Rzutuje to na wizerunek człowieka, który powinien dostać poprostu po ryju
Na kursach żadnej organizacji nie uczą dobrego wychowania i przestrzegania innych cnót. To się wynosi z domu najczęściej
Stopień nurkowy: full cave, full tmx
Ilość nurkowań rocznie: 70 Pomógł: 35 razy Wiek: 61 Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 2578 Skąd: Katowice
Wysłany: 04-03-2007, 19:40
KrzyHo napisał/a:
Na kursach żadnej organizacji nie uczą dobrego wychowania
Taaa.... Palenie papierosów psuje wizerunek organizacji, a hm.... niefrasobliwość (żeby nie powiedzieć chamstwo) psuje wizerunek osoby, nie organizacji
Ale dość o tym, nic się w sumie nie stało, a całą sprawę należy rozpatrywać w kategoriach żartobliwych Nie ma cisnienia.... luzik.
Tomku gdyby rozpatrywać sprawę po "Twojemu" to widząc Manie leżąca w twinie nosem w wodzie niepotrafiącą samemu wstać można by pomyśleć .. " Kogo oni w tym IANTD" szkolą....
A nie myślę tak....
Nie rozumiem, czemu maja służyć Twoje uwagi na temat GUE. O wiele sympatyczniej czyta się Twoje relacje z nurkowań niż posty, które tylko i wyłacznie podgrzewają atmosferę.
Stopień nurkowy: full cave, full tmx
Ilość nurkowań rocznie: 70 Pomógł: 35 razy Wiek: 61 Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 2578 Skąd: Katowice
Wysłany: 04-03-2007, 20:38
Moje uwagi nt. GUE? Hmm.. Widzisz tu jakieś? Przeciez moje uwagi dotyczą konkretnych osób, a nie organizacji, nieprawdaż? Nie licząc tego, że ja to traktuję w formie żartu i właściwie to żartowałem nt. "stojących butli". Temat "niefrasobliwości" wyciągnął drugi Tomek - widocznie jego to wkurzyło . Widzę, że moje intencje zostały odczytane opacznie....
Cuś wrażliwa na pukcie swojego wizerunku jest ta organizacja.... Aż się prosi skojarzenie ze starym dowcipem: "Maryśka, co tam robisz na balkonie. - D**ca się - To dobrze, boch myślała, że kurzysz cigarety"
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Nie mam na celu żadnego "podgrzewania". GUE cacy, Tomuś be
Ostatnio zmieniony przez TomM dnia 04-03-2007, 20:43, w całości zmieniany 1 raz
Bogen
gdyby to bylo z nosem w wodzie to bym wstala....
Niestety to byl zolwik...
No i jest jeszcze jedna zasadnicza roznica - nie jestem jednym z najwazniejszych ludzi, instruktorow w IANTD. Jestem po prostu nurkiem majacym certyfikat IANTD. A tutaj masz do czynienia z ekipa jednego z najwazniejszych ludzi w GUE.
Co do jednego mysle, ze wszyscy sie zgadzamy - zabieranie bez slowa czegos co nalezy do kogos innego jest ...hmmm...malo eleganckie. Nawet jak to sa gumki z detki
Stopień nurkowy: full cave, full tmx
Ilość nurkowań rocznie: 70 Pomógł: 35 razy Wiek: 61 Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 2578 Skąd: Katowice
Wysłany: 04-03-2007, 20:47
Mania napisał/a:
Nawet jak to sa gumki z detki
Widocznie naruszyłem jakieś "taboo". Że też nikogo nie ruszyły ciężarki na kostkach Tylko poczciwa stara dętka z Kamaza... Proponuję zdecydowanie więcej luzu Akurat Bob przywołany tu na zdjęciach zdecydowanie był na luzie, miłość kwitła w cieniu i zapachu pianek....
Co do jednego mysle, ze wszyscy sie zgadzamy - zabieranie bez slowa czegos co nalezy do kogos innego jest ...hmmm...malo eleganckie. Nawet jak to sa gumki z detki
Oczywiscie masz racje.
Zwłaszcza, ze czasem brak gumki to dość duży problem
Stopień nurkowy: full cave, full tmx
Ilość nurkowań rocznie: 70 Pomógł: 35 razy Wiek: 61 Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 2578 Skąd: Katowice
Wysłany: 04-03-2007, 22:21
Mania napisał/a:
Bez VAT-u...
Tax exempted for use outside EU
A tak w ogóle, to nie byli sympatyczni dla otoczenia. Dość nadęci, przejęci własną ważnością... A ogólna atmosfera w bazie była dla kontrastu fajna, wielu znajomych i nieznajomych. Malutką sensację wywołali w bazie goście odziani od stóp do głów w identyczne stroje (to, że Maresa nie ma nic do rzeczy) w maskach pełnotwarzowych. Przewodnicy rekreacyjni mieli z tym pewien kłopot... W końcu wpadli na zrobienie czekdajwa, na którym przećwiczyli OOA. I tak przezajefajne maski poszły w kąt, a towarzystwo nabyło "normalne" półmaski. Okazało się, że żadna szczególna potrzeba nie skłoniła tych ludzi do stosowania dośc nietypowego sprzętu, po prostu instruktor zaoferował "najlepsze na świecie maski" i w dobrej wierze myśleli, że tak trzeba.
Był też gościu, którego "napadał" długi wąż. A przynajmniej tak wyglądało. Aby ujarzmić niepokorne bydlę, owijał go sobie dwa razy wokół szyi. Miałem go ochotę poprosić o zademonstrowanie OOA w tej konfiguracji, ale jakoś nie miałem śmiałości...
Co do jednego mysle, ze wszyscy sie zgadzamy - zabieranie bez slowa czegos co nalezy do kogos innego jest ...hmmm...malo eleganckie.
nazwijmy to po imieniu - to kradzież
TomM napisał/a:
Taaa.... Palenie papierosów psuje wizerunek organizacji, a hm.... niefrasobliwość (żeby nie powiedzieć chamstwo) psuje wizerunek osoby, nie organizacji pig
nie można nie przyznać Ci racji
Mania napisał/a:
No i jest jeszcze jedna zasadnicza roznica - nie jestem jednym z najwazniejszych ludzi, instruktorow w IANTD.
Po przeczytaniu tego co napisał Tomek, to Ci co buchneli gumki też, zdaje mi się nie są jednymi z najważniejszych ludzi w GUE
Mania napisał/a:
A tutaj masz do czynienia z ekipa jednego z najwazniejszych ludzi w GUE.
czy to, że stoisz koło Najważniejszego (czy jednego z Najważniejszych), znaczy, że jesteś Najważniejszym?
KrzyHo napisał/a:
Na kursach żadnej organizacji nie uczą dobrego wychowania i przestrzegania innych cnót.
tak, ale od organizacji, która zwraca szczególną uwagę na zdrowy styl życia, bycia i obycia możemy wymagać czegoś więcej niż dokonania po cichutku zaboru mienia
Powinni dostać co najmniej po łapach.. hmm.. samobiczowanie?
Dołączył: 18 Sie 2006 Posty: 75 Skąd: Indianapolis
Wysłany: 10-04-2007, 19:36
WolfEeel napisał/a:
No tak bo w jaskiniach nie ma fali to i jedaje nie nauczeni flaszki klasc. Trzeba bylo ich zaprosic na lajbe to by sie szybko nauczyli
Ale, ale Bob nie plywa w jaskiniach, mieszka na polnocnym wschodzie USA, nurkuje w oceanie, ma swoja lajbe....
MRP
[ Dodano: 10-04-2007, 20:56 ]
TomM napisał/a:
To za trudne.... To trzeba w formie testu wyboru
a) PADI
b) CMAS
c) IANTD
d) NAUI/ITDA
e) GUE
f) TDI
g) inne
Pytenie też zbyt delikatnie postawione...
Powinno być tak:
1. Nurek której federacji podpieprzył opaski na stage'ach i podmienił własne krzywe i niepasowne na cudze równe i pasowne ?
2. Instruktor której federacji rozmontowuje sprzęt innego nurka aby pozyskać element, który mu pasuje?
PS. Nie ma ciśnienia w tej sprawie, to tylko żartobliwe nawiązanie do pewnej hmm.... niefrasobliwości niektórych osób, które maja przekonanie, że im sie wszystko należy...
Dlaczego nie zglosic tego problemu do dzialu QC GUE. Panos na pewno chetnie sie tym zajmie bo to po prostu swinstwo. Moze nie tak powazna sprawa jak podprowadzenie mojej butli z O2 podczas nurkowania (BT=120min na sr. glebokosci 30m) przez czlonka innej organizacji ale jak by nie bylo to jednak kradziez.
Pozdrawiam,
MRP
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum