Stopień nurkowy: Adv TMX Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 588 Skąd: Belgia
Wysłany: 03-10-2009, 18:31 Chcialoby sie pojechac ...
Witajcie,
ryje czlowiek caly rok jakies bagniste jeziora czy kamieniolomy, czasami wpadajac nad morze. Chcialoby sie raz w roku wyskoczyc z jakas porzadna ekipa w fajne miejsce, np na Malte czy safari wrakowe, ale takie konkretniejsze. Nie tylko, zeby sie wykapac w dobrym towarzystwie, ale i czegos sie nauczyc, gdyz ze wzgledu na bariery komunikacyjne i szkoleniowe ciezko nam tu znalezc cos sensownego i osiagalnego. Ale ... czy da sie w ogole dolaczyc do ekipy ludzi ktorzy sie znaja i nurkuja, wyjezdzajacej na nieco mniej lajtowe nurki ? Nie szukam ofert, tylko sie zastanawiam, czy w ogole da sie dolaczyc do jakiej-takiej grupki ?
Stopień nurkowy: IANTD Trimix
Stopień instruktorski: IANTD Normoxic Tmx
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 492 Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-10-2009, 19:20
Gorcio da się. Ze znajomymi jeżdzę tak rokrocznie, robimy sami niekomercyjnie ogarniane wyjazdy. I dołączyć zawsze się da.
_________________ Someday we are all gonna di(v)e..
Ja myślę, że da radę ale może jestem naiwny. Na pewno trzeba wyzbyć się pewnych cech charakteru np. nie narzucać na wejściu wszystkim wokoło swojej własnej jedynej słusznej filozofii życiowo-nurkowej No i wiadomo .. trzeba coś sobą reprezentować, nie tylko w rozmowie ale głównie pod wodą.
Wiek: 47 Dołączył: 17 Maj 2006 Posty: 101 Skąd: Wrocław
Wysłany: 04-10-2009, 09:52
Maciejs napisał/a:
trzeba coś sobą reprezentować, nie tylko w rozmowie ale głównie pod wodą.
Ja myśle że najważniejsze sa checi. Nikt bez doswiadczenia nie bedzie sie pchal na nurkowania ktore mocno przewyzszaja jego umiejetnosci. Sam pamiętam kiedy pierwszy raz umawialem sie na nury z roznymi ludzmi - jakos nikt sie nie bronil. Wstep to uprawnienia i pytanie czy sie na nie zapracowalo czy nie...
Stopień nurkowy: Adv TMX Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 588 Skąd: Belgia
Wysłany: 04-10-2009, 11:10
styx napisał/a:
Gorcio da się. Ze znajomymi jeżdzę tak rokrocznie, robimy sami niekomercyjnie ogarniane wyjazdy. I dołączyć zawsze się da.
Dzieki - coz ... to mozecie sie spodziewac, ze bede probowal sie do kogos z Was kiedys dobic ... kiedys czyli pewnie w okolicy wiosny/lata przyszlego roku ...
@Styx,@Andrzej - oglaszacie gdzies swoje wyjazdy, czy nalezy od czasu do czasu profilaktycznie Was pingnac ?
Stopień nurkowy: DSAT TMX
Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 51 Skąd: Kraków
Wysłany: 04-10-2009, 12:16
Marcin - a bo ty w takim dziwnym kraju mieszkasz z jeszcze dziwniejszą federacją
A na serio - zawsze możesz się do nas dołączyć.
Ale trzeba "sam wiesz jaką" stronę śledzić
Na grudzień planujemy jakieś małe co nieco techniczne w Egipcie.
A na przyszły rok....... W każdym razie planów cała masa
_________________ Pozdrawiam
Tomasz Francuz
------------------------------
Jeśli myślisz, że coś idzie dobrze - nie wiesz wszystkiego
Stopień nurkowy: Adv TMX Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 588 Skąd: Belgia
Wysłany: 04-10-2009, 14:02
Tomasz Francuz napisał/a:
Marcin - a bo ty w takim dziwnym kraju mieszkasz z jeszcze dziwniejszą federacją
Sledze te strone, sledze. Na pewno sprobuje sie do Was odezwac w przyszlym roku, bo na ten rok plany zamkniete . Listopad - safari BDE a pozniej juz tylko przygotowania do NTMX, ktory planuje jakos na poczatku lata. Pozniej chetnie sie z Wami gdzies wybiore, o ile wezmiecie takiego dziwologa co do frytek majonez dodaje . Gdybyscie chcieli podjac wyzwanie w Normandii - Wasza belgijska delegatura chetnie udzieli wsparcia logistyczno-jezykowego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum