Stopień nurkowy: żaden Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 117 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 16-08-2011, 11:09 Pogoria 4 inaczej.
Hej
Miałem tego nie robić, ale po prostu muszę się pochwalić
Miałem na ten rok plan - Pogoria 4 wpław-wzdłuż. W ostatnią niedzielę się udało. Od tamy w Dąbrowie do Wojkowic. Wzdłuż wschodniego brzegu. Dystans 6,1km , czas 3h25min.
Ponieważ to się udało - teraz szykuję się do opłynięcia P4 dookoła
Stopień nurkowy: T1, Full Cave
Ubezpieczenie: DAN/SPTGLD
Oznaczenie stage: SUS Pomogła: 13 razy Dołączyła: 07 Lut 2006 Posty: 960 Skąd: koniec świata:)
Stopień nurkowy: MSD
Ubezpieczenie: DAN SIlver Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 10 Lis 2011 Posty: 201 Skąd: Zakopane
Wysłany: 11-04-2012, 18:56 Re: Pogoria 4 inaczej.
mamut napisał/a:
Hej
Miałem tego nie robić, ale po prostu muszę się pochwalić
Miałem na ten rok plan - Pogoria 4 wpław-wzdłuż. W ostatnią niedzielę się udało. Od tamy w Dąbrowie do Wojkowic. Wzdłuż wschodniego brzegu. Dystans 6,1km , czas 3h25min.
Ponieważ to się udało - teraz szykuję się do opłynięcia P4 dookoła
Nikt z Was nie zauważył, że chodzi o rekord Kolegi WPŁAW.
W tej sytuacji pytanie o ilosc powietrza w butlach i głebokość płyniecia jest ..
Stopień nurkowy: AdvEAN
Ilość nurkowań rocznie: 41
Oznaczenie stage: PTJA Pomógł: 51 razy Wiek: 53 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 2707 Skąd: Łódź
Wysłany: 11-04-2012, 19:40 Re: Pogoria 4 inaczej.
mamut napisał/a:
Ponieważ to się udało - teraz szykuję się do opłynięcia P4 dookoła
Hmmm, co prawda tyle na raz chyba jeszcze nie płynąłem, ale myślę, że jestem w stanie Ci towarzyszyć (tempo basenowe mam mniej więcej 50-60 minut/3km).
Ja z kolei planuję w połowie lipca trasę Gawrych-Ruda - Ordów (i może z powrotem lub np. na Łysochę albo do Bryzgla).
1. faktycznie wpław i po powierzchni. Choć kusi żeby to samo zrobić pod wodą
choćby i na 3m głębokości. Tylko ilość butli wychodzi zatrważająca
Mamut - rok temu opłynąłem cały Zakrzówek pod wodą . Tempo było spore i zajęło to 130 minut . Poszło mi powietrze z 15 - stki i z 6 stki . Myślę iż na 300 minut i dwa opłynięcia Zakrzówka butle można śmiało zabrac ze sobą .
W tym roku chcemy zrobic 2x Zakrzówek w 300 - 330 minut może dołączysz ?
_________________ "Choćbym szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną..."
Stopień nurkowy: żaden Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 117 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 21-07-2012, 17:45 Się udało ;-)
Opłynąłem całość. Sześć godzin non-stop. Teraz boli cały grzbiet i barki. Przy okazji
na wschodnim brzegu jest 'naga plaża' . Plaża taka sobie, ale woda do freedivingu
miodzio. Brzeg piaszczysty. Pięć metrów od brzegu jest 1m głębokości, a sześć metrów
od brzegu jest jakieś sześć siedem metrów w dół. Piękna skarpa.
Stopień nurkowy: T1, Full Cave
Ubezpieczenie: DAN/SPTGLD
Oznaczenie stage: SUS Pomogła: 13 razy Dołączyła: 07 Lut 2006 Posty: 960 Skąd: koniec świata:)
Wysłany: 21-07-2012, 20:41
mamut napisał/a:
Opłynąłem całość.
Ekstra
sześć godzin ... robi wrażenie !
pozdrawiam
Monika
_________________ Nie bywam usatysfakcjonowana rozumieniem czegokolwiek, ponieważ wiem, że moja zdolność pojmowania może być jedynie nieskończenie małym ułamkiem tego, co chciałabym zrozumieć. (Ada Lovelace; 1815-1852)
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-07-2012, 21:56
mamut napisał/a:
Sześć godzin non-stop.
Dopiero teraz przeczytałem...
To kawał nura. Nawadniałeś się jakoś po drodze?
Mamut - fajnie, że Ci się udało opłynąć całość .
Pozdrawiam,
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: żaden Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 117 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 22-07-2012, 07:30
Hej
Płynąłem bez pianki, jakiej bym nie przymierzał zanadto krępuje ruchy. Zimno nie jest
problem, pod 20 minutach organizm się rozgrzewa na tyle że już się nie marznie. Co do
nawodnienia, miałem ze sobą pól litra wody w butelce 'sportowej'. Czyli takiej z
odchylanym na bok kapslem.
Trasa - od tamy w Dąbrowie, wzdłóż wschodniego brzegu, potem skręt na zachód
pod Wojkowicami i powrót zachodnim brzegiem.
Najładniejsze miejsce to środek wschodniego brzegu i przesmyk pomiędzy największą
wyspą i zachodnim brzegiem. Przejrzystość wody >4m.
Dystans jeszcze w rękach czuje, ale od rana nurtuje mnie myśl. Czy da się dwa razy
dookoła za jednym zamachem
Stopień nurkowy: NTmx, Tech Wreck, Te
Stopień instruktorski: NTMX Inst IANTD, Gas
Oznaczenie stage: Alien
Wiek: 54 Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 416 Skąd: LV 462
Wysłany: 22-07-2012, 07:49
Wow. Super wyczyn:) Najbardziej mnie zaskakuje, że obyłeś się bez pianki. Wiesz może jaka była temperatura wody?
Płynąłeś "samotnie" czy ktoś Cię asekurował. W końcu kawał drogi/wody przepłynąłeś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum