Pociągiem IC ze zniżką weekendową do Krakowa, potem autobusem do Nowego Targu a tu się z kimś umówisz na prywatny transport.
Nie no raczej myslalem o wlasnym autku. Nie lubie pociagow, ojezdzilem sie niemi juz w zyciu i mam dosyc. Chodzi tylko o trase do pokonania. Noramlnie to ponad 400km a z odwiedzeniem rodzinki bedzie okolo 500 w jedna strone oczywiscie.
Tak jak napisalismy - jesteśmy limitowani czasem i niestety nie możemy sobie pozwolić na kilkudniowy pobyt w górach.
Optymalnie - Kraków, przy czym termin jest zależny od spotkania z Grupą Szczecińską. Warto pomyśleć o spotkaniu w środku tygodnia.
Czas: zdecydowanie przed WiW - po targach prawdopodobnie zostajemy krótko w Warszawie i wracamy do Egiptu.
Spotkanie może mieć charakter późnopopołudniowego/wieczornego, lub całodniowego meetingu
Maksymalna ilość osób 15 - choć to dla nas zbyt duża grupa żeby zrobić coś dobrze - lepiej zrobić dwa spotkania po 10 osób.
Jeżeli spotkanie ma mieć charakter towarzyskiej pogadanki o wszystkim i niczym - czyli zobaczmy jak wyglądamy - możemy je przenieść na naszą kolejną wizytę w Polsce.
Sprawy istotne:
-na spotkaniu - nie spożywamy alkoholu pod żadną postacią
-nie palimy papierosów
(jeżeli ktoś nas będzie przekonywał do tego, że jedno piwo to nie alkohol - wracamy do domu ).
Generalnie pewne ustalenia można poczynić już podczas naszego pobytu w Polsce.
Nasz telefon w Polsce 601 510 150.
Czy jest w Waszych planach analogiczne robocze spotkanie w Warszawie lub bliższej okolicy?
Nie. Jak do tej pory nikt się w tej sprawie nie kontaktował.
scaner napisał/a:
życie na powierzchni na trzeźwo jest nie do przyjęcia
hehe - zapachniało chyba Pasikowskim... 8)
się nie martw - przez blisko 7 lat usiłowałem rzucić picie (coli) i ... dzisiaj mija już 3 miesiąc bez picia
Więc ponawiam pytanie kto z Krakowa załatwi salkę na 10 osób?
Ponieważ generalnie spotkanie jest organizowane pod kątem warsztatów i spotkania z DiW pomysł z Bereśnikiem odpada.
Nie mniej jednak możemy się tam wybrać w podanym teminie jeżeli jesteście chętni. Proszę o napisanie kto jest zainteresowany takim wypadem i propozycje programu.
się nie martw - przez blisko 7 lat usiłowałem rzucić picie (coli) i ... dzisiaj mija już 3 miesiąc bez picia
Ha! i tu was mam!! Coca Cola i imperialistyczne systemy nurczenia wami zawładneły i teraz nam to chcecie narzucać ! A ja jak prawdziwy europejczyk piFko winko jak najbardziej ale Coca Cola zawsze była bee!! w ustach z 10 lat juz nie mialem ..... przynajmniej na trzeźwo
Myślę, że nie jakoś tragicznie. Przy 10 osobach , jeśli każdy da 20 to mamy na 10godzin . Myślę, że to wystarczy.
Poczekamy co załatwi Tomek i jaki termin określą DiW i ustalimy co lepsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum