Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-04-2012, 16:53 Pytanie małonurkowe do starszych kolegów :)
Hej.
Jestem chory na nos, więc będąc na chorobie postanowiłem uatrakcyjnić sobie pobyt przez obejrzenie serialu "Podróż za jeden uśmiech" .
Oglądając cz.1 zauważyłem na dworcu PKP w Krakowie napis "Kasy Wojskowe". Jakoś w mojej młodości ten element mi umknął - na małym dworcu w miejscowości z której pochodzę nie było takich kas.
Może ktoś coś podpowiedzieć w tej sprawie?
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: MSD
Ubezpieczenie: DAN SIlver Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 10 Lis 2011 Posty: 201 Skąd: Zakopane
Wysłany: 17-04-2012, 17:49 Re: Pytanie małonurkowe do starszych kolegów :)
Wojtek Filip napisał/a:
Hej.
Jestem chory na nos, więc będąc na chorobie postanowiłem uatrakcyjnić sobie pobyt przez obejrzenie serialu "Podróż za jeden uśmiech" .
Oglądając cz.1 zauważyłem na dworcu PKP w Krakowie napis "Kasy Wojskowe". Jakoś w mojej młodości ten element mi umknął - na małym dworcu w miejscowości z której pochodzę nie było takich kas.
Może ktoś coś podpowiedzieć w tej sprawie?
Pozdrawiam,
Wojtek
Port lotniczy Kraków-Balice do którego prowadzi linia kolejowa jest zbudowany na terenie wojskowym. Prawdopodobnie te kasy obsługiwały wojsko, ktore sie przemieszczało Wojskowy Port Lotniczy Balice -Kraków Główny - Reszta Świata.
Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 11 razy Wiek: 53 Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2601 Skąd: Śląsk
Wysłany: 17-04-2012, 19:56 Re: Pytanie małonurkowe do starszych kolegów :)
Wojtek Filip napisał/a:
Hej.
Jestem chory na nos, więc będąc na chorobie postanowiłem uatrakcyjnić sobie pobyt przez obejrzenie serialu "Podróż za jeden uśmiech" .
Oglądając cz.1 zauważyłem na dworcu PKP w Krakowie napis "Kasy Wojskowe". Jakoś w mojej młodości ten element mi umknął - na małym dworcu w miejscowości z której pochodzę nie było takich kas.
Może ktoś coś podpowiedzieć w tej sprawie?
Pozdrawiam,
Wojtek
Wojtek bo w Twojej miejscowości były przewozy na kopalnię
_________________ Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Stopień nurkowy: ISSF Instr.+ GUE Fun
Ubezpieczenie: DAN
Oznaczenie stage: WJK Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 401 Skąd: Toruń, Warszawa
Wysłany: 17-04-2012, 20:00
Wojtek Filip napisał/a:
Hej.
Jestem chory na nos, więc będąc na chorobie postanowiłem uatrakcyjnić sobie pobyt przez obejrzenie serialu "Podróż za jeden uśmiech" .
Oglądając cz.1 zauważyłem na dworcu PKP w Krakowie napis "Kasy Wojskowe". Jakoś w mojej młodości ten element mi umknął - na małym dworcu w miejscowości z której pochodzę nie było takich kas.
Może ktoś coś podpowiedzieć w tej sprawie?
Adam Frajtak napisał/a:
Wojtek bo w Twojej miejscowości były przewozy na kopalnię
Elo
Skoro Adam postanowił zażartować nie będę gorszy Obejrzyj Hansa Klossa i będziesz miał same wojskowe kasy
Zdrowiej bo masz w zaprzyjaźnionym centrum przesyłkę - dzisiaj pozostawiłem do przeanalizowania sensowności podziałania poprzez operację wewnętrzną w celu ewentualnej wymiany serwis kit
Pozdrawiam
Wojtek Komocki
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-04-2012, 20:40
Wbrew pozorom Adam nie żartował .
Przewozy na kopalnię były (dla niezorientowanych: chodziło tu o zakładowe linie autobusowe dowożące pracowników kopalni z miejsca zamieszkania do pracy), ale była też stacja kolejowa z o ile dobrze pamiętam 4 kasami. Natomiast na rynku był "dworzec" PKS'u, nazywany przez młodych dworcem niebieskich, bo o ile dobrze pamiętam pod koniec lat 70tych pojawiły się pierwsze autobusy komunikacji podmiejskiej w kolorze czerwonym* ale kasy wojskowej nie pamiętam
*autobusy transportu pracowniczego miały kolor żółty, a że czasem podjeżdżały na przystanki PKS, to znane było pytanie: przepraszam a ten żółty to czerwony czy niebieski? .
Swoją drogą serial właśnie skończyłem - fajne klimaty np. gdańska starówka z Neptunem i starą Warszawą zaparkowaną tuż obok...
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Kasy wojskowe istniały głównie na dużych dworcach w miastach wojewódzkich . Wojsko poruszało się po kraju ( w przypadku skorzystania z cywilnych środków transportu ) przy pomocy tzw. rozkazu wyjazdu, który był przepustką dla WSW ( Wojskowa Służba Wewnętrzna , czyli dzisiejsza żandarmeria ) oraz .... biletem , kolejowym , autobusowym , na określonej trasie przejazdu i terminie. Aby go zalegalizować u przewożnika , należało go " podstęplować i zarejestrować " w kasie . Przy małej stacyjce z jednym dwoma okienkami nie było wydzielonego okienka . Przy dużych dworcach kolejowych z np 10-15 stanowiskami , były wyznaczone te które tym się zajmowało - y . Ilośc w zależności od potrzeb. Przy dużych garnizonach i dużej ilości wojska mogło być ich kilka .
Jeszcze to pamiętam Kurcze , chyba nie ma się czym chwalić Chyba że pamięcią.
A .. i jeszcze jedno , kasy te obsługiwały również cywili z tym że wojsko w przypadku kolejek do okienek ( też pamiętam, w Poznaniu po obu stronach było z 16 -18 kas, z tego czynna połowa , i tak po dziesięc, piętnaście osób do kasy ) miało w kasach "wojskowych" pierwszeństwo.
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-04-2012, 06:32
piotrkw napisał/a:
Kasy wojskowe istniały (...)
Dziękuję za wyjaśnienie .
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: AOWD
Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 38 Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: 19-04-2012, 10:54
Tak dla informacji przewozy kopalniane dalej są, w zaniku ze względu na dużą ilość samochodów, ale są.
Wojtek Filip napisał/a:
Przewozy na kopalnię były (dla niezorientowanych: chodziło tu o zakładowe linie autobusowe dowożące pracowników kopalni z miejsca zamieszkania do pracy)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum