Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-02-2013, 18:23 Miltiz - czyli na GUEowo w poszukiwaniu fajnych klimatów II
Hej.
W przyszły weekend czyli 2-3 marca kontynuujemy* nury w Miltiz.
Jedziemy tym w tym samym zespole co poprzednio: Monika, Krzysiek, Wojtek.
Plan: 2 długie, rekreacyjne nury w tej części kopalni, gdzie znajdziemy najwięcej przestrzeni z kolumnami.
Planujemy średnią głębokość ~50m.
Po nurkowaniu spotkanie w chińskiej restauracji, a wieczorem sauna w "pensjonie".
Jeżeli ktoś będzie w okolicy zapraszamy.
Pozdrawiam,
Wojtek
*opis z poprzedniego wyjazdu można znaleźć tu: klik
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Stopień nurkowy: T1
Ilość nurkowań rocznie: 60
Ubezpieczenie: DAN Silver Sport Pomógł: 39 razy Wiek: 48 Dołączył: 31 Gru 2010 Posty: 2408 Skąd: Józefów k. W-wy
Wysłany: 23-02-2013, 23:27 Re: Miltiz - czyli na GUEowo w poszukiwaniu fajnych klimatów
Wojtek Filip napisał/a:
Jeżeli ktoś będzie w okolicy zapraszamy.
Dobra, czekam na Was na tych pięćdziesięciu metrach. Dajcie znać, jak będziecie, gdybym Was od razu nie zauważył...
Miłej zabawy. Wojtku kiedyś poruszałem już ten temat tzn. sauna po nurkowaniu. Można czy nie można? Jest fajnie "wygrzać" się, ale czy nie jest to ryzykowne?
Stopień nurkowy: GUE T2+, Cave
Ilość nurkowań rocznie: 365
Stopień instruktorski: emeryt :)
Ubezpieczenie: DAN/PROGLD
Oznaczenie stage: WAF Pomógł: 125 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 11932 Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-02-2013, 13:48
Pewnie, że można, ale trzeba do sprawy podejść z rozwagą.
Saunę traktujemy jak spory wysiłek, a ten jest niewskazany tym bardziej i trudniejsze z dekompresyjnego punktu widzenia było nurkowanie.
Podobnie sprawa ma się z gorącymi prysznicami, leżeniem na plaży, alkoholem czy dynamiczną zmianą ciśnienia, po nurkowaniu.
Jeżeli ktoś ma wątpliwości czy można, zawsze proponuję postawić wątpliwość jako sposób na podniesienie bezpieczeństwa.
Różne osoby mają różną podatność na DCS'a, co może być kluczowe. Na pytanie: "ile muszę zaczekać po nurkowaniu żeby wejść do sauny", zawsze bezpieczniej jest odpowiedzieć wejdź sobie do niej jutro.
Nie wiemy jak kto realizuje deko, jaka jest jego tolerancja na przesycenia.
Kilka przykładów:
1. Nurek po nurkowaniu na 40m, kończy z DCSem po tym jak przez 2 godziny wyleguje się na słońcu w Egipcie
2. Nurek po stosunkowo płytkim nurkowaniu podlodowym kończy z DCSem po tym jak wypija trochę alkoholu i rozgrzewa się w saunie
3. Nurek po długim nurkowaniu ze średnią głębokością 24m kończy DCSem po przejściu kilkudziesięciu metrów z twinem i stage
4. Nurkowie po długim nurkowaniu na ponad 100m siedzą w saunie i nic się nie dzieje.
Mocno zachowawcze podejście jest zawsze bezpieczniejsze od "na pewno nic się nie stanie".
Wojtek
_________________ Bądź dobrej myśli, bo po co być złej ?
S. Lem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum