszła wreszcie wiosna - ale jakaś część mnie czeka na następną zimę i lód.

Monika

PS Autorem wszystkich zdjęć jest Leszek Legat a filmu Wojtek - dziękuję.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Bonti Płeć:Kobieta
Agata Szajt


Wiek: 31
Dołączyła: 16 Wrz 2008
Posty: 78
Skąd: Katowice
PostWysłany: 06-04-2009, 19:25    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Super ! Bardzo fajny opis oraz zdjęcia .! ; ))
Chyba wszyscy się ze mną zgodzą Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
7701016
   
anonymus 1
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 06-04-2009, 21:26   

Bonti napisał/a:
Super ! Bardzo fajny opis oraz zdjęcia .! ; ))

Jak obiecałem:
O konfiguracji czytałaś?!! Very Happy
Powrót do góry
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

Akagahara style created by NashT.