B. ciekawa dyskusja, pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze.
Nie wiem nic o Gue, ale mam trochę doświadczenia w biznesie, marketing stanowi dla mnie zestaw narzędzi umożliwiających realizację konkretnych celów. Niezależnie od tego czy stawiamy sobie cel komercyjny czy nie, narzędzia pozostają te same. A więc misja, cele strategiczne, strategie instrumentalne itd.. Dobre zarządzanie jest tak samo istotne w Microsoft-cie jak i w Caritasie. Dlatego dla mnie wspomniane GUE to jednak biznes z założeniem, że twórcy nie konsumuja zysków ze statutowej działalności. Nie oznacza to, że założyciele, pracownicy, instruktorzy itd. nie mają zarabiać pieniędzy i żyć dumnie ale biednie.
Gdybym miał wymysleć GUE-bis przyjął bym nastepujące założenia:
1. Propagować bezpieczne nurkowanie.
2. Stworzyć system szkoleniowy mający na celu uczyć bezpiecznego i odpowiedzialnego nurkowania.
3. Prowadzić prace badawcze dot. optymalizacji sprzetu i konfiguracji mające na celu wytyczanie standardów i ciągłą poprawę bezpieczeństwa.
itd, itd.
Osiągnięcie tych celów (wymyślonych na szybko) nie jest mozliwe bez prowadzenia sprawnej działalności biznesowej, konkurencyjnej w stosunku do innych organizacji (komercyjnych). Dlatego tak ważna jest misja (która ma jasno określać nasze cele i założenia). Przeznaczanie wypracowanych dochodów na dalszy rozwój organizacji jest obowiązkowym elementem budującym jej wiarygodność.
Rozumiem, że wg niektórych z Was organizacja non profit założona przez grupę zapaleńców stoii w sprzeczności z firmą na H, założoną przez tę samą ekipę. Otóż moim zdaniem nie, nikt nas nie zmusza do nurkowania w sprzęcie halycona, jest wielu innych producentów mieszczących się w standardzie. Kapitałem organizacji non profit są wiarygodność i zaufanie dlatego wspomniany Lexus nie będzie w stanach nikomu specjalnie przeszkadzał (w RP może już tak?) to tylko kwestia smaku i wyczucia.
Coś mi się wydaje, że pokutuje w nas trochę mentalność rodem z PRL, tylko biedny może być uczciwy, najlepiej mieszkać z mamą i mieć kota.
Stopień nurkowy: T1, Full Cave
Ubezpieczenie: DAN/SPTGLD
Oznaczenie stage: SUS Pomogła: 13 razy Dołączyła: 07 Lut 2006 Posty: 960 Skąd: koniec świata:)
Wysłany: 05-04-2007, 15:47
Witaj,
przychylam sie do Twojej wypowiedzi - zgrabnie i na temat powiedziane.
Rozumiem, że wg niektórych z Was organizacja non profit założona przez grupę zapaleńców stoii w sprzeczności z firmą na H, założoną przez tę samą ekipę
Jak dla mnie na pewno nie. Miedzy innymi dlatego GUE moze byc non-profit poniewaz glowni dzialacze GUE maja inne zrodlo utrzymania. Nie musza zyc z GUE i nie musza (przynajmniej czesc z nich) zyc ze szkolenia nurkow, co moze (ale oczywiscie nie musi) prowadzic do zanizania standardow szkolenia (po to by zarobic na zycie).
Przemo_C napisał/a:
Coś mi się wydaje, że pokutuje w nas trochę mentalność rodem z PRL, tylko biedny może być uczciwy, najlepiej mieszkać z mamą i mieć kota.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum