Stopień nurkowy: ARTmx
Ilość nurkowań rocznie: 40
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 2766 Skąd: w-wa
Wysłany: 06-03-2013, 21:38
Wojtek mylisz pojęcia IPhone to porażka, wyłącza się kiedy chce, przegrzewa itp., Tablet to IMHO bezużyteczny gadżet, przydaje się na spotkaniach firmowych jak chcesz sobie pograć udając, że robisz coś ważnego, ale do tego i tak jest lepszy laptop.
Komputery to zupełnie inna bajka. Nie są idealne, system też ma swoje wady ale i tak są IMHO lepsze niż Windows7, nie tylko z uwagi na sprzęt, bo ten jest faktycznie ten sam, ale system ma zupełnie inna konstrukcję i działa lepiej. Nawet jak komp ma już kilka lat na karku to system nadal działa, nie tak jak z oknami które stopniowo acz systematycznie spowalniają.
_________________ Pozdrav
"And remember; any diver can abort any dive at any time for any reason."
Moja strona www.podlustremwody.pl
Stopień nurkowy: AdvEAN
Ilość nurkowań rocznie: 41
Oznaczenie stage: PTJA Pomógł: 51 razy Wiek: 53 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 2707 Skąd: Łódź
Wysłany: 06-03-2013, 21:43
Z ciekawości: jak wygląda użytkowanie iPhone'a w innych krajach? Da się wyłaczyć transmisję, żeby koszty dostępu do internetu nie przewyższyły ceny helu ?
A jeśli się wyłączy, to w czym to przeszkadza?
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-03-2013, 21:46
Tomek Płociński napisał/a:
Nawet jak komp ma już kilka lat na karku to system nadal działa, nie tak jak z oknami które stopniowo acz systematycznie spowalniają.
Własnie z powodu tego spowalniania, raz na kilka lat wymieniam kompa? W tym okresie makofani, mają już ajfona 9.0 i wszystko inne co potrzebne do życia, bo w nowych, jeszcze lepszych wersjach .
Adam Frajtak napisał/a:
Apple to rozwiązanie całościowe i nie można go stosować wybiórczo i być zadowolonym
Pewnie własnie dlatego nie stosuję go wcale - jest dla mnie jak nury solo, znam, bo próbowałem, ale mi nie odpowiadają.
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 11 razy Wiek: 53 Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2601 Skąd: Śląsk
Wysłany: 06-03-2013, 21:53
Wojtek Filip napisał/a:
Pewnie własnie dlatego nie stosuję go wcale - jest dla mnie jak nury solo, znam, bo próbowałem, ale mi nie odpowiadają.
Ja na dziś patrzę na komputer domowy w kontekście całości sprzętu mulitmultimulitmedialnego Patrząc na Sony Vaio "Z" taki mam firmowy nie widzę jego zastosowania kompletnie do niczego poza odebraniem maila firmowego. Dla mnie iMac to początek strumienia filmów, wiadomości, zdjęć, muzyki cokolwiek robię wszystko stanowi całość - Przykład:
Robię fotkę, obrabiam ją wołam z pokoju do żony żeby rzuciła okiem a ona klika Apple TV i ogląda na całej ścianie fotę z wakacji i odkrzykuje że jest wpożo W zasadzie już wtedy wiem że moja mama za chwilę dostanie pinga że dodano nowe rodzinne foto na stronie domowej ... nawet jak nie ma jej w domu to pewnie obejrzy to zdjęcie na iPhonie
_________________ Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Stopień nurkowy: AdvEAN
Ilość nurkowań rocznie: 41
Oznaczenie stage: PTJA Pomógł: 51 razy Wiek: 53 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 2707 Skąd: Łódź
Wysłany: 06-03-2013, 22:10
Strumieniowanie jest też w Windows 7, mam też osobne "pudełeczko" z dyskami (nawet białe ), które (dzięki jakiejś mutacji linuksa w środku) też strumieniuje. Do kompletu kino domowe (nie iKino ), które z tych urządzeń sobie te strumienie wypija w razie potrzeby albo fotki wyświetla.
Stopień nurkowy: MSD
Ilość nurkowań rocznie: 60 Pomógł: 27 razy Wiek: 50 Dołączył: 16 Wrz 2011 Posty: 986 Skąd: Łódź
Wysłany: 06-03-2013, 22:45
Adam Frajtak napisał/a:
Ja na dziś patrzę na komputer domowy w kontekście całości sprzętu mulitmultimulitmedialnego Patrząc na Sony Vaio "Z" taki mam firmowy nie widzę jego zastosowania kompletnie do niczego poza odebraniem maila firmowego. Dla mnie iMac to początek strumienia filmów, wiadomości, zdjęć, muzyki cokolwiek robię wszystko stanowi całość - Przykład:
Robię fotkę, obrabiam ją wołam z pokoju do żony żeby rzuciła okiem a ona klika Apple TV i ogląda na całej ścianie fotę z wakacji i odkrzykuje że jest wpożo W zasadzie już wtedy wiem że moja mama za chwilę dostanie pinga że dodano nowe rodzinne foto na stronie domowej ... nawet jak nie ma jej w domu to pewnie obejrzy to zdjęcie na iPhonie
Oj, to ja jeszcze "Z" w wolnych chwilach wykorzystuję do pisania na forum nurkowym Choć... robię fotkę... ale to za proste: zgrywam materiał z GO PRO, bez wstępnej konwersji, od razu materiał tnę i sklejam, dodaję efekty. Następnie konwertuję go do zadanej rozdzielczości (bitrate, itp.) właściwej dla YT. W tej konwersji pomaga mi karta grafiki laptopa "Z", bo też trochę liczy i przyśpiesza konwersję. To na razie linux.
Materiały trzymam na serwerku z freebsd. System jest na SSD, a dane na dwóch dużych dyskach (raid 1), które są szyfrowane, potężnie szyfrowane
Dane są dostępne po NFS i SMB, a dzięki DLNA wyświetlam je na telewizorach Sony TV i konsoli Sony. Czyli obrabiam na Sony "Z" z dwoma dyskami SSD (raid 0), a dane są od razu dostępne na TV, laptopach z linuxami, winzgrozami, telefonami... choć moja żona telefon ma tylko do dzwonienia i upiera się przy tym, ale ja nadrabiam Nokią, na której mam linuksy: Maemo i Debiana. Telefon rozumie SMB, NFS i DLNA. Włączam odtwarzacz w telefonie i mam widoczne katalogi ze zdjęciami, filmami, muzyką, dokumentami.
Ponieważ z telefonu w 99,99% przypadków łączę się poprzez VPN, to i na świat wychodzę przez stały IP - ułatwia to zabezpieczenie dostępu do innych serwerów. Mam w ten sposób stały dostęp do dokumentów - wszystkich zapisanych na serwerze dokumentów, zdjęć, filmów. Nawet więcej: często pracuje na sesji (pulpicie) obsługiwanym przez serwer (serwer nie ma monitora). Wtedy całymi tygodniami pracuje na tych samych "pulpitach" do których łączę się z telefonu lub laptopów (czyli na telefonie mogę wyświetlić pulpit w miejscu w którym przerwałem pracę na laptopie i kontynuować ją.
Czyli chcieć to móc nawet jak komputer jest w czarnej obudowie...
Kiedyś byłem fanem Apple, doskonały sprzęt i dobre oprogramowanie. Lecz od lat środek gratów jest taki sobie, ale ładnie opakowany. Obecnie drażni mnie interface oprogramowania - jest siermiężne.
Na co dzień korzystam z freebsd i linuksa - system operacyjny w Apple to przecież FreeBSD z jądrem MACH i własnym systemem graficznym czyli może jednak poniekąd pracuję na MAC'u??? Tak, Apple zrobiło tylko własny podsystem grafiki, resztę pobrało z wolnych systemów.
O dziwo pozytywnie oceniam win8 - choć słowo windows kojarzy mi się źle, bardzo źle... tak samo jak i administratorzy znający tylko windows...
Stopień nurkowy: Tmx CCR - HH
Ilość nurkowań rocznie: 170
Stopień instruktorski: XCCR - IT
Ubezpieczenie: DAN
Wiek: 54 Dołączył: 21 Lip 2009 Posty: 570 Skąd: CHEPSTOW UK
Wysłany: 06-03-2013, 22:52
Nie przebrnąłem przez Płotkowy wydzielony , pewno ze pozno jest i wku...iony jestem
ale tak sobie myśle ze od kiedy mamy z Ania Ogryzki to sie wreszcie na robocie mozna skupic a nie na programach antywirusowych , driverach , pendrivach , konwenterach formatow
niezgodnosciach plikow i tam cholera wieczym jeszcze ....
Ja po prostu wyłaze z wody wsadzam karte z boku lapa czekam 3 sekundy i otwiera mi sie to :
Potem ogladam , naciskam " cmd B " ze 3 razy potem naciskam wystaw na Vimeo i ide spac majac w du... cały technologiczny postep PC rano wstaje otwieram tego samego ogryzka i jest na Vimeo . Skoro jest to moge spokojnie karte wlozyc do aparatu aparat do obudowy ubrac suchara i .....
Wszystko inne czyli wideo rozmowy pomiedzy pl a uk za darmo przez caly miesiac i miliard innych uzytecznych rzezcy to juz tylko maly pikuś .....
Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 11 razy Wiek: 53 Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2601 Skąd: Śląsk
Wysłany: 06-03-2013, 22:53
ZielonySmok napisał/a:
Dane są dostępne po NFS i SMB, a dzięki DLNA wyświetlam je na telewizorach Sony TV i konsoli Sony. Czyli obrabiam na Sony "Z" z dwoma dyskami SSD (raid 0), a dane są od razu dostępne na TV, laptopach z linuxami, winzgrozami, telefonami... choć moja żona telefon ma tylko do dzwonienia i upiera się przy tym, ale ja nadrabiam Nokią, na której mam linuksy: Maemo i Debiana. Telefon rozumie SMB, NFS i DLNA. .
ok. Poddaję się rozumiem że na nura pakujesz się .zipem i wysyłasz eftepem prosto do przerębla ?
_________________ Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-03-2013, 23:02
ZielonySmok napisał/a:
tak samo jak i administratorzy znający tylko windows...
hehe...
do usług
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: ARTmx
Ilość nurkowań rocznie: 40
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 2766 Skąd: w-wa
Wysłany: 06-03-2013, 23:28
Zanim dostałem Ichmurę to używałem dropboxa i teraz też go wolę bardziej, bo mogę współdzielić pliki pomiedzy różnymi kompami i mac i PC. Do tego mogę sobie współdzielić folder z wybranymi osobami. Czyli np. Wojtek chce pokazać TomM swoje nagrania, współdzieli z nim folder i obaj pracują i oglądają efekty.
Jeśli ktoś jeszcze nie ma dropboxa, albo ma uraz do ichmury to gorąco polecam
http://db.tt/LS5wVgI
_________________ Pozdrav
"And remember; any diver can abort any dive at any time for any reason."
Moja strona www.podlustremwody.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum