Stopień nurkowy: Xdiver
Stopień instruktorski: NAUI/ DAN/ EFR
Dołączyła: 15 Lut 2009 Posty: 60 Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-02-2010, 21:52
P.S. dla zainteresowanych:
WARSZTATY PODLODOWE Z UZYCIEM TECHNIK JASKINIOWYCH by Majki oczywiscie 8)
_________________ "Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą" Z PASJĄ DO GŁĘBI... http://www.xdivers.bloog.pl/
Stopień nurkowy: CD NAUI
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 142 Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-02-2010, 15:47
Dziekujemy wszystkim uczestnikom kursow podlodowych, ktore odbyly sie w miniony weekend.
Pogode mielismy wysmienita: lekki mroz, lod gruby na 40cm i wizurke okolo 10m. Az sie nie chce wierzyc, ze takie warunki mozna miec pare km od Warszawy...
Jesli ktos mialby ochote z nami zanurkowac pod lodem lub zrobic kurs podlodowy zapraszam w weekend 27-28 lutego.
Miejsce to samo: Garwolinskie Cenoty.
Pomógł: 1 raz Wiek: 48 Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 214 Skąd: wawa
Wysłany: 17-02-2010, 17:32
W sobotę 13 lutego miałem przyjemność wziąć udział w kursie podlodowym organizowanym przez Majkiego. Kursantami byli również Przemek i Robert, a jako CSST (Kerejzi Sarfejs Sapport Tim) wystapiły Madzia i Margita. Kurs odbywał się w okolicach Garwolina na małym stawie pod poetycką nazwa "Koło Krzyczącej Pani". Miejsce sympatyczne sam zbiornik miał rozmiary jakieś 100m x 60 m i maksymalna głębokość 6,5m. Lód gruby trochę ponad 40 cm, przykryty co najmniej 30 cm warstwą śniegu i niestety wody. Przećwiczyliśmy wszystkie elementy nurkowania podlodowego omówione kilka dni wcześniej podczas części teoretycznej takie jak: przygotowanie nurkowiska, przygotowanie sprzętu, planowanie nurkowania, a następnie część podwodną czyli poczynając od prowadzenie liny, poprzez sytuacje OOG, komunikację z powierzchnią, poszukiwanie zagubionego zespołu, poszukiwanie przerębla przez zespół po utracie liny itp. kończąc na zabezpieczeniu przerębla po zakończonym nurkowaniu.
Nurkowanie pod lodem okazało się niezwykłym przeżyciem i z pewnością na stałe już zagości w repertuarze moich podwodnych przygód.
Zrobiliśmy dwa nurki
30 i 40 min, woda pod lodem miala temp. 2 st. C, nurałem w Santi Espace, BZ400 i bieliźnie Devolda, pierwszy nurek komfort termiczny super, pod koniec drugiego zacząłem odczuwać lekki chłód, ale do zamarznięcia było jeszcze daleko.
Całe nurkowanie było profesjonalnie zabezpieczone poczynając od zestawu tlenowego, przez opracowany szczegółowo plan ewakuacji aż do obecności 3 ratowników
Serdecznie dziękuję współtowarzyszom sobotniej eskapady za świetnie spędzony dzień, a w szczególności Majkiemu, za przekazaną wiedzę, oraz niesamowitą atmosferę wspołnych nurkowań.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum