Co się dzieje na "Fundamentach"? Czy możliwe jest, żeby nieznające się osoby po kilku dniach treningu stworzyły bardzo zgrany zespół? Czy procedura, to coś co trzeba zawsze wykonywać?

Zapraszam do oglądnięcia kilku wycinków z ostatniego szkolenia GUE Fundamentals. Wzięli w nim udział Monika, Marek i Robert.

Nurkujemy w zespołach, albo jak kto woli w systemie partnerskim - czyli pod wodę wchodzą co najmniej 2 osoby.
Zwróciliście uwagę, że najłatwiej zgubić się w czasie zanurzania i wynurzania? Tzw. "protokół zanurzeniowy" to kilka prostych czynności, które wykonujemy razem, nie pozwalając aby zespół się rozdzielił przed osiągnięciem planowanej głębokości.


Kiedy już się zanurzymy, nie startujemy od razu w kierunku skrzyni ze skarbami . Czas na sprawdzenie czy wszystko jest na miejscu i czy na pewno wiemy gdzie płynąć - dopiero potem ruszamy za liderem zespołu.


Sposobem na komunikację pozwalającą na sporo swobody i to, że nie musimy rozglądać się gdzie jest reszta zespołu są latarki. Umiejętność komunikowania przy ich pomocy pozwala na znaczne podniesienie bezpieczeństwa i komfortu.

Poniżej prowadząca zespół Monika pozycjonuje światło partnerów, czyli ustala gdzie mają świecić tak, aby Monika miała pewność, że wszystko u nich ok.



Jednak zanim rozpoczęliśmy ćwiczenia pod wodą dogrywaliśmy ich elementy na sucho. Tutaj bardzo ważne było dogadania się zespołu: jak jest mi najwygodniej, gdzie chciałbym żebyś płynął kiedy będę potrzebował Twojej pomocy, czy wreszcie jak tej pomocy udzielić aby cały zespół sprawnie, a co najważniejsze bezpiecznie wynurzył się na powierzchnię.
Poniżej Zespół dogrywa S-drill'a, czyli umiejętność dzielenia się gazem. Pozycjonowanie poszczególnych osób, czyli gdzie ma się znaleźć dawca, biorca oraz jaka jest rola trzeciej osoby to te elementy, które bardzo pomagają pod wodą


W czasie Fundamentów jest też czas na zajęcia własne, czyli dopracowujemy różne detale
Poniżej Monika ćwiczy elementy strzelania bojki


Kiedy już opanujemy składowe procedur czas na ich zastosowanie
Poniżej stabilizacja zespołu, w którym jedna z osób nie ma gazu


No i praktyczne zastosowanie ćwiczeń z bojką


Ćwiczenia pod wodą są nagrywane, a później wspólnie je omawiamy i staramy się poprawić wszystkie elementy, które wymagają poprawy i hopla do wody i kolejne powtórzenie .
Zespół w czasie treningu wynurzeniowego - jak się wynurzać w toni i radzić sobie w tym czasie z potencjalnymi kłopotami - kontrola głębokości pozwala na późniejsze dokładne omówienie.


Ratownictwo ćwiczymy na Fundach codziennie - począwszy od technik szybkiego zdejmowania sprzętu, po transport poziomy i pionowy nurka pod wodą





Całe szkolenie to 5 intensywnie spędzonych dni.
Trening obejmuje różne aspekty bezpiecznego nurkowania - m.in jest to: teoria szybkiego liczenia dekompresji w nurkowaniu rekreacyjnym, właściwy dobór i dopasowanie sprzętu czy strategię działania w sytuacji wypadkowej.
Na sucho ćwiczymy wszystkie procedury, ale także wspomniane pozycjonowanie, techniki poruszania się czy przeciwdziałania sytuacjom niebezpiecznym. No i wreszcie woda - czyli jak najwięcej powtórzeń w warunkach, w jakich później będziemy realizować nasze nurkowania.


Jeżeli macie ochotę na szersze opisy szkoleń GUE, komentarze uczestników czy szczegółowe opisy procedur - zapraszam do subforum GUE i działu Relacje z kursów i spotkań


Pozdrawiam,
Wojtek

[Wojtek A. Filip]

Co się dzieje na "Fundamentach"? Czy możliwe jest, żeby nieznające się osoby po kilku dniach treningu stworzyły bardzo zgrany zespół? Czy procedura, to coś co trzeba zawsze wykonywać?

Zapraszam do oglądnięcia kilku wycinków z ostatniego szkolenia GUE Fundamentals. Wzięli w nim udział Monika, Marek i Robert.

Nurkujemy w zespołach, albo jak kto woli w systemie partnerskim - czyli pod wodę wchodzą co najmniej 2 osoby.
Zwróciliście uwagę, że najłatwiej zgubić się w czasie zanurzania i wynurzania? Tzw. "protokół zanurzeniowy" to kilka prostych czynności, które wykonujemy razem, nie pozwalając aby zespół się rozdzielił przed osiągnięciem planowanej głębokości.


Kiedy już się zanurzymy, nie startujemy od razu w kierunku skrzyni ze skarbami . Czas na sprawdzenie czy wszystko jest na miejscu i czy na pewno wiemy gdzie płynąć - dopiero potem ruszamy za liderem zespołu.


Sposobem na komunikację pozwalającą na sporo swobody i to, że nie musimy rozglądać się gdzie jest reszta zespołu są latarki. Umiejętność komunikowania przy ich pomocy pozwala na znaczne podniesienie bezpieczeństwa i komfortu.

Poniżej prowadząca zespół Monika pozycjonuje światło partnerów, czyli ustala gdzie mają świecić tak, aby Monika miała pewność, że wszystko u nich ok.



Jednak zanim rozpoczęliśmy ćwiczenia pod wodą dogrywaliśmy ich elementy na sucho. Tutaj bardzo ważne było dogadania się zespołu: jak jest mi najwygodniej, gdzie chciałbym żebyś płynął kiedy będę potrzebował Twojej pomocy, czy wreszcie jak tej pomocy udzielić aby cały zespół sprawnie, a co najważniejsze bezpiecznie wynurzył się na powierzchnię.
Poniżej Zespół dogrywa S-drill'a, czyli umiejętność dzielenia się gazem. Pozycjonowanie poszczególnych osób, czyli gdzie ma się znaleźć dawca, biorca oraz jaka jest rola trzeciej osoby to te elementy, które bardzo pomagają pod wodą


W czasie Fundamentów jest też czas na zajęcia własne, czyli dopracowujemy różne detale
Poniżej Monika ćwiczy elementy strzelania bojki


Kiedy już opanujemy składowe procedur czas na ich zastosowanie
Poniżej stabilizacja zespołu, w którym jedna z osób nie ma gazu


No i praktyczne zastosowanie ćwiczeń z bojką


Ćwiczenia pod wodą są nagrywane, a później wspólnie je omawiamy i staramy się poprawić wszystkie elementy, które wymagają poprawy i hopla do wody i kolejne powtórzenie .
Zespół w czasie treningu wynurzeniowego - jak się wynurzać w toni i radzić sobie w tym czasie z potencjalnymi kłopotami - kontrola głębokości pozwala na późniejsze dokładne omówienie.


Ratownictwo ćwiczymy na Fundach codziennie - począwszy od technik szybkiego zdejmowania sprzętu, po transport poziomy i pionowy nurka pod wodą





Całe szkolenie to 5 intensywnie spędzonych dni.
Trening obejmuje różne aspekty bezpiecznego nurkowania - m.in jest to: teoria szybkiego liczenia dekompresji w nurkowaniu rekreacyjnym, właściwy dobór i dopasowanie sprzętu czy strategię działania w sytuacji wypadkowej.
Na sucho ćwiczymy wszystkie procedury, ale także wspomniane pozycjonowanie, techniki poruszania się czy przeciwdziałania sytuacjom niebezpiecznym. No i wreszcie woda - czyli jak najwięcej powtórzeń w warunkach, w jakich później będziemy realizować nasze nurkowania.


Jeżeli macie ochotę na szersze opisy szkoleń GUE, komentarze uczestników czy szczegółowe opisy procedur - zapraszam do subforum GUE i działu Relacje z kursów i spotkań


Pozdrawiam,
Wojtek

[Pomógł:]

Co się dzieje na "Fundamentach"? Czy możliwe jest, żeby nieznające się osoby po kilku dniach treningu stworzyły bardzo zgrany zespół? Czy procedura, to coś co trzeba zawsze wykonywać?

Zapraszam do oglądnięcia kilku wycinków z ostatniego szkolenia GUE Fundamentals. Wzięli w nim udział Monika, Marek i Robert.

Nurkujemy w zespołach, albo jak kto woli w systemie partnerskim - czyli pod wodę wchodzą co najmniej 2 osoby.
Zwróciliście uwagę, że najłatwiej zgubić się w czasie zanurzania i wynurzania? Tzw. "protokół zanurzeniowy" to kilka prostych czynności, które wykonujemy razem, nie pozwalając aby zespół się rozdzielił przed osiągnięciem planowanej głębokości.


Kiedy już się zanurzymy, nie startujemy od razu w kierunku skrzyni ze skarbami . Czas na sprawdzenie czy wszystko jest na miejscu i czy na pewno wiemy gdzie płynąć - dopiero potem ruszamy za liderem zespołu.


Sposobem na komunikację pozwalającą na sporo swobody i to, że nie musimy rozglądać się gdzie jest reszta zespołu są latarki. Umiejętność komunikowania przy ich pomocy pozwala na znaczne podniesienie bezpieczeństwa i komfortu.

Poniżej prowadząca zespół Monika pozycjonuje światło partnerów, czyli ustala gdzie mają świecić tak, aby Monika miała pewność, że wszystko u nich ok.



Jednak zanim rozpoczęliśmy ćwiczenia pod wodą dogrywaliśmy ich elementy na sucho. Tutaj bardzo ważne było dogadania się zespołu: jak jest mi najwygodniej, gdzie chciałbym żebyś płynął kiedy będę potrzebował Twojej pomocy, czy wreszcie jak tej pomocy udzielić aby cały zespół sprawnie, a co najważniejsze bezpiecznie wynurzył się na powierzchnię.
Poniżej Zespół dogrywa S-drill'a, czyli umiejętność dzielenia się gazem. Pozycjonowanie poszczególnych osób, czyli gdzie ma się znaleźć dawca, biorca oraz jaka jest rola trzeciej osoby to te elementy, które bardzo pomagają pod wodą


W czasie Fundamentów jest też czas na zajęcia własne, czyli dopracowujemy różne detale
Poniżej Monika ćwiczy elementy strzelania bojki


Kiedy już opanujemy składowe procedur czas na ich zastosowanie
Poniżej stabilizacja zespołu, w którym jedna z osób nie ma gazu


No i praktyczne zastosowanie ćwiczeń z bojką


Ćwiczenia pod wodą są nagrywane, a później wspólnie je omawiamy i staramy się poprawić wszystkie elementy, które wymagają poprawy i hopla do wody i kolejne powtórzenie .
Zespół w czasie treningu wynurzeniowego - jak się wynurzać w toni i radzić sobie w tym czasie z potencjalnymi kłopotami - kontrola głębokości pozwala na późniejsze dokładne omówienie.


Ratownictwo ćwiczymy na Fundach codziennie - począwszy od technik szybkiego zdejmowania sprzętu, po transport poziomy i pionowy nurka pod wodą





Całe szkolenie to 5 intensywnie spędzonych dni.
Trening obejmuje różne aspekty bezpiecznego nurkowania - m.in jest to: teoria szybkiego liczenia dekompresji w nurkowaniu rekreacyjnym, właściwy dobór i dopasowanie sprzętu czy strategię działania w sytuacji wypadkowej.
Na sucho ćwiczymy wszystkie procedury, ale także wspomniane pozycjonowanie, techniki poruszania się czy przeciwdziałania sytuacjom niebezpiecznym. No i wreszcie woda - czyli jak najwięcej powtórzeń w warunkach, w jakich później będziemy realizować nasze nurkowania.


Jeżeli macie ochotę na szersze opisy szkoleń GUE, komentarze uczestników czy szczegółowe opisy procedur - zapraszam do subforum GUE i działu Relacje z kursów i spotkań


Pozdrawiam,
Wojtek