Stopień nurkowy: Tech.Cave
Ubezpieczenie: DAN/VDST Pomógł: 55 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 3501 Skąd: NUE
Wysłany: 08-01-2014, 10:47
Adam Frajtak napisał/a:
Tak ale z tym naszym LTE to szału nie ma, jest dostępne tylko w dużych miastach.
Rownolegle rozmowy i dane mialy byc mozliwe od UMTS (3G) niestety w.g. mojego doswiadczenia nie dziala to zbyt dobrze. U mnie n.p. jest standartem, ze po zakonczeniu dluzszej rozmowy dostaje paczke powiadomien z WA i maila - w trakcie rozmowy transfer danych nie dziala.
Duzo zalezy pewnie od implementacji sieci, telefonu, wersji SIMa....
Sprawdzone przed chwila (ok. dwu letni pre-paid Orange) - w momencie gdy leci tethering z aktywnym transferem danych (mialem postawiony VPN do pracy), numer jest niedostepny do rozmow glosowych.
Jarek Andrzejewski napisał/a:
wydawało mi się, że nie od początku historii i-telefonów to tak działało bez problemu, ale może to tylko w USA:
Od iOS4 w wolnych telefonach (kupowanych bezposrednio w Apple shop) tethering dziala - jest odpowiedni punkt w ustawieniach telefonu. Wczesniej nie mialem kontaktu, slyszalem jednak ze n.p. T-Mobile do pewnego czasu blokowal tethering na swoich telefonach. Verizon pewnie tez. Ktorys z polskich operatorow mial podobnie - poi wlozeniu SIMa znikal punk do konfiguracji APN - mozna bylo to jednak obejsc przez konfiguracje APN przed wlozeniem SIMa do telefonu.
_________________ [quote:e1aa1c559f="KasiaK"]ja sie nie boje siebie
boje sie tych z ktorymi mialabym plywac[/quote]
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-01-2014, 11:39
Adam Frajtak napisał/a:
Żeby nie było
a) Włączyłem na służbowym telefonie youtube odtworzyłem teledysk i wyciszyłem dźwięk
b) uruchomiłem hotspot i uruchomiłem w laptopie vimeo i uruchomiłem filmik
c) wykręciłem numer na prywatny telefon i oczywiście dodzwoniłem się bez najmniejszego problemu - Operator T-Mobile
Próba nr 2
Oddzwoniłem z prywatnego numeru Play na służbowy z udostępnionym hotspotem - Oczywiście dodzwoniłem się bez problemu.
Próba 3
Zrobiłem wszystko to co wcześniej tylko na prywatnym numerze Play - Oczywiście wszystko działa tak jak wcześniej.
crowley napisał/a:
problemu nie będzie, ewentualnie na czas rozmowy odetnie net.
Jarek Andrzejewski napisał/a:
OK, możliwe, choć z komentarzy do podpowiedzi wynika, że jednak komuś zadziałało.
martin napisał/a:
Tyle ze to nie dziala w praktyce.
Jarek Andrzejewski napisał/a:
trzeba korzystać z połączenia danych innego niż GPRS/EDGE.
martin napisał/a:
Duzo zalezy pewnie od implementacji sieci, telefonu, wersji SIMa....
Sprawdzone przed chwila (ok. dwu letni pre-paid Orange) - w momencie gdy leci tethering z aktywnym transferem danych (mialem postawiony VPN do pracy), numer jest niedostepny do rozmow glosowych.
martin napisał/a:
Rownolegle rozmowy i dane mialy byc mozliwe od UMTS (3G) niestety w.g. mojego doswiadczenia nie dziala to zbyt dobrze.
Co się stanie z połączeniem w komputerze pracującym on-line, pozostawionym w domu, kiedy chcę na kilka godzin wyjść z telefonem?
Jeżeli z jakiegoś powodu zmienię telefon, który nie obsługuje danego protokołu zaczynam próby połączenia/poszukiwania rozwiązania od początku?
Cytaty są często wyrywane z kontekstu, ale nie umiem doszukać się w nich jednoznacznej informacji.
Zakładam, że ktoś może nie znać wszystkich mniej lub bardziej dostępnych możliwości telefonii komórkowej.
Czyli układ działa, ale może się okazać, że jeżeli go nie skonfiguruję odpowiednio, to nie będzie działał, albo może działać, ale tylko trochę 8) .
Moje obecne rozwiązanie: wkładam kartę sim do komputera (nie wyjmowałem jej od wymiany komputera ). Włączam komputer, wpisuję PIN, jeżeli jest dostępna sieć - mam internet.
Jeżeli akurat mamy weekend i mam wyłączony telefon, nie muszę go włączać żeby oglądnąć filmik o życiu dzikich piesków preriowych .
Jakie są rzeczywiste minusy takiego rozwiązania?
Kilkadziesiąt złotych opłaty za abonament? To zdecydowanie wybór nie minus (podobnie jak drugi, trzeci służbowy, albo i nie nr telefonu).
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: ccr/oc tmx
Stopień instruktorski: ccr/oc ntmx
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: klon Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 530 Skąd: Poznań
Wysłany: 08-01-2014, 11:40
TomM napisał/a:
timeslot roamingowy bywa wywalany (rozłączone połączenie) gdy BTS przydziela kolejne sloty rozmowom w sieci macierzystej - przy dużym obciążeniu wywala wtedy roamingi.
to jest akurat normalne - podobnie jest z numerami alarmowymi, które mają pierwszeństwo - zwalniany jest timeslot dla obłsugi np. 112 itp.
To, że macierzysta sieć ma priorytet nie jest dziwnym - to operator będący właścicielem urządzeń ponosi koszty energii elektrycznej i najmu terenu/obiektu itd a w wyniku bandyckiej polityki UKE został zmuszony do oddania części swojej własności wirtualnym operatorom, którzy tych kosztów nie ponoszą (w imię ściemy pod nazwą walka z monopolem - jak tak chcą wejść na zasadach wolnorynkowych to niech zbudują swoją infrastrukturę na takich samych zasadach) - trudno jeszcze żeby mieli pierwszeństwo przed macierzystym operatorem na jego sprzęcie
Stopień nurkowy: Tech.Cave
Ubezpieczenie: DAN/VDST Pomógł: 55 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 3501 Skąd: NUE
Wysłany: 08-01-2014, 11:55
Cytat:
Co się stanie z połączeniem w komputerze pracującym on-line, pozostawionym w domu, kiedy chcę na kilka godzin wyjść z telefonem?
Nie bedzie juz online.
Wojtek Filip napisał/a:
Jeżeli z jakiegoś powodu zmienię telefon, który nie obsługuje danego protokołu zaczynam próby połączenia/poszukiwania rozwiązania od początku?
Polaczenie PC/telefon jest po WiFi - nowy telefon tez to musi obslugiwac.
Wojtek Filip napisał/a:
Jakie są rzeczywiste minusy takiego rozwiązania?
Poza kosztem "dodatkowego SIMa" nie ma minusow. IMHO idealne rozwiazanie.
A na koszty: W pl dziala tez darmowe dojscie do netu -> aero. Zamawiasz SIMa i dziala.
_________________ [quote:e1aa1c559f="KasiaK"]ja sie nie boje siebie
boje sie tych z ktorymi mialabym plywac[/quote]
Stopień nurkowy: ccr/oc tmx
Stopień instruktorski: ccr/oc ntmx
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: klon Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 530 Skąd: Poznań
Wysłany: 08-01-2014, 13:24
Regis napisał/a:
Ale + polityki UKE to dzisiejsze stawki, które pewnie byłyby 5 razy wyższe
może tak, może nie - jak chcesz zostać taksówkarzem to musisz sobie kupić samochód czy inni taksówkarze mają obowiązek udostępnić Ci swoje pojazdy bo... tak Ci się wymyśliło, że teraz będziesz zarabiał na wożeniu ludzi?
jeżeli mówimy o równych prawach rynku to niech są równe - niech sobie wybudują swoją infrastrukturę i obniżają ceny połączeń
ja wiem, że po stronie klienta działa zmodyfikowana filozofia Kalego - "jak komuś dowalić żeby Kalemu było taniej to dobrze i wtedy urząd (UKE) jest kochany - w drugą stronę (dbałość o prawo własności i FAKTYCZNIE ZDROWĄ konkurencję) to źle..."
Stopień nurkowy: AdvEAN
Ilość nurkowań rocznie: 41
Oznaczenie stage: PTJA Pomógł: 51 razy Wiek: 53 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 2707 Skąd: Łódź
Wysłany: 08-01-2014, 13:34
Problem z telefonią GSM vs taxi jest taki, że taksówek zmieści się na drogach i 10x więcej, a niestety pasma radiowe są wydzielane przez urząd.
I - jak zawsze, gdy państwo miesza się do gospodarki - powstają dylematy: kto ma dostać tę rentę monopolistyczną...
Stopień nurkowy: ccr/oc tmx
Stopień instruktorski: ccr/oc ntmx
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: klon Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 530 Skąd: Poznań
Wysłany: 08-01-2014, 13:55
Jarek Andrzejewski napisał/a:
a niestety pasma radiowe są wydzielane przez urząd.
prawda Jarku - tylko, że nie ma racjonalnych powodów tak rygorystycznego reglamentowania pasm - separacja częstotliwościowa przy dzisiejszych technologiach jest na tyle wystarczająca, że daleko jeszcze do sytuacji kiedy to będzie ciasno w eterze - nie jest to do końca irracjonalny wymysł z tym podziałem pasm, ale nie musi on być realizowany tak restrykcyjnie jak obecnie
zatem - tych pasm też dałoby się wygospodarować więcej, może nie 10x, ale spokojnie
poza tym każdy operator ma swoje zakresy częstotliwości - i dobrze - tylko dlaczego zmusza się kogoś żeby mu odstąpił antenę, falowód, i timesloty w nośnych w BTS'ach? - jak ma swoje to niech sobie wybuduje swoją wieżę, na swój koszt, zapłaci prąd, derżawę gruntu i niech wtedy obniża koszty połączeń w nieskończoność
a nie: ja chcę teraz być taksówkarzem - niech obcy człowiek odda mi swój samochód na trzy godzniny dziennie, ale niech będzie jego paliwo, ubezpieczenie i naprawy... ja tylko będę kasował klientów za każdy km jazdy...
Stopień nurkowy: AdvEAN
Ilość nurkowań rocznie: 41
Oznaczenie stage: PTJA Pomógł: 51 razy Wiek: 53 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 2707 Skąd: Łódź
Wysłany: 08-01-2014, 14:10
klon napisał/a:
a nie: ja chcę teraz być taksówkarzem - niech obcy człowiek odda mi swój samochód na trzy godzniny dziennie, ale niech będzie jego paliwo, ubezpieczenie i naprawy... ja tylko będę kasował klientów za każdy km jazdy...
hmmm, a o leasingu słyszałeś? Obce osoby (prawne ) oddają swoje samochody innym. I obie strony są zadowolone, dzięki temu, że państwo nie miesza się zbytnio do transakcji...
Stopień nurkowy: Adv. Nitrox
Ilość nurkowań rocznie: 50 Pomógł: 2 razy Wiek: 51 Dołączył: 18 Lis 2009 Posty: 85 Skąd: Gniezno
Wysłany: 08-01-2014, 14:17
Zgadzam się, też bym się wkurzył, gdybym miał inwestować w infrastrukturę a ktoś by z niej za darmo korzystał.
Ale chyba operatorzy wirtualni ponoszą koszty, płacąc za korzystanie z tych odbiorników?
Tak do tej pory uważałem. Ale nie jestem z branży więc nie wiem.
Co do moralności Kalego to tak, zgadzam się z Twoją wypowiedzią.
Ale też wierzę w zmowy cenowe wielkich, którzy rynek sobie potrafią podzielić. Wygodnie się wtedy zarabia, mnożąc zyski.
I tu akurat ktoś ten wygodny dla wielkich świat podzielił, zmienił, czyniąc nas Kalim - a nie klientem Kaliego .
Kali istnieje zawsze, nie ma bez niego świata, zdecydowanie więc warto być Kalim niż kolegą Kaliego
Stopień nurkowy: ccr/oc tmx
Stopień instruktorski: ccr/oc ntmx
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: klon Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 530 Skąd: Poznań
Wysłany: 08-01-2014, 14:17
Jarek Andrzejewski napisał/a:
hmmm, a o leasingu słyszałeś? Obce osoby (prawne ) oddają swoje samochody innym. I obie strony są zadowolone, dzięki temu, że państwo nie miesza się zbytnio do transakcji...
tak - a widzisz tu gdzieś przymus? bo wydaje mi się, że mówisz o sytuacji kiedy obie strony mogą, ale NIE MUSZĄ się dogadać?
nikt nie zmusza nikogo żeby wypożyczył swój samochód
w takim razie żaden problem - pewnie, że w biznesie zawsze się można dogadać
PS:
chyba robimy już za duży OT tymi naszymi filozoficznymi "rozkminkami"
pierwotnie odpowiedziałem na post Tomka bo wyczułem, między wierszami, zdziwienie sytuacją preferencji sieci macierzystej w urządzeniach operatorów
Stopień nurkowy: full cave, full tmx
Ilość nurkowań rocznie: 70 Pomógł: 35 razy Wiek: 61 Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 2578 Skąd: Katowice
Wysłany: 08-01-2014, 14:23
klon napisał/a:
To, że macierzysta sieć ma priorytet nie jest dziwnym
Oczywiście. Jestem tego w pełni świadom, poruszyłem temat tylko dlatego, aby wyjaśnić kwestię "ustawień telefonu" jako leku na słabą jakość rozmów u pewnego operatora zapewniającego niskie rachunki. Niestety z punktu widzenia użytkownika rozwalanie połączeń potrafi być nader irytujące, nawet gdy rozumie dlaczego tak się dzieje. Tanio i elegancko - to tylko w Narodowym Funduszu Zdrowia...
Stopień nurkowy: ccr/oc tmx
Stopień instruktorski: ccr/oc ntmx
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: klon Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 530 Skąd: Poznań
Wysłany: 08-01-2014, 14:30
Regis napisał/a:
Ale chyba operatorzy wirtualni ponoszą koszty, płacąc za korzystanie z tych odbiorników?
Tak do tej pory uważałem. Ale nie jestem z branży więc nie wiem.
masz raję, ale nie jest to tak kolorowe jak sprzedają to opinii publicznej - koszy są niewspółmierne a wpuścić trzeba
poza tym nie tylko pieniądze są kosztem w tym wyścigu
za dużo na temat rozliczeń między operatorami nie mogę niestety mówić bo zaczynam się zbliżać do obszarów objętych ochroną informacji niejawnych w firmie...
poza tym też bezpośredniego wglądu w umowy nie mam - nie ten pion w firmie
Regis napisał/a:
Ale też wierzę w zmowy cenowe wielkich, którzy rynek sobie potrafią podzielić. Wygodnie się wtedy zarabia, mnożąc zyski.
I tu akurat ktoś ten wygodny dla wielkich świat podzielił, zmienił, czyniąc nas Kalim - a nie klientem Kaliego .
Kali istnieje zawsze, nie ma bez niego świata, zdecydowanie więc warto być Kalim niż kolegą Kaliego
nie przeczę - chciałem tylko pokazać drugą stronę tego medalu bo zdaemy się zapominać, ze są rózne...
chcielibyśmy by gospodarka rozwijała sie i mnożyły miejsca pracy a takimi akcjami uzyskuje się odwrotny skutek bo chcąc zwiększyć zysk akcjonariuszy, przy spadającym przychodzie tnie sie koszty - to najprostsze, najprościej tnie się zwolnieniami i "umowami śmieciowymi" bo ładnie skaczą słupki przed oczami akcjonariuszy - zatem suma sumarum bilans korzyści nie musi być dodatni - w końcu bezrobotni obciążają finanse publiczne - czyli na tym tracimy zyskując na koszcie połączeń
ciękie do policzenia w skali makro, całej gospodarki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum