Forum Dive Trek Group

Zastanów się zanim coś napiszesz - ktoś może to przeczytać...

 

 


"  Strona główna "  FAQ "  Szukaj "  Użytkownicy "  Grupy "  Statystyki "  Rejestracja "  Zaloguj "  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Warsztaty podlodowo-jaskiniowe.
Autor Wiadomość
anonymus 1
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 09-02-2009, 22:08   Warsztaty podlodowo-jaskiniowe.

Parę tygodni temu, hubert68 namówił mnie na: warsztaty podlodowe w technikach jaskiniowych wg. szkoły amerykańskiej Shocked Ponieważ nie zrozumiałem ani słowa, zgodziłem się natychmiast (odbyło się w ostatni weekend na Koparkach). Zespół był w składzie: Syrenka_013, hubert68 i ja. Prowadzący: Majki. Zapowiadało sie nudno: w końcu każde z nas było szkolone w myśl zasad partnerstwa, w podobnych federacjach. Słowem: łatwizna z elementem emocji(bo bez smyczy). Na zapoznaniu omówienie podstaw(nie pobiliśmy się, o dziwo!) i obietnica Majkiego, że będzie tylko obserwował jak pływamy i wogóle nie będzie przeszkadzał... Niestety, szybko okazało się, że ma dziwną definicję nieprzeszkadzania Rolling Eyes I tak, np. zabijał każdego po kolei: wyznaczony delikwent z automatem w ręce, machał rozpaczliwie latarką, co dla innych oznaczało pewne i niepodważalne: jest OK Embarassed Z resztą, pomysłów na rozwiązanie sytuacji awaryjnych mieliśmy co niemiara. Majki zawsze służył uczynną dłonią: a to zakręcając jakiś zawór, a to owijając kogoś linką... Słowem: dwoił się i troił, żeby nam pomagać, tylko Mu nie wychodziło... Jak juz zburzył, zaorał i pozamiatał wszystko co o partnerstwie wiedziałem, zaczęło się tworzenie zespołu: co o dziwo, jako tako, zaczęło nam wychodzić Very Happy Oczywiście zostało to nagrodzone wręczeniem ślepych masek Twisted Evil . Ćwiczenie było proste: na końcu stałej poręczówki zakładamy te maski i mamy wrócić do wyjścia. Żeby nie było za trudno, na ślepo już, zostaliśmy odciągnięci od tej poręczówki w niewiadomym kierunku i pozostawieni własnemu losowi scratch I na tym polu zespół osiągnął mistrzostwo świata Mr. Green : poręczówka została odnaleziona, podążyliśmy perfekcyjnie w kierunku wyjścia..., by na ostatnim zakręcie zawrócić angel4
Przejdź na dół
   
hubert68 Płeć:Mężczyzna
GUE T1+, C2, DPV1, Instr. TDI SDI # 15659


Stopień nurkowy: T1+,C2,DPV1/Av.TMX
Ilość nurkowań rocznie: 180
Stopień instruktorski: TDI TMX
Ubezpieczenie: DAN PROSLV
Oznaczenie stage: HUBI
Pomógł: 10 razy
Wiek: 56
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 877
Skąd: Svärtinge, Szwecja
PostWysłany: 09-02-2009, 22:42    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

No cóż, ze skruchą przyznaję się do dokonania tego podwójnego zabójstwa i samobójstwa zarazem. Myślę, jednak, że pomimo wszystkich szaleństw, będę wyrazicielem opinii wszystkich sponiewieranych uczestników jeśli powiem: CHCEMY JESZCZE!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

Akagahara style created by NashT.