Przy okazji można by zorganizować dla nieskuterowych i skuterowych razem konkurencję - który skuter ilu nurków na raz może uciągnąć, albo czy któryś nurek będzie płynał tak szybko i jak długo wytrzyma bez skutera, jak ktoś obok na skuterze
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-12-2009, 09:51
Tak dla uporządkowania:
-impreza odbędzie się w któryś weekend lipcowy (przed optymalnymi terminami wyjazdów do Francji, a po wszystkich długich weekendach )
-lokalizacja: Zakrzówek
-planowane są 2 dni radosnych pląsów skuterowych
1 dzień -> zawody, popisy, konkurs na najdłuższy skok delfina, bieg z cudem pod górę itp... (nad właściwym planem pracujemy).
2 dzień -> możliwość popływania na skuterach dla osób nie posiadających własnych maszyn (z dużym prawdopodobieństwem pojawią się co najmniej 3 różne typy skuterów).
-jeżeli ktoś chce wystartować w zawodach -> wkleja listę w swoim poście i dopisuje się
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: ARTmx
Ilość nurkowań rocznie: 40
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 2766 Skąd: w-wa
Wysłany: 16-12-2009, 10:01
Ja równie chętnie dołączę do grupy bez skuterowych podglądaczy dnia pierwszego oraz sprawdzaczy dnia drugiego.
Do zawodów dołożyłbym próbę mocy/szybkości w różnej konfiguracji np. SM versus twin, tudzież nurek na Cudzie z 3 stage'ami versus reszta świata bez stage'y
_________________ Pozdrav
"And remember; any diver can abort any dive at any time for any reason."
Moja strona www.podlustremwody.pl
Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 11 razy Wiek: 53 Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2601 Skąd: Śląsk
Wysłany: 16-12-2009, 10:03
Wojtek napisał/a:
-jeżeli ktoś chce wystartować w zawodach -> wkleja listę w swoim poście i dopisuje się
Pozdrawiam,
Wojtek
Ta metoda nie działa, oto przykład
jestem na 6 pozycji w Twoim poście po czym znikam po kolejnej wklejce
ps. Tomek pisał że ma zakaz wjazdu na Zakrzówek co jak dla mnie jest wadą tego akwenu poza tym są dodatkowe przeciw np ciasnota, droga i rozproszona baza noclegowa, brak kompresorowni przy akwenie.
Może jednak rozważymy inne alternatywne akweny ? ( dlaczego nie Hańcza? Koparki?)
_________________ Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Stopień nurkowy: Tmx, Cave and Wreck
Stopień instruktorski: IANTD IT, TMX, Cave
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 399 Skąd: Szczecin
Wysłany: 16-12-2009, 10:07
Adam Frajtak napisał/a:
Może jednak rozważymy inne alternatywne akweny ? ( dlaczego nie Hańcza? Koparki?
Na Hańcze to ja odpadam, ponad 10 godz jazdy ze Szczecina. Może któryś z niemieckich kamieniołomów by si nadawał, np Wildschutz
TO i ja sie zapisuje z moja Sierra o ile bede w kraju.
_________________ Friendship is like pishing your pants, everyone can see it, but only you can feel the true warmth.
anonymus 1 -Usunięty-
Gość
Wysłany: 16-12-2009, 10:54
Adam Frajtak napisał/a:
Tomek pisał że ma zakaz wjazdu na Zakrzówek co jak dla mnie jest wadą tego akwenu poza tym są dodatkowe przeciw np ciasnota, droga i rozproszona baza noclegowa, brak kompresorowni przy akwenie.
Może jednak rozważymy inne alternatywne akweny ? ( dlaczego nie Hańcza? Koparki?)
Nie dopisuję się do listy, bo tylko w roli widza mogę wystąpić(a do kiedy zapisy? ) Zakrzówek piękny jest, nie da się ukryć. Z drugiej strony, nawet jak TomM dostałby Maćkową dyspenzę(inna sprawa, czy chciałby skorzystać) i tak pozostaną kłopoty z wjazdem, parkowaniem, przebieraniem, biciem gazów, drogą ewakuacyjną, posiłkami, napojami... Koparki wprawdzie mniejsze, ale oprócz likwidacji powyższych problemów(niejako automatycznie) zapewniają jeszcze nocleg i salkę na pogadanki. Podobno nawet prąd mają mieć. O dostępie służb medycznych nawet nie wspomnę: wjazd nigdy nie jest zablokowany czy zamknięty na kłódkę.
Stopień nurkowy: full cave, full tmx
Ilość nurkowań rocznie: 70 Pomógł: 35 razy Wiek: 61 Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 2578 Skąd: Katowice
Wysłany: 16-12-2009, 11:46
Organizatorami są - jak rozumiem - Robert i Wojtek. Na kilkunastu/kilkudziesięciu chętnych tylko ja (?) jestem w konflikcie z Curzydłą i byłoby dziwne, gdyby wszyscy mieli sie dopasowywac do mnie.
Po prostu nie wezmę udziału, jeśli impreza odbędzie się na Zakrzówku i tyle.
Organizatorzy organizują, a uczestnicy zgłaszają swój udział lub nie.
PS. Sprawa z Curzydłą jest dziwna, a liczy sobie już parę lat. Swego czasu podjąłem próbę jej wyjaśnienia, ale uzyskałem tylko obraz kliniczny zespołu Kandinskiego-Clerambaulta i wyczerpanie 5 z 7 kryteriów diagnostycznych DSM-IV (ICD-10 F60.0) a mianowicie:
- pozbawiona wystarczających podstaw podejrzliwość, że inni nas wykorzystują, krzywdzą lub oszukują,
- zaabsorbowanie bezpodstawnymi wątpliwościami co do lojalności przyjaciół lub wspólników i co do tego, czy są oni godni zaufania,
- odczytywanie ukrytych, poniżających lub groźnych znaczeń z niezłośliwych uwag lub zdarzeń
- ciągłe noszenie urazów, czyli niewybaczanie zniewag, krzywd lub afrontów,
- dostrzeganie ataków na nasz charakter czy reputację, które zwykle nie są widoczne dla innych, oraz szybkie reagowanie na nie gniewem lub przechodzeniem do kontrataku
Krótko mówiąc - nie zamierzam powracać do tej sprawy i kopać się z koniem w jego stajni. Zostałem posądzony, że działałem świadomie w interesie innych osób na szkodę firmy Maćka, ponieważ miałem zastrzeżenia do sposobu w jaki zostałem potraktowany jako klient. Czysta paranoja.
Stopień nurkowy: GUE PSAI TMX Cave
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 11 razy Wiek: 53 Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2601 Skąd: Śląsk
Wysłany: 16-12-2009, 13:10
TomM napisał/a:
Na kilkunastu/kilkudziesięciu chętnych tylko ja (?) jestem w konflikcie z Curzydłą i byłoby dziwne, gdyby wszyscy mieli sie dopasowywac do mnie. .
Nie patrz tak egocentrycznie na problem Nie jesteś jednostką tylko poważnym procentem uczestników ze skuterem w tym konkretnym przypadku ty i twój skuter stanowią dużą grupę objętych zakazem wstępu
A poza tym Zakrzówek nie ma żadnej zalety... Szczególnie w sezonie między czerwcem a wrześniem.
_________________ Instruktor NAUI # 49419 http://www.naui.org
"God is at the bottom of the sea and I dive to find him" Enzo Maiorca
Stopień nurkowy: ARTmx
Ilość nurkowań rocznie: 40
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 2766 Skąd: w-wa
Wysłany: 16-12-2009, 13:25
Adam Frajtak napisał/a:
Może jednak rozważymy inne alternatywne akweny ? ( dlaczego nie Hańcza? Koparki?)
Wizura przy skuterowaniu to podstawa i zdaje się, że na zakrzówku jest z tym trochę lepiej, do tego koparki są małe, na skuterze w 10 minut można zwiedzić wszystkie atrakcje
Oczywiście zaletą koparek jest logistyka na powierzchni:)
Hańcza warta jest rozpatrzenia
_________________ Pozdrav
"And remember; any diver can abort any dive at any time for any reason."
Moja strona www.podlustremwody.pl
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-12-2009, 13:24
Dyskusję związaną z porównywaniem różnych możliwości, różnych skuterów wydzieliłem i przeniosłem TU . Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-12-2009, 13:53
Z mojego punktu widzenia nie ma żadnych problemów z tym, żeby zawody zrobić w dowolnym miejscu w Polsce (nie w Niemczech).
To co powinno być dostępne:
-dostępny hotel/inne noclegownie w bezpośredniej odległości od zbiornika
-zbiornik o dużej przejrzystości z bardzo łatwym dostępem do wody, bez gwałtownie opadających ścian w miejscu zawodów (czyli dno zaczynające się praktycznie od powierzchni byłoby optymalne). Zbiornik o zróżnicowanym charakterze krajobrazowym - czyli laski, zakamarki, wrak np. roweru , a jak już będzie to dno, to możliwość wypłynięcia w toń/ściana. Byłoby super gdyby nie był przewidywalny nawigacyjnie czyli nie pływamy wzdłuż brzegów tworzących prostokąt . Na drugi dzień imprezy idealne byłoby stabilne dno na głębokości kilku metrów.
-nitroks 32
-łatwy dostęp do wody, a także możliwość schowania się w razie deszczu
-jakiś barek z sushi, albo przynajmniej z wurstem
-sanitariaty
Trzeba założyć, że na imprezę może przyjechać 20 albo 120 osób i mieć to na uwadze przygotowując miejsce.
Sprawa kategorii startowych. Nie widzę żadnego powodu na dzielenie nurków na tych pływających w czarnych maskach i w maskach pełnotwarzowych, w stroju nurka klasycznego czy w lateksowych majtasach, używających skutera zasilanego bateriami R20 czy najbardziej wypasionej maszyny w skuterowym światku (mam nadzieję, że wszyscy właściwie zrozumieli żarty związane z Cudą).
Zawody mają być przede wszystkim dobrą zabawą, a przy okazji będzie można podglądnąć jak poszło komuś pływającemu w takiej czy innej konfiguracji.
Z dużym prawdopodobieństwem przygotujemy wyścig główny składający się z różnych elementów technicznych, ale nie wykluczone, że będą konkurencje dodatkowe .
Regulamin "się robi" i po zrobieniu zostanie przesłany zawodnikom, którzy wpisali się na listę.
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum