Stopień nurkowy: MSD
Ilość nurkowań rocznie: 60 Pomógł: 27 razy Wiek: 50 Dołączył: 16 Wrz 2011 Posty: 986 Skąd: Łódź
Wysłany: 04-11-2012, 21:30
Piotr Szewczyczak napisał/a:
Hmm wydaje mi się, że opinia trochę niesprawiedliwa, spróbuj przeciąć pas od uprzęży nożem lub wspomnianym sekatorem a potem porównaj z eezycut'em.
Oczywiście jak wszystko, ma swoje ograniczenia ale na mnie możliwości tego maleństwa zrobiły duże wrażenie.
Generalnie tnie w swoim zakresie prawie wszystko, małe i poręczne no i cena też do zaakceptowania.
Zawsze próbuje (mam krążek miękkiej taśmy i stare kawałki twardej) Dlatego kilka sekatorów odpadło jeszcze przed zamoczeniem.
Stopień nurkowy: ext range itda Pomógł: 2 razy Wiek: 53 Dołączył: 06 Lut 2012 Posty: 144 Skąd: Warszawa
Wysłany: 04-11-2012, 23:15
ziemia napisał/a:
Pasy od uprzęży doskonale przecinają nożyczki ratownicze, do kupienia na Allegro za 15 zeta, ale trzeba sobie uszyć etui, lub pakować gołe do kieszeni.
półprawda to jest, testowałem jedno i drugie nożyczki przegrywają.
Ćwiczyłem nożyczki, nóż, sekator i eezycut każde z tych narzędzi ma swoje ograniczenia, wady i zalety, ale żadne nie jest idealne.
Stopień nurkowy: nTmx, technical cave Pomogła: 4 razy Wiek: 50 Dołączyła: 08 Paź 2011 Posty: 157 Skąd: lublin
Wysłany: 05-11-2012, 20:52
Może testowałeś jakieś wytępione, ja w każdym razie byłam bardzo zdziwiona łatwością przecięcia pasów, rurek gumowych itp, ale możliwe, że ich ostrość nie trwa długo.
Stopień nurkowy: MSD
Ilość nurkowań rocznie: 60 Pomógł: 27 razy Wiek: 50 Dołączył: 16 Wrz 2011 Posty: 986 Skąd: Łódź
Wysłany: 05-11-2012, 23:36
To już wyjaśniam moje stanowisko: narzędzie EEZYCUT jest ostre.
Ciekawe, że też sprawdzałem na rurkach gumowych - akurat miałem pod ręką. Po linki niestety musiałem udać się do piwnicy
Może to, iż nie uznałem EEZYCUT za super ostre narzędzie wynika z tego, że wypróbowałem kilkanaście sekatorów zanim wybrałem coś dla siebie. DIR-nożyka znowu nie opłaca się ostrzyć, za kiepska stal i za tani w zakupie (nowy i ostry można ewentualnie trochę poprawić na kamieniu, trochę ząbków porobić). Nożyk kupuje się po prostu nowy i ostry.
Więc porównuje EEZYCUT do ostrych narzędzi, stad zachwyt mniejszy.
Samo EEZYCUT uważam za fajne narzędzie, ale jak pisałem powyżej, ja raczej zastosuje je w ciepłych wodach na wyjeździe, gdzie nie ma sensu zabierać noża, a mały i poręczny EEZYCUT się sprawdzi.
W PL mam sprawdzoną konfigurację:
- "standardowy" nożyk za cenę poniżej 50zł, a "wkłady" szybko tępiące się po 3.5zł
- sekator, też kosztujący poniżej 50zł (sekator jestem w stanie wyjąć jedną ręką - mam go na prawym przedramieniu i prawą ręką go wyjmuję z pochwy)
Największą wadą - wg. mnie - EEZYCUT jest to, że nie przetnę nim nic co ma więcej jak 8mm średnicy. Nie umiem uzasadnić potrzeby przecinania czegoś grubszego ,ale jednak nawet mały DIR-nożyk jest w tym względzie bardziej uniwersalny.
Ta "wada" wpływa jednocześnie na fajny sposób cięcia EEZYCUT. Tak samo jednak tną noże hakowe - nie wiem jak ostre lub nie, ale kosztujące poniżej 1/2 ceny EEZYCUT.
Właśnie dotarło do mnie, że cena EEZYCUT wcale nie jest rewelacyjna. Sprawdziłem w sieci: DIR nożyk z pochwą kosztuje teraz 41zł, a sekator to około 35zł (można dodać do tego pochwę na sekator za 25zł). Sam DIR-nożyk na turystyczne nurkowania też nie wadzi i nie waży.
EEZYCUT natomiast - jak widać na filmach - rewelacyjnie rozbiera zarówno z pianki jaki i z suchego
Stopień nurkowy: T1
Ilość nurkowań rocznie: 60
Ubezpieczenie: DAN Silver Sport Pomógł: 39 razy Wiek: 48 Dołączył: 31 Gru 2010 Posty: 2408 Skąd: Józefów k. W-wy
Wysłany: 05-11-2012, 23:41
Jak wyjmujesz prawą ręką sekator umieszczony na prawym przedramieniu? Wiem, że takie już ciężkie czasy, że każdemu ręce do siebie się zginają, ale mimo tego trudno mi to sobie wyobrazić. Masz jakiś dodatkowy staw w okolicach nadgarstka czy to kwestia jakiegoś ekstremalnie sprytnego mocowania?
Stopień nurkowy: MSD
Ilość nurkowań rocznie: 60 Pomógł: 27 razy Wiek: 50 Dołączył: 16 Wrz 2011 Posty: 986 Skąd: Łódź
Wysłany: 06-11-2012, 00:00
Adam Jaworski napisał/a:
Jak wyjmujesz prawą ręką sekator umieszczony na prawym przedramieniu? Wiem, że takie już ciężkie czasy, że każdemu ręce do siebie się zginają, ale mimo tego trudno mi to sobie wyobrazić. Masz jakiś dodatkowy staw w okolicach nadgarstka czy to kwestia jakiegoś ekstremalnie sprytnego mocowania?
Patent też przeczytany gdzieś na forum. Nie mam niestety zdjęcia - spróbuję opisać.
Sekator jest w pochwie na wewnętrznej stronie przedramienia, wsunięty na wcisk - bez żadnego innego mocowania, rzepów czy też zatrzasków (tak samo jak DIR-nożyk). Do sekatora i pochwy mam przymocowaną krótką linkę, o takiej długości, że jestem w stanie złapać za nią palcami i ciągnąc za nią wyjąć sekator, a ten to już obsługuje się jedną ręką. Mam suche rękawice i pierścienie, a sprawne wyciąganie działa faktycznie, nie tylko w teorii. Linka zabezpiecza też przed zgubieniem sekatora, ale jeszcze nigdy pod wodą sam się nie wysunął. Końce linki trzeba starannie zabezpieczyć (klej lub opaska zaciskowa), ponieważ linka którą używam się rozwiązuje.
Stopień nurkowy: PADI deep Pomógł: 3 razy Wiek: 44 Dołączył: 19 Lip 2010 Posty: 77 Skąd: Piaseczno
Wysłany: 08-11-2012, 13:32
W sprawie dyskusji: nożyczki vs. Eezycut itp.
Ostatecznie różnica jest moim zdaniem znikoma, ważne, żeby mieć niezawodne narzędzie do cięcia, czy będą to nożyczki czy coś innego, to drugorzędne imho.
Ważne chyba tylko, żeby nie porównywać gruszek do jabłek.
Szmelcowe nożyczki z allegro kosztują 15 zł i tną odpowiednio do tej ceny. Z początku dają radę, a z każdym kolejnym cięciem coraz gorzej.
Eezycut z tego co widzę kosztuje ok. 25 USD, czyli około 70 złotych.
Stopień nurkowy: DM
Ilość nurkowań rocznie: 100
Ubezpieczenie: DAN Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 136 Skąd: New Jersey
Wysłany: 08-11-2012, 14:56
Mniej wiecej co tydzien nurkuje w slonej wodzie, na uprzezy mam i nozycze ratownicze i easy-cut. Jak plucze sprzet to nigdy nie wyjmuje ich z pokrowcow. Tanie nozyczki stainless steel zaczynaja rdzewiec po 2 miesiacach. Easy-cut mam od roku i nic sie z nim nie dzieje. Dobre nozycze kosztuja u mnie 5$ wiecej niz easy-cut i sa niby powlekane tytanem, ale nie wiem jak z ich wytrzymaloscia, bo nigdy ich nie mialem, bo te tanie dostaje zawsze extra przy zakupach w centrum nurkowym.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum