Małe wspominki:
Chyba pierwszy raz filmowane dno Hańczy - maj 203r. Pierwszy raz zanurkowaliśmy z Jackiem Książakiem (Jumbo) z przerębla, pod lodem do dna Hańczy 3 lata wcześniej ale dopiero w 2003 wziełem ze sobą kamerę. Trzeci nurek w zespole to Witek Skrodzki. Śmiesznie się wtedy nurkowało - myśle o technice i konfiguracji sprzętu.

pzdr.
Paco

[Sławek Paćko]

Małe wspominki:
Chyba pierwszy raz filmowane dno Hańczy - maj 203r. Pierwszy raz zanurkowaliśmy z Jackiem Książakiem (Jumbo) z przerębla, pod lodem do dna Hańczy 3 lata wcześniej ale dopiero w 2003 wziełem ze sobą kamerę. Trzeci nurek w zespole to Witek Skrodzki. Śmiesznie się wtedy nurkowało - myśle o technice i konfiguracji sprzętu.

pzdr.
Paco

[Pomógł:]

Małe wspominki:
Chyba pierwszy raz filmowane dno Hańczy - maj 203r. Pierwszy raz zanurkowaliśmy z Jackiem Książakiem (Jumbo) z przerębla, pod lodem do dna Hańczy 3 lata wcześniej ale dopiero w 2003 wziełem ze sobą kamerę. Trzeci nurek w zespole to Witek Skrodzki. Śmiesznie się wtedy nurkowało - myśle o technice i konfiguracji sprzętu.

pzdr.
Paco

Fajne .
Mieszkałem wtedy w EG, ale informacje o Waszym wyczynie szybko i tam dotarły.
Czym wtedy kręciłeś?

[Wojtek A. Filip]

Fajne .
Mieszkałem wtedy w EG, ale informacje o Waszym wyczynie szybko i tam dotarły.
Czym wtedy kręciłeś?

[Pomógł:]

Fajne .
Mieszkałem wtedy w EG, ale informacje o Waszym wyczynie szybko i tam dotarły.
Czym wtedy kręciłeś?

I Wiciu na Powidzu opowiadał wieczorami i waszym nurkowaniu, słuchało się z zapartym tchem. Wtedy to był wyczyn na dużą skalę. Zobaczcie jak przesunęła się granica przez tak naprawdę parę lat, teraz to chyba tam co tydzień ktoś jest.
Ale tak hardego zawodnika jak Banan ze swoim w poprzek to raczej długo nie będzie.

[Darek Zadumiński]

I Wiciu na Powidzu opowiadał wieczorami i waszym nurkowaniu, słuchało się z zapartym tchem. Wtedy to był wyczyn na dużą skalę. Zobaczcie jak przesunęła się granica przez tak naprawdę parę lat, teraz to chyba tam co tydzień ktoś jest.
Ale tak hardego zawodnika jak Banan ze swoim w poprzek to raczej długo nie będzie.

[Pomógł:]

I Wiciu na Powidzu opowiadał wieczorami i waszym nurkowaniu, słuchało się z zapartym tchem. Wtedy to był wyczyn na dużą skalę. Zobaczcie jak przesunęła się granica przez tak naprawdę parę lat, teraz to chyba tam co tydzień ktoś jest.
Ale tak hardego zawodnika jak Banan ze swoim w poprzek to raczej długo nie będzie.

podpuszczasz Starnasia?

[Fatboy]

podpuszczasz Starnasia?

[Pomógł:]

podpuszczasz Starnasia?

[KARLOS]

[Sławek Paćko]

[Pomógł:]